Jaki olej Castrol Edge czy Castrol Magnatec???

[witas]

jak zalal 10w 40 i jest ok to zlac i zalac 5w/ 40 ale zawsze najleprzy bo od tego zalerzy wlasciwie wrzystko , a oszczednosci niech robi na ogrzewaniu w domu a nie na oleju w silniku swojego diamencika , bo diamencik w Gow...no sie zamieni . zawsze zalewalem najleprzym czy to 6 czy 4 gary .a jak jezdzisz na super oleju to po 200 tys pierscienie jak nowe nic troche bedzie puszczal tylko uszczelniaczami zaworow , lacuch super krzywki super klawiatura nie taka jak nowa ale tez ok slizgi przytarte wiec ta oszczednosc sie nie oplaca , A jaki ? ja urzywalem zawsze txt castrol byl super albo z niemiec przywozilem orginalnego magnateca a teraz moze przejde na schella . jeszcze niewiem . ale na pewno ful syntetyc 5w 40 bo 0w40 troche sie boje z uwagi iz to nie jest motor nowej genracji .10w 60 urzywa sie gdy klawiatura jest mechaniczna i tez sie od tego odchdzi .

[ruleczka]

Ja bym nie wybrał Castrola, jeżeli już to shell, a u siebie w 328 mam Quaker State i jestem z niego zadowolony :D

[krzywy191]

WY macie jakas manie JAK auto ma 150 czy 250 tys to odrazu lejecie 10w 40 a poco jak silnik powinin chodzil na syntetyku to jak najrzadszy chyba ze bierze litr na 1000 km ale wtedy to remont i spowrotem na 5w 40 syntetyk bo nie chodzi tu o pierscienie bo one wytrzymaja 10w 40 gorzej ale dadza rade ale klawiatura 24 zawory a nie 8 jak w golfie silnik jest wielki i mocny i dlugi szybko sie wkreca i te zaworki musza byc uzupelniane przez male szczelinki wiec szybciej uzupelnimy chyba 5w40 a nie 10w/40 . wiec czytajac wasze posty nasowa sie tylko jedno SKNERSTWO I OSZCZEDNOSC ITO IDIOTYCZNA bo klawiatura kosztuje 3 tys a wy oszczedzacie na oleju i co drugi post to " klawiatura stuka " i co ja biedny mam zrobic ? to jest smieszne

 

racja, niestety to polska i tu sie przyjelo ze jak 150tys to semi a jakc cos tam cos tam to taki, bo cos sie stanie, powiem ci tak, niewalcz z tym bo juz juz wiele pisalem i kazdy i tak zrobi to co chce, racja jak dup.a i kazdy ma wlasną, ja proponuje ze jak juz auto ma 200tys to zalac wody z rowu zamiast boryga bo chlodnica pocieknie

[Maverick13]

no i ja również się pogubiłem... To co wlać do silnika R6 2,5L ???? Jakiej marki i jakiej gęstości???

[saku82pl]

ja jak już pisałem wcześniej wlałem castrol magnatec 10w40, i jak czytam to widzę że źle zrobiłem, niektórzy piszą że syntetyk powinien być. Sam już nie wiem. Postanowiłem poszukać w sieci trochę. Castrol sugeruje coś takiego - http://www.ew2.lubesinfo.com/frameset.asp?sid=203&bid=70&sc=1203&langid=12 . Co wy o tym sądzicie? 0w40??

A to jest co mi zasugerował Valvoline: http://lubricantadvisor.valvolineeurope.com/product.asp .

 

A to co shell, http://www.shell.com/home/PlainPageServlet?FC=/pl-pl/tailored/shell_for_motorists/oils_lubricants/helix_new/app_choose_ga_0312.html . Dodam że do silnikow z gazem zasugerował olej mineralny.

[Maverick13]

a moze tak Valvoline SynPower 0W-40/5W-40/5W-30 lub VR1 Racing 5W-50/10W-60 ???

