Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Członkowie klubu
Opublikowano
długa prosta np. 2km łącząca dwa osiedla i biegnąca przez łąki gdzie nie ma kompletnie żadnych zabudowań to będę jechać 150 i nie uważam tego za jakąś chorą prędkość.

czujesz różnicę między opisaną przez Ciebie drogą, a wspomniane wcześniej latanie 150 po MIEŚCIE? :duh: :duh:

 

czujesz roznice ze mowie ogolnie o jezdzie 150 po miescie a nie po drodze ktora jechal Zientarski? :mad2:

 

Nikt z was nie jechal po miescie swoim BMW wiecej niz 150km/h ?

 

nigdy mnie nie korcilo zeby jezdzic 150 i wiecej przez miasto. nie wiem jak wy ale ja zdaje sobie sprawe z zawodnosci maszyn i urzadzen i wiem jak wyglada czlowiek i samochod przy zderzeniu z taka predkoscia. nie wiecie to popatrzcie na zdjecia. chcesz poszalec to jedz na tor, stare lotnisko, na autostrade do niemiec. a nie w miescie !!

 

Jeśli jest noc, ja sam na ulicy, długa prosta np. 2km łącząca dwa osiedla i biegnąca przez łąki gdzie nie ma kompletnie żadnych zabudowań to będę jechać 150 i nie uważam tego za jakąś chorą prędkość.

 

czujesz różnicę między opisaną przez Ciebie drogą, a wspomniane wcześniej latanie 150 po MIEŚCIE? :duh: :duh:

 

czuję różnicę... EOD

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

  • Odpowiedzi 183
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Myślę ,że pośrednim powodem wypadku była chęć zaimponowania. Choć jest to tylko domysł myślę ,że przedstawiało się to następująco : Pan Maciek kupił sobie auto,Ferrari zabrał kolegę aby pochwalić się nowym nabytkiem i postanowił na pierwszej lepszej prostej pokazać mu co to auto potrafi

 

zgadzam sie z m!xerem, pożyczył auto (teraz piszą, że auto pożyczone a nie kupione) na parę dni to chciał je maksymalnie wykorzystać i wyrzyć się... najbardziej nie mogę w to uwierzyć, że podobno długo mieszkał na ursynowie więc na 100% znał bardzo dobrze ten odcinek drogi, co innego gdyby jechał tam pierwszy raz...

tylko 1.8 ale daje rade;)
Opublikowano

Lucass_81, zapewne miałeś sporo trasy w swoim odcinku a w samo miasto ma jeszcze inne wyniki. A w Nowym Yorku zrobiono takie badanie:

Wypuszczono 2 auta z celem przejechania z jednego krańca miasta na drugie, w sumie 40 kilometrów.

Jeden miał jechać w 100% zgodnie z przepisami a drugi mógł lekko je przekraczać tzn. przeskakiwać skrzyżowania na żółtym świetle, przekraczać prędkość o 20% itp. czyli tak jak jeździ spora grupa. Różnica na mecie wyniosła 4 minuty. Odkąd poznałem te wyniki badań to wiem że w mieście spieszyć się można jedynie po śmierć.

W sumie wielki wstyd dla całego grona redaktorów samochodowych którzy zawsze kreują się na nienagannych ale jeśli co innego mówią a co innego robią to jest żenada i mi się już nie chce oglądać, słuchać i czytać róznych auto-moto-turbo-światy.

Opublikowano
Lucass_81, zapewne miałeś sporo trasy w swoim odcinku a w samo miasto ma jeszcze inne wyniki. A w Nowym Yorku zrobiono takie badanie:

Wypuszczono 2 auta z celem przejechania z jednego krańca miasta na drugie, w sumie 40 kilometrów.

Jeden miał jechać w 100% zgodnie z przepisami a drugi mógł lekko je przekraczać tzn. przeskakiwać skrzyżowania na żółtym świetle, przekraczać prędkość o 20% itp. czyli tak jak jeździ spora grupa. Różnica na mecie wyniosła 4 minuty. Odkąd poznałem te wyniki badań to wiem że w mieście spieszyć się można jedynie po śmierć.

