Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

M330d nie widzę analogi do rozporka.

 

Użycie kierunku jest tylko i wyłącznie po to, aby komuś zasygnalizować, że zmieniam kierunek jazdy. W żaden sposób nie pomaga w ocenie sytuacji (tak jak wspomniane przez Ciebie oglądanie się na lusterka), ani nie pomaga fizycznie w zmianie pasa.

 

Wspomniana przez Ciebie sytuacja ewidentnie wymagała użycia kierunkowskazu, a to dlatego, że pojazd który zmieniał pas był w zasięgu drugiego pojazdu (Twojej swoją drogą ślicznej E46).

 

Ja bym do tych wspomnianych przez Ciebie cwaniactw polskich dorzucił zawiść, która NB jest źródłem przyspieszania podczas bycia wyprzedzanym, a którą nam tu postem wyżej się przedstawiłeś.

 

Rozumiem, że możesz mieć żal do kogoś jak Cie uraził, skrzywdził itp, ale jechać po złości komuś tylko dlatego, że nie posmerał palcem kawałka polimeru...

 

Swoją drogą, często się zdarza, że jak ktoś na naszych drogach daje kierunek, aby drugiemu zasygnalizować chęć zmiany pasa, to ten drugi odbiera to jako prośbę o przyspieszenie... Tu wracamy do zawiści...

"... Jednością Silni, Rozumni Szałem... "
Opublikowano

Kierunkowskazy sa po to by je uzywac. Uzywac zawsze i wszedzie nawet gdy nam sie wydaje, ze nikomu one wtedy nie sluza. Nie mamy oczu z czterch stron glowy.

Podam prosty przyklad moze nie bylo tu bezposredniego zagrozenia ale wywolalo to niepotrzebne moje oczekiwanie do wlaczenia sie do ruchu.

 

Chcialm sie wlaczyc do ruchu stojac na podporzadkowanej i kierunkowskazem w prawno widze swiatla autka jadacego dosc szybko ze napewno bym nie wskoczyl przed nim wiec czekam (auto sie zbliza i widze ze to moj sasiad) dopiero w momencie kiedy byl kilka metrow od mego skrzyowania zauwazyl mnie i wlaczyl kieronkowskaz. A ja moglem sie swobodnie wlaczyc do ruchu.

 

Na drugi dzien w zartach pytam go czy uzywa czasami kierunkow - odpowiedz jego oczywiscie tak, ale w nocy gdy nikogo nie ma to czasami nie wlaczam...

 

Reasumujac gdyby mial nawyk wlaczania kierunkowskazu pomimo ze jest 1:00 w nocy i nie widzi nikogo na drodze (a jednak ktos jest) ostrzeglby mnie duzo wczesniej nie musialbym czekac az to On mnie zauwazy i moglbym sie wlaczyc do ruchu.

 

Wiec nie polegajmy na naszych odczuciach "wydaje mi sie", "panuje nad sytuacja" itp Pamietajcie licho nie spi.

Pozdrawiam

CaS

Opublikowano
Audi ma to w standardzie. Tzw. krótki migacz mruga 3 razy.

fokus2 też to ma :P

Prowadziłeś kiedyś BMW? To jest adrenalina, to jak narkotyk - wciąga. Jesteś królem świata i nikt ci nie podskoczy :diabel_faja:





Nowe forum BMW tylko dla serii 3

http://www.3er.pl

warto tam być!!!

Opublikowano

A mnie sie wydaje ze "my" jako kierowcy BMW powinnismy dawac przyklad odpowiednim poslugiwaniem sie kierunkowskazami i nie tylko na drodze. Wiele osob jak chce podkreslic jakies negatywne sytuacje na drodze zaczyna: " a ja wczoraj widzialem takie BMW ... "

 

Dosc czesto zdaza mi sie jezdzac po miescie przepuszczac ludzi jak stoja przy pasach. W szczegolnosci dzieci i osoby z wozkami. Wiecie jak ludzie czesto sie dziwia ze sie zatrzymalem. Jak gdyby BMW nie bylo zdole do takiej "ujmy" na honorze.

Opublikowano
A mnie sie wydaje ze "my" jako kierowcy BMW powinnismy dawac przyklad odpowiednim poslugiwaniem sie kierunkowskazami i nie tylko na drodze. Wiele osob jak chce podkreslic jakies negatywne sytuacje na drodze zaczyna: " a ja wczoraj widzialem takie BMW ... "

 

Dosc czesto zdaza mi sie jezdzac po miescie przepuszczac ludzi jak stoja przy pasach. W szczegolnosci dzieci i osoby z wozkami. Wiecie jak ludzie czesto sie dziwia ze sie zatrzymalem. Jak gdyby BMW nie bylo zdole do takiej "ujmy" na honorze.

 

Dokładnie. Popieram :cool2:

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

Opublikowano

niski7 co do zdzwienia to masz rację. Czasem muszę się ładnie "namrugać" by do kogoś dotarło, że to właśnie jego chcę wpuścić.

