Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
tak jak w temacie. nie wiem czy to normalne, ale jak rano odpale auto albo jak jest zimny to przez pierwsze 1-2km wydobywa sie przy wciśnięciu gazu jasny dym, cos mi sie wydaje ze to nie jest normalne, szukałem ale nic nie znalazłem interesującego czy ktos moze tak ma? albo wie co to moze byc?
Opublikowano
To najnormalniejsze zjawisko. W dzień ciepło, w nocy zimno i w rurze skrapla się para. Rano jak odpalisz samochód to zanim się nagrzeje bedzie parował. Każdy tak ma. I jest to najzupełniej normalne.
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego w słowa.
Opublikowano
kurde teraz sprawdzalem i chyba mam za malo oleju, wymieniałem jakies 3-4 tys km temu, a teraz mam na tym bagnecie tak na tej dolnej podziałce, chyba jednak oznacza to kłopoty?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

ubywanie oliwki to oddzielny temat.

Nie jest bardzo istotne ile czasu temu zmieniłeś olej tylko ile w tym czasie przejechałeś kilometrów?

No i jakim stylem jeździsz???

A biały "dym" to tylko para i jeśli nie ubywa płynu chłodniczego to tym się nie martw.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

A biały "dym" to tylko para i jeśli nie ubywa płynu chłodniczego to tym się nie martw.

ja bym się martwił bo w dieslu to nie takie oczywiste

taki biały dym może być spowodowany nieszczelną turbo-sprężarką

Opublikowano
Biały dym to oznaka parowania wody skroplonej w wydechach lub przedostawania się płynu chłodzącego do układu wydechowego. Turbo nie ma nic wspólnego z białym dymem. Auto przecież nie kopci ciemnym dymem ani niebieskim!!! Tak sie składa że w turbo nie jest studzone cieczą taką jak woda czy płyn chłodzący. W dodatku autor pisze ze tylko rano. Objaw normalny jak już wyżej ktoś pisał paruje woda z wydechów która skrapla się w wyniku różnic temperatur. Przejmowałbym sie jeśli autorowi tematu ubywa płynu w zbiorniczku wyrównawczym od chłodziwa. Jeśli tam wszystko jest oki to nie robiłbym problemu.
Opublikowano

ok a więc przypatrzylem sie temu bliżej, dym jest raczej jasno niebieski:( i w dodatku zauważyłem ze juz nie tylko rano, ale jak jadę na stosunkowo niskich obrotach i dodam nagle gazu to wtedy wylatuje niebieskawa chmurka,

a następne naciśnięcie juz nie, po chwili jazdy spokojnej znowu to samo:( czy moze byc oznaka padającej turbiny?

Opublikowano
to zmienia postać rzeczy i to na niestety złą oznakę. Może to być wina paliwa, lejących wtryskiwaczy, filtrów, aż do zurzytych pierścieni, uszczelniaczy zaworowych, turba.
Opublikowano
to zmienia postać rzeczy i to na niestety złą oznakę. Może to być wina paliwa, lejących wtryskiwaczy, filtrów, aż do zurzytych pierścieni, uszczelniaczy zaworowych, turba.

a może jednak przyznasz mi rację że to turbina ???

fajnie że wiesz że ona nie jest chłodzona płynem -- ale tego też nie pisałem

przez uszczelniacze łożysk przedostaje się olej no i rano że jest go nazbierane w układzie dolotowym jest większe kopcenie

a gdy silnik zagrzany to oleju nie dość że przedostaje się mniej to jeszcze jest spalany na bieżąco więc mniej kopci

z tym że nie pisza o setkach litrów przedostających się przez uszczelniacze -- to są kropelki ale są

Opublikowano

ok, w takim razie mam 2 pytanka:

1. ile kosztuje nowa turbina obecnie?

