pare pytan, doprowadzam e34 do stanu perfekto

[adriano666]

Postanowiłem zalożyc jeden temat, w tym dziale, żeby nie skakac z dzialu do działu i czekac na odpowiedzi. Jak wyrzej napisałem, przez okres wakacji i jesieni kończąc na zimie chcem "odnowic" swoje e34, i teraz moje pytania :

 

1. zamierzam odnowic lakier + ewentualne zaprawki, jaki bedzie orientacyjny koszt, + -

2. mój silnik jest już troche sfatygowany, jest 2.0 24v, a mysle nad swapem na 2.5 24v, jaki bedzie koszt przełożenia w warsztacie, i jaki osprzęt musialbym zmienic, tzn. most, komp, kolektor, przepustnica, to akurat wiem, głownie chodzi mi o wydech, czy musze zmieniac cały ?

3. ile orientacyjnie trzeba zapłacic za 2.5 24v, w nienagannym stanie z całym osprzętem ?

4. czy zostawic 2.0 czy zmienic na 2.5 ?

 

To tyle z moich wycięczających pytan, :duh: , jesli ktos ma zamiar pisac, że mam niepokolei w głowie, że to kupa kasy, niech sie nie wypowiada, to moja sprawa co robie z autem, prosiłbym o konkretne wypowiedzi.

pozdr.

[york524]

wiem ze wlasnoreczna robota daje najwiecej satysfakcji ale czy nie myslales o zmianie,na ladny egzemplarz 2.5 24v?

 

wszystko zalezy od tego jakie masz mozliwosci.stawki u lakiernikow sa rozne.moze masz znajomego?zawsze taniej bedzie.cena lakieru tez moze byc rozna.jakis akryl,czy podstawowy metalic wyjdzie tanio,ale kto wie,moze mazy ci sie jakis zbajerowany kolorek?

 

co do przekladki silnika to fakt kupa roboty.nikt nie siedzi w Twoim portfelu,wiec faktycznie to twoja sprawa.

[adriano666]

z tego co sie orientowałem cena lakierowania wyniesie około 3 tys., a przekładka, to może z tym że nie napewno,

[robi1]

Myślę że lepiej jak zostaniesz przy oryginalnym motorze przeróbka to tylko koszty a jak coś nie wyjdzie i nie będziesz zadowolony to tylko utopienie kasy. A co do lakierowania to mam ten sam problem korozja na wszystkich drzwiach chcę dokupić wtakim samym kolorze wszystkie drzwi i polakierować tylko na zewnątrz.Koszty lakierowania elementu 200-500 zł

[adriano666]

jak rozmawiałem z lakiernikiem, to powiedział że jesli mam malowac 6 elementów, to juz lepiej malowac cały samochód, a z drzwiami też mam problem, od zewnątrz korozji brak, ale od środka zadomowił sie rost,

[valdorane]

ad. 1. Myślę, że profesjonalne lakierowanie + uzupełnianie ubytków ( a na pewno jest ich sporo, szczególnie drzwi - przypadłość E34) powinno się zamknąć w kwocie 6-7 tyś. PLN.

ad. 2. Co do kosztów, to Ci nie pomogę, ale do wymiany idzie oczywiście osprzęt sterujący pracą silnika oraz przeniesienie napędu, hamulce, zawieszenie. Wydech w M50B20 jest inny niż ten w M50B25.

ad. 3. Tu też Ci nie pomogę.

ad. 4. Zmieniać na 2.5. To o wiele ciekawszy silnik. Te kilka koni więcej przekłada się na elastyczność i polepszenie przyśpieszenia kosztem niewiele większego spalania.

[Basti735]

Swap ok,ale to też są koszty...kupno silnika itd.

Najpierw napisz co dolega Twojemu silnikowi,może się bardziej opłaca niż zmieniać.

[adriano666]

dolegliwasc, to klepiące zawory, koszt naprawy to około 1500 zł, wiec chyba lepiej zainwestowac w drugi silnik z mniejszym przebiegiem

[emge]

Aż taki koszt wymiany szklanek?

[milas]

Jesteś pewien, że to zawory a nie wtryskiwacze?

 

Przy takich kosztach pomyślał bym raczej o zmianie samochodu.

[york524]

dokladnie.jak masz kaske aby wlozyc w swoje auto,to zastanow sie nad zmiana na naprawde ladny egzemplarz z ktorego bedziesz zadowolony.

zaoszczedzisz sobie szarpaniny z przerobkami,szukania drobiazgow,i przedewszystkim straconego czasu i nerwow,

tym bardziej jesli obecny nie jest w najlepszej kondycji...

[adriano666]

powiem tak, jedyna dolegliwosc silnika to klepanie zaworów, poza tym, żyletka, 525 12v odpadło w przedbiegach, czyli troche tej mocy jeszcze silnik ma,

 

Jesli chodzi o blachy to napewno nie jest idealnie, ale jest dobrze, jest pare odprysków przy nadkolach, odpryski wielkości 0,5 cm,

 

A co do zmiany na inny samochód, msle że trafiłem na dosc dobry egzemplarz, nie jest idealny, ale jest wmiare dobrze, swój samochód już poznałem, a na co trafie kolejnym razem to nie wiem, więc wole stopniowo doprowadzic swój samochód do stnu jaki chcem osiągnąc

 

pozdr

[Basti735]

A ja odradzam zmianę na inny...

Dlaczego?

a)robiąc swój do stanu perfekt znasz go!!!Wiesz co jest nie tak,czego się możesz spodziewać itp.