[Sendra]

Ale Wy lubicie debatowac nad olejem... Jesli znasz swoj silnik i wiesz ze syntetyk mu nie zaszkodzi to zalej takim, jesli nie masz przekonania wybierz polsrodek czyli polsyntetyk i tez bedzie ok jako ze jest to mieszaniana zwykle 60% minerala 40% syntetyku i szkody napewno nie zrobi, a i ryzyko wystapienia jakichs komplikacji mniejsze. A roznica w czasie pomiedzy doplynieciem minerala do najdalszego podzespolu a polsyntetyku nie jest taka kolosalna by roztrzasac ten problem. Jesli silnik ma juz swoje kilometry na koncie to oczywiste jest ze olej powinien byc inny niz jak jest nowy gdzyz wszystkie szczeliny ulegaja powiekszeniu z racji zuzywania sie podzespolow, a jak ktos mysli ze silnik to tylko tloki i rozrzad to mu gratuluje... I jesli ja mam robic remont silnika by dopasowac silnik do oleju, a nie na odwrot czyli dobrac olej do silnika to tez gratuluje... Nie wiesz co zalac? Kilka osob juz napisalo shell 10W40 i po co wiecej nad tym myslec? Dobry olej w dobrej cenie, koniec kropka, pozdrawiam!

[saku82pl]

Ale Wy lubicie debatowac nad olejem... Jesli znasz swoj silnik i wiesz ze syntetyk mu nie zaszkodzi to zalej takim, jesli nie masz przekonania wybierz polsrodek czyli polsyntetyk i tez bedzie ok jako ze jest to mieszaniana zwykle 60% minerala 40% syntetyku i szkody napewno nie zrobi, a i ryzyko wystapienia jakichs komplikacji mniejsze. A roznica w czasie pomiedzy doplynieciem minerala do najdalszego podzespolu a polsyntetyku nie jest taka kolosalna by roztrzasac ten problem. Jesli silnik ma juz swoje kilometry na koncie to oczywiste jest ze olej powinien byc inny niz jak jest nowy gdzyz wszystkie szczeliny ulegaja powiekszeniu z racji zuzywania sie podzespolow, a jak ktos mysli ze silnik to tylko tloki i rozrzad to mu gratuluje... I jesli ja mam robic remont silnika by dopasowac silnik do oleju, a nie na odwrot czyli dobrac olej do silnika to tez gratuluje... Nie wiesz co zalac? Kilka osob juz napisalo shell 10W40 i po co wiecej nad tym myslec? Dobry olej w dobrej cenie, koniec kropka, pozdrawiam!

 

:) hehe, krótko i na temat, podoba mi się, pozdrawiam :cool2:

 

A dla zainteresowanych tematem, żeby go już niepotrzebnie nie wydłużać, podaje linka do artykułu traktującego o olejach - http://dziennik.pl/auto/article73851/Jak_wybrac_wlasciwy_olej_silnikowy_.html . Mi szczerze mówiąc wyjaśnił ten problem.

[Ziemniak]

A do mojego autka, co byscie polecili. Dotam ze teraz mam 10 40 i przebieg niby 150 ale wedlug mnie miedzy 150-200. Auto nie jeździ raczej dlugich tras, i nie jest bardzo katowane. I ile litrow potrzeba ?

[witas]

