Automat chyba padl- okazalo sie ze turbo!!!

[waldek77]

Jezdzilem dzisiaj troche i bylo wszystko ok az nagle na prostej gdy chcialem przyspieszyc obroty poszly do gory, samochod nie przyspieszyl a dodatkowo uslyszalem dziwny dzwiek cos takiego jakby sprzeglo sie slizgalo tylko ze to automat! Przez chwile tak bylo az samochod przeszedl chyby w stan awaryjny i zachowuje sie tak jakby nie mial mocy, pod gorke ledwo co podjezdza, max predkosc to 80km/h, jedzie tak jakby pod maska bylo 5PS a nie 150PS, a gdy automat jest na P lub N i dodaje sie gazu to obroty zachowuja sie normalnie ale powyzej 2tys cos chuczy tak jakby sie cos rozpadlo, jakby lozysko. Tylko ze jadac tak mulowato biegi przerzuca normalnie? Mam teraz 105tys przebiegu i nie chce mi sie w to wierzyc, moze ktos z was spotkal sie z tym problemem, prosze o pomoc,

Orietujecie sie ile kosztuje nowy automat?

Jeszcze zapomnialem napisac ze od rana zaczal dzisiaj wiecej palic, komp pokazywal 12,8l nigdy niemialem az tak duzego spalania, raczej jak wiecej jezdzilem to spalanie spadalo a nie roslo?

Edytowane 8 Lutego 2008 przez waldek77

[mattiss]

A świeci się kontrolka automatu (wykrzyknik w trybiku)????

 

Pozdrawiam

[dziqsek]

o nowy automat lepiej nie pytaj bo to sa rzedu kilku tys kwoty ;) chyba ze uzywka to z tysiaka tez gdzies minimum poployniesz, modl sie zeby to bylo tylko cos z osprzetem skrzyni

[waldek77]

Wlasnie ze nic sie nie swieci, zadna kontrolka, tego wlasnie nie rozumie, powinno cos sie zapalic jak samochod nie chce jechac.

[Mily]

Powiem Ci ze co do ceny to dowiadywalem sie w salonie o skrzynie automat do passata z 2001 roku chyba. Cena nowej to ok 12 tys zl przy zalozeniu ze oddam stara :) uzywka kosztowala na allegro ok 2 tys z gwarancja rozruchowa :) czyli do czasu wyjechanaia za brame sprzedajacego ;)

[mattiss]

Wiem, wiem na forum to nie wypada,ale najrozsądniejsza jest wycieczka do jakiegoś dobrego mechanika, w Monachium nie powinno być z tym problemu...

To nie do końca wygląda na awarię skrzyni biegów...

Na pewno podłączenie do kompa coś powie...

 

Pozdrawiam

[waldek77]

Dzwonilem do BMW i powiedzieli ze to nie musi byc automat padniety,tak jak piszesz, moze byc wiele innych spraw, np. maly stan oleju, filtr przytkany, jakis czujnik padl itp. i on przeszedl w stan awaryjny zeby nie uszkodzic skrzyni, mam nadzieje ze maja racje. W poniedzialek jade do serwisu zrobic termin, jak czegos sie dowiem to wam napisze. Narazie to pozostaje stres do poniedzialku.

[mattiss]

Opisz później wszystko dokładnie. Co stwierdzono i jak auto się ma po naprawie. Ktoś na pewno skorzysta z takiej wiedzy.

 

Pozdrawiam i powodzenia

[waldek77]

Witam

Od paru dni caly czas chodze w stresie, wczesniej pisalem dlaczego, wszystko wskazywalo na skrzynie, bylem dzisiaj w BMW i padl wyrok- TURBO, lepsze to niz skrzynia bo nowy automat kosztuje 16tys zloty, pytalem w BMW, ale to nie koniec, podjechal dzisiaj do mnie kolega ktory pracuje w BMW i zna sie na tych zabawkach i stwierdzil ze to na 80% nie Turbo tylko przeplywomierz, jutro sie dowiem na 100% bo podjada do mnie z laptopem, jezeli to prawda to nie rozumie jak w przyfabrycznym serwisie mogli sie tak pomylic, jutro wam napisze jak to sie skonczylo, teraz to sie musze piwa napic na nerwy. :lol:

[mattiss]

Witam!

No to mieliśmy rację, że nie skrzynia (oby tak zostało!).

Oczekuję dalszych informacji!

 

Pozdrawiam

[borysgo2]

Waldek

Jezeli to przeplywomierz to sam to mozesz bardzo szybko i latwo sprawdzic. Odlacz wtyczke od przeplywomierza, zapal samochod i zrob krotka przejazdzke, jak auto bedzie wyrywac to znaczy ze przeplywomierz padniety. Jak jutro bedzie ktos podpinal samochodzik pod kompa to popros zeby sprawdzili w miare mozliwosci:

-max wartosc z przeplywki pod obciazeniem (trzeba jechac autem), na dobrej powinno byc ponad 1100mg/fire

-cisnienie z pompy zasilajacej - nie mniej niz 360kPa, norma to 400kPa i tyle powinno byc conajmniej

-kompensacje na wtryskach - nie powinny byc wieksze niz 3mm^3/fire

-czujniki temperatury powietrza i paliwa powinny wskazywac prawidlowe wartosci!!!!!!

-mozna sprawdzic oczywiscie tez i skrzynie biegow dodatkowo mozna zresetowac adaptacje (czujnik tem oleju tez powinien byc sprawny)

 

 

Przy takim przebiegu warto tez sprawdzic ilosc oraz stan oleju w skrzyni biegow. Dobrze jest odkrecic korek w misce i upuscic troche (po krotkim odstaniu), nastepnie sprawdzic czy przypadkiem kolor nie zmienil sie w brazowy badz czarny, czy nie smierdzi, czy nie wytraca sie czarny osad, wlac do sloika, potrzasnac nim i sprawdzic pod swiatlo czy nie ma drobin metalu. Jak olej jest zuzyty to trzeba go wymienic.

 

http://img165.imageshack.us/img165/1723/20071022028nq0.jpg

[waldek77]

Mialem dzisiaj wszystko sprawdzone i nie pomylili sie w serwisie, turbo padlo, jestem ciekawy dlaczego bo zawsze o nie dbalem, nigdy nie gazowalem na zimnym silniku, przed wylaczeniem czekalem ok. minuty, ten co to sprawdzal powiedzial ze on sie pierwszy raz spotkal zeby przy takim przebiegu turbo padlo w tym silniku. :cry:

[borysgo2]

Wczesne roczniki m47n mialy wadliwe (zle zoptymalizowane) mapy w ecu, przez co goraca strona turbiny dostawala po d...., jest podobno na to serwis akcja - panowie z bmw powinni o tym wiedziec. Jezeli zalatwisz sprawe z turbina upewnij sie ze w sterowniku masz najnowszy soft, ewentualnie podjedz do dobrego tunera ktory juz bedzie wiedzial co z tym fantem zrobic.

 

ps

Turbo padlo - to dosc ogolne stwierdzenie, czy moglbys konkretnie napisac co sie stalo ?

[waldek77]

Nie wiem dokladnie co sie zepsulo w tym turbo, jak bede wiedzial to wam napisze.

Nie wiem co zrobic, zastanawiam sie nad turbo po regeneracji, jest na nie rok gwarancji ale nie wiem czy to nie beda wyrzucone pieniadze i pozniej i tak bede musial kupic nowe, czy ma ktos turbo po regeneracji, lub ma jakies doswiadczenie w tym temacie? Bo nie wiem co zrobic, po regeneracji jest duzo tansze, ale slyszalem rozne opinie, ze one szybko padaja.

Z gory dziekuje.

[Mike68]

czytając takie coś odechciewa mi się bawarek , tym bardziej że u mnie też automat i do tego schipowane auto :mad2: przebieg mam już ponad 260tyś km i jest OK ale .... no właśnie , czas na zmiane ?? nie chce sprzedawać bo tak bezawaryjnego auta jeszcze nie miałem , nawet megane kupione w salonie płatało mi figle

[Bono]

waldek77, zastanow sie czy warto wydawac pieniadze na regeneracje... jest wiele osob zadowolony, ale rownie duzo niezadowolonych z regeneracji... nowa u garretta kosztuje chyba ok. 3k zl, ale bedziesz mial spokoj, a nie martwienie sie czy dobrze wywarzyli itp.

 

olej nie poszedl ci w wydech?

 

jak sprawdzic stan turbo bez wyjmowania? ja mam 232k km i chcialbym sie dowiedziec w jakim stanie jest turbina, nie mam z nim problemow, ale wolalbym, aby w razie awarii nie zawalic innych spraw (np. katalizatora)

[waldek77]

A orientujesz sie ile takie turbo po regeneracji wytrzymuje u tej zadowolonej czesci?

[papik]

Moj kamyczek do ogrodka turbo..

POD ZADNYM POZOREM NIE REGENEROWAC !

Kupic nowe i przelknac kase.

Dlaczego ? Bo na nowe jest gwara, jest NOWE i w sumie to wystarczy.

regeneracja nawet jak bedzie kosztowala 1500zl to i tak na dlugo nie starczy. Reanimujemy trupa.. Jak padnie, to juz nie zaplacimy 1500zl tylko wlasnie 3000zl za nowe.

Wiec wymiana turba wydluzy sie w czasie ale finalnie bedize nas kosztowac nie 3000zl a 4500zl - pozorna oszczednosc.

 

Oszczedzajmy kase tam gdzie mozna a nie tam, gdzie jest to po prostu glupota.

 

Bi-xenon kupilem na allegro, oryginal, 1500zl z montazem. W serwisie ASO 2250zl sztuka... Tu jest oszczednosc znacznie wieksza niz na turbo..

A turbo jak mi padnie - kupie nowe i wieksze.

 

Silniczek tylnej wycieraczki w compakcie - aso -840zl, allegro 250zl z przesylka, montaz gratis we wlasnym zakresie, ponizej 15min :)

 

Jak sie na takich "drobiazgach" oszczedzi kase, to kupno nowego TURBO nie bedzie wiekszym problemem.

 

I prosze mi nie wciskac,ze na reanimowanym turbo mozna jezdzic tyle co na nowym...

[borysgo2]

papik

Nie do konca sie z Toba zgodze. O ile jestem dobrze zorjentowany to na nowa sprezarke otrzymasz gwarancje jezeli bedzie zamontowana w autoryzowanej stacji - koszt znacznie wiekszy !!

Jezeli chodzi o regenerowane sprezarki to daja rade naprawde dobrze ale naprawa musi byc przeprowadzaona w pozadnym warsztacie na fabrycznych gratach gareta, wszystko sprawdzone i dokladnie wywarzone bedzie smigac bardzo dlogo (znam sporo takich przypadkow). Jednakze takie naprawy bardzo czesto sa wykonywane niefachowo bez odp sprzetu oraz niestety klient czesto jest oszukiwany - nieoryginalne czesci (znam tez sporo i takich przypadkow niestety). Turbo sprzezarka sklada sie z obudowy oraz czesci, ktore ulegaja zuzyciu, jezeli naprawa bedzie przeprowadzona poprawnie z uzyciem ogyginalnych czesci to wszystko bedzie smigac jak trzeba - obudowa zostaja ta sama. Problem to kwestia znalezienia odpowiedniego warsztatu w naszym kraju.

 

waldek77

Padniete turbo to mocne slowa w ustach mechanika, ktory diagnozowal usterke, dociekliwy wlasciciel powinien sie bezwzglednie dowiedziec co zostalo uszkodzone - lozyskowanie, wirnik, moze sterowanie ? Trzeba sprawdzic czy sprezarka bedzie sie nadawac do regeneracji, trzeba sprawdzic czy nie ma pozostalosci wirnika w ukladzie dolotowym, czy wyzadzil jakies szkody, czy mozna je naprawic itp.. Co bylo powodem uszkodzenia sprezarki - nie zawsze jest to zuzycie eksploatacyjne. Jak by nie patrzec naprawa bedzie kosztowna.

Edytowane 9 Lutego 2008 przez borysgo2

[F_W]

papik nie do końca sie z Tobą zgodzę, może mam błędne przekonanie ale jeżeli turbina była robiona w porządnym serwisie który zna sie na rzeczy, robił to człowiek który wie jak to zrobić a części użyte do naprawy to oryginały to nie powinno być różnicy między nową a regenerowaną. Jeżeli jest to porządny zakład to na pewno dokona szczegółowych oględzin wirników, wałka oraz reszty elementów, odpowiednio wszystko wyważy i da gwarancje. No i kwestia co było powodem uszkodzenia turbiny bo jeżeli uszkodzeniu uległ np wirnik to porządny zakład nie powinien w ogóle czegoś takiego regenerować bo możliwe byłoby skrzywienie wałka itd. Wydaje mi sie ze jeżeli regenerowane to tylko z firm z doświadczeniem i odpowiednią renomą, jednak nie skreślałbym części dobrze regenerowanych.