Taka różnica w czasie mogła być spowodowana tym, że tą większą prędkością jechałem przy mniejszym ruchu niż z tą mniejszą prędkością przy większym ruchu. Gdyby warunki były bardziej podobne, jestem przekonany, że różnica byłaby mniejsza.

Czasami śmieję się z ludzi, sypią ile mają pod nogą. A ja ich doganiam z prędkością 100 km/h. :D Wcześniej, czy później. Wiadomo, gdy ktoś jedzie szybciej niż inni często musi przyhamowywać, zwolniać, itp. I dochodzę do wniosku, że te 3-4 minuty mnie nie zbawią. A zaoszczędzę paliwo i nerwy.

 

RoboCop dał link do ciekawego artykułu. Warto go przeczytać, obojętnie jak się podochodzi do "wyczynu" M. Zientarskiego. Zawsze to jakieś świeże spojrzenie. I możliwość refleksji dla nas.

Może teraz każdy, kto znacznie przegina z prędkością, pomyśli najpierw. Ja także lubię szybkość, ale tam gdzie jest miejsce, gdzie jest ten margines bezpieczeństwa dla innych, nie dla nas.

Opublikowano
Tia... Tylko, ze w tym przypadku bynajmniej chodzilo o jezdzenie efektywne. Chodzilo o efektowne...

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Opublikowano
Nie wniose co prawda duzo do tematu ale szczerze mowiac jezdze tamtedy CODZIENNIE kilka razy bo mieszkam przy samych wyscigach. Czesto zdaza mi sie na tamtym odcinku cisnac ( co prawda nie 200 no ale okolo 150 by pewnie bylo ) i naprawde juz od bardzo dawna tam nie wybija az tak jak wybijalo aczkolwiek to wybijanie kiedys nie bylo tez az tak tragiczne jak koledzy wspominaja iz mozna bylo obic sobie baniak a przy okazji bawic sie w startujacego konkorda. Nawet raz wieczorem policja mnie tam podpuscila a ja debil sie dalem wciagnac ;D
Opublikowano

największą karą dla Maćka będzie żyć z myślą, że zabił kolege, więc dajcie już spokuj z tymi komentarzami i życzmy Mu powrotu do zdrowia :!:

"KTO JEST BEZ WINY NIECH PIERWSZY RZUCI KAMIENIEM!", daje sobie ręke uciąć, ze każdy z nas łamie przepisy, więc lepiej się w język ugryź niż pisać te "życzenia"

WRACAJ DO ZDROWIA MACIEK :!:

ONLY ANIA, ONLY BMW
Opublikowano

I znowu mamy Polską rzeczywistość o jakimś gogusiu, co jeździ ferrari to media trąbią i pewnie ten p..... garb wyrównają, bo w naszym kraju jest tak ze jak ktoś z władzy lub sławny sie nie zabije to nic z tym nie robią

Druga sprawa jest taka ze widać, jacy to gogusie sa ci ludzie dochlapal sie ferrari i dawał ile fabryka dala trzeba być porostu głupcem i to delikatnie mówiąc żeby w mieście jechać 200km/h to podaja media a ja myślę ze prednkosc była powyżej 250km/h miejmy tylko nadzieje ze przeżyje gość, bo to zawsze tragedia życzę mu wyzdrowienia, ale, o czym on sobie myślał Niewinem czy miął rodzinę, ale jak miał to dzieciom zrobił większa krzywdę niż sobie

 

PS

Do drogowców i zarządców dróg może powinien ktoś im sie wreszcie wziąść do dupy, bo labo stawiają kretyńsko znaki zazwyczaj nakreślając je za biurka albo nic nie robią żeby było bezpiecznie na drodze

Opublikowano

to nie wina tego "garbu" bo jak to ktoś mądrze napisał mozna go przejechać z predkościa lekko >100km i sie nie straci przyczepności, no chyba że się chciał wzbić w powietrze :roll:

każdy pewnie przekracza o ileś tam prędkość w miescie; jeden więcej, drugi mniej, ale są granice rozsądku :P

całe szczęście ze nie zabił niewinnych ludzi

Prowadziłeś kiedyś BMW? To jest adrenalina, to jak narkotyk - wciąga. Jesteś królem świata i nikt ci nie podskoczy :diabel_faja:





Nowe forum BMW tylko dla serii 3

http://www.3er.pl

warto tam być!!!

Opublikowano

spokojnie z tymi sadami, chlopaki.....

jeszcze nie do konca wiadomo kto prowadzil , a autor tego aktykulu z linka kilka postow wyzej juz chce faceta krzyzowac...

po pierwsze - chyba, Panowie nalezy przypomniec ze gosc mial 400 konne ferrari.... 200km/h to jest moment, chwilunia...nie trzeba jechac jak wariat....wystarczy przeciagnac wyzej jeden, dwa biegi...zeby ladnie silnik zaspiewal, a tymczsem masz 200 na zegarze, wiec wystarczy sie zagapic, zapomniec na kilka sekund...wiec niech mi nitk nie pieprzy glupot ,ze to trzeba nie miec glowy i jezdzic jak wariat.

po drugie - hopa na Pulawskiej powinna byc dowodem w sprawie przeciwko nierobom - drogowcom....a Psy zamiast stawiac tam fotoradary i kolejne ograniczenia powinny reguralnie tym nierobom wystawiac mandaty za to ze tej hopy jeszcze nie zlikwidowali...

po trzecie - dlaczego tam nie ma barier ?????? - czytalem nie dawno, o gosciach, ktorzy przyszli zapalic znicze dla kolegi, ktory stracil zycie na jednym z tych slupow - jadace auto wpadlo na nich zabijajac jednego z nich...horror. Bariery uratowalyby zycie jemu i innym ktorzy pozawijali sie na tych slupach....i kto tu jest wariat ? - kierowcy czy drogowcy i zarzad drog ?? - po co ja place akcyze w paliwie, po co samorzad kradnie ode mnie kase na drogi a przezera ja nie wiadomo gdzie ? czy ci zlodzieje maja wyobraznie ? czy nie zdaja sobie spawy, ze mamy coraz nowsze, lepsze , szybssze auta i chcemy jezdzic szybciej, a drogi w wawie caly czas sa pozostaloscia Gierka ??? ci wlasnie ludzie powinni byc teraz trafic do sadu. Zientar (jesli to on prowadzil !! ) oczywiscie nie jest bez winy, ale nie demonizujmy goscia. Kazdy z nas majac Ferrarke grzalby daleko ponad limit - bez obludy Panowie...

 

ps. Trzymaj sie Zientar !!!

Opublikowano
....i kto tu jest wariat ? - kierowcy czy drogowcy i zarzad drog ?? - po co ja place akcyze w paliwie, po co samorzad kradnie ode mnie kase na drogi a przezera ja nie wiadomo gdzie ? czy ci zlodzieje maja wyobraznie ? czy nie zdaja sobie spawy, ze mamy coraz nowsze, lepsze , szybssze auta i chcemy jezdzic szybciej, a drogi w wawie caly czas sa pozostaloscia Gierka ??? ci wlasnie ludzie powinni byc teraz trafic do sadu. Zientar (jesli to on prowadzil !! ) oczywiscie nie jest bez winy, ale nie demonizujmy goscia. Kazdy z nas majac Ferrarke grzalby daleko ponad limit - bez obludy Panowie...

 

ps. Trzymaj sie Zientar !!!

 

I to jest cały dramat rozumowania (a może braku rozumu) naszych kierowców. Mamy coraz szybsze samochody, chcemy coraz szybciej jeździć... Ciekawe że w takich Niemczech szybkie samochody są od lat (w związku z tym inna kultura ich używania) i tam jakoś w mieście generalnie jest 50 a w wielu strefach 30 i to rygorystycznie przestrzegane a i często kontrolowane przez nierobów psów co to tylko czyhają aż się któryś kierowca "zapomni".

Stary z Twoim rozumowaniem jesteś zagrożeniem na drodze. Ale pozdrawiam Cie serdecznie i nie życzę żebyś miał kiedyś możliwość przejażdżki 400 konnym autem w mieście.

Opublikowano

myslac dalej tak jak niektorzy posiadanie auta z moca np 400koni wiaze sie z lamaniem przepisow i przymusem jezdzenia po miescie setka, bo przeciez po to zostalo stworzone ferrari zeby jezdzic szybko, tu 100 jest w 5 sekund wiec ciezko sie opanowac. wlasnie sie tak zastanawiam, mam w domu bron, wiec musze zaczac zabijac. bo przeciez po to ja producent wymyslil, nie po to zeby lezala w szufladzie tylko po to zeby zabijac.czyz nie? tu spust i kula leci jeszcze szybciej niz 5 sekund, chyba sie nie opanuje. czy jak kogos zabije to pujdziecie za mna jak idziecie za zientarskim? czy dalej bedziecie bronic mnie jesli zabije wam matke, corke czy brata?

 

 

 

!!!!!!!!!!!!! S T O P W A R I A T O M D R O G O W Y M !!!!!!!!!!!!!

Opublikowano
Musze cos napisac bo wrecz nie chce mi sie wierzyc,ze tak ogromna ilosc osob robi z siebie swietoszkow mowiac,ze stosuja sie do ograniczen predkosci.Pisac to jedno,a robic to drugie.Moje pytanie wiec jest takie,ze skoro wszyscy jezdza 50 to dlaczego ja jadac Pulawska zazwyczaj z predkoscia ok 100 wcale nie wyprzedzam wszystkich samochodow,ale jade zwyczajnie w sznurku lewym pasem?Drugie co chcialem powiedziec-w takim samochodzie jak ferrari 200km osiaga sie momentalnie podobnie jak w motocyklu sportowym i sam wiem bo jezdze takim motorkiem czasem czlowieka korci,zeby odkrecic troche bardziej manetke gazu i 200 na zegarze jest moment.Nie chce Macka usprawiedliwiac w zaden sposob,ale nie sadze,aby jezdzil on na codzien po Warszawie z taka predkoscia,a poprostu byla to chwila zapomnienia,ktora skonczyla sie tragicznie.
Opublikowano
wiesz jak mnie korci zeby sie polozyc na dachu budynku i postrzelac do ludzi z karabinu z celownikiem optycznym? przeciez to co ja napisalem i to co ty napisales to to samo tylko dotyczy innych dziedzin zycia. oba teksty pisze wariat. nie pisze ze jezdze 50 po miescie, ale 70ka sie zadowole czy widzisz roznice miedzy 70 a 150 czy 200? jak nie to nie powinienes miec prawa jazdy.
Opublikowano
Czlowieku co to za jakies dziwne porownanie z tym karabinkiem?To,ze przekraczam dozwolona predkosc to jeszcze nie znaczy,ze zaraz musze kogos zabic :mad2: Jezeli Ty piszesz cos takiego-"wiesz jak mnie korci zeby sie polozyc na dachu budynku i postrzelac do ludzi z karabinu z celownikiem optycznym?" to nie powinienes miec prawa do bycia na wolnosci i mysle,ze warto by bylo porozmawiac o tym problemie z kims :duh:
Opublikowano
Czlowieku co to za jakies dziwne porownanie z tym karabinkiem?To,ze przekraczam dozwolona predkosc to jeszcze nie znaczy,ze zaraz musze kogos zabic :mad2: Jezeli Ty piszesz cos takiego-"wiesz jak mnie korci zeby sie polozyc na dachu budynku i postrzelac do ludzi z karabinu z celownikiem optycznym?" to nie powinienes miec prawa do bycia na wolnosci i mysle,ze warto by bylo porozmawiac o tym problemie z kims :duh:

 

A wiesz - dla mnie to właśnie to samo. Bo co prawda prawdopodobieństwo trafienia jest nieco wyższe niż prawdopodobieństwo zabicia kogoś w wypadku, to jednak wykonując obie te czynności MUSISZ zakładać że kogoś zabijesz. I to niezależnie od tego że karabinem trudno trafić w siebie.