ten artykol nic nie wyjasnia dobry do gazu mineral chyba dla tego to napisali bo jak ktos wali gaz to juz wrzystko jedno co zapakuje dalej . nic poza jakimis ogolnikam i frazesami do motorow 8 zaworowych ktore wkrecaja sie jak by chcialy a nie mogly , FORDY . GOLFY . OPLE . a BMW i to z durzymi motorami to nie ciagniki tylko bardziej sportowe auta . jeszcze nie porsche i ferari ale wymogi olejowe bardzo wysokie , JEszcze nie na 0w 40 ale na 5w/40 ale nie na 10 w 40 a gosc ktory wczesniej pisze jakies bzdury na temat ze olej dobiera do stanu motoru to raczej powinien zmienic marke bo mentalnie nie do BMW traktuje auto jak karzde inne i jak bedzie jezdzil lanosem to tez bedzie dobrze (BEZ OBRAZY) A reszta gosci powinni wiedziec iz chodzi o film olejowy ktory nie peka przy wysokich obrotach i caly czas elementy metalowe utrzymuje oddalone od siebie one nie dotykaja siebie miedzy nimi jest bufor (OLEJ) . jak zalejesz kiche i bedzie mial temperature to film olejowy nie nadarza sie wytwarzac i powoli zabijamy elementy ruchome . jest to powolna agonia . dlatego jak zalejesz dziadostwem i pojezdzisz dlugo zniszczenia sa nie do uratowania i wracajac do leprzego oleju luzy sa tak durze iz stuki wzrastaja . Mowi sie wtedy wyplukalo nagar , albo jak zmienisz na syntetyk to ci sie motor rozjedzie , tak jest to prawda ale zrobiles wczesniej sam szkode dla swojego cacuszka bo posluchales pana KAZIA a nie inrzynierow . zawsze jezdzimy na syntetyku . a jak jest zle to reperujemy motor i nadal jezdzimy na syntetyku nie zmieniamy na polsyntetyk !!!Reszta opini i oleji dobre ale nie do aut z zacieciem sportowym , dlaczego proste w F1 dlugie sa takie mordercze wlasnie dlatego ze olej nie nadarza wytworzyc filmu i elementy pracuja jak by na sucho , a jak odpuszczaja obroty to olej nadarza . najwiecej maja do powiedzenia ludzie na forum ktorzy maja 1.8 lub 1,6 na jednym walku to jeszcze nie BMW i osiagi marne wiec nawet jak wleja lotosa to tez beda jezdzic ,CZY MAJAC PORSCHE LUB FERARI LUB LAMBORGINI ZALAL BYS POLSYNTETYKIEM LUB MINERALEM raczej nie tylko bys sluchal inrzynierow to samo dotyczy BMW 3 firmy na swiecie w produkcji aut sportowych .

[Sendra]

Widze ze niektorzy musza za wszelka cene postawic swoje teorie nad teorie innych i urastac do miana mentorow i duchowych przywodcow. Jak juz jest Pan taki madry Panie witas to moze wprowadzi Pan pewien lad w temat jesli jakosc poprzedajacych Panska wypowiedz postow jest krytycznie niska... Pewnie Pan nie chce bo po co, lepiej pomedrkowac bez korzysci dla nikogo... Sugeruje poczytac nieco ksiazek to moze cos Pan wchlonie, choc sadzac po ego to chyba nie bo jak mozna wchlonac cokolwiek jak sie juz wszystko wie...

Zeby nieco podniesc poziom wypowiedzi pozwole sobie zrobic mini wyklad o olejach. 10W40 to typowe oznaczenie oleju wielosezonowego (zima, lato) w ktorym liczba przed "W" oznacza klase lepkosciowa oleju (rozruchowa). Im nizsza wartosc cyfry tym olej moze byc stosowany w nizszych temperaturach (producenci dobieraja ja w zaleznosci od klimatu w jakim porusza sie pojazd, nasza strefa klimatyczna, oleje od 10W):

- 0W - 30°C do - 35°C,

- 5W - 25 do - 30°C,

- 10W - 20 do - 25°C,

- 15W - 15°C do - 20°C,

- 20W - 10°C do - 15°C,

- 25W - od -10°C do 0°C.

Jest ona istotna tylko przy rozruchu silnika gdzie wystepuje glownie desturcyjna dzialalnosc tarcia jako ze silnik zaczynajac prace jest "suchy" i potrzeba szybkiej reakcji oleju na ten stan rzeczy.

Oznaczenie liczbowe za "W" jest kolejnym oznaczeniem lepkosci (wysokotemperaturowej), im jest wyzsza wartosc liczby tym olej lepiej znosi obciazenia termiczne.

Poza tymi oznaczeniami wystepuja oznaczenia jakosciowe oznaczone literami S/C (S-benzyna, C-diesel) i kolejna litera alfabetu od A do L gdzie im dalsza litera tym lepsza jakosc oleju, i nie zaleca sie uzywania oleju o gorszej jakosci czyli np. SH po SL...