Możesz kupić auto wizualnie idealne i na oko technicznie też,a posypie Ci się szybciej niż Twoje

b)swoją Blume sprzedasz prawdopodobnie ze stratą

c)szukanie dobrego egzemplarza może zająć naprawde sporo czasu

d)każde auto po kupnie wymaga jakichś inwestycji

e)jak doprowadzisz E34 do idealnego stanu będziesz miał się czym chwalić i będziesz miał powód do dumy ;)

 

Pozdrawiam

[adriano666]

to własnie zamierzam zrobic, postaram sie powżucac troche fotek, z zewnątrz i wewnątrz, żeby było jakies porównanie, w tym miesiącu troche zeczy zmieni sie w środku, wymiana konsoli, bo moja jest troche dziurawa, dywaniki, i tam pare duperelków.

 

Może wiecie gdzie dostac pokrowce na siedzenia do e34 :? , oczywiscie orócz koszulek bo takie posiadam

 

pozdr

[Michał525i]

powiem tak, jedyna dolegliwosc silnika to klepanie zaworów, poza tym, żyletka, 525 12v odpadło w przedbiegach, czyli troche tej mocy jeszcze silnik ma,

 

 

Chyba kiepski kierownik prowadził tą 525 12v.

Nie opłaca się ładować w silnik tylko trochę mocniejszy. Poszukaj 540.

Pozdrawiam. Michał525i

[sylwekk]

Chyba kiepski kierownik prowadził tą 525 12v.

Nie opłaca się ładować w silnik tylko trochę mocniejszy. Poszukaj 540.

Pozdrawiam. Michał525i

 

Święte słowa, pomimo bariery technologicznej m2b25 to całkiem wyrywny motorek i m50b20 nie ma z czym wystartować.

 

Co do Twojego pomysłu renowacji auta w proponowany sposób.... Wg mnie szkoda pieniędzy. No chyba, ze zrobić tip-top, wstawić do stodoły i wygrzebać za 20 lat. Wtedy to będzie klasa....

[dean2]

ee według mnie nie warto robić swapa... ja tez nad tym myślałem ale sprzedałem stare auto poszukałem poszukałem i znalazłem śliczną 525i 24v wyszło mnie to o wiele taniej i takie rozwiązanie ci proponuje..

[PrzemekB]

Ja mam 2.0 E34 w automacie i mam podobny dylemat... tyle ze u mnie powoli Vanos zaczyna gadać... ja jednak chyba dopracuje moja bestie... bo wiem ze jak cos kupie to moge byc 10 razy bardziej wk.... i 10 razy wiecej kasy stracic (w przenosni oczywiscie)

[ZacAnaheim]

Hmm to może i ja dorzuce swoje 3 grosze do tej dyskusji :norty:

Kolega zadal proste pytanka ---> i nikt mu tak naprawde nie odpowiedział konkretnie.

 

Zaczne od lakierowania pojazdu :

 

polakierowanie ad 1) mozna lakierowac caly pojazd tj. wykroje i wszystko co wiąże się z rozebraniem calkowitym pojazdu , i tutaj pojawia sie problem bo ja nikomu nie dal bym swojej bryki do rozebrania chodzi mi o plastiki tapicerke , wygluszenia itp...Kazde rozebranie i zlozenie zostawia po sobie slady..i nigdy sie tak nie zlozy jak to zrobila fabryka...cos zaczyna trzeszczeć...cos nie pasuje...cos sie ulamie..

 

za Cene 3 tys? jak ktoś z forum pisał mysle ze "pryska sie pod uszczelke" ;) ( wytl. lakierowanie z zewnatrz z pomoca tasmy boll do oklejania :duh: :duh: :duh: mowie o zakladzie nie o znajomosciach.

Lakierowanie takie spoko wyglada...2-3 lata...potem zaczyna sie problem luszczenia i miejsc w ktorym lakier zostal zacieniowany...Nie ma sie co oklamywac nasze warunki pogodowe , + dziwne specyfiki na myjniach ;/ i na ulicach sypane co zima....- chemia z kominow wykancza kazdy lakier polozony na szybko bez specjalnych utwardzaczy komor itp.(specem nie jstem ale wiem jak to jest)..

 

E34 mozna polakierowac ale mysle ze b.dobry efekt to koszt rzedu 6-8 tys. Przynajmniej za tyle mozna sie przylozyc do roboty...PS. same wykonczenia chromowane po zdjeciu i zalozeniu spowrotem wygladaja tragicznie - jak ktos chce moge mu wyslac moje ;/.

Oprocz lakieru nie wolno zapominac o dobrym przygotowaniu calosci pod lakier...w szczegolnosci jak to jest ciemny lakier i w dodatku metallic...w tym zestwieniu wychodza wszelke niedorobki i nie dociagniecia. A szczerze powiem lepiej wyglada odprysk ze starosci niz niedoszlifowana szpachla natryskowa albo zaciek bazy ;/ :mad2: :mad2:

 

 

Przekladka silnika --> wedlug mnie swap z 2.0 na 2.5 nie ma sensu...jesli twoja jednostka pada....a nie chcesz jej remontowac to qp silnik taki sam w b.dobrym stanie...Obok mnie jest jedna z najwiekszych hal z silnikami daja gwarancje maja prawdziwe przebiegi i silniki sa jak najbardziej sprawne. sam qpilem u nich kilka. Przestrzegam tylko przed qpowaniem jakichs szrotow z allegro mozna sie naciac... Samo wlozenie silnika to nie jest cos trudnego z 2-3h roboty z pomoca qmpli i piwa :). Ale nie chodzi o czas tylko o pozniejsze nerwy i sciganie goscia ktory mowil ze silnik byl igla a w rzeczywistosci nie nadaje sie do niczego.

Dlatego polecam sprawdzone miejsca gdzie daja gwarancje :)

 

Pozdrawiam wszystkich :) :modlitwa: