Skocz do zawartości

Cykanie w silmiku, może zły olej?? Zawory ??


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Posiadam 318 IS Coupe, Witam serdecznie, pisze ponieważ zacząłem słyszeć nieciekawe dźwięki dochodzące z silnika i na moje ucho to będą potoczne zawory, ale je mechanikiem nie jestem tylko tak z własnego doświadczenia. Zalana jest olejem VALVOLINE 10w40 max life, wymieniany regularnie co 10 tyś km, 3 miesiące temu miałem wymienianą uszczelkę pod głowicą ale nie dlatego, że coś z nią było nie tak chociaż tak myśleliśmy do momentu wymiany ale powodem jej wymiany w sumie przy okazji była sparciała uszczelka w bloku silnika przez którą uciekał płyn chłodniczy, została również splanowana głowica, i teraz od jakiegoś czasu ale to też nie za każdym razem słychać "cykanie" dochodzące właśnie tak jakby to były szklanki zaworów. Mechanik podpowiedział mi abym sie podowiadywał jak to jest czy może lepiej teraz zalać go mineralnym 15w40?? może Wy będziecie potrafili mi podpowiedzieć co ewentualnie zrobić aby tego dźwięku sie pozbyć ?? pozdrawiam ALL.
witajcie tylnonapędowcy...
  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Cyka na zimnym czy na cieplym silniku? czy przez caly czas?w mojej e 36 ewidetnie cykal zawor na poczatku tylko na zimnym ale potem i na cieplym bylo go slychac wymienilem popychacze i wszystko bylo ok wtedy moja becia miala jakies 230tys przejechane
Opublikowano

chlopie chcesz go zalać mineralnym :duh: :mad2:

Zapomnij o tym :nienie: Mi po wymianie oleju tez coś cyka ale tylko na rozgrzanym oleju i przypuszczalnie jest to Vanos. Weź listewkę i przykładaj do silnika i z rugiej strony nałuchuj uchem i sie dowiesz w którym miejscu cyka. I jeszcze raz NIE WLEWAJ MINERALNEGO bo to zabójstwo dla Twojego silnika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sprzedam felgi aluminiowe 15"
Opublikowano
Zmień olej na Mobil 1 10W40

powiem szczerze ze wybranie marki oleju do silnika na tym forum jest naprawde trudne, jak nie czesc odradza mobila czy lotosa, castrola to druga czesc poleca :worried:

Prowadziłeś kiedyś BMW? To jest adrenalina, to jak narkotyk - wciąga. Jesteś królem świata i nikt ci nie podskoczy :diabel_faja:





Nowe forum BMW tylko dla serii 3

http://www.3er.pl

warto tam być!!!

Opublikowano
hmm... z tym cykaniem to ciężko wyczuć czy na ciepłym czy zimnym no różnie, dobra czyli mineralny odpada ok, a jak zmienię olej to pomoże ten valvoline myślałem ze będzie odpowiedni??
witajcie tylnonapędowcy...
Opublikowano
to ja chyba troszke dalem ciala kilka miesiecy temu wlalem do m40 mineralny i tez zaczyna cykac raz na cieplym raz na zimnym jak sie mu tam zachce i teraz pytanie czy bardzo zaszkodze motorowi jak wleje spowrotem polsyntetyk??
Opublikowano

Jeżeli jeździł tylko klika miesięcy to nie zaszkodzisz. Chyba w przypadku M40 w instrukcji dopuszcza sie mineralny ale ja nie toleruje takich oleji. W twoim silniku lubią padać krzywki wałka tym bardziej powinien to być olej świetnie smarujący i rzadszy lepiej dociera.

 

Mineralny do bmw nie jest polecany przez to ze są hydro regulatory gesty olej zle dociera przez te małe zaworki przez co zaczyna klepać

Opublikowano

Zmień na syntetyk lub półsyntetyk. Może być nawet lotos, ale żeby był 10W40 lub 5W40. Te oleje są rzadkie w temp. pokojowej i niewiele się rozrzedzają po rozgrzaniu i znakomicie trzymają lepkość.

 

Nawet dobry mineralny po rozgrzaniu jest tak rzadki jak półsyntetyk czy nawet syntetyk, lepkość nawet niższa może być (jak kiepski), no a w temp. pokojowej jest za gęsty na te popychacze.

 

Mit o zakazie zmiany z 15W40 na 10W40 to jakaś bajka Panów z byłych polmozbytów. Przecież mineralny często jest po rozgrzaniu rzadszy i mniej lepki niż półsyntetyk czy syntetyk. Mineralny jest gęsty tylko jak jest zimny, i nie uratuje żadnego silnika, jak niektórzy sądzą :mad2:

 

No i syntetyk można dłużej przytrzymać w silniku, mineralny obowiązkowo trzeba zlać po 10kkm

Opublikowano
Podłączę się pod temat. Też mam takie cykanie w silniku i też mechanik mimówił ze to popychacze. Nie wiem na jakim oleju jeździł w niemczech ale jak był sprowadzony chodził ładnie teraz szykuje mu się czwarta wymiana oleju i cyka głosniej. Ja zalewam LOTOS 10W40 czy jak zaleje MOBILA 1(co kolega wspomniał eczesniej) nić się nie stanie? Nie mam pojęcia co do oleji, wiem tylko to co piszecie żeby minerala nie lać.
Opublikowano

Tak, ale przy mineralnym nie chodzi o jego konsystencje ale zdolność gromadzenia osadów w silniku, które go doszczelniają. Syntetyki zawierają bardzo silne płuczące składniki po jego zalaniu wywali szlamy i osady i mogą pojawić sie wycieki z pod miski i przez uszczelniacze wału głównego.