 

Aha: nie rozmawiamy tutaj o przekroczeniu prędkości o 20-30%.

Opublikowano

ja daje porownanie, moze drastyczne ale bardzo trafione. to ze bede strzelal nie znaczy ze kogos trafie i zabije, to ze ty bedziesz jezdzil 2 paki po miescie nie znaczy ze kogos zabijesz, nie widzisz podobienstwa? a jednak jedna i druga sytuacja jest chora i nie mozemy traktowac jako chwila zapomnienia. zientarski nie mial wypadku przy 70km/h tylko przy prawie 3 krotnie wiekszej predkosci. to chyba jest roznica nie? dla uzmyslowienia tobie tej predkosci powiem ze samolot podchodzacy do ladowania ma predkosc okolo 170km/h.

to nie jest predkosc do jazdy po miescie !!! wcale sie nie czepiam tego ze przekraczasz o 20-30km/h predkosc bo tak robi kazdy, glownie dlatego ze polowa znakow w naszym kraju jest postawiona bezmyslnie i przywyklismy do lamania zakazow. ale to nie jest usprawiedliwienie tego co sie stalo z ferrari. !!!

Opublikowano
czy winne jest ferrari ze zrobilo tak szybkie auto czy jednak czlowiek - bezmyslny wariat drogowy? dlaczego poprzedni wlasciciele tego ferrari zyja? dlaczego inni wlasciciele szybkich aut zyja? czy tamta droga jezdzil tylko zientarski? przeciez inne rowniez szybkie auta tamta droga jezdza. dlaczego zyja? odpowiedz jest krotka i prosta - bo mysla !!
Opublikowano

ISYS, kiedys bylo ograniczenie do 7km/h i facet musial biec z czerwona choragiewka przed autem zeby ostrzegac przed pojazdem. Moze zrobmy tak jeszcze raz ,he ?? napewno zmiejszy to liczbe ofiar......i wez, prosze Cie czytaj dokladnie co napisalem (nie nazwalem Psow nierobami, chociaz z powodzeniem moglbym, a drogowcow). Nie rozumiem dlaczego odmawiasz mi rozumu, mi sie wydaje ze logike mam calkiem dobra....jak mialem Citro Ax'a to jezdzilem wolniej, a watpie czy bezpieczniej. Teraz mam ponad 300 koni i chce jezdzic szybko....chce oczywiscie jezdzic szybko po ZMODERNIZOWANYCH i przystosowanych do wiekszych predkosci drogach, bo te w Polsce napewno nie odmladzaja sie tak szybko jak auta ktorymi jezdzimy - i o to mi chodzi....ze drogowcy nie biora pod uwage tego , jakze waznego faktu - Mam ponad 300 koni i chce miec droge po ktorej chociaz polowa mi sie przyda, a nie ograniczenie i fotoradar i psy za krzakiem, tylko rowna dwupasmowe i barierki w razie czego - a dlaczego i nie w miescie ?? na zachodzie jest to mozliwe...byles tam jakos niedawno Isys ? przejedz sie, poogladaj....

Zientar to troche oddzielny temat i nie twierdze ze mial pelne prawo pruc przez Pulawska X km/h, ale jesli spojrzec na problem nie indywidualnie, a generalnie to moim zdaniem winni sa drogowcy, ktorzy zatrzymali sie ze swoimi projektami i zarzadzaniem drog jakies 30 lat temu. Zobacz sobie na Katowicka - piekne 2 pasy w jedna i druga.....moznaby poleciciec ile fabryka dala, ale nie....do tej pory na Katowickiej sa pasy, skrzyzowania dla traktorzystow itp....i zamiast porobic tam wiadutky, pokasowac te przejscia na rzecz kladek , to wydaje sie kase na sygnalizacje, nowe zebry, fotoradary i inne bzdury i zmusza kierowcow do 70km/h. Krew zalewa jak sie tak czlowiek wlecze na dwupasmowej drodze. A to widziesz niedorbrze, bo jak kogos od czasu do czasu zaleje ta krew na Katowickiej to niewytrzymuje i depcze z tego stresu , a wtedy wlasnie pech chcial dzieci ze szkoly przez te zebre ida....no i co - wariat drogowy, wariat !!!??