Trzeba wiedziec ze po polsyntetyku czy mineralu nie mozna ot tak przeskoczyc na olej syntetyczny gdyz z racji doskonalych wlasnosci myjacych syntetyka po prostu przeplukamy sobie silnik i rozszczelnimy go (nadal gratuluje tym ktorzy uwazaja ze silnik to tylko cylindry i rozrzad). Stad tez sie bierze fakt iz do silnikow z wiekszym przebiegiem nie zaleca sie syntetycznego oleju jako ze silniki wiekowe maja juz pewien zasob osadow ktorych wyplukanie moze nastreczyc pewnych problemow... Olej syntetyczny jest zalecany do wysilonych jednostek wielozaworowych, wysokoobrotowych z racji duzej odpornosci na wysokie temperatury, wysokiej odpornosci na zjawiska starzenia sie oleju i dobrej smarnosci, olej mineralny zas do silnikow wysoko obciazonych... W koncu kazdy silnik bedzie wymagal wymiany oleju na nieco gestszy czyli przejscie z syntetyka na polsyntetyk. Najlepiej zrobic to w momencie gdy silnik zaczyna nam "lykac" syntetyka, jesli stan rzeczy sie nie poprawi i silnik dalej "lyka" polsyntetyka konieczna jest wymiana na minerala (smutne ale prawdziwe)... Jesli zatem jestesmy pewni ze nasz silnik jest utrzymany w idealnej kondycji mozemy smialo zalewac syntetyka o ile byl on zalewany do tej pory, jesli zalewane bylo cos innego nie poleca sie wracania do syntetyka z wyzej wymienionych powodow (wyplukanie)... Co do samych parametrow oleju nie bez znaczenia sa dodatki uszlachetniajace o ktorych tez moznaby wiele pisac... Dla prawdziwie zainteresowanych olejami podaje link ktory pomoze odpowiedziec na wiekszosc pytan odnosnie tego jaki olej najlepiej wybrac dla swojego silnika, taki ocean wiedzy o olejach w pigulce. Oto on:

http://www.zss.pl/~moto/www_prace_dyplomowe/praca_6_oleje.htm

Do Pana najmadrzejszego, primo, nie jestesmy sobie na "gosc" bo wodki razem nie pijalismy zebys sie tak spoufalal, jestem dla Pana per PAN, secundo, jak zaczynasz medrkowac i krytykowac to uwazaj bo moze sie okazac ze trafisz na kogos nie w ciemie bitego kto jednak nieco sie orientuje. Niekiedy lepiej po prostu wytlumaczyc od poczatku do konca bez mani wyzszosci bo wiecej to wyjasni i pomoze... A poza tematem majac znaczek BMW na masce i wbite w dowodzie myslalem ze mam BMW (i pewnie nie tylko ja zyje w takim przeswiadczeniu) ale widze ze inni maja ciekawsze teorie zwiazana z iloscia cylindrow, moze zaloza o tym osobny temat, chetnie poczytam madrosci ludzi mentalnie dojrzalych do BMW ktorzy wiedza o co chodzi, to bylo dobre, rozbawilo mnie do lez :clap: Chyba juz ide kupic lanosa... Aha, inRZynierow nie slucham ale inŻynierow zawsze chetnie...

Mimo wszystko, pozdrawiam!

[saku82pl]

Ja już kiedyś pisałem coś na temat tego Witasa. Najlepiej go olać i tyle. Bo dialogu z nim nikt nie wygra - taki to on już jest - wszystkowiedzący. A wszyscy dookoła to same głupki i w ogóle jego prawda jest najprawdziwsza i takie tam :mrgreen: Więc proponuje nie odpowiadać na zaczepki Witasa. Mam nadzieję, że pozostali koledzy się dołączą.

[witas]

Tak ciebi sak>>> pamietam popisales sie elokwencja az milo i teraz znowu popisujesz sie olewaniem wrzystkich i wszystkiego NAJLEPIEJ ZALEJ MINERALEM (gosciowi z krakowa to sie nie dziwie bo centus) ma to we krwi oszczednosci ponad wrzystko . jeszcze troche a do chodnicy (ktos ladnie to napisal wlejecie wody z rowu ) bawcie sie dobre a tabela z temp . byla fajna 30 lat temu

[Dr.Om]

Witam.

