BMW 525i po zalaniu !!!!

[guteg]

"patent na dorobienie się" :duh: Szczerze mówiąc wielu z nas zapewne zna znacznie bardziej uczciwe i lepsze "patenty". Po prostu Twe słowa na tym forum są dość kontrowersyjne, to jest forum dotyczące BMW, a nie oszustw.

[kasia-2828]

10 tys $ zakup ... a ile wyszlaby cena koncowa ze sprowadzeniem do Polski i oplatami ?

 

Znajomy wygral na aukcji w stanach E92 z przebiegiem 50k km , lekko stuknieta z przodu. Zaplacil 25k PLN ale gdy sprowadzil i naprawil to wyszla go ok. 60k PLN ...

Witam !!! Mam maly dylemat... Mam mozliwosc kupienia BMW 525i 2006r. po okazyjnej cenie 10 tys $. tyle ze po za laniu polowy samochodu. Pytanie moje polega na tym co moze byc przyczyna ze samochod nie zapala i czy warto taki samochod kupic?? z bratem sie konsultowalem i stwierdzil ze moze byc to wina sterownikow... prosze o wszystkie mozliwe warianty w sprawie uruchomienia samochodu... silnik podejrzewam ze jest dobry ale cos z elektryka... pozdrawiam

 

Teraz powiedz mi ,,guteg,, dlaczego tym ,,panom,, nie wyjechales na początek ze to forum BMW a nie o oszustwach??? :P

Czekam teraz czym mądrym zabłyśniesz bo blędów juz nie robie :lol: wez wyluzuj pójdz na spacer albo przewietrz sie na balkonie a nie produkujesz tutaj swoje złote przemyślenia i szukasz dziury w całym... troche respektu do otaczającego Cie świata hehe :cool2:

[guteg]

Jestem wyluzowany, o to się nie bój. Powiedz mi dziewczynko, gdzie w słowach kolegów jest mowa o oszustwie? O zatajaniu historii auta? W ogóle o tym, że chcą je sprzedać? Wskaż słowa w tych postach, które świadczą o takich zamiarach. Widocznie nie jestem aż tak mądry jak napisałaś, bo takich intencji nie dostrzegam. Mam wrażenie, że właściwie to sama nie jesteś pewna tego co piszesz, byle tylko napisać... Ty lepiej idź się przewietrzyć, zrelaksuj się - to powinno Ci pomóc w logicznym myśleniu i (przynajmniej chwilowo) zniszczyć potrzebę pisania bzdur. Pozdrawiam.

 

P.S. Jeżeli to da Ci szczęście i pomoże - idę z psem na spacer. Posłuchałem "baby" :oops: :lol: Kolejne potwierdzenie tego, że "masz jaja" :wink:

[kasia-2828]

Gdzie mowa o oszustwie??? a jak sądzisz ...kolega który pytał czy kupowac zalane bmw myslisz ze będzie nim jezdził ? :lol:

chyba faktycznie Cie przeceniłam :mrgreen: i na przyszlość podniecaj sie czym innym a nie postami bo Ci pęknie pewna bezcenna żyłka i dopiero bedzie dylemat a nie to co ja pisze :8)

miłego wieczoru :)

[electro]

kasia-2828

a jak Cie ten nowy wlasciciel tiburona spytal czemu tak w aucie rybą zajezdza to mu pewnie powiedzialas , ze rzadko stringi zmieniasz? bu ha ha ha:)))))))))

[skidmarks]

kasia-2828

a jak Cie ten nowy wlasciciel tiburona spytal czemu tak w aucie rybą zajezdza to mu pewnie powiedzialas , ze rzadko stringi zmieniasz? bu ha ha ha:)))))))))

:lol:

[werewolf_666]

kasia-2828

a jak Cie ten nowy wlasciciel tiburona spytal czemu tak w aucie rybą zajezdza to mu pewnie powiedzialas , ze rzadko stringi zmieniasz? bu ha ha ha:)))))))))

 

Ee no, panowie. Bez takich podjazdów prosze. Uwaga wyjątkowo nie na miejscu. Możemy dyskutować ale prosze, nie obrzucajmy się takimi uwagami.

