Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wygląda ładnie. Zwróciłem uwagę na kilka rzeczy:

Silnik jest czystrzy niż fabryka wypuściła :D, kolor środka nie jest zbyt ładny (to tylko moje zdanie), brak alu (już można trochę z ceny zjechać), progi są czarne i zderzak tylny również (może mi się wydaje lub sprzedający to jakoś chciał ukryć na fotkach otwierając drzwi), a z M-pakietu to tylko zderzak przód no i gałka :lol:

Aby dokładnie obejrzeć trzeba jechać i autko zobaczyć :wink:

Pozdrawiam.

Krzysiek


Było:

E36 318 is coupe 93'

E36 323i sedan 97'

Opublikowano

Sprzedający ją handlarz już kłamie w opisie aukcji pisząc "Większość czasu użytkowany przez starszą kobiete (rocznik - 1934)" :mrgreen: Babcia ma niezły gust na młodzieżowe samochody, młodzieżowe radio i zderzak M3 pewnie też ujrzała u ziomków na zlocie i zapragnęła wymienić na taki sam, bo autko m-pakietu nie ma.

 

Przebieg, jak to u handlarzy może być kręcony (książkę serwisową można kupić na allegro, może być nieuzupełniona itd.), silnik wyczyszczony, pozostaje nadzieja, że nie dlatego, że wcześniej był cały opluty olejem. Jeśli chodzi o blachę to wygląda bardzo ładnie, ale po pierwsze jest po polerce, a po drugie po zdjeciach nie można oceniać. Kierunki przednie niefabryczne, wcześniej były pomarańczowe. Nie jestem pewien czy szyby przednie z zielonym paskiem wychodziły w E36 w 95 roku. Środek ze wzgledu na kolor weluru brzydki na maksa, do tego stalówki+kołpaki... Silnik do bani, ale to już kwestia gustu. Wyposażenie całkiem fajne jak na ten rocznik. Handlarz sądząc po cenie za jaką wystawił musiał dać za tę Beemkę maksymalnie 3300 euro, trzeba sprawdzić na mobile po ile one chodzą i czy ta cena za dobry stan jest realna www.mobile.de

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ładniutkie jak nie przeszkadza Ci kolor środka. Książka jeżeli podparta fakturami, wygląda raczej na wiarygodną. Druga sprawa, nawet kompletny idiota nie wpisze do lewej książki 28707km w aucie które ma 6 lat!!! Podrobienie rachunków na 6 różnych firm to też raczej ciężki temat. Trzeba by pojechą i zobaczyć, po fotkach cieżko ocenic ale jeżeli faktycznie ma tyle przejechane co pisze to będzie śliczna. Proponuje zobaczyć wcześniej jakieś inne oferty, nabierzesz jako takiego obeznania na jakie padło można trafić w ogloszeniach.

 

pozdro.

Opublikowano

Książka serwisowa wg mnie ma najmniejsze znaczenie, ot taki gadżet, żeby można było zobaczyć co było robione w SERWISIE i kiedy. Nie mniej jednak na pewno takie rzeczy + wszystkie dokumenty, kluczyki itd. zdradzają, że auto nie miało w Niemczech 5 właścicieli i nie jest dorwane gdzieś na szrocie za pół ceny.

Po 14-letnie BMW trzeba pojechać z fachowcem jeśli samemu się nie zna na aucie i wjechać na kanał, przetrzepać je na szarpakach, sprawdzić dokładnie silnik, skrzynię, blachy i lakier, zrobić przejażdżkę. W ten sposób się kupuje samochody.

Opublikowano
Po 14-letnie BMW trzeba pojechać z fachowcem jeśli samemu się nie zna na aucie i wjechać na kanał, przetrzepać je na szarpakach, sprawdzić dokładnie silnik, skrzynię, blachy i lakier, zrobić przejażdżkę. W ten sposób się kupuje samochody.

 

Cooo? Auto za 14 tys to ja kupuję w 15 min. Największe przekręty są przy tych prawie nowych.

