Bezawaryjność E60 i inne miłe rzeczy

[ab_pl]

Moja bunia, 530xd z automatem, kupiona w październiku, ma już 15k i, jak na razie, jest bezawaryjna. Dobrze się dotarła, pali malutko (średnio 7,5 dobrego dieselka), i śmiga, że hej.

[Max77]

moja też miło zapina i w zamian dostała buty 19-ki i M-pakiet.

[lesart]

Co prawda nic szczególnego jej nie dołożyłem, ale dobry serwis ma gwarantowany. Wdzięczność na każde zawołanie gwarantowana, podziwiam jazdę na 19-kach, wyobrażam sobie że nie na Runflatach ?

 

Pozostanę na 17 wspomaganych przez Dynamic Drive.

65 tys. bez problemu i oby tak dalej.

 

Pozdrawiam :hand:

[e60530i]

miła rzecz w mojej E60 ? - przyspieszenie około 5,5s do 100km/h ::)

ryk silnika V8

jazda po zakretach z systemem dynamic drive + aktywna kierownica - BAJKA

[guteg]

Moją 530DA przejechałem 16 tys od września, auto kupione z przebiegiem 25 tys. km jako ex AG - ani jednej awarii. A zakupu tego dokonałem dosyc niespodziewanie - początkowo miało byc 520D (!). Miałem już nagraną również z ex AG, tyle że od osoby prywatnej. Jechałem do kolesia już z kasą po auto i gdy dojechałem na miejsce okazało się że go nie ma, zadzwoniłem i powiedział mi, że jest w ubezpieczalni - rozbił auto, ponoc lekko, ale nie wnikam, bo miał zadzwonic a tego nie uczynił. Później miało byc 525D, ale na szczęście skończyło się na 530D. I chwała Bogu! ;)

Jedyne po co byłem w serwisie to wymiana klocków hamulcowych tylnych oraz zakup kosmetyków do skórzanej tapicerki. Wyposażeniem wręcz mnie rozpieszcza, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że do zupełnego maxa brakuje jej np.wentylowanych foteli czy podgrzewanej tylnej kanapy. O ile to drugie zupełnie mi nie przeszkadza, to wentylowane fotele pewnie by się przydały w lecie. Ale kiedy już siedzę za kierownicą zapominam o tej niedogodności i śmieję się sam do siebie, gdy pokonuję kolejny zakręt. Ja również zakupiłem felgi 17 cali (auto przyjechało z Niemiec na 16stkach). Zastanawiałem się nad osiemnastkami, ale jednak rozsądek wygrał i chyba nie żałuję. To, że na 19stkach lepiej się prowadzi na naszych drogach u nas działa raczej odwrotnie. Mam nadzieję że do końca użytkowania tego auta będę zadowolony. Pozdrawiam serdecznie ;)

 

P.S. Gdy zobaczyłem ten temat uśmiech zagościł na mojej twarzy ;)

[Zodiac]

Dobry wątek, też przyznam wywołał u mnie śmeich, jak go zobaczyłem :D

 

Sam czekam z niecierpliwością na informacje od użytkowników posiadających auta z przebiegiem większym niż np 100k km. Może jakiś bezawaryjny się uchował gdzieś i napisze coś od siebie.

 

Strasznie mnie też interesuje, co wymienialiście na gwarancji czy serwisowo (eksploatacyjnie) z elementów, poza klockami ham, olejem, filrami i innymi standardowymi elementami (wiadomo mam nadzieje co mam na myśli).

[Max77]

Dla ścisłości u mnie trzasnęło 130tkm, ma zaliczoną wymianę przepływki i uszczelki pod miską AT czasem turbina popiskuje ale ma prawo przy 280ps , uważam to wszystko za części eksploatacyjne więc można uznać że jest niezawodna. Co do 19 to auto lepiej się na nich zachowuje niż na 18-kach RF, notabene kolega pomyka na 20-kach, i daje rade bo w brew pozorom na Śląsku nie ma już takich złych dróg w przeciwieństwie np. do Wrocławia. Żeby nie było też mam DD bo ta opcja była priorytetem dla mnie żeby nie doskwierał zbytnio braku Quattro.

A i jeszcze wymieniam olej i filtry co 10tkm jak już mówimy o pedanterii :lol: .

[lucadore]

przyznam ze jeżeli uważacie za zaletę to ze e60 przejechała 30 tyś od nowości czy nawet 100 tys i nic się nie stało to chyba trochę śmieszne,

 

ja choć nie mam e60 moze kiedyś będe miał,

podoba mi się to auto okrutnie!

i nie dlatego czy jest awaryjne czy też nie,

no ale coż, mierze siły na zamiary i narazie pass.

:twisted2: :twisted2: :twisted2:

[bar]

przyznam ze jeżeli uważacie za zaletę to ze e60 przejechała 30 tyś od nowości czy nawet 100 tys i nic się nie stało to chyba trochę śmieszne

 

Bardzo mondre spostrzezenie!

Wytrwalosci i powodzenia zycze!

[guteg]

przyznam ze jeżeli uważacie za zaletę to ze e60 przejechała 30 tyś od nowości czy nawet 100 tys i nic się nie stało to chyba trochę śmieszne

 

Bardzo mondre spostrzezenie!

Wytrwalosci i powodzenia zycze!

 

Myślę, że nikt tutaj nie napisał o przebiegu swojego auta i bezawaryjnej eksploatacji w tym czasie jako o zalecie, lecz dla informacji...

[mario330d]

miła rzecz w mojej E60 ? - przyspieszenie około 5,5s do 100km/h ::)

ryk silnika V8

jazda po zakretach z systemem dynamic drive + aktywna kierownica - BAJKA

--------mam te same odczucia ---kola 18,sportfahrwerk.DD+Aktivlenkung.auto prowadzi sie genialnie,,chyba ciezkie do postawienia bokiem,okres posiadania od stycznia,moze wiec za wczesnie na ocene ogolna,nie mniej jestem z niej bardzo zadowolony .

[dnowinski]

Ab_pl Gratuluję !

 

Nieźle się uśiechnąłem, a i w sporej części się zgadzam.

Pozdrawiam :hand:

[szczrz]

 

Bardzo mondre spostrzezenie!

 

LITOŚCI człowiek....

[progressowy]

Moja bmka to 530i z 2004r. 140tyskm. Mam ja niedlugo bo 2 tygodnie Jezdzi mi sie nia przyjemnie choc komfort mniejszy od mb W-211. Wyglad super, wnetrze tez, osiagi super. Mam nadzieje,ze nie zawiedzie mnie jak mercedes w-211 3,2cdi. Gdyz pewnego dnia poprostu nie dal sie uruchomic. Laweta wymiana wtryskow. 2 wtryski 4tys zl aso mercedes. Dlatego teraz mam benzyniaka bmw a nie szmelcedesa. Pozdrawiam.

[FZJ80]

A ja dalem E60 kredyt zaufania. Dopiero ja rozjezdzam :wink: wiec nie moge ferowac zadnych wyrokow. Oczekiwania sa wysokie bo zastepuje moje "oooo", ktore dzialalo fenomenalnie - zwlaszcza quattro i V6 . :D

[Elvishh]

Moja bmka to 530i z 2004r. 140tyskm. Mam ja niedlugo bo 2 tygodnie Jezdzi mi sie nia przyjemnie choc komfort mniejszy od mb W-211. Wyglad super, wnetrze tez, osiagi super. Mam nadzieje,ze nie zawiedzie mnie jak mercedes w-211 3,2cdi. Gdyz pewnego dnia poprostu nie dal sie uruchomic. Laweta wymiana wtryskow. 2 wtryski 4tys zl aso mercedes. Dlatego teraz mam benzyniaka bmw a nie szmelcedesa. Pozdrawiam.

Witam

skoro po inwestycji 4000 pln straciles zaufanie do marki to zycze powodzenia z nowym nabytkiem i jak najmniejszych kosztow.

[lesart]

Wymiana oleju po 10 tys. to mnie zawstydziłeś, a wydawało mi się że moja jest najlepiej dopieszczana.

To co mi się najbardziej podoba wśród posiadaczy BMW, to specyficzne

wariactwo, którego wyrazem jest takie podejście do samochodu !!! :clap:

Dlatego w myśl zasady wzajemności, nie ma podstaw do zawodności

każdej buni.

[abisan]

Witam

opiszę wam moje doświadczenia związane z E60 530D 2004 dodam że mam ją od października .Po kupnie zapaliła się kontrolka od akt.kierownicy

serwis Smorawiński-wymiana przekładni programowanie ok 7k zł,po

mojej dociekliwości wymieniłem małą okrągłą plastikową częśc i to u mechanika który naprawiał mi inne autka VITO ML ,część 500 wymiana 300 wszystko OK.Od samego początku nie działały mi reflektorki skrętne,diagnoza ASO walnięta instalacja stało u nich cały dzien i nic.