O ile pamiętam to staramy sie walczyc ze stereotypem chamskiego kierowcy BMW :mad2: :mad2: :mad2:

[Brambi]

kasia-2828

a jak Cie ten nowy wlasciciel tiburona spytal czemu tak w aucie rybą zajezdza to mu pewnie powiedzialas , ze rzadko stringi zmieniasz? bu ha ha ha:)))))))))

 

Ee no, panowie. Bez takich podjazdów prosze. Uwaga wyjątkowo nie na miejscu. Możemy dyskutować ale prosze, nie obrzucajmy się takimi uwagami.

O ile pamiętam to staramy sie walczyc ze stereotypem chamskiego kierowcy BMW :mad2: :mad2: :mad2:

 

Za to z tego tematu powoli wyłania się nowy stereotyp upierdliwie zajadłej a na dodatek oszukującej kierowniczki BMW

[kasia-2828]

kasia-2828

a jak Cie ten nowy wlasciciel tiburona spytal czemu tak w aucie rybą zajezdza to mu pewnie powiedzialas , ze rzadko stringi zmieniasz? bu ha ha ha:)))))))))

 

Mniej sobie polewaj albo zmień dilera :mrgreen: zazwyczaj jak sie nie ma nic mądrego do powiedzenia to sie nic nie mówi a Ty własnie nie przestrzegając tej zasady rżniesz głupa ośmieszając siebie nie mnie i mi to naprawde dynda co piszesz uświadamiam na przyszlość bo pozostanie Ci pisać monologu który oleje bo nie jestes dla m mnie ,,osobą,, do rozmowy ...tez potrafie obrazic tylko po co...hmmm? monitor jak papier przyjmie wszystko a na ulicy jak wyjdziesz i nie jestes z kumpalmi to sie pewnie osrasz jak ktos strzeli za rogiem z torebki po cukrze a tutaj wyskoczyłes z tekstem roku...ciekawe ile nad im myślales a moze w wiesz z autopsji bo tak wali w twoim aucie jak wysiądzie twoja panna :lol: to na tyle.... pozdrawiam i skonczmy bo zeszliście z tematu i zrobila sie trolownia :8)

[werewolf_666]

kasia-2828

a jak Cie ten nowy wlasciciel tiburona spytal czemu tak w aucie rybą zajezdza to mu pewnie powiedzialas , ze rzadko stringi zmieniasz? bu ha ha ha:)))))))))

 

Ee no, panowie. Bez takich podjazdów prosze. Uwaga wyjątkowo nie na miejscu. Możemy dyskutować ale prosze, nie obrzucajmy się takimi uwagami.

O ile pamiętam to staramy sie walczyc ze stereotypem chamskiego kierowcy BMW :mad2: :mad2: :mad2:

 

Za to z tego tematu powoli wyłania się nowy stereotyp upierdliwie zajadłej a na dodatek oszukującej kierowniczki BMW

 

Może i jestem staroświecki, ale nic nie usprawiedliwia takiego zachowania w stosunku do kobiety.

I ja wiem czy "upierdliwie zajadłej"? Obserując ten wątek z boku (przynajmniej do teraz) to odnosze wrażenie że to raczej kasia-2828 jest osobą w stosunku do której zachowanie niektórych jest conajmniej nie stosowne.

[KrzysztofP]

Ty lepiej idź się przewietrzyć, zrelaksuj się - to powinno Ci pomóc w logicznym myśleniu i (przynajmniej chwilowo) zniszczyć potrzebę pisania bzdur. Pozdrawiam.

 

Ech guteg, szkoda Twojego czasu na ta dyskusje...

[electro]

ja tak tylko strzelilem kasiu8 ze tak powiedzialas, bo widze , ze bystra jestes i nawet na najtrudniejsze i najsprytniejsze pytania znajdujesz szybko odpowiedz:)))

[kasia-2828]

Za to z tego tematu powoli wyłania się nowy stereotyp upierdliwie zajadłej a na dodatek oszukującej kierowniczki BMW

 

Nie jestem upierdliwie zajadla tylko odpisuje na posty ktore mnie dotyczą jak ktos Tobie będzie dupsko ,,obrabiał,, tez bedziesz odpisywał i nie próbuj zaprzeczać...

