jak to jest z tymi BMW z USA?

[Bono]

czesc,

 

czytam sobie od czasu do czasu o problemach wlascicieli BMW sciagnietych z USA z diagnostyka tych samochodow w PL. Jak to jest z tym naprawde? Czy jesli sie sprowadzi BMW zza wielkiej wody (np. e60), to trzeba wymienic komputer czy wystarczy wgrac nowy soft, tak aby ASO w PL moglo sie podlaczyc do diagnostyki samochodu?

 

ile max moze ekosztowac dostosowanie takiego samochodu do standardow europejskich?

 

obok tych, ktorzy pisza o problemach, pojawia sie coraz wieksza rzesza nowych wlascicieli BMW z USA... na razie zadowolonych :)

 

pozdr

[Nurek]

To ja się podłączę do tematu i zapytam o kwestie paliwa- usłyszałem że podobno auta w USA jeżdżą na benzynie o mniejszej liczbie oktanowej i silniki są specjalnie skrojone na tamtejsze potrzeby..... Stąd podobno pojawiają się problemy z autami amerykańskimi jeżdżącymi w Polsce/Europie

 

Czy to prawda czy tzw. urban legend???

[sylwo]

kurcze na 100% ktos tu niedawno pisal o paliwach, o ile pamietam liczbe oktanowa mierzy sie w nieco inny sposob niz w europie,ale generalnie oktany sa podobne.

a jezeli juz to w usa mialoby mniej oktanow i w europie amerykanskie auta jezdzilyby lepiej.

nie wierze aby kazdy europejski producent stosowal inne silniki na rynek usa.

[zalew]

cale silniki napewno nie, ew. sterowanie sie zmienia.

[Grigorij]

Mogą być też różnice pomiędzy poszczególnymi Stanami... w czasach rekinów (lata 80'te) w Kalifornii były drakońskie restykcje emisji spalin.

Przez co 735i miało ceramiczne katalizatory, które teraz kosztują majątek (10tys zł) :shock:

[Bono]

hm, myslalem, ze jest wieksza swiadomosc problemow lub ich braku w zwiazku z importem BMW z USA

 

znalazlem cos na www...

 

10 powodów, żeby nie kupować auta z USA

 

Firma Lexus opublikowała wyniki sprzedaży aut na polskim rynku w roku 2007. Wskazała też problemy, jakie mogą napotkać nabywcy aut importowanych z USA.

 

Po pierwsze - samochody z rynku amerykańskiego nie posiadają gwarancji na naszym rynku, mimo iż pośrednicy często zapewniają o takiej gwarancji.

 

Po drugie - samochody z rynku amerykańskiego są produkowane w USA i zbudowane są na innych podzespołach.

 

Po trzecie - samochody z rynku amerykańskiego mają inne zawieszenia oraz inne układy hamulcowe (nie przystosowane do takich prędkości i nagłych hamowań)

 

Po czwarte - brak kompatybilności niektórych systemów, np. system nawigacji satelitarnej GPS nie współpracuje z europejskimi płytami.Oddzielnym problemem są blokady strefowe płyt DV

 

Po piąte - wskazania komputera pokładowego są w milach, galonach (nie ma możliwości zmiany)

 

Po szóste - radio nie działa na niektórych częstotliwościach

 

Po siódme - specyfikacje zdecydowanie różnią się, np. bardzo dobrze wyposażony IS może nie posiadać lamp ksenonowych

 

Po ósme – konieczne jest dostosowanie pojazdu do wymogów rynku europejskiego, np. montaż asymetrycznych reflektorów

 

Po dziewiąte – bardzo częste są uszkodzenia pojazdów wynikające z niewłaściwego transportu - rozładunek samochodów odbywa się np. przy pomocy wózków widłowych

 

Po dziesiąte – Program VIP oferowany jest bezpłatnie w Polsce klientom, którzy zdecydowali się na zakup Lexusa za pośrednictwem autoryzowanej sieci.

 

W efekcie naprawa uszkodzonych samochodów używanych, kupowanych na aukcjach za małe pieniądze, ich dostosowywanie (często nie jest wykonalne) oraz problemy z doborem części, a przede wszystkim brak gwarancji sprawiają, że taka transakcja okazuje się nieopłacalna z ekonomicznego punktu widzenia.

 

MWW

 

http://www.luxlux.pl/artykul/5650/10_powodow_zeby_nie_kupowac_auta_z_usa

[zalew]

Po drugie - samochody z rynku amerykańskiego są produkowane w USA i zbudowane są na innych podzespołach

heh, nie wiem jak lexus ale bmw niektore samochody produkuje w niemczech, a niektore w usa (np. z4, x3). o lampach i milach chyba wszyscy wiedza, bardziej przedmowcom chodzi np. o cos takiego http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=59098

[sylwo]

najlepsze jest to ze ta 6 z watku naprawil gosc spod rzeszowa....przez telefon.

tak przynajmniej on twierdzi,bo z nim rozmawialem.

[mxeR]

Widziałem jak w ASO Kosmowski (Mercedes) mechanicy najpierw rozbierali całą deskę rozdzielczą w W211, potem składali do kupy i na końcu jeden z nich (najmłodszy ok. 20 lat) coś ustawiał (zapewne coś programował) za pomocą kombinacji - różnych pokręteł,dźwigienek itp. Niezwykle ciekawe gdyż kombinacje były bardzo skomplikowane i składały się z kilkunastu różnych punktów.... Bardzo możliwe ,że właśnie dlatego są problemy z ust. aut z zza wielkiej wody gdzie takie "szacher-macher" mają inne sekwencje, a mechanicy w serwisach mają konkretne wytyczne, które pasują na rynek EU i żaden z nich nie chce wychylać się i programować w inny sposób bo ewentualne konsekwencje poniósłby nie kto inny ale on sam. Dlatego nie skreślałbym aut z USA tylko na podstawie takich doświadczeń. Czasem za cenę BMW 323,328 Ci z lat 2000 w Polsce w USA można dostać CL'a 55 AMG w idealnym stanie z całą dokumentacją, kilkakrotnie mniejszym przebiegiem i o 2 lata młodszego.... Nie wspominając faktu ,że na jednej z aukcji która przeglądałem(SL 55 AMG) gość zamieścił rachunek z salonu na w/w auto który wynosił 100,000 USD czyli ok. 220,000 zł ... U nas w takich cenach te auta kupuje się używane.....