Problemy z 525 e34. POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Młynar]

Witam wszystkich od kilku dni jestem posiadaczem betki 525 i niestety zaraz po okrutnej radosci po zakupie bawarki zaczely sie problemy.

Od samego poczatku kichala na gazie. wymienilem totalnie zmasakrowany przeplywomierz i zaczelo to naprawde przyjemnie jezdzic. Dzisiaj pojechalem na regulacje lpg bo po moich parametrach miala niezly apetyt. Po regulacji zaczela znowu bekac. wracajac do domu kilka razy okrutnie jej sie odbilo az wkoncu zaczela mocno kulec. myslalem ze ciagnie powietrze na lewo. przelaczylem na benzynke i jakos sie dotelepalem do kumpla. jak wysiadlem uslyszalem jakies dziwne dzwieki i dopiero zajarzylem ze nie pracuje na wszystki gary. troche mam pojecie o samochodach ale nie doszlem co z nia nie tak moze ktos mi podpowie cos.

ps. w gazowni koles sie pytal gdzie jest czujnik z kabla od wysokiego napiecia, co to za czujnik jak wyglada i czy musi znajdowac sie na jakims konkretnym przewodzie. znalazlem cos co moglo by byc ta czujka, ale nie moge zalozyc tego na przewod bo nie pasi troche srednica.

[flash]

czy silnik masz z plastikowa obudowa czarna? jak tak to nie masz tego czujnika.

[solaris520]

Dobrze by było gdybyś dla naszej jasności napisał jakie masz 525i – choćby informacje o KW z dowodu rej. Jeżeli jest napisane 125KW, to masz początkowe 2.5 - M20B25 (12V), a w przypadku 141KW - M50B25 (24V)

 

Jeżeli masz silnik M20B25 (ten z metalowym kolektorem w kształcie, powiedzmy baraniego łba) – to pewnie mówisz o czujniku indukcyjnym. Podejrzewam, że ktoś wcześniej podczas wymiany kabli kupił wersję bez czujnika (jak to najczęściej bywa) i nie pomyślał, żeby przełożyć czujnik na nowy przewód. Rozumiem, że znalazłeś czujnik dyndający sobie gdzieś przy silniku... Musisz sprawdzić, czy fajka kabla jest rozbieralna – zazwyczaj chyba tak jest (przynajmniej w moich NGK tak było). Wtedy, po zdjęciu fajki, masz możliwość nałożenia czujnika – jeżeli się nie mylę, na kabel 6-tego cylindra (już prawie rok temu się tym zajmowałem) - czyli tego najbliżej kabiny.

 

Co do ekscesów związanych z gazem, to nie mogę pomóc, bo chronię rozum przed jakąkolwiek wiedzą o LPG – dlatego nic o tym nie wiem.

 

pozdrawiam

[DAREX]

Wystarczy żeby powiedział czy ma metalowy czy plastikowy kolektor ssący, jeśli ten z plastikowym to ten gaz jeszcze Ci przysporzy problemów przy tym silniku i to ostro. :mad2:

[Młynar]

Sory zapomnialem o takiej waznej informacji, jaednostka jest 12 zawrowa.

A odnosnie fajek sa rozbieralne, tylko ze przewody zbyt grobe.

Przedtem jak mi na gazie cos sie krzaczylo to wlaczalem benzynke i dalej jazda. a teraz ani nic. strela i w ssacy i w wydechowy.

[grzesiek_ts]

Jak strzela to przestań już odpalać - samonaprawa rzadko się zdarza, a te wystrzały robią potężne szkody.

Zacznij od tego, co najistotniejsze robiąc i wymieniając po kolei aż do odpowiedniego efektu: wymiana świec oczywiście; sprawdzenie dolotu powietrza(pod katem lewego); sprawdzenie cewek, kopułki,może oczyszczenie z nagaru; wymiana kabli; wyczyszczenie przepływomierza, silniczka krokowego i przepustnicy; regulacja gazu.

Po kolei.Jak z tym wszystkim sie uporasz, nie ma prawa strzelać.

[Kosiara]

Miałem taka sama sytylacje w 525 12 V M20 byly do wymiany przewody swiece kopulka i palec. jak zrobilem to bylo wszystko oki.

[Młynar]

faktycznie szkody bywaja niesamowite. np. rozerwany przeplowomierz wczesniej jeszcze takiego strzala nie widzialem.

A odnosnie kabli swiec i kopolki to z 3 moze 4 miesiace temu byle wymieniane. po takim czasie raczej nie mogly by sie skonczyc, chyba ze az taka lipe koles kupil.