Opublikowano
Kwestia podejścia do tematu kupna auta. Dla mnie zakup furki to zawsze duży wydatek, kupuję je dla siebie na kilka lat i w grę wchodzą tylko w bdb stanie. To normalne, że zweryfikowanie wszystkiego co sądzi o niej właściciel i sprawdzenie wszystkiego czego o swoim aucie może jeszcze nie wiedzieć musi potrwać, a 15 minut to ja z reguły jadę od gościa na kanał przy okazji testując autko. Dzięki temu uniknąłem masy wydatków i kłopotów, furki nigdy mnie nie zawodziły, tylko do nich lałem paliwko i tunningowalem, więc takiego podejścia się 3mam.
Opublikowano
Dla mnie zakup samochodu to też zawsze duży wydatek. ChodziŁo mi o to, że 80% samochodów nie nadaje się (dla mnie) do zakupu już po pierwszej minucie wizualizacji. Jeśli samochodowi poświęcam 5 minut to jest dobra droga do zakupu. KupiŁem w swoim życiu kilkanaście samochodów i nigdy nie korzystaŁem z kanaŁu. Kupuję na zasadzie "miŁości od pierwszego wejrzenia".
Opublikowano
Wiadomo, każdy ma swój sposób zakupu. Z tym kanałem chodzi mi o to, żeby sprawdzić podwozie, w tym układ wydechowy. Już raz miałem taką sytuację, oglądając wraz ze znajomym autko dla niego zobaczyliśmy na kanale, że jedna ze stron jest delikatnie inna niż druga, widać było inną farbę, baranka itp. Ośka również nie była idealnie równa z przodu, niektóre elementy zawieszenia były o blisko 1 cm bliżej felgi niż po drugiej stronie, nigdy bym tego nie zauważył obserwując autko z zewnątrz. Okazało sie, że był walony w bok, spawany, naciągany a po lakierze i blasze nic nie było widać, bo autko było naprawdę ekstra naprawione i całe malowane. Wszystko dobrze przylegało, szpary równe. Oczywiście furka wystawiona jako bezwypadkowa, daję jej może rok-półtora zanim właściciela zacznie nękać powódź w środku i pękający szpachel tu i ówdzie. Przy dzwonie w bok współczuję też pasażerowi. Jeśl chodzi o układ wydechowy to można po części odczytać po nim przebieg, a dodatkowo w Bumach wypada wręcz go sprawdzić, bo w R6 niektóre elementy są nawet podwójnie i koszty napraw mogą być naprawdę spore.
Opublikowano

Dzięki wszystkim za wyrażenie własnych opini, zaryzykowałem, pojechałem obejrzałem, autko wjechało na kanał, szarpaki, wszystko ok, zawiecha w świetnej kondycji tj. przód ponad 70% tył poniżej 70%, silniczek równiutko cyka, wracając nim zrobiłem 500 km, to moja pierwsza BETA, zajebista zabawka.

 

Od 1000 obr coś dziwnie brzęczy w silniku, po 2000 obr przestaje, może coś jest luźne....nie wiem spróbuje jutro zlokalizować.

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Gratuluję zakupu - ładnie wyposażona, ciekawy środek i dosyć oryginalny kolor. Jesli mogę dorzucić swoja dwa grosze to w przyszłości dorzuć pełny oryginalny m-pakiet (progi i tylny zderzak) albo załóż sobie seryjny zderzak na przód bo tak łyso z samym przodem wygląda... poza tym fajna :)

Prawo jest sztuką dobra i słuszności ;)


Moje BMW: F32 420d '14, E87 116i '07, a ponadto: F10 520xd '16, F20 118i '15 , X1 sdrive18i '12.

poprzednie: E61 520dT '08, E90 318i '10, E91 318d '07, E87 116i '05, E39 520i '00, E36 318i '93, E34 530i '89, E30 316 '86.



Moja przygoda z BMW od 1990r.