[papik]

Koledzy, ale WY mi tu gdybacie i mowicie co powinno byc aby trup stal sie oryginalem..

 

Ja podalem fakty, ktorym trudno zaprzeczyc :)

Wy na chwile obecna faktow nie podaliscie (ani fachowca ani zadowolonego klienta ani nic co by do mnie przemawialo).

 

Jesli reanimacja turbo ma sie odbywac na oryginalnych czesciah i tylko na takich to mimo wszystko wole miec oryginal zlozony przez producenta niz przez Pana Kazia, ktory wezmie za to 1000zl mniej - oczywiscie nie ujmujac Kaziowi jego fachowosci, wywazenia etc..

 

Nowe turbo kosztuje 3000zl jak ktos zauwazyl. Mamy stare i myslicie,ze Pan Kazio wlozy nowe czesci i z robocizna zejdzie GRUBO ponizej 3000zl ?

Ja obstawiam ze wezmie 2000zl za idealny uklad (prace + oryginalne czesci) ...

Jesli wezmie mniej - albo oszukuje albo czesci sa uzywane ;)

 

To ja dziekuje za taka zabawe.

[F_W]

no może nie pan kazio ale http://www.dieselzerko.com.pl/naprawa_turbosprezarek.html cena naprawy jest o wiele niższa niż nowa sprężarka.

[luko32]

Ja mialem po regeneracjii i teraz jezdze na nowej!! Nigdy ale to nigdy juz nie założe turbiny po regeneracji do BMW. Silniki diesla w beemkach sa strasznie czułe na zle zestrojone turbiny, chodzi konkretnie o zmienna geometrie i jej sterowanie+do tego wirniki które najczesciej są zakładane nieorginalne( oczywiscie regenerator mowi ze sa orginalne:)). Ja u siebie mielem 4ry różne turbiny po regeneracji i samochod na kazdej nie chodził tak jak powinien. Raz regeneratorzy wrzucili wieksze wirniki, myslalem ze bedzie dobrze bo mam zchipowane auto, a tu lipa nie dało sie jej dostroic do silnika. Tak wiec nie polecam regenerowanej turbiny do Bmw. Kazdy ceniony i prawdomówny regenerator powie Ci ze turbiny do BMW i do nowej Laguny to bardzo trudny temat, a wiekszosc wogole nie chca sie podejmowac regeneracji.... albo nie dadza Ci na nia 12miesiecznej gwarancjii..

[DITUR]

Wszystko zależy gdzie się regeneruje. Ja nigdy bym nie oddał mechanikowi żeby mi ogarnoł temat regeracji. Wole sam pojechać ( wysłać ) do Wrocka gdzie zajmują się turbinami ( na orginałych podzespołach ) i regeneruja Turbiny które wytrzymuja moce powżej 500 PS. Oczywiście jeśli kogoś stać to przy wymianie odrazu robic program i wiekszą suszarke wstawiać, ale to inna bajka :-)

[luko32]

Nikt Ci nie zorbi idealnie turbiny, bo w Polsce ponoc dwa warsztaty maja doważarki, a nie same wywazarki, tak jak to jest w fabrycee. Druga sprawa, nie sprawdza Ci cisnienia doładowania, zalozysz ja a ona bedzie Ci przeładowywac albo nie doładowywacc i czarna chmure bedziesz miał za sobaa. Co do 100tys. to nie wiem czemu sie dziwicie ze przy tym przebiegu padła turbina. W tym silniku i przy 60tys potrafia padac. Wczesniej miałem E46 z takim silnikiem i pierwszemu włascicielowi wymienili na warancji turbine przy 96tys, auto krajowee...

 

Mike68 a moze juz miałes wymieniana turbinke tylko moze o tym nie wiesz. 260tys to bardzo duzoo na turbinkee.