Ogólnopolski protest "TaniejTankuj"

[bono20002]

Ogólnopolska Akcja Protestacyjna-TaniejTankuj.pl

16 luty 2008 godzina 16:00 Polska

 

W tym roku do budżetu państwa wpłynie 229 mld złotych dochodów podatkowych. Podatki te dzielą się na kilka kategorii, a najważniejsze to: pośrednie i bezpośrednie. Płacimy podatki dochodowe (prawie 1/5 naszych pensji), podatki od nieruchomości czy podatki gruntowe. Nawet za posiadanie psa lub auta płacimy podatek! Podatki nie płacimy poprzez złożenie PIT-u do 30 kwietnia każdego roku. Podatek płacimy każdego dnia, kupując chleb, batona czy wódkę w sklepie. Nie tylko towary, ale i usługi są obłożone podatkami. Wydawałoby się, iż w tym gąszczu podatkowym nasz ukochany związek publicznoprawny (czyli Polska w tym przypadku;)) jest już nasycony. Jednak nic z tego!! W czasach, kiedy przedstawiciele narodu dostają „społeczne” pensje w wysokości 9249 złotych podstawy (plus diety, dniówki i komisje), a szefowie służb specjalnych 18-tysięczne premie z okazji 87. rocznicy „Cudu nad Wisłą” potrzeby okazują się dużo większe. W ten sposób władze zaczęły szukać sposobu dodatkowego opodatkowania obywateli. Przecież trzeba zapłacić 100 mln złotych za kolejny kontyngent wojskowy w Iraku. Wzrok władzy pada na Płock. Tu można „urwać” społeczeństwu kolejne miliony. W ten sposób chęć ograbienia społeczeństwa z pieniędzy winduje ceny paliwa wysoko wysoko do góry. Ale PKN Orlen też „coś” z tego musi mieć i dokłada od siebie kolejne parę groszy. Jednak to nie wszystko, gdyż dzięki skomplikowanemu systemowi dystrybucji (niczym łańcuch pokarmowy) na końcu są jeszcze ajenci. Często postrzegani jako pokrzywdzeni i zdominowani przez koncern. Jednak czy na pewno?? Jeśli Pb 95 kosztuje w hurcie 3,23 zł/l. Widać na rynku paliwowym można zrobić dobry business. Tylko czyim kosztem?? Kosztem nas wszystkich!! Nie tylko tych którzy są posiadaczami aut. Właściciele prywatnych firm, użytkownicy komunikacji publicznej oraz wiele innych grup cierpi i ponosi każdego dnia gigantyczne straty z powodu zawyżonych cen paliwa w naszym kraju. Efekty są widoczne: wysokie bezrobocie, wysoka inflacja etc. Nie pozwólmy, aby ceny paliwa w Polsce były jednymi z najwyższych w Europie!!!! Mamy unijne ceny paliwa, chcemy unijnych zarobków. Na to drugie nie mamy jak na razie co liczyć, więc walczmy o uczciwe traktowanie. Dlatego nie bądźcie obojętni i zaprotestujcie 16 lutego o g. 16. tankujemy za 16 groszy.

 

P.S Trudno w to uwierzyć, ale benzyna mogłaby kosztować 2,3 zł, gdyby nie ekstrapodatki zawarte w paliwie

 

 

Tekst ze strony http://www.taniejtankuj.pl/, tam też można znaleźć więcej informacji.

[Grigorij]

Dołącze się do protestu :cool2:

 

Choć tekst uważam za czystą demagogię :roll:

 

Pensja posła 10 tys zł, no dobra ale ich jest tylko 400 :!:

 

Prawdziwy koszt tego państwa to emeryci i renciści, to co powiesz babci:

"Wiesz pora umierać bo musze mieć wachę po 3 zeta" :norty:

 

Teoretycznie "babcia" ma emeryturę z ZUS, ale ZUS nie ma kasy, bo jest zadłużonym po uszy bankrutem który ledwo potrafi obsłużyć procenty ze swoich długów, a na emerytury i renty kasa idzie z podatków bezpośrednio :mad2:

 

Tez będe protestował ponieważ uważam że państwo jest skarjnie nie wydolne finansowo, że tłumi wzrost gopsodarczy, który mógłby byc 10% cenami paliw właśnie :worried:

[cn_igi]

P.S Trudno w to uwierzyć, ale benzyna mogłaby kosztować 2,3 zł, gdyby nie ekstrapodatki zawarte w paliwie

 

 

niby podatki zawarte w cenie paliwka mają isc na drogi , a prawda taka że drogi nadal są jakie są

(motocyklem strach jeździc)

[M330d]

Akcja, żeby zadziałała musi być mocno radykalna, ale też zgodna z prawem.

Tankowanie po 16 gr w ten jeden dzień nic nie zmieni. Tak czy siak trzeba bedzie kiedyś "nalać".

 

Pomysłów jest kilka, ale plan musi być długofalowy. Jednorazową akcją nikt sie nie wzruszy.

 

Idealnym rozwiazaniem byłoby blokowanie np wjazdy na stację (powodowanie utrudnien we wjezdzie) np przez zepsutą cieżarówkę. Notorycznie. :norty: Zorganizowana akcja na kilku stacjach, wielokrotnie powtarzana w miesiacu moze odbić sie echem.

 

Jest też druga strona medalu. Stacje benzynowe to firmy handlowe. Zarabiają pieniażki, aby pracownicy mieli za co kupić szynkę do lodówki, szef zeby mógł sobie kupić nowe BMW, itp...Bez dochodu - firma pada.

Dlatego złość kierowana w stronę "ajenta" trochę tu jest nie na miejscu....

 

Wkurzają mnie ceny paliwa... ale czy tak naprawdę, poza skromnym protestem 200 osób mozna coś zrobic ?

[Lutrzyk]

Tu rzeczywiście jest większy problem...

 

Ale co Wy się dziwicię, wybory non-stop wygrywają partię socjalizmem kwitnące, więc jest jak jest...

 

Polacy nie chcą prawicowych rządów to nic na siłę... A tu jest coś za coś...

[BeEmWu]

ale na dystrubutorach pisze cos ze objetość mierzonej cieczy nie moze być mniejsza niz ileś tam, a napewno wiecej niz 16gr :P

myśle ze stacje nie są tu głównym winowajcą bo wiadomo ze muszą mieć jakąś marże bo po to wkońcu są zeby zarabiać :P taki incydent mysle ze nic nie da.

jesli juz dzialać to zrobić jakąś inną akcje, bo to wkoncu państwo i politycy ustalają takie a nie inne podatki i akcyzy i to raczej ich zasługa a nie stacji cpn :naughty:

[Melonik]

Dołącze się do protestu :cool2:

 

Choć tekst uważam za czystą demagogię :roll:

 

Pensja posła 10 tys zł, no dobra ale ich jest tylko 400 :!:

 

Prawdziwy koszt tego państwa to emeryci i renciści, to co powiesz babci:

"Wiesz pora umierać bo musze mieć wachę po 3 zeta" :norty:

 

Teoretycznie "babcia" ma emeryturę z ZUS, ale ZUS nie ma kasy, bo jest zadłużonym po uszy bankrutem który ledwo potrafi obsłużyć procenty ze swoich długów, a na emerytury i renty kasa idzie z podatków bezpośrednio :mad2:

 

Tez będe protestował ponieważ uważam że państwo jest skarjnie nie wydolne finansowo, że tłumi wzrost gopsodarczy, który mógłby byc 10% cenami paliw właśnie :worried:

 

Tak, prawdziwy koszt to emeryci i renciści. Tylko że oni pracowali na te marne emeryturzyny dziesiątki lat, a i tak dalej są okradani, przez niewspółmierne waloryzacje, patrząc z perspektywy lat. Więc to nie powinien byc żaden koszt ze strony państwa, bo oni sobie te pieniądze odłożyli! Jak to działa nie będę tłumaczył, bo każdy wie. Ba! To powinien byc zarobek dla państwa, bo przecież ich okradają (li)! Ala w chorym państwie są chore zasady i jakoś ciężko mi w to uwierzy, że szybko się to zmieni...