 

Kolego ja nie napisałem tego jako cudownego przepisu na cykające popychacze ale wymiana może pomóc. Jak najbardziej możesz zmienić z tego Lotosa na mobil maja takie same parametry

Opublikowano
To rozumiem ze po mineralnym nie zalece się wlewać syntetyka bądz pół, chodzi o wymianę. Ale też wnioskuję z tego że z lotosa półsyntetyka mogę się przerzucić mobil 1. Orjętujesz się może ile kosztuje litr tego oleju? Z doświadczenia wiem że jest to jeden z najlepszych oleji. Kiedyś miałem praktyki u mechanik przez trzy lata i co nieco kumam.
Opublikowano
Tak, ale przy mineralnym nie chodzi o jego konsystencje ale zdolność gromadzenia osadów w silniku, które go doszczelniają. Syntetyki zawierają bardzo silne płuczące składniki po jego zalaniu wywali szlamy i osady i mogą pojawić sie wycieki z pod miski i przez uszczelniacze wału głównego.

Najpierw przeczytaj sobie specyfikacje olejów poszczególnych marek - wskaźnik TBN. On odpowiada za dodatki uszlachetniające, w tym głównie dyspergujące. Zauważysz szybko, że mineralne oleje mają te wartości podobne do syntetyków, więc o żadnych osadach nie ma mowy, pod warunkiem terminowości wymian.

 

Błoto po mineralnych bierze się stąd, że mineralne nie wytrzymują i przestają płukać, po kilkunastu tysiącach km, a półsyntetyki i syntetyki dłużej zachowują te właściwości, nawet do ponad 30 000 km.

 

Współczesne oleje mineralne i syntetyczne mają podobne właściwości myjące, i syntetyk nie wyżre starych uszczelek, bo nie jest kwasem

 

Tak więc historyjki polmozbytowców o syfie z mineralnego proszę między bajki, ok? :D

Opublikowano (edytowane)

Nie zagłębiałem sie w specyfikacje tych oleji podpieram sie tylko tym co jest napisane na etykiecie (na mineralnych nie pisze ze ma silne właściwości myjące w odróżnieniu od pełnego syntetyku) i doświadczeniem.

 

Znam przypadki po których z silników leciało wszelkimi możliwymi dziurami po zmianie na najrzadszy syntetyk 0W i 5W i zostawała już wymiana uszczelnień bo powrót do gęstszego oleju już nie pomagał. Więc coś jest w tym myciu silnika. Może olej mineralny ma właściwości myjące ale nie takie i w czasie jego użytkowania jednak zbierają sie osady, a syntetyk zwłaszcza pełny potrafi jednak je wypłukać.

 

Nie zabieram więcej głosu, bo mam odczynienia z znawcą oleji silnikowych (znam cię z teorii ze Lotos to taki sam olej jak Mobil czy Castrol wiec mamy diametralnie odmienne poglądy), i nie mogę podeprzeć sie niczym bardziej przemawiającym niz napisałem, może ktoś bardziej obeznany wypowie sie jak to jest i zweryfikuje moje i kolegi stanowisko.

Edytowane przez Dragon240-BMW Klub Polska
Opublikowano
To moze ja coś się zapytam. To lepiej nie wymieniac na MOBIL 1 z LOTOSA? Zostać przy lotosie przy następnej wymienie? Przeglądałem ceny olei obu marek i nie ma wielkiej róznicy jakies 30 40 zł. Chodzi mi tu o to ze jak wymienie na MOBIL to czy będzie mniej słychać to takie cykanie lasek popychaczy. Może zalecicie mi jakiś inny olej jaki można było by zalac zamiast LOTOSA tak zeby nie buyło słychac tego klekotania..
Opublikowano
Witam.Lotosa to sie leje do żuka.A tu mu kolego daj sie napić Castrola Magnateca.Pilne.
http://www.bmw-sport.pl/images/signatures/1868313008478371b841670.gif
Opublikowano

To nic nie da. Samym olejem ich nie wyciszysz. Możesz je wyciszyć tym http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=344301338 ale nie zawsze to działa. Na pewno nie zaszkodzi, bo firma Liqui Moly wie co robi.

 

Pamiętaj, że to WYCISZENIE, a nie naprawa.

 

Popychacze są uszkodzone, kwalifikują się do wymiany, kto wie czy nie razem z wałkiem.

 

Te wszystkie półśrodki mogą je tylko wyciszyć na jakiś czas i nic więcej.

 

Wałek i tak będzie skrawany z krzywek. Możesz na tym zrobić nawet i ponad 100 000 km, więc jak chcesz tylko wyciszyć, dolej do każdej wymiany oleju ten specyfik i MOŻE się uciszy.

 

Czy wlejesz mineralny, czy syntetyk, raczej nic nie zmieni, może na jednym głośniej klepać, na drugim ciszej, zależy.

 

Ale będzie klepało już zawsze, aż do naprawy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.