Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam,

 

Wybrałem się na zakupy do centrum handlowego. Zakupy już w bagażniku, chce odpalać auto, a tu przy przekręcaniu i czuje na kluczyku "pstryk". Coś pękło w stacujce w momencie gdy uruchamia się rozrusznik. Teraz mogę kluczykiem kręcić w takim samym zakresie jak zwykle, tyle że nie ma to na nic wpływu - stacyjka została w pozycji przed uruchomieniem rozrusznika.

 

Dzwoniłem już do swojego zaufanego mechanika ze Szczecina. Ponoć to nie taka rzadka usterka. W stacyjce jest nieduży aluminiowy kruciec który się czasem ukręca. Da się to wymienić. Urzywaną część da sie kupić za 100-150 PLN z robocizną 200-250 PLN.

 

Teraz zasadnicze pytanie - kto mi to w Warszawie zrobi? Z warszawskich serwisów znam tylko ASO w którym wymieniałem ostatnio wąż układu chłodzenia. Tyle że jak do nich pojadę z taką ustarką, zapewne nikt nie będzie bawił sie w podmianki urzywanych części, tylko odrazu zaproponują mi wymiane stacyjki na nową, kombinacje z kluczykiem itp. więc nawet wole nie mysleć ile mnie skasują.

 

Proszę o pomoc osoby które musiały już uporać się z takim problemem i dokonały tego w wawie.

Edytowane przez radek_z
Opublikowano

To jest prosta sprawa, nic nie trzeba kombinować z kluczykiem.

Poszukaj naprawy zamków i stacyjek, gość ci to zrobi w 2 godziny bez żadnych problemów, a jak ma wprawe to w 15 minut.

Nawet pewnie będzie miał ten element który się ukręcił

Opublikowano

Dzięki za pocieszenie. W takim razie jeszcze dwa pytanka:

 

- czy da się to zrobić bez ruszania samochodu, tj. przyjeżdża gościu, wymontowuje co trzeba, na warsztacie naprawi, podjedzie i zmontuje?

 

- ile realnie wyniesie koszt takiej naprawy?

 

Już dzwoniłem do jednego "non stop" znalezionego w necie. On takich rzeczy nie robi, jutro da mi kontakt do kolegi który może mi to zrobić i powinien miec taką część.

 

Ma ktoś namiary na kogoś pewnego?

 

Szczęście w nieszcześciu polega na tym że planowalem zamiast zakupów romantyczną wyprawę za miasto do lasu. Jakby mnie coś takiego złapało w puszczy kampinoskiej.... :mad2: :mad2:

Opublikowano

Miałem kiedyś kłopoty z wkładką w MB. Znajomy mechanik polecał mi gościa, który robi stacyjki na Chłodnej tuż przy Żelaznej.

Tak wyszło, że nigdy u niego nie byłem bo sprawę rozwiązałem we własnym zakresie. Jak jedziesz od Żelaznej kocimi łbami jakieś kilkadziesiąt metrów po lewej stronie, znajdziesz ich szyld.

  • Moderatorzy
Opublikowano
Miałem kiedyś kłopoty z wkładką w MB. Znajomy mechanik polecał mi gościa, który robi stacyjki na Chłodnej tuż przy Żelaznej.

Tak wyszło, że nigdy u niego nie byłem bo sprawę rozwiązałem we własnym zakresie. Jak jedziesz od Żelaznej kocimi łbami jakieś kilkadziesiąt metrów po lewej stronie, znajdziesz ich szyld.

 

Nic nie pękło.Trzeba rozkręcić obudowę kolumny, wyjąć kostkę i szczypcami ręcznie obrócić zabierak w stacyjce.Miałem tak kiedyś w poprzedniej E39.

Po prostu w wyniku zużycia szwankuje zabezpieczenie przeciw wyłamaniowe.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.