 

Trochę nie na temat, ale musiałem doda swoje 3 grosze ;)

[zalew]

najlepszym protestem jest zostawic samochod i pojechac autobusem albo rowerem

 

zawracanie gitary i strata czasu, jak ktos go ma w nadmiarze to niech sie bawi w protesty na stacjach, organizowanie kolejek, jesli wyjezdzi tyle samo, to zatankuje tyle samo; ale fajnie ze sobie ktos poprawia samopoczucie.

 

wysoka inflacja

2005 2,1%

2006 1,0%

2007 2,5%

 

%5B640%3A367%5Dhttp%3A//upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/0/00/Inflation_rate_world.PNG/800px-Inflation_rate_world.PNG

 

Nie pozwólmy, aby ceny paliwa w Polsce były jednymi z najwyższych w Europie!!!!

%5B450%3A480%5Dhttp%3A//www.gfk-geomarketing.com/press/pom/img/04_07_pom_big.gif

 

 

nie ciesza mnie ceny paliw i sa za duze wzgledem zarobkow, ale jak ktos cos pisze takiego to niech nie wyglada to jak po 4 piwach

[Bono]

najlepszym protestem jest zostawic samochod i pojechac autobusem albo rowerem (...)

 

zalew, szacuneczek za super podsumowanie kwestii, pozwolisz, ze podpisze sie pod calym postem :cool2:

[Fazer]

Niestety te wszystkie pieniądze marnują urzędnicy!!! Urzędy są przepełnione pracownikami po znajomości każdy o tym wie ale niestety układ nie pozwoli nic z tym zrobić.

 

Np. znam gminę gdzie są zapisy na stanowiska czyli np. Pani Marta odchodzi na emeryturę 16 lutego a jej córka po fryzjerstwie wchodzi za nią oczywiście studiuje zaocznie i już za DWA lata będzie mieć MAGISTRA!!! :duh: Oczywiście przyjęć NIE MA I NIE BĘDZIE. W innym dużym mieście na śląsku pewnien Urząd Miasta zatrudnia 40 !!!!!!!!!!!!! :mad2: :duh: :mad2: :mad2: osób ponad normalny stan zatrudnienia => brakuje ekspresów do kawy... oczywiście rodzina...

Wydajność urzędnika heh jaka wydajność na państwowym miejscu pracy :duh: Odpowiedzialność??? Nie ma żadnej.

 

Nie wiecie gdzie idą nasze pieniądze na podwyżki dla BIEDNYCH LEKARZY co nie mają KAS FISKALNYCH BO SĄ BIEDNI!!!!!

 

Z N A K T O Ś B I E D N E G O L E K A R Z A ?????????????????????????????????????????????????????

 

Można by wymieniać w nieskończoność, kraj ma największe możliwe podatki a rodacy pracują na dobrobyt zachodu np. na angielski PKB.

 

Cena benzyny to tylko konsekwencja ogromnej niegospodarności i niezaradności.

Edytowane 7 Lutego 2008 przez Fazer

[Fazer]

Dubel :lol:

[Combi]

Najśmeiszniejsze jest to, że gdyby Fazer miał Mamę w urzędzie i szukał pracy też by sie cieszył jakby mu załątwiła robotę. :mrgreen: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, każdy kombinuje tak jak może, znajomości to podstawa, jak innemu się wiedzie to się na niego gada, jak nam sie w czymś powiedzie to z ironicznym uśmiechem nie przyjmujemy krytyki pod swoim adresem, bo przecież ... wszyscy tak robią. Zostawmy urzędy w spokoju, po prostu niecałe 20 lat temu wyrwaliśmy się z epoki komunizmu (czyli kompletnego zacofania i dna) i będziemy jeszcze cierpieć przez 30-40 lat jak nie dłużej.

[KrzysztofP]

Nie wiecie gdzie idą nasze pieniądze na podwyżki dla BIEDNYCH LEKARZY co nie mają KAS FISKALNYCH BO SĄ BIEDNI!!!!!

 

Z N A K T O Ś B I E D N E G O L E K A R Z A ?????????????????????????????????????????????????????

