nadmierne zużycie

[RALF-TM]

witam,nosze się z zakupem e39(moja e34 ma nowego pana)mam jedną na oku ale przy przebiegu licznikowym 183tyś ma przetarty fotel kierowcy i peknietą gałke zmiany biegów.kierowniuca i pedały sa oki i nawet nie wygladaja na ten przebieg ,jest to kombi z 97 roku 2.5 tds.czy jest możliwość sprawdzenia faktycznego przebiegu,na co jeszcze zwrócić uwagę, blacharsko jest oki i nie widać żeby miała dzwona,jak sprawdzic turbine itp.pozdrawim i czekam na podpowiedzi,i jeszcze kluczyk jest cholernie zniszczony tzn przyciski -prawie ich nie ma.)

[kifiu]

to pewnie krecony przebieg - a najlepiej jak pojedziesz ogladac autko to jedz do ASO - oni najszybciej znajda czy byla krecona czy nie i wogole obejza ze wszystkich stron.

[RALF-TM]

tak tylko auto stoi na "wichurze'i w najbliższej okolicy nie ma aso bmw :roll: a gość pewnie nie bedzie chciał jechać dalej

[TSA55]

tak tylko auto stoi na "wichurze'i w najbliższej okolicy nie ma aso bmw :roll: a gość pewnie nie bedzie chciał jechać dalej

 

Jak nie ma nic na sumieniu to pojedzie...

[michals]

Niemożliwe przetarcia przy takim przebiegu.

[darcik]

witam,nosze się z zakupem e39(moja e34 ma nowego pana)mam jedną na oku ale przy przebiegu licznikowym 183tyś ma przetarty fotel kierowcy i peknietą gałke zmiany biegów.kierowniuca i pedały sa oki i nawet nie wygladaja na ten przebieg ,jest to kombi z 97 roku 2.5 tds.czy jest możliwość sprawdzenia faktycznego przebiegu,na co jeszcze zwrócić uwagę, blacharsko jest oki i nie widać żeby miała dzwona,jak sprawdzic turbine itp.pozdrawim i czekam na podpowiedzi,i jeszcze kluczyk jest cholernie zniszczony tzn przyciski -prawie ich nie ma.)

 

w tym roczniku tak niski przebieg to chyba rzadkosc w dieslu

 

cena tez powinna byc odpowiednio wyzsza:)

 

wrzuc zdjecia o moze bedzie latwiej ocenic, nie wiadomo co to znaczy przetrcie na fotelu, kierownic amogla zostac wymieniona i gumki na pedalach tez [jak cos jest za nowe to tez zle swiadczy:)]

 

mocno zniszczony kluczyk moze tez swadczyc o tym ze jednak przebieg jest znacznie wiekszy! ale znow nie wiadomo nie widzac:)

 

rozumiem ze masz nr VIN to zacznij od telefonu do aso czy wogole jest zarejestrowana w systemie jesli tak to przy jakim przebiegu i kiedy byla ostatnia wizyta

 

tds maja swoje typowe kosztowne usterki, turbine ciezko sprawdzic na sluch, wiec moze byc loteria

 

pozdrawiam,

darek

[Rogas1685046669]

Zużycie :) Pisze się zużycie :)

 

A jeśli chodzi o temat: Różnie może być. Niekiedy auto ma wiele kilometrów za sobą a w środku jest jak nowe. Widziałem kiedyś życie Avensisa od o do 240 tys. km i powiem szczerze - gdybyśmy cofneli przebieg na 40 tys. dospiali "lala" to na allegro poszedłby jak burza :)

 

Niekiedy auto ma niewiele, a zdarzają mu się przygody w postaci rozlanego napoju, uderzenia w gałkę itp. i ... i traci wygląd.

[dziadzia-szuler]

Zużycie :) Pisze się zużycie :)

 

A jeśli chodzi o temat: Różnie może być. Niekiedy auto ma wiele kilometrów za sobą a w środku jest jak nowe. Widziałem kiedyś życie Avensisa od o do 240 tys. km i powiem szczerze - gdybyśmy cofneli przebieg na 40 tys. dospiali "lala" to na allegro poszedłby jak burza :)

 

Niekiedy auto ma niewiele, a zdarzają mu się przygody w postaci rozlanego napoju, uderzenia w gałkę itp. i ... i traci wygląd.

 

 

tak właśnie bywa,ja sam jestem osobą co nieraz wylałem czy uszkodziłem coś z własnego niedbalstwa. :doh:

[wembur]

Niekiedy auto ma wiele kilometrów za sobą a w środku jest jak nowe.

Takich aut widziałem sporo.

Niekiedy auto ma niewiele, a zdarzają mu się przygody w postaci rozlanego napoju, uderzenia w gałkę itp. i ... i traci wygląd.

Takiego nigdy, wyjąwszy rozlany napój.

 

Ale rozlany napój to nie przetarcie...przetarcie fotela do 300 tkm nie możliwe, gumki kluczyków zmaltretowane bywają od c.a. 200 tkm.