co do oszukującej to o swoim samochodzie powiedzialam ile wiedzialam od mechanika ...tzn auto mialo poobijana maske zbity szyberdach i lampy przednie a ze chcialam by po naprawie polakierowali cały zdemontowali tez lampy tylne i wtedy w warsztacie mi powiedzieli ze moze byc po zalaniu wiec to chyba roznica czy wiem od kogoś czy sprowadzilam taki ..kupilam w komisie jako poobijany przez spadające połamane gałęzie drzewa tak mi w komisie powiedział a o sprawdzaniu historii dowiedzialam sie od kupującego bo przed zapłatą zażądał num vin i sobie sprawdził widac nie było nic zle bo po zalaniu wpis jest w dokumentach z odprawy ze nie ma prawa rejestracji co tez on mi powiedzial...i tłumacze teraz tylko po to bo wiem jak było naprawde a wy zrobiliście akcje na mnie tylko czekac jak program uwaga albo turbo kamera mnie namierzy.... żenada :8)

[thresholdsizer]

Za to z tego tematu powoli wyłania się nowy stereotyp upierdliwie zajadłej a na dodatek oszukującej kierowniczki BMW

 

Nie jestem upierdliwie zajadla tylko odpisuje na posty ktore mnie dotyczą jak ktos Tobie będzie dupsko ,,obrabiał,, tez bedziesz odpisywał i nie próbuj zaprzeczać...

co do oszukującej to o swoim samochodzie powiedzialam ile wiedzialam od mechanika ...tzn auto mialo poobijana maske zbity szyberdach i lampy przednie a ze chcialam by po naprawie polakierowali cały zdemontowali tez lampy tylne i wtedy w warsztacie mi powiedzieli ze moze byc po zalaniu wiec to chyba roznica czy wiem od kogoś czy sprowadzilam taki ..kupilam w komisie jako poobijany przez spadające połamane gałęzie drzewa tak mi w komisie powiedział a o sprawdzaniu historii dowiedzialam sie od kupującego bo przed zapłatą zażądał num vin i sobie sprawdził widac nie było nic zle bo po zalaniu wpis jest w dokumentach z odprawy ze nie ma prawa rejestracji co tez on mi powiedzial...i tłumacze teraz tylko po to bo wiem jak było naprawde a wy zrobiliście akcje na mnie tylko czekac jak program uwaga albo turbo kamera mnie namierzy.... żenada :8)

 

Fajna z Ciebie kobietka podoba mi sie.... :cool2:

 

CHETNIE ZAPROSZE CIE NA RANDKE :norty:

[Brambi]

Troszke sie wtrące bo akurat jezdziłam autkiem po zalaniu :) byl to Hyundai Tiburon ...wiedzialam co kupuje

 

i wtedy w warsztacie mi powiedzieli ze moze byc po zalaniu wiec to chyba roznica czy wiem od kogoś czy sprowadzilam taki ..kupilam w komisie jako poobijany przez spadające połamane gałęzie drzewa tak mi w komisie powiedział

 

To wiedziałaś co kupujesz czy w warsztacie po kupnie Ci powiedzieli?

Zaczynasz sie gubić w zeznaniach

[lukas23]

Ciekawa sprawa, ponad 50% odpowiedzi w tym temacie to gadka nie na temat :) nie ma różnicy czy baba czy facet.

Do autora postu: Ja bym nie kupował, jak wczesniej koledzy wspominali w E-60 duzo elektroniki, któa notabene daje we znaki często, o czym mozna się przekonac po niektórych postach i opiniach mehcaników w ASO u mnie w Łodzi :cry: . Wyobraż sobie, że to wszystko "strawiła" woda do tego i masz odpowiedź, chyba, że faktycznie na części, a co kto robi to Jego indywidualna sprawa ale owszem raczej nie tolerujemy tutaj tego typu rad tj. Odpicować popchnij :evil: Sąsiad kupił jakieś dwa lata temu Merca E-klase po zalaniu, miał z nim same problemy, ciągle coś wymianiał, w końcu pojechał do Zasady ( ASO Merc) i mu podpowiedzieli, że aby na 100% mieć pewnośc, ze to będzie jeździło jak trzeba nalezałoby wymienić wszystkie kabelki itp. A'propos, może koleżance trafił się wodoodporny model hyundaia, a tak serio to zupełnie inne bajki i byc może a nawet napewno podzespoły i układy elektroniczne w BMw będa bardziej wrazliwe

[kasia-2828]

Troszke sie wtrące bo akurat jezdziłam autkiem po zalaniu :) byl to Hyundai Tiburon ...wiedzialam co kupuje

 

i wtedy w warsztacie mi powiedzieli ze moze byc po zalaniu wiec to chyba roznica czy wiem od kogoś czy sprowadzilam taki ..kupilam w komisie jako poobijany przez spadające połamane gałęzie drzewa tak mi w komisie powiedział

 

To wiedziałaś co kupujesz czy w warsztacie po kupnie Ci powiedzieli?