[adalbert]

Zapewne masz jakąś gównianą instalację, wywal ją. Szkody w silniku są już tak duże, że teraz będziesz miał tylko same problemy. Jak można do takiego silnika zakładac inną instalację jak sekwencja. Minimum wyobrazni wystarczy żeby stwierdzic, że zwykła instalacja wcześniej czy pózniej spowoduje taki efekt.

[DAN-LZ]

faktycznie szkody bywaja niesamowite. np. rozerwany przeplowomierz wczesniej jeszcze takiego strzala nie widzialem.

A odnosnie kabli swiec i kopolki to z 3 moze 4 miesiace temu byle wymieniane. po takim czasie raczej nie mogly by sie skonczyc, chyba ze az taka lipe koles kupil.

 

mój ma plastikowy kolektor i rok temu strzelał za każdym razem jak odpalałem, maska aż rwała do góry a raz wywaliło mi aż gwizdek (zaworek bezpieczeństwa),rurę przed przepływomierzem też raz wywaliło...ale co dziwne nic złego w przepływomierz nigdy się nie stało. Potem jak wymieniono mi membrany w parowniku to jeżdzi na gazie bez większych problemów.(bez większych- bo dość często instalacja wymaga regulacji w zakresie wolnych obrotów)

[Grafi]

Do autora tego wątku

Proponuję w pierwszej kolejności skorzystać z opcji :search: , jestem przekonany, że na forum znajdzie się kilkadziesiąt postów z określonym problemem.

Zacznijmy wspólnie dbać o porządek na tej części forum.

:roll:

[__Kai__]

Możesz mieć kompletnie rozregulowaną instalację, która leje gazu, ile wlezie, aż strzela w wydech, a po przełączeniu na Pb wtedy masz na tyle ubogą mieszankę, że strzela w dolot...

Wywal lub porządnie wyreguluj tą instalację.

[TSA55]

Proponuje wizyte u gazownika z pojeciem. Krecenie reduktorem i registrem ma sens jesli masz jakeis pojecie ale w Twoim przypadku przydałby sie analizator spalin...

[Łukasz735]

Zapewne masz jakąś [bAD]ą instalację, wywal ją. Szkody w silniku są już tak duże, że teraz będziesz miał tylko same problemy. Jak można do takiego silnika zakładac inną instalację jak sekwencja. Minimum wyobrazni wystarczy żeby stwierdzic, że zwykła instalacja wcześniej czy pózniej spowoduje taki efekt.

 

hehe , gdzie takie bajki opowiadaja?do 2.5 12V sekwencje?ciekawe po co?co moze zrobic zwykła instalka?jak samochód jest złom to najlepiej na gaz zgonic...gratuluje pomysłu :duh:

[__Kai__]

hehe , gdzie takie bajki opowiadaja?do 2.5 12V sekwencje?ciekawe po co?

 

A dlaczego nie? Jedynym argumentem przeciw jest... cena!

 

Od samego poczatku kichala na gazie

 

Skoro na Pb jedzie ok, a świece i kable są też ok, to jedyna rzecz, do której się można przyczepić, to instalacja LPG...

[adalbert]

W tej chwili róznica w cenie nie jest aż tak drastyczna, biorąc pod uwagę. że wywali przepływomierz, plus inne uszkodzenia mechaniczne silnika to łatwo policzyć co się opłaca. A do tego zdrowie psychiczne- bezcenne.

[__Kai__]

W tej chwili róznica w cenie nie jest aż tak drastyczna, biorąc pod uwagę. że wywali przepływomierz, plus inne uszkodzenia mechaniczne silnika to łatwo policzyć co się opłaca. A do tego zdrowie psychiczne- bezcenne.

 

No ja się zgadzam, ale wytłumacz to innym... Dla niektórych nawet niewielka różnica w cenie to przepaść "mentalna".

 

Zaraz się odezwie paru forumowiczów z hasłem "a ja mam II generację i nie mam problemów"... My to wiemy, ale trzeba zwrócić uwagę na to, ilu ludzi MA problemy z II generacją :/

[adalbert]

To jest nas dwóch, i tylko dwóch. Jeszcze jedno zdanie w tym temacie. Nie jest to żadny lobbing na rzecz instalacji sekwencyjnych, wystarczy minimum wiedzy technicznej, żeby wiedziec,że tzw. 2 generacja przy zaawansowanej technologii silników, może "oszukac" ale jak długo. To tak jakby zaprzęgnąć konia do Porsche, długo nie pociągnie. Piszę to wszystko dlatego, że kiedyś dla oszczędnosci 300zl. straciłem ponad 2000 . Aktualnie mam w swoim 1,8 sekwencję. Nawet do 4 cylindrów bałem się założyć zwykła, ale jest to piętno przeżyć i nerwów jakie straciłem. Pozdrawiam.

