Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Sam mam 318 tds i szczerze mówiąc, to nie bardzo jestem zadowolony, bo na dzień dobry było uszczelnienie pompy (no ale to bolączka tych silników), później rozleciała mi się skrzynia, za drugą używaną zapłaciłem 850 zł i w dodatku ciężko było znaleźć taką skrzynię, teraz zaczęły mi się robić mokre wtryskiwacze, może to taki felerny model. Mój wujek (mechanik) ma 525 tds`a, którego sam remontował poprzedniemu właścicielowi- zaczęło się od uszczelniania pompy, później jej wymiana (koszt około 3000zł w boschu), a na koniec poprzedniemu właścicielowi oberwało (chyba) komorę spalania, po czym sprzedał. Teraz odnośnie spalania, jeżeli zamierzasz jeździć na krótkich odcinkach (około 5km), to na twoim miejscu łyknąłbym jakiegoś benzyniaka, mi przy takiej jeździe wychodzi 10l/100km, przy w miarę spokojnej, no ale raz na mieście wyszło 7l, ale te sto km zrobiłem w kilka godzin, na trasie do 6l schodzę. Znajomy mówił, że jego 525 tdsA na trasie potrafi zejść do 6l, a na mieście, też mu wychodzi 10l tylko, że on więcej jeździ-nie 5 km. Łatwiej dostępne masz części do silnika 2,5 i albo są one w takiej samej cenie co do 318, albo nawet tańsze. A z tego co wiem e46 320d pali tyle samo ropy co 318tds. Ale wszystko zależy od tego gdzie zamierzasz jeździć i czy to jest trasa, czy miasto, bo jeżeli miasto, to na twoim miejscu kupiłbym jakąś 2.0l benzynę i sekwencję założył, bo musisz wziąć pod uwagę fakt, że diesel przy samym zakupie jest droższy, także za tą kasę co zaoszczędzisz kupując benzyniaka założysz gaz i cię głowa o nic nie boli jak masz nową instalację.
Opublikowano
... Łatwiej dostępne masz części do silnika 2,5 i albo są one w takiej samej cenie co do 318, albo nawet tańsze.

 

Z tym się nie zgodzę :nienie: Części do diesli są z reguły droższe niż do benzyniaka...no chyba, że kolega miał tutaj na myśli 318 tds...

Freude am fahren...
Opublikowano

Myślę że kolego trafiłeś jakiś zajężdżony samochodzik.. Ja również cieszę się 318TDS'em i owszem na początku uszczelniłem pompę.. W sumie wycieki były minimalne, ale śmierdziało ropką w środku (uszczelniacze + czyszczenie + regulacja = 600zł BOSCH). A teraz cieszę się w miarę tanią i przyjemną jazdą..

W sumie jestem młodym człowiekiem który na trasie lata, a nie jeździ :P

Co do spalania 50/50 miasto/trasa wychodzi mi cały czas 8L.. W sumie wiem że to nie mało, ale niestety chce się trochę powariować, trzeba płacić..

W sumie, najważniejsze co tylko zauważyłem, trzeba zawsze przestudzić turbinę na postoju.. Wtedy nie ma problemów.. No i wymieniać olej na czas :)

 

A co ma skrzynia do TDS'a? Przecież w benzyniaku też mogła ci polecieć :D Od silnika to juz nie zalezy.. :P

 

A zapomniał bym dodać, ze rozgladaj się za TDS'em po '96 bo o ile dobrze pamiętam została wtedy trochę zmodernizowana pompa wtryskowa, i stała się mniej awaryjna :)

Było:

E36 318i '91

E34 525i '93

E36 318TDS '97 :)

Teraz:

????

Różnie to było ale z BMW do końca :D

Opublikowano
Ja kupiłem swoją bunie 325 TDS rocznik 94/95 :)ponad 4 lata temu, jak na razie nic nie pada:) autko jeździ super:) przez 4 lata wymieniłem tylko łożysko z tyłu i tuleje w wahaczach, to by było wszystko no oczywiście eksploatacja (oleje,filtry itp) :mrgreen:
Opublikowano
A co ma skrzynia do TDS'a?
chodzi o to, że niektóre części są mniej dostępne i oczywiście droższe. za skrzynie dałem 850, a do 2,5 tds płaci się około 500-600 zł
Opublikowano

A no to zwracam honor...

 

ALe jak kupi samochód w dobrym stanie, zapomni o skrzyni :P

Było:

E36 318i '91

E34 525i '93

E36 318TDS '97 :)

Teraz:

????

Różnie to było ale z BMW do końca :D

Opublikowano

Panowie!

Czytam te wasze posty i zastanawiam się jak można pisac takie bzdury. Awaryjnośc samochodu jest zależna tylko i wyłącznie od jego właściciela - w jakim stanie auto sobie kupi i jak o nie dba. Jeżeli kupisz sobie rzęcha o 2-3 tys. tańszego to możesz byc pewny że w niedługim czasie dołożysz do niego 5 tys. lub więcej.

Bardzo rzadko się zdarza, że ktoś sprzedaje auto w idealnym stanie dlatego radze zostawic cześc pieniędzy na ,,dokładkę" do naszego zakupu i nie żałowac 300 pln na ,,ścieżkę" przed podpisaniem umowy.

Przejechałem moją ,,BUNIĄ" 55tys.km. i nie zdarzyło się żeby mi nie odpaliła lub staneła w trasie.Spalanie 6,8-7,5 w cyklu mieszanym. Zaznaczam, że nie była ,,bita", dwóch poprzednich właścicieli po 40-tce, którzy też o nią dbali czego mam dowody delektując się jazdą. Dobry egzemplarz trafiłem po 3 mies.poszukiwań.

DBAJCIE O SWOJE SAMOCHODY A ONE NAPEWNO ODWDZIĘCZĄ SIĘ WAM - ONE MAJĄ DUSZĘ.

BMW No.1 IN THE WORLD.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.