Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak w temacie planuje wymontować aku z 530D. Czy są z tym jakieś trudności, czy na coś zwrócić szczególną uwagę przy jego demontażu. Która klema pierwsza przy demontażu, a później przy montażu?? Widziałem , że przy klemie dodatniej jest jakaś plastykowa osłonka i nie wiem jak ją zdjąć żeby niczego nie połamać. Ile go ładować i czy robić jakieś przerwy w ładowaniu czy zrobić to jednym "ciągiem"??

Pozdrawiam

Opublikowano

Witaj kolego, nie musisz wyjmować akumulatora.

W przedziale silnika wyprowadzony jest przewód plusowy, czerwona

obudowa /odepnij/ przy lewym kielichu zawieszenia / patrząc z poz. kierowcy/, minus na wyprowadzeniu takiej śruby tuż obok.

Podłączasz i ładujesz, dobry prostownik sam pokaże kiedy będzie naładowany. Oczywiście kluczyki w kieszeni, nie w stacyjce !

Powodzenia. :hand:

Opublikowano

Ta wiem o tym, że nie trzeba go wcale wyjmować i pod maskę jest wyprowadzenie dodatniej klemy i uziemnienie. Ja jednak jestem zmuszony do tego, gdyż od kilku dni nie mam prądu w garażu i muszę go naładować w domu i potem wsadzić go z powrotem. Stąd moje pytania o demontaż :D

P.S. Czy ma ktoś polską instrukcję do E60 w formie elektronicznej, bądź poprostu niepotrzebną sztukę na zbyciu??

Opublikowano
kolego instrukcje kupujesz za nie duze pieniadze w ASO. Ja placilem chyba kolo 60-80 PLNnie pamitam dokladnie, w kazdym razie nie powalala ta kwota na kolana
Opublikowano
Jak w temacie planuje wymontować aku z 530D. Czy są z tym jakieś trudności, czy na coś zwrócić szczególną uwagę przy jego demontażu. Która klema pierwsza przy demontażu, a później przy montażu?? Widziałem , że przy klemie dodatniej jest jakaś plastykowa osłonka i nie wiem jak ją zdjąć żeby niczego nie połamać. Ile go ładować i czy robić jakieś przerwy w ładowaniu czy zrobić to jednym "ciągiem"??

Pozdrawiam

 

Odłączanie: najpierw ujemna klema, podlaczanie najpierw dodatnia.

Możesz ładowac jednym ciagiem. Niektore prostowniki sie automatycznie wyłączają po calkowitym naladowaniu akumulatora (podobnie jak oryginalne impulsowe ladowarki do telefonow nokia). Ja otwieram korki, sprawdzam poziom elektrolitu i ładuje 10 godzin.

Opublikowano
Jesli masz akumulator stary tzn który był w aucie i na chwile obecną chcesz go naładować dobrze, proponowałbym wyjac go z auta i rozładować powoli żaróweczką do zera, u mnie trwalo to ponad tydzien. jak się rozładuje do zera ładujesz go na full, tak ponoć najlepiej naładować akumulator żeby dobrze działał, wazne jest zeby podłaczyć żaróweczkę taką pod 12volt i zeby stopniowo pomału rozładodywala akumulator i pozniej rowniez niezbyt duzym napieciem ładować. Jesli się myle poprawcie, czekam na opinie zbigniewa sadze, że on powie coś więcej na ten temat :)
Opublikowano

Może masz rację, że tak się powinno zrobić prawidłowo ja jednak nie mam ani takiej żarówki ani chęci żeby się z tym babrać :? Akumulator wyjąłem przed chwilą i czekam na kolege który ma mi podrzucic prostownik. Nie wiem jaki to będzie prostownik(bo chyba nie we wszystkich da się regulować prąd ładowania?) Czy jeżeli będzie to prostownik, który nie wyłącza się automatycznie po naładowaniu to może się coś stać z celami w akumulatorze?? I jeszcze jedno czy to "oczko" w akumulatorze od razu pokaże zielony kolor jak aku będzie dobrze naładowany, czy trzeba trochę poczekać od czasu jak się go odepnie z ładowania??

Pozdrawiam

Opublikowano
Skoro nie chcesz bawic sie w ładowanie o ktorym wspomnialem to ładuj go chociaz mały pradem ok 12 godzin, jesli oczywiscie prostownik ma mozliwosc regulacji. A żarówka to zwykla taka mała jak do migaczy np jest itp
Opublikowano
Takie odpiecie akumulatora pozostawienie auta bez niego, to nie zaszkodzi czasem elektronice? To tak mozna?