 

Wiekszosc tych, ktorych znam (a duzo znam) nich zapieprza 80 godzin/tydzien, zeby zarobic 3000 PLN netto. Nie jest to moze glodowa pensja, ale wiekszosci wychodzi, ze zarabiaja 10 PLN/godzine. Przeciez to paranoja. Zreszta co tu duzo gadac, oni widza, ile zarabiaja w Polsce ludzie z podobnymi albo i gorszymi kwalifikacjami, wiec dlaczego mieliby zarabiac w 80h/tydzien, co robotnik wykwalifikowany zarabia w 40h?

Nie licze oczywiscie typowej mafii ordynatorskiej (tez znam), ktora rzeczywiscie biedna nie jest i wygodnie zyje z tego dziadowskiego i niewydolnego systemu.

No ale to tak troche OT (od razu zaznaczam, ze ostatni raz odpowiadam na taki populistyczny belkot, jaki efektownie zaprezentowal"Fazer" w powyzszym poscie.

 

Poza tym bym sie zgodzil - akcje protestacyjne pod stacja PKN Orlen to zalosny pomysl. Takie cyrki to strata czasu i nic wiecej.

Dlaczego w USA benyzna kosztuje w przeliczeniu 2 PLN/l?Bo tam podatki na benzyne sa mniejsze (i AFAIK nie ma akcyzy) oraz konkurencja na rynku jest prawdziwa.

[KrzysztofP]

Zostawmy urzędy w spokoju, po prostu niecałe 20 lat temu wyrwaliśmy się z epoki komunizmu (czyli kompletnego zacofania i dna) i będziemy jeszcze cierpieć przez 30-40 lat jak nie dłużej.

 

Akurat wiekszosc biurokratow to trzeba by rozpedzic we wszystkie strony swiata. A jezeli takie kumoterstwo, kolesiostwo i cwaniactwo bedzie ogolnie tolerowane, to z tej komunistycznej mentalnosci Polacy nie wyjda nigdy.

[isys]

Nie wiecie gdzie idą nasze pieniądze na podwyżki dla BIEDNYCH LEKARZY co nie mają KAS FISKALNYCH BO SĄ BIEDNI!!!!!

 

Z N A K T O Ś B I E D N E G O L E K A R Z A ?????????????????????????????????????????????????????

 

Sorry za off'a - ale ilu znasz lekarzy, że pozwalasz sobie na takie uogólnianie. I dlaczego uważasz że lekarz zarabiający godnie tylko dzięki pracy na kliku etatach i do tego dyżurujący ma w normalnym wymiarze godzin zarabiać mniej niż robotnik na budowie?

 

Paliwo kosztuje tyle (np. w Belgii olej napędowy jest aktualnie tańszy niż u nas) bo nie ma konkurencji na rynku paliw. I dlatego że ciągle jest zbyt na paliwo w takiej zbójeckiej cenie. Ale z drugiej strony nie produkujemy/wydobywamy ropy naftowej i czemóż by paliwo miało być u nas znacznie tańsze. Trzeba skądś brać kasę na "bezrobotnych", na górników którym się ciągle wydaje że to rząd im płaci, na "rencistów" itp. Proszę mnie źle nie zrozumieć. Ten cudzysłów nie jest przypadkowy. Ja rozróżniam "bezrobotnych" od ludzi którzy faktycznie pracy nie mogą znaleźć, zresztą z wielu różnych powodów.

 

pozdr

[Combi]

Akurat wiekszosc biurokratow to trzeba by rozpedzic we wszystkie strony swiata. A jezeli takie kumoterstwo, kolesiostwo i cwaniactwo bedzie ogolnie tolerowane, to z tej komunistycznej mentalnosci Polacy nie wyjda nigdy.

 

Przede wszystkim nie można ograniczać znaczenia znajomości tylko do budżetówki. U prywaciarzy nie jest inaczej - jest TAK SAMO, tyle że tam do stosunków rodzinnych, bliskich znajomych dochodzą wspólne interesy. Z resztą takie gadanie jest bez sensu, skończyć z kolesiostwem itd. bzdury. No dobra, ale jak to zrobic? Ma sie znaleźć jeden uczciwy i świecic przykładem, skoro za nim i tak nie pójdą inni? Trzeba sobie uświadomić, że te lata, w których zachód parł do przodu Polacy tkwili za żelazna kurtyną budując cos zupełnie przeciwstawnego do standardów zachodnich. To trzeba zmiany 2-3 pokoleń a nie samych chęci pojedyńczych ludzi.