Opublikowano

Co do zderzaków to jestem tego samego zdania, słuszna uwaga i na kólka też przyjdzie pora, felgi zostały po babci bo naprawdę nim jeździła (brief)

Dzieki i pozdrawiam

Opublikowano
W briefie wpisują właścicieli aut, a to może nie mieć nic wspólnego z jego użytkownikiem, w Twoim przypadku to bardzo możliwe. :cool2:
Opublikowano
W briefie wpisują właścicieli aut, a to może nie mieć nic wspólnego z jego użytkownikiem, w Twoim przypadku to bardzo możliwe. :cool2:

I co jeszcze ciekawego wymyślisz :duh: :duh: :duh:

 

Przecież wyraźnie napisane, że ta "babcia" jeździla nim przez większość czasu więc najprawdopodobniej wszelkie zmiany zderzaków, kierunków itp. zostały wykonane przez nastepnego właściciela. Nie widzę problemów w wypolerowanym lakierze, stalowych felgach i umytym silniku (jak rzyga olejem to od razu widać po krótkiej jeździe) ani w zielonym pasie na przedniej szybie (moja z 91 r . miała).

Książke serwisową to sobie na allegro możesz kupić nową pachnącą bez pieczątek a ta na zdjęciach wygląda na starą tusz z pieczątek zresztą też. Do tego widzę wydruki z DEKRY z badań okresowych a to dużo znaczy.

 

 

daski80 gratuluję zakupu autko wygląda bynajmniej na zdjęciach naprawdę OK. Jak dasz dokumenty do tłumacza to poproś żeby nie wpisywał Ci na tłumaczeniach że dowód rejestracyjny jest unieważniony (bo widzę adnotację UNGULTIG-prawie zawsze tak jest przy wymeldowaniu) sporadycznie niektóre dziwaki w Wydziałach Komunikacji się tego czepiają.

kiedyś


E32 730

E36 318

Opublikowano
akrystian, combiemu chodzi o to że ta babcia była właścicielem prawnyma autkiem mógł jeździć jej wnuczek :8) czyli była tzw. fikcyjnym użytkownikiem :P

Prowadziłeś kiedyś BMW? To jest adrenalina, to jak narkotyk - wciąga. Jesteś królem świata i nikt ci nie podskoczy :diabel_faja:





Nowe forum BMW tylko dla serii 3

http://www.3er.pl

warto tam być!!!

Opublikowano

Dziś zrobiłem przegląd, dokładnie go wytrząsło, posprawdzane wszystko, autko jest ok, nic do zarzucenia oprócz klocków hamulcowych, trzeba na dniach wymienić, no i osłona gumowa przegubu, diagnosta mechanik pogratulował zakupu, jak narazie zrobiłem 1000 km, pogoniłem ją kilka razy tak do 230km/h, testowałem kopa :), silnik nadal suchutki, most również :D . Rozmawiałem dziś z gościem który sprzedał mi autko, i podobno wypatrzył znów jakąś "perełkę", jeżeli byłby ktokolwiek zainteresowany mogę dać namiar. Gość uczciwy, polecam.

Pozdrawiam

Opublikowano
akrystian, combiemu chodzi o to że ta babcia była właścicielem prawnyma autkiem mógł jeździć jej wnuczek :8) czyli była tzw. fikcyjnym użytkownikiem :P

Ciekawe co miał na myśli pisząc bez oglądania dokumentów auta {Sprzedający ją handlarz już kłamie w opisie aukcji pisząc "Większość czasu użytkowany przez starszą kobiete (rocznik - 1934)"} - kolejny wizjoner, który swoje domysły traktuje jak prawdy objawione :mad2:

Dobrze, że kolega nie posłuchał bo by mu fajne autko przeszło koło nosa.

kiedyś


E32 730

E36 318

Opublikowano
akrystian, combiemu chodzi o to że ta babcia była właścicielem prawnyma autkiem mógł jeździć jej wnuczek :8) czyli była tzw. fikcyjnym użytkownikiem :P

Ciekawe co miał na myśli pisząc bez oglądania dokumentów auta {Sprzedający ją handlarz już kłamie w opisie aukcji pisząc "Większość czasu użytkowany przez starszą kobiete (rocznik - 1934)"} - kolejny wizjoner, który swoje domysły traktuje jak prawdy objawione :mad2:

Dobrze, że kolega nie posłuchał bo by mu fajne autko przeszło koło nosa.