 

Casian na drodze w ogóle nie ma miejsca na "wydaje" mi się. To co pisałem wyżej, jeśli nie jestem pewien swoich zmysłów w 100 % to nie wsiadam. Na każdej drodze za kierownicą można stracić życie. Nie wiem jak Wy, ale ja swojego życie nie położę nigdy na szale pt "wydaje mi się".

 

Bądźmy świadomi zagrożenia, bądźmy świadomi tego, że na drodze musimy uważać, być w pełni skupieni i polegać tylko na sobie. Żadne zabezpieczenia, w stylu pasy, poduszki różnego rodzaju trzyliterkowe systemy bezpieczeństwa nic nam nie pomogą jeśli nie mamy właśnie "oczu wokół głowy".

"... Jednością Silni, Rozumni Szałem... "
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Pisalem juz o tym w watku poswieconemu absurdom roku 2007.

Absurd zaobserwowany przeze mnie na polskich drogach, szczegolnie w miescie.

Oszczedne uzywanie kierunkowskazow. Na ogol wyglada to tak: patrzcie, wlasnie skrecam!

Jezeli samochody stoja na czerwonym swietle na pasie do ruchu w lewo i wprost, gdy swiatlo zmieni sie zielone, ruszaja i na skrecie dopiero zaczynaja migac. Wczesniej byles przekonany, ze wszyscy pojada na wprost, a tu kicha, zostajesz zablokowany przez skrecaczy.

Rozumiem, zarowki drogie, kaza swiecic na okraglo, to chociaz na kierunkach cos urwiemy...

Ostatnio wjezdzajac na gdanska obwodnice, golfiarz wlaczyl w ostatnim momencie kierunek, nie dajac mi mozliwosci wczesniejszego wjazdu, myslalem ze pojedzie prosto, a wtedy nasze drogi przecielyby sie... Sam sie srogo ukaral za ten wyczyn. Szybko wchodzac w zakret posliznal sie i z impetem wjechal w barierke. Nie zatrzymalem sie nawet, bo i po co?

Zona tylko skwitowala: dobrze mu tak!

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Opublikowano

Ostatnio wjezdzajac na gdanska obwodnice, golfiarz wlaczyl w ostatnim momencie kierunek, nie dajac mi mozliwosci wczesniejszego wjazdu, myslalem ze pojedzie prosto, a wtedy nasze drogi przecielyby sie...

pewnie miał kompleks BMW jak wszyscy golfiarze, zobaczyl bmke i pomyslal "a co tam utrudnie wjazd temu burakowi w bmce niech se nie myśli"

Sam sie srogo ukaral za ten wyczyn. Szybko wchodzac w zakret posliznal sie i z impetem wjechal w barierke. Nie zatrzymalem sie nawet, bo i po co?

racja, chciałbyć kozak to ma za swoje :twisted2:

Zona tylko skwitowala: dobrze mu tak!

taka żona to prawdziwy skarb :mrgreen: :clap: :clap:

 

pozdrow

Prowadziłeś kiedyś BMW? To jest adrenalina, to jak narkotyk - wciąga. Jesteś królem świata i nikt ci nie podskoczy :diabel_faja:





Nowe forum BMW tylko dla serii 3

http://www.3er.pl

warto tam być!!!

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Z tego co widzę wielu ludzi włącza kierunek przy sygnalizacji zmiany pasa ruchu, ale nie to jest najważniejsze wg mnie, bo prawie nikt nie obserwuje przy tym martwego punktu. Każdy tylko patrzy w lusterko, kierunek i zjeżdża na drugi pas. Główki już oczywiście lekko w lewo lub w prawo lekko nie obróci, bo się nie chce. Dzięki temu uniknąłem już może ze 3-4 razy w życiu wjechanie w kogoś i wiele więcej staranowanie mojego auta. Warto o tym pamiętać. Kiedy zmieniamy pas ruchu i spojrzymy w lusterka nie zobaczymy na nich auta, którego przód jest na wysokości naszych tylnych drzwi, czasem nawet wielkiej ciężarówki.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak,te "martwe punkty"są najgorsze! :twisted: Przekonał się o tym chyba każdy. :8)

Wrócę jednak do kierunkowskazów.Ich nie włączanie daje właśnie "przewgę"nad tymi,którzy widząc zamiar zmiany pasa ruchu,czasem z premedytacją udaremniają sygnalizującemu ten manewr.Daje to się zauważyć szczególnie w mieście. :evil:

 

Natomiast opiszę sytuację,kiedy jechałam do domu i auto jadące przede mną też w tym kierunku.

Przez kilka kilometrów użył tylko raz kierunkowskazu.Chciałam pojechać za nim do końca i mu po prostu młotkiem powytrzaskiwać same kierunkowskazy,żeby w błąd nie "wprowadzały"innych.Po namyśle zrezygnowałam,bo on chyba mieszkał blisko mnie.Poza tym,"powinien" kiedyś się i tak"nadziać". :twisted:

Konie mechaniczne w skrócie - KM


Myślałeś kiedy by zostać dawcą szpiku kostnego? To nie boli.

http://www.dkms.pl/dawca/rejestracja/index.html


Nie zwracajcie uwagi na mego nicka, najczęściej mąż się wypowiada.