2. czy zrobie jeszcze na tej ok 2000km? bo w sobote czeka mnie taka trasa i teraz nie wiem czy sie w nia wybierac, turbina na razie chodzi bez zastrzeżeń

Opublikowano

przeważnie oddaje się swoją i kupuje zregenerowaną

koszt okło 1500 zł

dostajesz gwarancję i praktycznie masz nówkę bo te co idą do regeneracji już prawie łopatek nie mają więc wirnik łożyska i uszczelniacze są nowe

a co do przewidywania kiedy całkiem padnie to nie takie proste ale powinieneś jeszcze kilka tysięcy zrobić

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
przeważnie oddaje się swoją i kupuje zregenerowaną

koszt okło 1500 zł

 

nie radze regenerowac turbiny w e39 530d, sam producent tego nie zaleca (nie udostepnia czesci), wiec chyba nie ma co ryzykowac

 

nowa turbina to ok 3k zl brutto

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Opublikowano

słuchajcie zrobiłem przez pare dni 2000km i nic oleju mi nie ubyło, czy to kopcenie moze byc spowodowane uzdatniaczem wlanym do baku, który niby ma przeczyszczac wtryski? tylko wlalem go jakis miesiąc temu, ale tam pisze

zeby nie częściej niż raz na 10tys km

?? co sądzicie

Opublikowano
jak jeździsz tak że silnik cały czas zagrzany to mniej ubywa , zresztą to zawsze przedostają się śladowe ilości tego oleju
Opublikowano
przeważnie oddaje się swoją i kupuje zregenerowaną

koszt okło 1500 zł

 

nie radze regenerowac turbiny w e39 530d, sam producent tego nie zaleca (nie udostepnia czesci), wiec chyba nie ma co ryzykowac

 

nowa turbina to ok 3k zl brutto

Podstawa to test komputerowy silnika aby wyeliminować usterki elektroniczne (nie koniecznie za 300zł w ASO ja robię w zwykłym warsztacie za 50zł testerem Bosch).

Producent to z reguły GARET. Produkuje oryginalne zestawy naprawcze dla firm specjalizujących się w regeneracji turbin. Ważne żeby firma była solidna, sprawdzona i miała dobre wyważarki - obroty turbiny to ponad 200tys.obr./min.

Ja swoją regenerowałem w 2007-01 w Bydgoszczy za 750zł (wymiana łożysk, uszczelniaczy i wyważanie). Dodatkowo uszczelka między kolektor wydechowy a turbo około 50zł + robocizna za demontaż i montaż w samochodzie. Gość w serwisie Gareta powiedział mi jakie mam problemy: turbina w niezłym stanie leciutkie przecieki oleju i luzy osiowe ale pochodziła by jeszcze ze 100tys.km, natomiast olej jest na wlocie powietrza do turbiny co oznacza, że leje się z odmy a nie z turbiny. Ale jak ją miałem na wierzchu i pieniądze sensowne to ją zregenerowałem i spokój na 200tys.do 400tys.km.

Mechanik w Toruniu który ją wymontowywał i montował był w tym czasie po montażu w innym samochodzie turbo po regeneracji zrobionym gdzieś na południu Polski za 1200zł. Jak porównał prace obu turbin to powiedział, że moja pracuje lepiej niż nowa, a ta druga za 1200zł tak jak by miała się zaraz rozsypać.

Przejechałem już 30tys.km i chodzi jak pszczółka. I żadnego ubytku oleju (zero dolewek).

Wszystko zależy gdzie się regeneruje.

Ale zanim zdecydujesz się na regenerację to upewnij się, że to turbina (musi ubywać olej z silnika i kopci w zasadzie cały czas na zimnym słabiej, na ciepłym mocniej i bez względu na przyśpieszenia).

Tutaj podają różne przypadki do sprawdzenia przed decyzją o regeneracji turbiny

http://turbo-tec.pl/pl/oferta/diagnoza

Jeśli olej nie ubywa to na pewno nie turbina.

Zakładam oczywiście, że wiesz jak sprawdzać poziom oleju w silniku.

Ja na tym się wyłożyłem. Lałem za dużo oleju i dla tego wywalało go przez odmę do turbiny dalej do interkulera do kolektora ssącego i do cylindrów, przez co trochę kopcił, jak zdjąłem rurę z interkulera to był cały w oleju aż kapało no i ciągle wdawało mi się że ubywa olej w silniku i ciągle dolewałem (1L na 2000km).