 

akrystian wrzuć na luz i nie irytuj się tak, szkoda zdrowia :cool2:

 

O tę babcię chodzi o to, że ja szukałem już wiele aut i to jest standard. Wg handlarzy w Niemczech Beemkami jeżdżą sami lekarze, staruszkowie albo kobiety, przebieg poniżej 200 tys. to też standard (bo inaczej przeciętny Polak nie kupi). W BMW liczniki się bardzo łatwo kręci i handlarze na dzień dobry to robią.

 

To wszystko na temat tej Beemki nie napisałem po to żeby zniechęcić kogoś to kupienia ale, w celu takim, aby kupujący spojrzał też krytycznie na ewentualny zakup. Wiadomo jak to jest człowiek się podjara i nie widzi podstawowych rzeczy (albo po prostu nie zna się na tym), które mogą świadczyć o tym, że sprzedający kłamie albo czegoś nie mówi ze względu na to, iż ma coś do ukrycia albo po prostu z powodu swojej niewiedzy. PO TO M.INN. JEST TO FORUM! :cool2: A to, że ktoś trafił akurat na uczciwego handlarza to wspaniale, oby więcej takich.

  • Moderatorzy
Opublikowano

Cos jest w tych e36 coupe ze jezdza nimi starsze panie. Moja firma miesci sie przy klinice i widuje sporo starszych pan (wiecej niz 60) w takich autach. Ale nigdy na m-pakiecie.

Co do e46 coupe to rowniez sporo starszych ludzi nimi jezdzi widzialem moze 2,3 szt. na full m-pakiecie i starszych ludzi w srodku (rowniez powyzej 60).

W wiekszosci auta w bardzo ladnym stanie.

 

Co do auta kolegi to jakos nie widze w aucie SRS-a na zdjeciach mimo ze jest w opisie.

Koniecznie obszyj ta tapicere bo jest straszna.

Powodzenia w uzytkowaniu.

Opublikowano
Mnie osobiście się podoba ta tapicerka, zwłaszcza w zestawieniu ze srebrnym lakierem... poza tym czarna/jasna skóra w BMW jest...nudna, każdy ma, jak nie ma to szuka...najbardziej śmieszą mnie ludzie którzy wsiadają do mojej 7, po zabawie gadżetami zawsze pytają - "A czemu nie ma skóry, nie szukasz, przecież masz tyle części, kup sobie dawcę ze skórą" i nie rozumieją że ktoś WOLI welur... :mrgreen:

http://pomocdrogowakrk.pl

Tel:790 580 495

Opublikowano
Cos jest w tych e36 coupe ze jezdza nimi starsze panie. Moja firma miesci sie przy klinice i widuje sporo starszych pan (wiecej niz 60) w takich autach. Ale nigdy na m-pakiecie.

Co do e46 coupe to rowniez sporo starszych ludzi nimi jezdzi widzialem moze 2,3 szt. na full m-pakiecie i starszych ludzi w srodku (rowniez powyzej 60).

W wiekszosci auta w bardzo ladnym stanie.

 

Spędziłem trochę czasu na zachodzie i rzeczywiście tam tak jest, że widzi się staruszków nie tylko w Coupetach, ale w Cabrioletach i innych ekstrawaganckich autach. W Polsce jest nieco inaczej, bo po prostu ludzie są inni, choć co raz większa ilość ludzi pozwala sobie na odrobinę szaleństwa mimo pozycji społecznej czy wieku.

 

Chodzi mi jednak o to, że po prostu handlarze wypisują takie rzeczy, żeby przekonać do przyjazdu i kupna potencjalnego kupującego. Starsza kobieta jako poprzedni właściciel (wiec pewnie auto nie jest wrakiem po jakimś młodym szaleńcu czy brudasie-Turku), niski przebieg (bo jak jest powyżej 200-220 tys. to zaraz wszystko zacznie się sypać w opinii przeciętnego Polaka), autko użytkowane w weekandy itp. to nadal podstawa wielu opisów, choć już z wiadomych powodów nie tak częsta jak kilka lat temu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.