Skocz do zawartości

E65- AWARYJNOŚĆ- HELP


szczrz

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do zakupu e65 chyba 4,4 motor rocznik 02-04, po forum szukałem coś o awaryjności, troche mnie to postawiło na baczność bo znalazłem tylko 1 ale za to 'ostry' post- "po kilkudziesięciu tys kilometrów fotele do wymiany bo padają maty, a maty nie da się wymienić, poza tym skóra jak szmatławiec wygląda" :shock: No nie wiem teraz co myśleć o tym modelu, straszą mnie wszyscy znajomi że wszystko się psuje, pali hektolitry(w co nie uwierzę nigdy) i ogólnie słaby to samochód.

A jeszcze coś widziałem że jak kupować to tylko po II-połowie 2003r. Czemu?

Proszę o podpowiedzi bo jak narazie to patrzę z niedowierzaniem na ten samochód i gdy wiedzę co się o tym pisze....

BMW E9 2800CS 1970. Coming Soon :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:jawdrop: myślałem że na tym forum jest koś kto pomoże, takie odpowiedzi to wiesz kolego..... jakbym chciał e38 to bym dał temat E38- awaryjność- help. Nie interesuje mnie nic o e38 czy Tobie bardziej się podoba czy mniej, chciałem tylko o awaryjności coś usłyszeć e65... :naughty: JEST KTOŚ KTO MA E65? CO Z AWARYJNOCIA?
BMW E9 2800CS 1970. Coming Soon :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle że nie powinieneś się martwić tą awaryjnością

 

Na forum praktycznie nie ma wątków dotyczących usterek e65 więc raczej jest super,, po zatym to jeszcze młode autko i napewno długie lata nic się w nim psuć nie będzie

 

Skoleji wątków o awariach e32 i e38 sią setki

 

No ale może wypowie się jeszcze ktoś kto ma taki samochodzik :D

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Awaryjność jak to zawsze bywa zależy od tego, jak auto traktowane przez właścicieli. Znam osoby, które mają nowe E65 (1-2 miesiące), 1-2 letnie, czy kilkuletnie jak ja. Problemy są różne, zazwyczaj eksploatacyjne (np. w dieslu po pewnym przebiegu zależnym od traktowania motoru przez właściceli, pada wszystko po kolei, przepływka, wtryski, no i oczywiście turbina).

 

Co do jakości skóry - nie jest ona za dobra, osobiście szukałem modelu ze skórą wentylowaną, bo ta skróra wygląda dużo lepiej, niż zwykła. Jak to określił poprzedni właściciel mojego aktualnego BMW, zwykła skóra po paru latach użytkowania 'wylgąda jak szmata'. Jeszcze jedna dziwna rzecz - skóra podłokietnika. U mnie i znajomych jest pomarszczona, podczas gdy na allegro widzę często u handlarzy wersje ze skórą jak z fabryki. Podobno można niedrogo ją sobie wymienić, sam się nad tym zastanawiam.

 

Jeśli chodzi o awaryjność motoru, to raczej nie masz się czym martwić. Z naciskiem na raczej. Jeśli wymieniano olej na czes, inne materiały też, to nie ma problemu. Odradzam kupowanie auta z dużym przebiegiem - po co, skoro za niewielką dopłatą możesz mieć przebieg 100 tys lub niższy.

 

Skrzynia to niestety największy mankament tego samochodu. Automat w standardzie, więc to będzie na najbliższe lata pewnie często wałkowany temat. Wielokrotnie natrafiałem na ogłoszenia, w których była mowa o awarii skrzyni. Dobrze, jeśli olej i filtr był w niej wymieniony w okolicach 100 tys, jeśli nie, to zrób wymiane zaraz po zakupie, potraktuj to jako inwestycje, a obędzie się bez problemów.

 

Cóż można dodać, kupujesz mało awaryjny motor, w aucie wyposażonym w monstrualną elektornike. Upewnij się, że masz w miarę nowy akumulator w aucie, jeśli nie to od razu po zakupie go wymień. W razie problemów z aku, posypie Ci sie cała elektornika, nie ma więc co oszczędzać. To nie tylko kwestia E65, ale ludzie często o podstawowych elementach nowych aut naszpikowanych kablami zapominają.