[Danek24]

Według mnie jeśli auto ma podarty fotel to oznacza że czyjeś Du..ko sporo tam siedziało a skoro tak to raczej nie siedziało po to by tylko siedzieć ale raczej po to by pokonywać odległości. Dziwne jest to że kierownica nie wytarta. Moze faktycznie zmieniona??? W każdym razie wytarcia zależą też od sposobu jazdy i tego gdzie auto było eksploatowane (miasto czy trasy) Ale w tym przypadku jedno z drugim nie idzie w parze (kierownica i fotel) wiec dziwna była jego eksploatacja podejrzana i nieuzasadniona. Osobiście bardzo byłbym uprzedzony do tego przebiegu i prawdomówności obecnego właściciela.

[michals]

Dziwne jest to że kierownica nie wytarta. Moze faktycznie zmieniona???

 

Jasne! Obszycie kierownicy kosztuje 200 zł, a z fotelem to już grubsza sprawa.

[dziadzia-szuler]

ja myśle ,że najlepiej to pojechać na serwis i sprawdzić a jak właściciel nie ma na to ochoty to dać sobie luz.

A i jeszcze bardzo dobra rada poparta moim złym doświadczeniem,koniecznie niech mechanik co będzie sprawdzał auto wykreci świece i sprawdzi czy są wkręcone po gwincie czy nie.Ja osobiscie miałem taki problem i kosztowało mnie to zdjęciem głowicy i tulejowaniem nowego otworu na świece bo jakiś mechanik nie postarał sie i wkręcił na chama pod kątem świece i zerwał gwint. :duh:

[lucadore]

Świetny temat dla znawcow zużycia :)

 

wytarte siedzenia : 325.000 km

lekko wytarta kierownica to 278.000 km

pęknięta gałka biegów yhmmm 438.000 km

a może jak uszczelka w drzwiach poszarpana to 310.000 km

itd itp.

 

nie ma jak ocenić przebieg auta po stopniu wytarcia kilku elementów :)

:duh: :duh: :duh: :duh: :clap: :clap: :clap:

 

 

oczywiscie pewne zuzycia mogą wzbudzac podejrzenia ale wyrocznia?

ehhehehe gratuluje sposobu poszukiwań,

[Danek24]

ja myśle ,że najlepiej to pojechać na serwis i sprawdzić a jak właściciel nie ma na to ochoty to dać sobie luz.

A i jeszcze bardzo dobra rada poparta moim złym doświadczeniem,koniecznie niech mechanik co będzie sprawdzał auto wykreci świece i sprawdzi czy są wkręcone po gwincie czy nie.Ja osobiscie miałem taki problem i kosztowało mnie to zdjęciem głowicy i tulejowaniem nowego otworu na świece bo jakiś mechanik nie postarał sie i wkręcił na chama pod kątem świece i zerwał gwint. :duh:

 

U to chyba nie był mechanik tylko hmmm coś amatorszczyzno podobnego. To było jakby celowe zagranie??? Nie wiem jak mozna wkręcać świecę na hama jak czuje sie opór!?! No ale cóż i tacy są na świecie :mad2:

[dziadzia-szuler]

ja myśle ,że najlepiej to pojechać na serwis i sprawdzić a jak właściciel nie ma na to ochoty to dać sobie luz.

A i jeszcze bardzo dobra rada poparta moim złym doświadczeniem,koniecznie niech mechanik co będzie sprawdzał auto wykreci świece i sprawdzi czy są wkręcone po gwincie czy nie.Ja osobiscie miałem taki problem i kosztowało mnie to zdjęciem głowicy i tulejowaniem nowego otworu na świece bo jakiś mechanik nie postarał sie i wkręcił na chama pod kątem świece i zerwał gwint. :duh:

 

U to chyba nie był mechanik tylko hmmm coś amatorszczyzno podobnego. To było jakby celowe zagranie??? Nie wiem jak mozna wkręcać świecę na hama jak czuje sie opór!?! No ale cóż i tacy są na świecie :mad2:

 

Są tacy ale akurat ja to auto przyprowadziłem osobiście na celnych tablicach z serwisu w Millano-Włochy i to prawdopodobnie jakiś makaroni spie...ł sprawe z świecą.Wszystko inne było ok ,był zemną mechanik nie jakiś pierwszy lepszy z łapanki i nie pomyślał ,żeby zobaczyć pod cewki do świec no i stało sie wystrzeliła ale dopiero po 45000 tyś przejechanych w Polsce!!!

[Danek24]

Jeśli chodzi o uszczelkę drzwi to powiem z własnego doświadczenia. W mojej mam poszarpaną uszczelkę mimo że mam pewność co do przebiegu 200 tys km. Pedał (jeden automat) jest luksio kierownica wygląda jak na 200 tys czyli lekko wygłaskana ale bez przesady. Fotel się nie pruje jest oki. A uszczelka?? Porwana. A wiecie czemu bo helmut był typowym helmutem (sam widziałem) gość potężny i wielki tak na oko to coś około 195 cm wzrostu i jak wsiadał to plecami zaczepiał o uszczelkę. W sumie ja też niskopienny nie jestem 190 cm wzrostu mam i to samo robię jak siadam na szybkiego to plecami jadę po uszczelce aż miło. Więc to nie żaden dowód odnośnie przebiegu. Wpływ na to ma jak widać wzrost zgrabność ruchów styl eksploatacji i wiele wiele wiecej.