[Fazer]

 

Sorry za off'a - ale ilu znasz lekarzy, że pozwalasz sobie na takie uogólnianie. I dlaczego uważasz że lekarz zarabiający godnie tylko dzięki pracy na kliku etatach i do tego dyżurujący ma w normalnym wymiarze godzin zarabiać mniej niż robotnik na budowie?

Oj miałem przyjemność poznać :lol:

 

Ilu znasz ludzi, którzy nie dali w łape lekarzowi bo ja nikogo ba znam mniej ludzi, którzy próbowali coś wkręcić policjantowi za przekroczenie prędkości na autostradzie niż takich co nie dali lekarzowi. Rada na to jedna sprywatyzować ich niech poznają smak wolnego rynku! No i te ZUSy :duh:

 

Przecież to co polak zarabia legalnie w tym kraju to tylko połowa jego dochodów bo inaczej nie przeżyło by 30 z 40 milionów ludzi! Nie trzeba być ekonomistą żeby znać rozmiary "drugiej" gospodarki u nas ale to normalne w rozwijającym się kraju do pewnego momentu.

 

Kolejna rzecz to to z czym walczył PIS czyli Mafiokracją w polsce, nie licząc "czarnej" mafii, która korzysta z zasobów państwowych a nie płaci podatków itd. itp.

 

Przeciętny człowiek nie zdaje sobie sprawy z wielu rzeczy ale niech spróbuje chociaż założyć swoją działalność to się szybko obudzi :lol:

 

Nie pisze tu bezpośrednio do Ciebie isys, raczej pisze o tym co można zobaczyć wychodząc z domu :wink:

[zalew]

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/drogie;paliwo;to;tylko;pozory,238,0,292078.html

Mimo że cena ropy na światowych giełdach bije rekordy, to tankowanie kosztowało nas więcej dwa lata temu, niż dziś (w relacji do zarobków).

 

10 lat temu za litr benzyny płaciliśmy poniżej dwóch złotych. Dziś płacimy prawie 4,5 zł. Pensje jednak wzrosły na tyle, że tankując co miesiąc 64 litry paliwa, wciąż wydatki na benzynę stanowią około 10 procent średniej pensji brutto.

 

i nie chce mi sie szukac zrodel, ale w np. niemczech podatki i akcyzy stanowia wiekszy procent ceny paliwa niz w polsce.. itp itd..

 

na wszelki wypadek powtorze: nie podobaja mi sie ceny paliw :)

 

 

i moze odpusccie sobie lekarzy, urzednikow i politykow, to forum motoryzacyjne, a nie 'polakowi zawsze wiatr w oczy'

Edytowane 7 Lutego 2008 przez zalew

[isys]

Ilu znasz ludzi, którzy nie dali w łape lekarzowi bo ja nikogo ba znam mniej ludzi, którzy próbowali coś wkręcić policjantowi za przekroczenie prędkości na autostradzie niż takich co nie dali lekarzowi. Rada na to jedna sprywatyzować ich niech poznają smak wolnego rynku! ...

Kolejna rzecz to to z czym walczył PIS czyli Mafiokracją w polsce, nie licząc "czarnej" mafii, która korzysta z zasobów państwowych a nie płaci podatków itd. itp.

 

Spoko :P nie odbieram niczego osobiście ale (jako że mam żonę lekarza) nie ma dla mnie znaczenia ilu ludzi nie dało lekarzowi - dla mnie ma znaczenie ilu lekarzy oczekiwało/sugerowało chęć otrzymania - lata komuny i niby płacenia za niby pracę wyrobiły w ludziach zwyczaj odwdzięczania się. A co do PIS-u to ja nie bardzo wiem z czym on walczył, poza oczywiście wyimaginowanymi przeciwnikami dla poklasku prostych ludzi, szczególnie jak w tym samym zdaniu piszesz o czarnej mafii którą PIS jawnie wspierał. Ale to temat na inne forum.