Kolego Sendra to co napisałeś jest prawdą ale do połowy. Kolega Witas ma 100% racji! oczywiście możecie go olać i stosować oleje mineralne półsyntetyczne lub po 200tyś zmienić z syntetyka na półsyntetyk albo nawet wlać mineralny bo tak mowił mechanik Kowalski lub dlatego bo robią tak wszyscy, a kiedy auto osiągnie przebieg mniej wiecej 300tyś km i każdy z was powie... czas bemki sie kończył, uznacie że to normalne i bedziecie dumni ze auto przejechalo 300tys km. Olej syntetyczny przedłuża żywotność silnika o 70%, natomiast półsyntetyk o 30%, Oleje Castrola mają kiepską opinie ponieważ wiedza klienta jest kiepska, Castrol w swojej ofercie ma tylko jeden prawdziwy syntetyk 0w40 a pozostałe pozyskiwane są inaczej i nie są prawdziwymi syntetykami nawet 10w60 nie jest prawdziwym syntetykiem mimo ze na banice pisze ze to syntetyk. Kolejnym prawdziwym olejem syntetycznym jest Mobil1 5w50. Wiecej inf mozecie znaleść w google.pl Jeśli ktoś chce aby auto służyło długo niech nie zmienia nigdy oleju na gorszy, jeśli auto bierze 1l na 1000km to przy mineralnym bedzie brać tyle samo a nawet wiecej ponieważ olej mineralny przy wysokich temp jest rzadszy od syntetyka w dodatku przy wysokich temp olej mineralny gotuje sie i smarzy! natomiast olej syntetyczny zachowuje swoje parametry. Jedyna pozorna zaleta to taka ze przy dolewkach olej mineralny jest bardzo tani.

Edytowane 8 Lutego 2008 przez Dr.Om

[Maverick13]

No a te oleje Valvoline wskazane przeze mnie powyzej np 5w40 ????

[Dr.Om]

Valvoline to grupa olejów z wyzszej polki sa to bardzo dobre oleje i jednoczesnie drozsze, cieszą sie bardzo dobrą opinią, pomijam oleje mineralne.

[Nurek]

Panowie!

To jest temat poświęcony doborowi oleju, wycieczki osobiste zostawcie dla siebie albo na PW :nienie: :nienie: :nienie:

[Maverick13]

Wlasnie wiele o nich slyszałem... tylko zastanawiam sie który z nich wybrać??? Mam na mysli pełen syntetyk.... Na oleju nie zamierzam oszczedzać w mysl powiedzenia "co jest tanie to jest drogie" - czy jakos tak.

 

Podaję linki....

 

http://www.valvoline.pl/index_oleje_osobowe.html

 

http://www.agloprima.com.pl/files/cenniki/valvoline.pdf

 

wg. "wyszukiwacza" jezeli przebieg ponizej 100 tys wychodzi ze SynPower 0W-40, SynPower 5W-30 lub SynPower 5W-40

 

Przebieg powyzej 100 tys - MaxLife 10W-40, SynPower 0W-40, SynPower 5W-30

 

Osobiscie skłaniałbym się w kierunku tego 5w40 chociaz mam na liczniku 150 tys.

[Sendra]

