wymiana tulei wahacza przód

[bmwnorbert]

witam. mam pytanie jak ściągnąć tulej z wahacza, czy da rade bez wyciągania całego wahacza ? ma ktoś na to jakiś sposób ?

[witas]

da sie bez problemow ale kanal potrzebny a najepiej podnosnik duzo sily smaru i laga (rura z dziura )

[andrzej19]

witam. ostatnio wymieniałem u siebie. sciągnąć to jeszcze nie problem ale nałożyć nową to jest dopiero sztuka. tak jak kolega witas napisał duzo smaru i dłuuuga "laga i da rade. Życze powodzenia

[bmwnorbert]

rozumiem, że smarem posmarowć koniec wahacza, ale co robić lagą ? uderzać w tulej, czy gdzieś zaprzeć i ciągnąć ???

[dami_bmw]

JA z miesiac temu tez to robilem do wsadzenia tego ustrojstwa przydal mi sie stary klucz do swiec przez ktory trzeba zdrowo przywalic zeby wrocilo wszystko na niejsce lub cos podobnego trzeba znalezc!

[witas]

instrukcja bslugi : podnosimy auto . odkrecamy dwie sruby i powoli ale systematycznie rozcinamy gumy zostaje tuleja ktora rozcinamy albo albo zbijamy . nastepnie smarujemy nasz nowiuski zimemblok smarem lorzyskowym o dzwiecznej nazwie TOWOCIK i nabijamy kawalkem na ten metalowy interesik . Nastepnie majac rurke z otworem wywierconym o grubosci metalowego interesika jeden koniec zapieramy o podnosnik a drugim koncem pchamy lekko stukajac w interesik UWAGA : SILA przylorzona do rureczki musi byc rowna albo mniejsza do wytrzymalosci sworznia na scinanie i najlepiej troche mniejsza od sily jaka potrzebujemy do zwalenia auta z podnosnika !!! TO JEST BARDZO WARZNA UWAGA!!!!ZA ubytki na zdrowiu osoby wykonujacej ten niechlubny proceder i jakiekolwiek zdarzenia losowe wynikajace z pracy pod elementem warzacym 1.5 tony i wiszacym na czterech wyprodukowanych w CHINACH ramionach redakcja nie odpowiada

[andrzej19]

tak smaru nie załuj i posmaruj dobrze ten koniec wachacza. a lagą dokładnie masz zaprzeczc i ciągnąc aż wskoczy wszystko na swoje miejsce. lub tu bardzo dobrze kolega dami podpowiada tak tez mozna. zreszta jak sie za to wezmiesz to sie sam przekonasz do czego ci bedzie potrzebna ta laga i co bedziesz nią robił.

[bmwnorbert]

dzięki. jak tylko przyjdą tuleje to biorę się do roboty. mam nadzieję, że się uda, tak jak udało mi sie przełożyć amorki, choć z sprężynami było trochę problemów.

[bmwnorbert]

GOTOWE ! wczoraj wieczorem dostałem tuleje (kompletne), dzisiaj się zato zabrałem i w niecałą godzinke było zrobione. tuleje z wahacza ściągnąłem ściągaczem do łożysk, a nowe nabiłem młotkiem po posmarowaniu płynem do naczyń. myślałem, że będzie gorzej, a tu niespodzianka i można dalej śmigać. zaoszczędziłem ok 120 zł, bo tyle chcą za wymianę tulei. :lol:

[GRACUS7]

powodzenia życzę kolegom skoro nowe tuleje wbijają młotkiem lub rurą !!!!!!!! ha ha ha ha niedługo do wymiany będą pozostałem elementy zawieszenia !!! :duh:

a wystarczyłby kawałek śrubunku i dwie duże podkładki i skręcając kluczem śrubunek tuleja włazi jak masło i bez użycie młota i siły wystarczy odrobina mózgu bez urazy oczywiście...

robiłem to kilka razy i bez żadnego problemu przy pomocy prowizorycznego ściągacza wyszło i weszło jak masło....

 

no i oczywiście teraz należy ustawić zbieżnosć tylnej osi!!! to tak jakby ktoś nie wiedział

[piotr2569]

no i oczywiście teraz należy ustawić zbieżnosć tylnej osi!!! to tak jakby ktoś nie wiedział

 

A co ma tuleja przedniego wahacza do zbiezności tylnej osi???

 

Ja od siebie tylko dodam, iż przy wkładaniu tulejki na wahacz nie stosuje się żadnych smarów ( np. towot itd... ) - a mianowicie dlatego, iż w przypadku smarowania tulejka może podczas użytkowania obracać się wokół osi sworznia na który jest nasadzana - co po jakimś czasie skutkuje jej wyrobieniem i w konsekwencji zniszczeniem.

 

Dlatego własnie ściąga sie wahacze aby prowidłowo nałożyć i ustawić tuleję - a nie wbijać ją młotkiem na obsmarowany towotem sworzeń wahacza. Także zaoszczędzone teraz 120zł może w przyszłości procentować wydaniem 300zł+materiał u mechanika, który poprawnie założy tuleje.

 

Oczywiście profilaktycznie sprawdza się zbieżność - ale osi na której była ingerencja a nie tylnej :P.

 

Pzdr,

[GRACUS7]

:duh: sorrki ale nie doczytałem a z rozpędu że wcześniej pisałem komuś o tulei tylniego wachacza to i tutaj się rozpędziłem choć w pierwszych postach nie było nic o przednim wachaczu mój błąd..

a co do smaru to również podzielam opinię - nie wolno używać smaru do gumowych elementów ewentualnie orobina wazelinki ale tylko tyle aby naprowadzić gumę na element metalowy

pozdrawiam