Tylko że panowie nie zauważyli że reflektory są zwykłe zamontowane a nie skrętne- druga wpadka ASO .Na pytanie cz mogą być używki nie bo mają wprogramowany win innego BMW i nie będą mogli zaprogramować-tylko nowe cena kosmos.Coś mi tu nie pasowało kupiłem w przeźmierowie za 2400 dwie sztuki ,wymienił mi gostek który handluje częściami BMW czas ok 1 godz z moją pomocą.Wszystko OK,żadnego programowania po podpięciu zaczęły super pracować.Na przeglądzie olejowym ASO stwierdziło luzy tylnich wahaczy wymiana 4200 .Oddałem bunie do mojego mechaniora nic mu nie mówiąc że byłem w ASO i stwierdzili mi luzy ,poprosiłem o przegląd zawieszenia .Po 8 godzinach odebrałem autko 800 i wszystko OK zero stuków.Co do zawieszenia to i tak mało było rozwalone bo jeździła nim kobieta i to na 18 RF{bez obrazy}.Z innych pierdołek to nie działający tel.ASO nie dało rady mój elektryk znalazł poluzowaną wtyczkę i znowu OK.Narazie śmigam aż miło ,wnioski wyciągnijcie sami

pozdrowionka.

[lesart]

Potwierdzasz tylko opinię, że taki samochód wymaga profesjonalnego serwisu.

Masz rację, że technologia wyprzedziła możliwości przeciętnego mechaniora, ci mądrzy wyjechali a ci co naprawiają uczą się na naszych

buniach, dobrze jeśli to jest gwarancja.

:hand:

[tora]

wnioski wyciągnijcie sami

serwis ASO ma cie w dopie

[Max77]

Bez urazy ale nadal nie rozumie poco ludzie się tam pchają z autami po gwarancji. Potem w świat idzie fama, wypisywane są dziwne posty na forum typu jakie to Bee auto i obrzydliwie drogie w eksploatacji. Z drugiej strony nie popieram też podejścia typu dawanie auto do byle Kowla celem jakichś pozornych oszczędności. Według mnie samochód ma dostawać to co powinien, a do jego obsługi jest potrzebny myślący człowiek, a nie uczeń w stroju z Aso. Edytowane 27 Marca 2008 przez Max77

[tora]

Bez urazy ale nadal nie rozumie poco ludzie się tam pchają z autami po gwarancji. Potem w świat idzie fama, wypisywane są dziwne posty na forum typu jakie to Chu….. auto i obrzydliwie drogie w eksploatacji. Z drugiej strony nie popieram też podejścia typu dawanie auto do byle Kowla celem jakichś pozornych oszczędności. Według mnie samochód ma dostawać to co powinien, a do jego obsługi jest potrzebny myślący człowiek, a nie uczeń w stroju z Aso.

mądre słowa

w każdym warsztacie nie ważne ASO czy prywatny są i głupki i mistrzowie

hej

[tomek27]

Hej

A moja Bunia ma przejechane ponad 130 tys km i nie miała kompletnie żadnej awarii. A muszę dodać za autko jest z 2003r.

 

Pozdrawiam

[tora]

dokładnie ja też mam prawie taki przebieg,auto u mnie jest dwa lata i tylko materiały eksplatacyjne wymieniane były plus przepływomierz na moje życzenie (auto mało paliło :D ale się nie zbierało tak jak należy)

hej

[jeromer]

Witam dla mnie miłą rzeczą jest już posiadanie e60 :dance: ! Taki całkiem bezawaryjny to on nie jest, ale w 90% usterek (u mnie ) jest nie dbanie o samochód przez poprzedniego właściciela. Ja staram się jak mogę więc coś zawsze wyjdzie. To tak jak u dentysty - kiedy się nie pójdzie zawsze coś znajdzie :norty: . Ostatnio było tak: spadek mocy i dym spod maski - wymiana kolektora wydechowego (cały był popękany). Teraz chmura dymu z tyłu auta - wymiana turbo. Ale spokojnie jedno jest z drugim powiązane więc to było do przewidzenia. Układ turbo po wymianie kolektora został uszczelniony i dostał wyższe ciśnienie i od razu ujawnił to co było już dawno na wykończeniu. Diagnoza serwisu jest taka, że poprzedni właściciel owszem jeździł po niemieckich autostradach ale z nogą w podłodze :mad2: :mad2: :mad2: . Miłe jest z tego wszystkiego to, że wraz z autem dostałem ubezpieczenie na którego koszt poszła turbosprężarka :clap: .

I jeszcze jedno. Serwisuję auto w de a tam gdyby doszło do wymiany turbo na mój koszt to zapłaciłbym 500 Euro (z robocizną, brutto) :norty: .