Wypowiedzi krawaciarza nie bede komentowal, nad jego racje przekladam 10 lat wlasnej edukacji na kierunkach mechanicznych oraz wieloletnie doswiadczenie autorow publikacji ktore przeczytalem... Jak ktos kupuje olej patrzac po cenie a nie po jego parametrach to mu gratuluje... Swoja droga za elfa polsyntetyka dalem 99zl a za syntetyka castrola moglem dac 100zl, to sie naoszczedzalem, kupie sobie za to arkusz bristolu i zrobie sobie z niego oslone pod silnik :duh: Szkoda slow niekiedy, bo choc zawsze probuje walczyc ze stereotypami to tym razem chyba sobie odpuszcze... Panie Dr.Om w pelni sie zgodze bo oczywiste jest ze syntetyk jest lepszy od pozostalych olejow, ale jak silnik juz swoje przejechal na polsyntetyku to ryzykowne jest spowrotem wracac do syntetyka bo moga sie pojawic problemy. Nie probuje udowodnic ze olej syntetyczny nie nadaje sie do silnika z przebiegiem np. 200 000 i lepszy jest polsyntetyk, twierdze tylko ze sa okolicznosci kiedy jego uzycie moze byc juz ryzykowne z racji bledu jakiego dokonal np. wczesniejszy wlasciciel czyli zmienil syntetyk na polsyntetyk bo jesli silnik od zawsze pracowal na syntetyku to lalbym go nadal ale malo ktory silnik E36 tak jest traktowany i leje po poprzednim wlascicielu polsyntetyk... Jesli np. zrobilbym sobie gruntowny remont silnika to napewno zalalbym spowrotem syntetyk, ale poki to nie nastapi leje polsyntetyk bo takim byl wczesniej zalewany. Paleta olejow jest nie bez przyczyny tak bogata by uzywac tylko jednego, skads to sie wzielo ze tegie glowy kombinowaly z tymi olejami by oprocz 0W40 czy 5W40 miec jeszcze szereg innych, ale jak kogos to naprawde ciekawi to pojdzie sobie do biblioteki uczelnianej i tam poczyta o olejach a nie bedzie sluchal "Panow Kaziow z forum BMW". A reasumujac, jest ktos ciekaw niech kupi valvoline 5W40 i patrzy co sie bedzie dzialo, bo moze sie okazac ze nic i bedzie :cool2: A jakby cos bylo nie tak to wroci do polsyntetyka... Edytowane 8 Lutego 2008 przez Sendra

[Dr.Om]

Proponuje SynPower 0W-40 i VR1 Racing Motor Oil 5W-50 dla jazdy spokojnej i sportowej. Ja zastosowałbym 5W-50.

[belgus]

Witam

Jezdze na Castrolu Edge i jest bardzo dobry!!!

Tylko troche za drogi :(

pozdrawiam

[godmode]

a tabela z temp . byla fajna 30 lat temu

 

:jawdrop:

Widzę, że temat wraca jak bumerang. A tą tabele to ja przypadkiem już gdzieś wklejałem i ktoś się oburzał, że wogóle coś takiego istnieje. W zaparte szedł, że na polskie warunki 15W jest w sam raz :duh:

[skunk]

ja leje koledzy mobila s nawet grama oleju nie lyknie

[MANIACBLUE]

http://www.autokacik.pl/oleje/oleje.html

[witas]

ja sie nie oburzam ze taka tabela istnieje BO ONA MUSI BYC Z UWAGI NA POGRUPOWANIE OLEI NA JAKIEJS PODSTAWIE NASTEPUJE KLASYFIKACJA I JEDNA Z PODSTAWOWYCH I ZARAZEM PIERWSZYCH KLASYFIKACJI JEST PLYNNOSC W ZALERZNOSCI OD TEMP > TO jest przeciesz chemia ito podstawowa ,Ja jeste zdziwiony ze ktos sie jeszcze posluguje dobierajac olej do nowoczesnego silnika . Moje dylematy to czy 0w40 a moze 0w30 a moze 5w 40 lub 5w 30 i tu mam rozterki a SZLAG mnie trafia jak ktos pisze cyt :jak kicha na syntetyku to zalej polsyntet a jak nadal kicha to minerala a potem dodaje ze 10 lat jest mechanikiem . BOZE BRON PRZED TAKIMI MECHANIKAMI ! brakowalo tylko dodatku a potem to tylko szrot , A temat bedzie wracal jak bumerang bo stare auta i bieda w kieszeni wiec ludzie oszczedzaja jak moga i na czym sie da NIESTETY POLSKA , kiedys servisy mialy akcje czym sie rorznia oleje i nawet pokazane byly takie koleczki zatopione woleju ktore sie przesowaly szybciej i wolniej taki pogladowy przyklad aby ludziom pokazac co i jak na poczatek ALE CHYBA NIE TRAFILO TO DO NIKOGO CZYTAJAC NIEKTORE POSTY .