[dziadzia-szuler]

Jeśli chodzi o uszczelkę drzwi to powiem z własnego doświadczenia. W mojej mam poszarpaną uszczelkę mimo że mam pewność co do przebiegu 200 tys km. Pedał (jeden automat) jest luksio kierownica wygląda jak na 200 tys czyli lekko wygłaskana ale bez przesady. Fotel się nie pruje jest oki. A uszczelka?? Porwana. A wiecie czemu bo helmut był typowym helmutem (sam widziałem) gość potężny i wielki tak na oko to coś około 195 cm wzrostu i jak wsiadał to plecami zaczepiał o uszczelkę. W sumie ja też niskopienny nie jestem 190 cm wzrostu mam i to samo robię jak siadam na szybkiego to plecami jadę po uszczelce aż miło. Więc to nie żaden dowód odnośnie przebiegu. Wpływ na to ma jak widać wzrost zgrabność ruchów styl eksploatacji i wiele wiele wiecej.

 

racja takie rzeczy są i będą a wynikają nie tylko z przejechanych kilometrów ale i z sposobu użytkowania i nawyków związanych z dbaniem o posiadany samochód

[Danek24]

tylko że jedni to zrozumieją a inni powiedzą że auto ma nawalone kilometrów jak cyganka w tobołku, co wcale nie musi być zgodne z prawdą. Moim zdaniem oczywiście trzeba patrzeć na stan środka dokumentację ale i swój rozum mieć. A najwięcej czego trzeba mieć przy kupnie auta to szczęście. Ono zawsze potrzebne. Można kupić z przebiegiem 150 tys a będzie sie kociło gorzej jak to z przebiegiem 250 tys. Bo problem tkwi w poprzednim właścicielu :wink: Pozdrowionka

[michals]

Co do uszczelki - jest to feler E39 nadmiernie zużywająca się uszczelka drzwi kierowcy.

[DRAY]

Z tego jest raczej wniosek że auto nie było serwisowane nalezycie. Po sprowadzeniu auta (180,000 km) wydrukowali mi w ASO listę wymienianych części i znalazłem tam uszczelkę zarówno drzwi kierowcy jak i pasżera. Edytowane 21 Stycznia 2008 przez DRAY

[werewolf_666]

Z tego jest raczej wniosek że auto nie było serwisowane. Po sprowadzeniu auta (180,000 km) wydrukowali mi w ASO listę wymienianych części i znalazłem tam uszczelkę zarówno drzwi kierowcy jak i pasżera.

 

 

Albo ktoś się pierdółkami nie przejmował i olewał uszczelke :mrgreen:

[dziadzia-szuler]

Z tego jest raczej wniosek że auto nie było serwisowane. Po sprowadzeniu auta (180,000 km) wydrukowali mi w ASO listę wymienianych części i znalazłem tam uszczelkę zarówno drzwi kierowcy jak i pasżera.

 

 

Albo ktoś się pierdółkami nie przejmował i olewał uszczelke :mrgreen:

 

no wiesz mam jednego w rodzinie ,co autentycznie zmienił juz 3-ci silnik(535i 92'r) i jeszcze w dodatku most,on zachwycony a jego mama mówi "kubulek daj czadu niech wieśniaki widzą co ich mija"

 

Chodzi mi oto ,że każdy indywidualnie podchodzi do sprawy,uszczelki pierdoły ,jeden ma to gdziś a drugi będzie piał .

[RALF-TM]

a w aso mają ogólnoświatową baze danych ,auto przyjechało od włocha i w polsce sprawdzą mi jego historie,byłem dziś oglądnąć jeszcze raz i wrażenia sa pozytywne tylko ten fotel nie jest wytarty po bokach tak jak to zazwyczaj bywa tylko na środku w miejscu podparcia lędźwiowego,reszta wygląda naprawde dobrze w srodku czyste zadbane,miało najprawdopodobnie jakąś małą przygode z przedu ale myśle że to nic powaznego właściciel mówi że on nic nie robił.kurcze auto mi się podoba i cen atrakcyjna mysle że 17-17,5 pójdzie

[RALF-TM]

http://otomoto.pl/bmw-525-2-5tds-klimatronic-ladny-kolor-C4221426.html

to jest to autko ze srodka niewlele widać :(

[electro]

jesli chodzi o tapicerke to mogl byc brudas i niedbaluch, piasek i brud wchodzi w sucha , nie konserwowana skore, brud sie wciera, z czasem skora sie przeciera, ale z drugiej strony skora w tych samochodach jest gruba i wytrzymala i raczej zaczyna wygladac staro i niefajnie dopiero po 200-250 tys. tak ja zaobserwowalem, na zniszczona to po 300 tys powinna wygladac, po 100 tys. moze byc jak nowa, a napewno nie powinna byc podarta, w to to juz nie uwierze, chyba ze ktos worki z ziemniakami na siedzeniach wozil:))), pedaly gumowe standardowe byly niedawno na alledrogo po 5 pln/sztuka