[Grigorij]

 

Poza tym bym sie zgodzil - akcje protestacyjne pod stacja PKN Orlen to zalosny pomysl. Takie cyrki to strata czasu i nic wiecej.

Dlaczego w USA benyzna kosztuje w przeliczeniu 2 PLN/l?Bo tam podatki na benzyne sa mniejsze (i AFAIK nie ma akcyzy) oraz konkurencja na rynku jest prawdziwa.

 

Oj nie tylko dlatego :!:

 

 

Głównym powodem jest to że USA to imperium, jedyne dziś liczące się w świecie, od 1945 (konfrencja Bretton Woods) dolar jest walutą świata.

 

To w nim kupowana jest ropa, to w nim jest sprzedawana, na dodatek dolar od 1971 roku nie ma oparcia w złocie, ma oparcie w samym sobie.

 

Jest to wykorzystanie pozycji przez USA, jest to kraj który eksportuję inflację, drukuję pieniądze cały czas, pieniądze bez pokrycia, ale może to robić ponieważ cały świat potrzebuje dolara, aby zakupic za niego ropę.

A im ropa jest droższa, tym więcej dolarów potrzeba i tym więcej można ich wydrukować.

Cudowny wzrost gospodarczy USA wziął się z okradania Europy, Azji, Afryki i reszty świata, uzależninego od ropy, czyli od dolara...

 

Po co je drukować :?:

Po to aby dawać kredyty amerykańskim obywatelom i przedsiębiorcą...

Polecam flimy Money as debt sa na Youtube.

[zalew]

http://www.szczesniak.pl/UE_ceny_benzyny_bez_podatkow

 

http://szczesniak.pl/files/images/Ceny_benzyny_Pb95_UE_0.preview.jpg

 

http://www.szczesniak.pl/ceny_benzyny_UE

 

http://szczesniak.pl/files/images/Ceny_benzyny_Pb95_EU_0.preview.jpg

 

http://www.szczesniak.pl/UE_podatki_benzyna

 

http://szczesniak.pl/files/images/Podatki_benzyny_Pb95_EU.preview.jpg

Edytowane 7 Lutego 2008 przez zalew

[Biszkopt]

Akcje w takim stylu moge zrozumiec np. w Plocku gdzie paliwo jest jedne z najdrozszych w Polsce choc przecierz powino byc najtansze bo sa minimalne koszty transportu, lub w innych miejscowosciach gdzie paliwo jest wyraznie najdrozsze w okolicy. Ogolnopolska tego typu akcja jest wedlug mnie bezsensu, bo w cenie paliwa marza stacji to pewnie jakies 10-20gr, ktora musi istniec zeby sie interes oplacal. Jestesmy w Unii Europejkiej wiec musimy zakceptowac gospodarke rynkowa z duza doza socjalizmu - mamy wiec Vat, akcyze itd. Mamy dzieki temu calkiem wysoka jak na nasze mozliwosci ochrone socjalna (procent z budzetu). I tak z cena paliwa nie jest najgorzej bo chroni nas silna zlotowka, szczegolnie wzgledem dolara. Tak wiec, zeby nie odczowac tak kosztow paliwa musimy wiecej zarabiac i tak pewnie z czasem sie stanie, a na nizsze ceny na stacjach niema co liczyc. Pozdro

[KrzysztofP]

Przede wszystkim nie można ograniczać znaczenia znajomości tylko do budżetówki. U prywaciarzy nie jest inaczej - jest TAK SAMO, tyle że tam do stosunków rodzinnych, bliskich znajomych dochodzą wspólne interesy..

 

No i co z tego? "Prywaciarz" ma to do tego, ze jest P-R-Y-W-A-T-N-Y :wink:

Jak bedzie chcial, to moze nawet zatrudnic malpe z ZOO na stanowisku kadrowego albo szefa rady nadzorczej swojej firmy. I nic nikomu do tego.