Isys , jak ty chcesz jezdzic 50km/h to wez se kolarke albo gorala porzadnego kup !!! ja tam wole zeby porobili mi dobre drogi, zebym sobie mogl bezpiecznie cisnac Bawarke do podlogi.

Opublikowano (edytowane)

do do porownania Flasha, to troche nietrafione stary. Zwaz ze to byla noc, pusto, a Pulawska na tym odc to nie miasto sensus stricto. bardziej pasowalo by tu, gdybys z ta swoja strzelba szedl i postrzelil sie w noge bo sie podknales na wyboju, ktory przez lenistwo zostawil na srodku ciec od sprzatania chodnika. Fatk twoja wina ze nosisz naladowana, ale chyba specjalnie za spust nie pociagnales, zeby sobie kulasa rozwalic....???

no chyba ze tak ?? wtedy to fatk - jestes wariat

wez sobie wyobraz ile pieszych gine w wypadkach bo chca szybciej sobie przejsc, bez zebry, i nie zauwazyli nadjezdzajacego auta - wariaci drogowi ?? ilu ludzi zagapilo sie na perzejezdzie kolejowym i skonczyli zmieleni przez pospieszny do Krakowa np.....przezciez to sa rzeczy oczywisce - przechodzisz przez jezdnie/ tory - rozejrzyj sie czy nic nie jedzie....to co wszyscy wariaci drogowi ??? Kulig tez wariat ?? - nie popatrzyl....a to przeciez kardynalne na przejezdzie !!

stary zrewiduj poglady

wariat drogowy to np kolo o ktorym czytac mozna na wczorajszej wp-ecie. Grzal 180km/h przez kilkadziesiat km na krajowej 1-pasmowce,i zatrzymal sie na piwko majac juz wczesniej ponad 1 promil.

Edytowane przez czakoo
Opublikowano
Nowe drogi nie koniecznie muszą przekladać się na bezpieczeństwo... za nowymi drogami musi iść kultura prowadzenia samochodu, obycie z szybkością (a nie jak tylko prosty odcinek to daje ile fabryka dala bo to jest juz zachowanie dzikiego człowieka) i poszanowanie prawa o ruchu drogowym. W naszych realiach - powiem może przewrotnie - swiezo wyremontowane odcinki wręcz zachecaja kierowcow do bardziej niebezpiecznej jazdy i wcale nie chronią przed groźnymi wypadkami - patrz dyskutowany tu wypadek w ktorym zginęlo 6 osób na świeżo wyremontowanej drodze ekspresowej> inne przykłady - często jeżdże trasą Rzeszów - Kraków - oddali tam dwie nowe obwodnice - wokół Pilzna i Wojnicza - od momentu ich oddania na tych nowiutkich drogach były już trzy śmiertelne wypadki. Oddano nową obwodnicę Głogowa Młp. - to już inna trasa - teraz niektorzy pociskaja tam 160 albo wiecej. Dlatego mówię - wraz z postepem infrastruktury drogowej powinien nastepowac postęp w mentalności kierowców, a nie usprawiedliwianie się, że nawet nie zauwazyłem że juz jade 200 - jeśli takich rzeczy sie nie zauważa to trzeba sobie niestety wolniejsze auto kupić i najpierw z nim się obyć.

Prawo jest sztuką dobra i słuszności ;)


Moje BMW: F32 420d '14, E87 116i '07, a ponadto: F10 520xd '16, F20 118i '15 , X1 sdrive18i '12.

poprzednie: E61 520dT '08, E90 318i '10, E91 318d '07, E87 116i '05, E39 520i '00, E36 318i '93, E34 530i '89, E30 316 '86.



Moja przygoda z BMW od 1990r.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.