Zaczynasz sie gubić w zeznaniach

 

Auto jest po przejsciu klęski żywiołowej tak powiedzial komisant a ojciec spytał czy zalane było....on na to- z tego co nam wiadomo to nie i dali mi na 5000km oświadczenie ze nic sie nie będzie działo ...potem oddalam do naprawy i w warsztacie zasugerowali ze mogło byc zalane bo jest jakis osad pod lampami i na podwoziu ale tez była 2 wersja ze mogła byc woda w kontenerze w czasie transportu bo ten osad był tylko na podwoziu w środku bylo czysto...wiec stwierdzili ze takie nawet zalanie na tej wysokosci gdzie nie ma elektryki nie jest jakąś tragedią ...i widac nie bylo skoro nie ma w tamtym spisie przejechalam nim 60000km i byc moze nie byla to wina zadnego zalania to co sie ostatnio w nim stało bo była wina przepustnicy co chyba moze w kazdym sie przytrafic ...

szkoda ze sie wychylilam z tym tematem szczerze bo na 100% gdybym napisala to samo tylko w wersji znajomy znajomego zrobił to i tamto nie byloby takiej afery...ale i tak nie żałuje spędzilam mile czas na konwersacji w towarzystwie uczciwych fachowców o nieposzlakowanej opinii :cool2: milego wieczoru panom życzę :P

[PawełH]

Ciekawa sprawa, ponad 50% odpowiedzi w tym temacie to gadka nie na temat :) A jest tu jakiś temat? Inna rzecz, że uwaga o stringach była chamska.

[lukas23]

tak, jesli dobrze rozumiem tekst pisany, to czy warto kupić auto za konkretna kase po zalaniu :) o to kolega pytał

[tomek27]

Hej.

A czy nie zastanawialiście się dlaczego prawie nowe auta po zalaniu w USA można kupić za bezcen ?? Cena chyba powinna być odpowiedzią. Tych samochodów już nie da się zarejestrować za oceanem, więc dlaczego mamy takie samochody rejestrować w Polsce ?

Aha, jedna uwaga: Jeżeli mimo wszystko zdecydujesz sie na zakup tego samochodu to uważaj na tzw: "Vehicle title" - coś w rodzaju aktu własności. Zeby zarejestrować taki samochód w EU, to Vehicle title musi być "CLEAR". Jak nie trudno się domyślić samochód po zalaniu tekiego statusu nie bedzie miał.

 

Pozdrawiam

[solaris520]

kasia-2828 – kontrowersyjnie rozpoczęłaś obecność na forum… Przede wszystkim bez powodu i sensu wplątałaś w Twój tekst motyw, który (słusznie) wywołał oburzenie. Gdyby nie to – nie byłoby powodu do takiej dyskusji, która momentami godziła także w Twoją osobę. Nie będę tego wyliczał, bo nie pozostawałaś dłużna.

Jeżeli poruszamy temat nieuczciwości – to tylko w kontekście, jak można się tego ustrzec, a nigdy w takim - jak samemu być nieuczciwym.

 

Wybieram wariant zamknięcia tematu, zamiast wprawienie w ruch ostrzeżeń. Tak czy inaczej – proponuję zapoznać się z charakterem forum (regulaminem także) Jeżeli mielibyśmy rozstrzygać kwestię dostosowania się – to z pewnością użytkownik robi to w stosunku do zasad forum, a nie odwrotnie.

 

Częściowo prywatnie już napiszę - mam nadzieję, że zaakceptujesz to, bo obecność kobiet na forum BKP jest wciąż rzadkością, ale jeżeli już zdarza się – zazwyczaj wiąże się z bardzo pozytywną aurą.

(innymi słowy – w odpowiedzi na każdy problem kobiety – dot. jej BMW – z największą uprzejmością śpieszy 110 ;) % męskiej części użytkowników forum ;) )

Pozdrawiam :)