A urzednik panstwowy nie jest udzielnym ksieciem na swoim stanowisku (tzn. w Polsce mu sie wydaje, ze jest - i to wlasnie jest glowna patologia, ze jest to tolerowane i akceptowane), tylko jest czlowiekiem, powolanym po to, zeby w imieniu panstwa swiadczyc rozne uslugi dla obywateli. I poruszac sie w ramach prawa przez to panstwo wyznaczone.

 

Z resztą takie gadanie jest bez sensu, skończyć z kolesiostwem itd. bzdury. No dobra, ale jak to zrobic?

 

Wolny rynek, wolny rynek, wolny rynek. Wtedy nie oplaci sie zatrudniac w firmie krewnych i znajomych krolika, tylko tych, ktorzy cos naprawde umieja.

 

To trzeba zmiany 2-3 pokoleń a nie samych chęci pojedyńczych ludzi

 

Jasne..... :roll2: a coraz to nowe pokolenie uczy sie od tego starszego patologicznych zachowan. Wymiana pokolen sama w sobie nic nie da.

 

 

Kolejna rzecz to to z czym walczył PIS czyli Mafiokracją w polsce, nie licząc "czarnej" mafii, która korzysta z zasobów państwowych a nie płaci podatków itd. itp.

 

Taaa, PiS walczyl jak cholera. Chcial zastapic sitwe okraglostolowa sitwa swoja. Bez usunieca przyczyn calego zla... No i jaki wolny rynek chcial w ochronie zdrowia zrobic.... :lol: :lol:

 

Rada na to jedna sprywatyzować ich niech poznają smak wolnego rynku!

 

Oczywiscie - tak sie juz doczepiles tych lekarzy, to Ci powiem, ze tam, gdzie im wiecej wolnego rynku, tym lekarze wiecej zarabiaja. To doswiadczenia ogolnoswiatowe. I to byloby w ich interesie (tzn. wiekszosci lekarzy-nie w interesie mafii ordynatorow i profesorow). Niby gadasz tu o wolnym rynku (ktory tez mi sie podoba), ale tutaj to pleciesz jak poparzony.

 

 

nie chce mi sie szukac zrodel, ale w np. niemczech podatki i akcyzy stanowia wiekszy procent ceny paliwa niz w polsce.. itp itd..

 

Mozliwe. Ale ja za to slyszalem, ze w Niemczech stacja benzynowa zarabia na litrze benzyny ok 2 centy, a w PL 30 groszy. No i to widac-stacji w DE jest w przeliczeniu na ilosc samochodow o wiele mniej niz w PL (np. wiem, ze od lat 70ych liczba stacji w DE systematycznie spada!)

 

Akcje w takim stylu moge zrozumiec np. w Plocku gdzie paliwo jest jedne z najdrozszych w Polsce choc przecierz powino byc najtansze bo sa minimalne koszty transportu

 

Tak, ale w Polsce nie dziala w ogole konkurencja-ma sie wrazenie, ze w prawie calym miescie stacje maja ta sama cene, bo sa jakies zmowy cenowe - kazda stacja dobrze zarabia, wszyskim sie to podoba, wiec po co walczyc miedzy soba? Pamietacie, jak w zeszlym roku wlasciciele stacji probowali zabronic otwierania nowych stacji sieciom hipermarketow?

[zalew]

Mozliwe. Ale ja za to slyszalem, ze w Niemczech stacja benzynowa zarabia na litrze benzyny ok 2 centy, a w PL 30 groszy. No i to widac-stacji w DE jest w przeliczeniu na ilosc samochodow o wiele mniej niz w PL (np. wiem, ze od lat 70ych liczba stacji w DE systematycznie spada!)

mozliwe, ze marze sa mniejsze, bo konkurenja robi swoje.

 

dane wklejone powyzej dalem coby ludzie sie zastanowili 2 razy zanim zaczna swoje 'bo U NAS to podatki....'

[PawełH]

ciekaaaawe - reperowali mi wieńcówkę w szpitalu w zeszłym roku i grosza nikomu nie dałem (no, żona kupiła nożyczki porządne na OIOM, bo używali jakichś małych pitwoków). I co, panowie mądrale, łapownicy?