 

Moze trzeba bedzie pokasowac troche bledow, ale lepsze to niz uszkodzenie elektroniki w przypadku ladowania jakims "niesprawnym" prostownikiem. :nienie:

Prostowniki uzywane przez ASO sa piekielnie drogie - to o czyms swiadczy :norty:

Opublikowano
Rozumiem, że kolega Max z Gliwic jest?? Jeżeli coś mi wyskoczy to będę się kontaktował :) Jeżeli mógłbyś mi podać na pw kontakt do siebie byłbym wdzięczny. Pozdrawiam Oleg
Opublikowano
Powiem tak, w Łodzi w ASO BMW Tłokiński podpięcie kosztuje jakos chyba około 150-200zł w przypadku E-39 nie wiem jak z E60. Ja pojechałem do zakładu w Łodzi renomowanego na Rzgowskiej, tam zajmuja sie elektronika tylko BMW jesli jest ktos z okolic to wie o co chodzi i tam Pan za podlaczenie pod kompa i wykasowanie bledow plus dokladne objasnienia, wzial 50zł, i od reki to zrobił. Profesionalnie i chyba lepsze podejscie niż w ASO, do dokładnie wytłumaczył co i jak, byłem mile zaskoczony. A sprzet również mają dobry, powiedziałbym naprawde dobry tam robią konkretne autka nie takie jak moje E-39 z 1996 roku, ale są nowe piątki, siódemki szóstki itp. Znaja się na rzeczy, maja duzo klientów którzy polecają ich, bo są solidni i zaskakują indywidualnym podejściem do klienta. Warto czasem poszukać takich zakładów w swoim mieście, jesli takowe znajdują się renomowane oczywiście, tam gdzie ja pojechałem nikt jeszcze nie narzekał przynajmniej z moich znajomych
Opublikowano
Z tego co czytałem na forum to w Katowicach najlepiej będzie udać się do M Auto na Roździeńskiego wszyscy, forumowicze, którzy tam jeżdżą chwalą sobie i podejście do klienta i ceny. No nic zobaczymy co to będzie :?
Opublikowano

No dobra, ale po co ladowac?

Jesli nie laduje sie podczas jazdy, albo nie trzyma pradu to jest walniety i nic mu nie pomoze. W E60 akumulator na postoju przy wlaczonym osprzecie dlugo i tak nie wytrzymuje, wiec jak padnie po 20 minutach sluchania muzyki itp to nie nalezy sie martwic.

Pozdrawiam

Opublikowano
No po to ładuje bo rozładowałem go kompletnie i mi auto nie chce odpalić. A bawiłem się na postoju jakieś 2 godziny więc ma podobno prawo nie odpalać. A "kontrolka" na akumulatorze pokazuje, że jest dobry tylko wymaga ładowania, a nie, że jest do wymiany.
Opublikowano
Wiec jesli chcesz dobrze naładowac to zrób tAK JAK mówiłem, rozładuj do zera powoli i powoli ładuj, miałem to samo jak sprowadziłem swoje autko, szkoda było wywalic mi akumulator bo był oryginalny BMw z serwisu, i zrobilem tak i do tej pory jest dobrze po naładowaniu a też natykałem sie na opinie ze do wywalenia
Opublikowano
Wiec jesli chcesz dobrze naładowac to zrób tAK JAK mówiłem, rozładuj do zera powoli i powoli ładuj, miałem to samo jak sprowadziłem swoje autko, szkoda było wywalic mi akumulator bo był oryginalny BMw z serwisu, i zrobilem tak i do tej pory jest dobrze po naładowaniu a też natykałem sie na opinie ze do wywalenia

A masz na swoim akumulatorze tą "kontrolkę" co wskazuje czy akumulator jest:

-dobry

-do ładowania

-na śmietnik

Co Ci wskazywała bezpośrednio po naładowaniu, bo mi dalej, czarne oczko czyli, do ładowania, a ładowałem go całą noc i przedpołudnie małym prądem 2-3A?

Opublikowano
Mam kontrolkę i jest zielona, a była czarna, wiaodmo, ze nie bedziesz mial jej zilonej jak trawa wiosenna, tylko ciemny kolor zielony musisz spojrzec wtedy jest naładowany, ja ładowalem zwykłym prostownikiem z regulacją napiecia ale wyjalem akumulator i złączyłem klemy, ładowalem minimialnym napieciem nie wiem ile ale małym pokretlo prawie na minimum gdzies 15% tylko
Opublikowano
Wsadziłem akumulator i poza zresetowaniem daty godziny, przebiegu dziennego, języka w Menu itp. nie zauważyłem żadnej świecącej kontrolki. No nic zobaczymy jak długo. Czy mogą one pojawić się dopiero po jakimś czasie?
Opublikowano
Kiedyś w warsztacie zetknałem się z opinia, ze po dłuższym czasie tzn tydzień dwa tygodnie w autach z zwansowaną elektroniką moga pojawić się jakieś błędy a raczej potrzeba programowania czegoś czy ustawienia, ale to po dłuższym czasie i to tylko opinia jakiegoś mechanika czy elektronika nie poparta żadnym dowodem konkretnym niech koledzy wypowiedza się w sprawie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.