Opublikowano

Ja natomiast jechałem kiedyś za takim kierowcą, który kierunki wrzucał na każdym zakręcie.(Zakręt w lewo to on kierunek w lewo, w prawo to migacz w prawo) :duh:

:mad2: :jawdrop:

Opublikowano
Ja natomiast jechałem kiedyś za takim kierowcą, który kierunki wrzucał na każdym zakręcie.(Zakręt w lewo to on kierunek w lewo, w prawo to migacz w prawo) :duh:

:mad2: :jawdrop:

 

Chciało by się powiedzieć: Z skrajności w skrajność. :twisted2: Chociaż kiedyś sam ze siebie się śmiałem, także na zakręcie włączyłem kierunek. Tłumaczy mnie (trochę) fakt, że pierwszy raz tamtędy jechałem. ;)

 

Nawiąże jeszcze do samego "martwego punktu". Kupiłem sobie te małe wypukłe lustereczka do widzenia właśnie tego miejsca i jest to naprawdę godne polecenia. Wiem, że nic nowego nie odkryłem, ale to jest dobry wynalazek. Polecam, jeśli ktoś się zastanawia. :mrgreen:

Opublikowano
Tak,te "martwe punkty"są najgorsze! :twisted:
Nawiąże jeszcze do samego "martwego punktu". Kupiłem sobie te małe wypukłe lustereczka do widzenia właśnie tego miejsca i jest to naprawdę godne polecenia.

a ja w mojej buni od kupna miałem lusterka asferyczne :dance: i martwe punkty mam gdzieś :D -pewnie dlatego ze ich nie mam :mrgreen:

Prowadziłeś kiedyś BMW? To jest adrenalina, to jak narkotyk - wciąga. Jesteś królem świata i nikt ci nie podskoczy :diabel_faja:





Nowe forum BMW tylko dla serii 3

http://www.3er.pl

warto tam być!!!

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Llusterka asferyczne? :mrgreen:

Aha,to te "dzielone"tak? :oops:

Konie mechaniczne w skrócie - KM


Myślałeś kiedy by zostać dawcą szpiku kostnego? To nie boli.

http://www.dkms.pl/dawca/rejestracja/index.html


Nie zwracajcie uwagi na mego nicka, najczęściej mąż się wypowiada.

Opublikowano
Llusterka asferyczne? :mrgreen:

Aha,to te "dzielone"tak? :oops:

Tak :D

Tylko BeEmWu ma takie seryjnie i jest to jedno lustro a ja musiałem dokupić takie małe wypukłe lustereczka. Widziałem takie okrągłe i prostokątne. Te ostatnie ładniej się prezentują na lusterku. :D

 

BeEmWu ja od zakupu tego małego ustrojstwa też. :mrgreen: Zresztą nawet wolę zerkać w te małe, na nich więcej czasami widać niż na tym standardowym.

Opublikowano
Te doklejane lusterka są świetne, mam je na 4 busie z rzędu i z całą pewnością przydały się niejednokrotnie, wg mnie to okrągłe mają dużo większe pole widzenia. A powracając do tematu nie używania kierunkowskazów, to nienawidzę jak ktoś tego nie robi i oprawiam to zazwyczaj w odpowiedni komentarz. Pozdro.

BMW - Broń Masowego Wrażenia


Moja 850i

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=120911

http://img121.imageshack.us/img121/5670/pasek2e.jpg

detailing http://www.funkyking.eu

Opublikowano
Wrzucanie kierunków na zakrętach to chyba egipski zwyczaj :) Jak byłem na wycieczce i jechaliśmy autokarami do oliny Królow na zakrętach kierowcy wrzucali kierunkowskazy :) A co lusterek asferycznych to jest geniany wynalazek...jak kiedyś przesiadłem się do auta które tego nie ma to dziwnie mi sie jeździło :)

Prawo jest sztuką dobra i słuszności ;)


Moje BMW: F32 420d '14, E87 116i '07, a ponadto: F10 520xd '16, F20 118i '15 , X1 sdrive18i '12.

poprzednie: E61 520dT '08, E90 318i '10, E91 318d '07, E87 116i '05, E39 520i '00, E36 318i '93, E34 530i '89, E30 316 '86.



Moja przygoda z BMW od 1990r.

Opublikowano
Zresztą nawet wolę zerkać w te małe, na nich więcej czasami widać niż na tym standardowym.

tylko pamiętaj, że Objects in Mirror Are Closer Than They Appear :mrgreen: :nana:

Prowadziłeś kiedyś BMW? To jest adrenalina, to jak narkotyk - wciąga. Jesteś królem świata i nikt ci nie podskoczy :diabel_faja:





Nowe forum BMW tylko dla serii 3

http://www.3er.pl

warto tam być!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.