[Łukasz735]

nie mówie ze zwykła instalka jest ok ale jek jest zdrowy samochód to problemów z nia nie ma.a co do silnika 2.5 12V to sekwencja nie raz przerasta cene samochodu.do e39 no to wiadomo ze sekwencja i moim zdaniem tylko PRINCE.taka jak zakładałem do 523i

[adalbert]

Rzeczywiscie PRINS w tej kategorii jest bezkonkurencyjny, ale ja mam BRC Sequent 24 też super, poza tym PRINS to górna półka 4 generacji ceny są wyższe od pozostałych. Ja do 4 zaworów zapłaciłem 1900zl. do 525 24V 2500zl i 2lata gwarancji bez limitu km. Zwróccie uwagę, że w renomowanych warsztatach niechcą, a wręcz odmawiają zakładania starych typów instalacji.

[Łukasz735]

Dla niektórych nawet niewielka różnica w cenie to przepaść "mentalna".

 

nie wrzucaj mi tu aluzji kolego bo jak by te pare zł było dla mnie ,jak ty to mówisz "przepaść mentalna" to bym nie założyl PRINCA w cenie dobrej e34.

 

adalbert-4 cylindry nie zawory :wink:

tak oczywiście już nikt nie chcę sie "bawić" w zwykłe instalacje.

ale jak silnik jest zdrowy i jest dobrze gaz założony naet zwykły to problemów nie ma.mam juz dwa lata e32 i była kupiona ze zwykłym gazem i odkąd ją mam problemów żadnych.tylko dwa razy wymieniłem filterek

 

pozdrawiam Łukasz

[TSA55]

Tyle ze Twoja E32 była uzywana przez J_E_L_I_T_O U niego nie było miejsca na zbycie problemu. Wszystko było żrobione jak nalezy. Nie każdy to rozumie. Trzeba powiedzieć ze na rynku jest sporo E34 któe kupisz na 3,4 czy 5 tys z gazem, ale to te samochody o które nikt nie dbał.

 

__Kai__ W przypadku Łukasza nie ma mowy o oszcżedzaniu. on kupuje najlepsze. Wczoraj zamówił u mnie tarcze i klocki ATE, amory ma Bilsteina a przecież mogł kupić KAMOKA :) "przepaść mentalna"? Używaj słów które rozumiesz i pasują do danej chwili.

[Łukasz735]

Tyle ze Twoja E32 była uzywana przez J_E_L_I_T_O U niego nie było miejsca na zbycie problemu. Wszystko było żrobione jak nalezy. Nie każdy to rozumie. Trzeba powiedzieć ze na rynku jest sporo E34 któe kupisz na 3,4 czy 5 tys z gazem, ale to te samochody o które nikt nie dbał.

 

__Kai__ W przypadku Łukasza nie ma mowy o oszcżedzaniu. on kupuje najlepsze. Wczoraj zamówił u mnie tarcze i klocki ATE, amory ma Bilsteina a przecież mogł kupić KAMOKA :) "przepaść mentalna"? Używaj słów które rozumiesz i pasują do danej chwili.

 

wszystko ok i zgadzam się z Toba,ale moja beemka nie była nigdzy własnością kolegi JELITO.przynajmniej tak wynika z karty pojazdu

1 był Hiszpan,drugi Pantera i trzeci ja jestem w polsce...i Hiszpan gaz założył w trześni i gazował ją myszą-ten co jeździ IS-em :) Pozdrawiam :D

[TSA55]

Ale zadbana jest :)

[marek 525 e-34]

jak sam kupiłeś kable to były wymieniane ale nie wierz poprzedniemu właścicielowi bo jak sie ma zamiar sprzedać auto to nie wymienia się kabli zapłonowych tylko robi się prowizorke kable do BMW są za drogie dla przykładu NGK 450zł pracuje na sklepie i ceny znam ewentualnie kupił jakąś lipe za 100zł. Jak dopiero kupiłeś auto to radze wymień rozrząd pasek gates kosztyje 90zł rolka napinająca skf kosztuje 115 a jak pasek jest stary to jest wiotki i też może przestawiać zapłon bo się zozciąga miałem tak ale nie w BMW