 

Dodam jeszcze w temacie zawieszenia - sam szukałem dla siebie wersji bez EDC. Powód oczywisty dla mnie - na pewno będę zmieniał amortyzatory po 120-150 tys przebiegu (mam 102 tys). Dla świętego spokoju. Amorki z EDC niestety w przypadku awarii (bo wymieniać ich raczej nie trzeba i nie jest to rozsądne) koszta ok 10 tys PLN za komplet z dodatkami. A żadnej rewelki jak dla mnie nie ma. Dynamic drive jest ciekawe, ale też przereklamowane, E65 nie przechyla się tak łatwo jak E60. Warte, ale nie za cene życia i śmierci.

 

Nawiasem mówiąc, jeśli szukasz zadbanego E65 - noszę sie z zamiarem sprzedaży mojego, ale nie mogę się do końca przekonać do 750i. Za mała różnica w samochodach, za duża różnica w cenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobre!!!

 

kolega pisze że nie ma sieczym martwić

 

po czym podaje całą litanię wszystkiego co sierąbie notorycznie w tych autach, to taka sama historia jak z TDSem większość co aktualnie go ma to sobie chwali, i mówi jak wymioenisz to to i to to bedzie dobrze, a jak sprzedadzą to dochodzą do wniosku że to gówno jakich mało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie koniecznie regula - polecam ten wątek, plus nowego auta to tylko gwarancja:

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=77363

 

oraz dłuższy

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=67276

 

Podane wątki są o E60... Chociaż cały czas się zastanawiam nad 535d w touringu i M pakietem bo wizualnie to kładzie e 65 na łopatki

BMW E9 2800CS 1970. Coming Soon :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzina ma 530d w kombiku i mam troche odmienną opinie :) (ani to nie ma linii bmw, ani nie kładzie niczego na łopatki, bez reewlacji).

 

Co do E60, sporą ilość częsci E65 ma taką samą lub podobną. Np. silniki.

 

535d jest fajne, jeśli nie straszny Ci serwis to czemu nie. Ale to ciągle klasa niżej i nie ten komfort. No i V8 w benzynie to nie klekoczący diesel, nawet 280 konny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dobrze robisz. Sam zamierzalem kupic E60, ale skończyłem na E65. Jestem z tego ogromnie zadowolony.

 

Ale jak jest z tym e65, dotyhczas jezdzę e39 528, przeważnie długie trasy po 2-4tys km i nie mam z nim żadnych problemów jak narazie, nie boje się że mi na trasie stanie a ja siąde i płakać będę. Myślę że e65 też w awaryjności to w czołówce nie goszczą?

Zamierzam zmienić na e65 bo jednak moje 528 juz ma latka swoje('98) przebieg nieubłagalnie zbliża się do 200k km(183k), pomału uszczelka pod głowicą przypomina o swojej obecności, już w pobliżu śrub pomalutku się sączy, dlatego zmieniam właśnie, bo dla mnie musi być wszystko Tip-top.

 

Ja właśnie tak samo najpierw byłem za e60 i to w touringu, bo 2 razy do roku na wczasy wyjazd- raz narty raz morze i chciałem kombiaka bo więcej napakujesz i nie trzeba trumny na dach zeby narty włożyć, ale e65 ze skisackiem też są(choć żadko) ale kosztem 2 wyjazdów do roku jezdzić kombiakiem zamiast limuzyną? Doszedłem do wniosku że bez sensu

BMW E9 2800CS 1970. Coming Soon :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zupełności sie zgadzam co do kombika. Mnie te auta w kombi zupełnie się już nie podobają, nie ta linia, nie ten styl, tyle że ten komfort i ten motor, plus wiecej miejsca. Jak ktoś musi, to wybiera kombi, ale jeśli nie, to szkoda się w to pakowac (moim zdaniem).

 

Z E65 w benzynie teoretycznie jak pisałem problemow nie ma. Ale to zalezy kto tym autem jeździł. U mnie też wszystko musi być zapięte, olej wymieniony 2 razy na okres wskazywany przez komputer (średnio co 15 tys km), elektronika działająca w pełni a elementy mechaniczne bez zarzutu, dlatego od razu szukałem z niskim przebiegiem i zaszanowanego. Ciężko takie znaleźć niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.