Jeśli biały dymek po zapaleniu zimnego to na pewno para wodna (spalanie ropy czy benzyny to nic innego jak synteza łańcuchów węglowo-wodorowych z tlenem z powietrza co daje CO2 i H2O i jeśli układ wydechowy jest zbyt zimny to następuje skraplanie bezbarwnego niewidocznego gazowego H2O i widać to co na niebie czyli chmurki)

Jeśli natomiast kopci przy dodaniu gazu po wolnej jeździe, a po dynamicznej jeździe dodanie gazu tego nie powoduje, to może być sterowanie turbiną (za wolno wchodzi na obroty i nie daje odpowiedniego doładowania, a po dynamicznej jeździe nie zdąży jeszcze zejść z obrotów i doładowanie jest OK).

Sprawdzić można też AGR - jak nie sprawny to też kopci po dodaniu gazu.

Oczywiście jak na wstępie test komputerowy to podstawa w tym sprawdzić czy wtryski podają równo paliwo bo może któryś padł i przelewa.

Trochę się rozpisałem ale może dzięki temu nie wyrzucicie pieniędzy na niepotrzebny remont turbo.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

http://autocentrum.allegro.pl/show_item.php?item=352659859

 

"(...) W związku z powyższym turbosprężarki Garrett VNT nie mogą być naprawiane. Jest to oficjalna informacja podana przez koncern Honeywell, kierowana do wszystkich serwisów i dystrybutorów tych produktów, poparta przez wstrzymanie dystrybucji zestawów naprawczych, części zamiennych i danych technicznych do tego typu turbosprężarek.

 

Turbosprężarki Garrett VNT można rozpoznać po literze „V” w oznaczeniu na tabliczce znamionowej np. GT1544V(...)"

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Opublikowano

To dlaczego Garrett oferuje "starą" za "nową", czyli regenerowaną ale przez Garretta.

Dzisiaj coraz więcej firm oferuje sprzedaż części "nowych" regenerowanych, pod warunkiem że oddasz starą.

Nawet nasza kochana BMW ma taką ofertę. Zajrzyjcie na www.bmw.pl ("nowe" po regeneracji: silniki, automatycz.skrzynie biegów, rozruszniki, alternatory i wiele innych).

Na regeneracji też da się zarobić - to po co producent ma z tego rezygnować.

Na pewno regenerację lepiej zrobi producent niż pierwszy lepszy warsztat, da dłuższą gwarancję, ale też za większe pieniądze.

Sami musimy zdecydować: czy regenerujemy w zaufanym warsztacie, czy kupujemy nową lub regenerowaną przez producenta np. Garrett.

Ja uważam, że jeśli mamy drobny problem z turbo - np. luzy i wycieki z łożysk ślizgowych i uszczelniaczy - to można skutecznie regenerować w dobrym warsztacie. Ale jeśli uszkodzony jest wirnik, to już nie warto i lepiej kupić nową lub po regeneracji Garretta (zmiana wirnika to zmiana charakterystyki turbiny i konieczność jej dostrojenia).

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To dlaczego Garrett oferuje "starą" za "nową", czyli regenerowaną ale przez Garretta.

 

co, gdzie, kiedy? zakladam, ze chacialem napisac nowa za stara :)

 

ktory Garrett oferuje regenerowane turbosprezarki?

 

to, ze Garrett nie dostarcza zestawow naprawczych do turbo, to ja slyszalem z wielu zrodel, to ktore podalem to jest pierwsze, ktore udalo mi sie wygooglowac w ciagu 5 sek.

 

Dzisiaj coraz więcej firm oferuje sprzedaż części "nowych" regenerowanych, pod warunkiem że oddasz starą.

 

i co z tego wynika? tylko tyle, ze wszyscy chca zarobic, niekoniecznie bedac fair w stosunku do klienta - przeciez te stare turbo zregeneruja i sprzedadza jakiemu jegomosciowi, ktory nie ma pojecia w temacie...

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
no wiec tak, dzisiaj byłem u fachowca i wymienił mi coś z odmą, powiedział że to jakis zawór/filtr który często pada. Na razie nie zauważyłem zeby dalej pojawiało sie to dymienie, mam nadzieje ze to jednak nie turbinka:/
Opublikowano
Witam! Podobny problem miał znajomy w E39 530d, wina tkwiła w filtrze odmy. zbierał sie olej i na postoju dostawać może sie do turbiny, stąd biały dymek. Także prawdopodobnie znalazłeś przyczynę!!!
BMW E34 525 TDS 96' TOURING

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.