problem z workiem na narty

[RR Radek]

Mam taki problem.

Po ostatnim, awaryjnym "wchodzeniu" do bagażnika (pozostawione kluczyki) nie mogę zamknąć klapki od strony podłokietnika, która to trzyma worek na swoim miejscu.

 

Nie wiem dlaczego wspomniana klapka składa się z dwóch elementów połączonych zawiasem.

Gdyby nie ten zawias wszystko było by ok.

Jeżeli podłokietnik znajduje się w pozycji złożonej to trzyma się to jakoś ale przy mocniejszym hamowaniu podłokietnik opadnie a wraz z nim wpadnie do środka wspomniana klapka i worek.

Oczywiste jest też, że nie mogę nawet rozłożyć podłokietnika bo worek wpada automatycznie do środka.

 

I teraz wielka prośba do właścicieli E46 sedan z workiem na narty.

Niech ktoś zobaczy jak jest to zamknięte w waszych autach i prosiłbym

o opis lub zdjęcie.

 

Z góry wielkie dzięki

:modlitwa:

Edytowane 18 Stycznia 2008 przez RR Radek

[radas1512]

ramka od worka ma na około rowek, a dziura od podłokietnika ma wypust - jest to bardzo ciężko włożyć (wypust w rowek) - mi się udało zrobić to jedynie na siłę.

Najpierw wsadzasz ramkę w dolny wypust , a górny mi się udało jedynie na siłę i wszystko działa cacy.

Może ktoś inny będzie miał pomysł lub wiedzę jak zrobić to bez uzycia siły.

[RR Radek]

radas1512 Nie wiem czy myślimy i mówimy o tym samym.

 

Chodzi mi o klapkę od strony podłokietnika.

Na dole klapka jest zamocowana na zawiasie.Jak napisałem wcześniej ok 2 cm od zawiasu mocującego jest drugi zawias.Na górze klapki jest element ze sprężyną który powinien zatrzaskiwać się w wypust ramki worka.

Jak dociskam ręką klapkę to wszystko jest na swoim miejscu ale gdy puszczę wygina sie na drugim zawiasie i opada wyskakując z wypustu.

 

Obawiam się, że jak docisnę zbyt mocno to z kolei wyłamię zatrzask trzymający klapkę od strony bagażnika

[RR Radek]

Dla dokładniejszej analizy wstawiam zdjęcia, żeby każdy wiedział dokładnie jak ten temat wygląda.

Pierwsze zdjęcie to te nieszczęsne zawiasy

 

http://img100.imageshack.us/img100/1483/woreknanarty004vg0.th.jpg

 

Drugie zdjęcie to oczywiście góra klapki

 

http://img256.imageshack.us/img256/5205/woreknanarty007jn6.th.jpg

 

Zobaczcie proszę jak to wygląda w waszych autach i wstawcie zdjęcia.

 

Pozdrawiam.

[Nurek]

Pierwsze co spytam to: czy masz dobrze złożony worek? Ja zawsze składam go wg zagięć fabrycznych i nigdy nie miałem z tym problemu

 

 

choć ostatnio odpadły mi jakieś dwie plastikowe ramki trzymające worek do stelaża i teraz mam dziurę między workiem a ramką :duh:

Rzucę okiem na swój worek i może uda mi się znaleźć różnicę między twoim a moim....

[RR Radek]

Pierwsze co spytam to: czy masz dobrze złożony worek? Ja zawsze składam go wg zagięć fabrycznych i nigdy nie miałem z tym problemu

 

 

choć ostatnio odpadły mi jakieś dwie plastikowe ramki trzymające worek do stelaża i teraz mam dziurę między workiem a ramką :duh:

Rzucę okiem na swój worek i może uda mi się znaleźć różnicę między twoim a moim....

 

Worek składałem oczywiście według zgięć fabrycznych (czyli tak jak ktoś go poprzednio upchnął).

Jak kupiłem auto to zaglądałem jak to sie wszystko trzyma "kupy".

Problem zaczął się w momencie wymiany uchwytu trzymającego zaślepkę worka od strony bagażnika.

Po zamknięciu tylnej zaślepki złożyłem worek a następnie próbowałem zamknąć go klapką i tu zaczynają się schody.

 

Klapka opada na drugim zawiasie widocznym na pierwszym zdjęciu i całość ponownie wpada do środka. :duh:

Odpuściłem chwilowo ale drażni mnie to strasznie.

 

Paweł będę wdzięczny za podpowiedź.

Zobacz jak to wygląda u Ciebie.Jak zrobisz jeszcze zdjęcia to już w ogóle będzie extra. :hand:

[Nurek]

Obejrzałem u siebie, w coupecie, zakładam że system jest taki sam....

też mam dwa zawiasy na dole i nic nie opada. Czy u Ciebie jest jeszcze zasłonka przyczepiana na rzep do tej czarnej klapki zakrywającej worek?

[RR Radek]

Jest

http://img517.imageshack.us/img517/8100/woreknanarty002zl0.th.jpg http://img529.imageshack.us/img529/9795/woreknanarty003yg2.th.jpg

 

Ale to raczej nie ma wpływu na zamknięcie kapki

[RR Radek]

Obejrzałem u siebie, w coupecie, zakładam że system jest taki sam....

też mam dwa zawiasy na dole i nic nie opada. Czy u Ciebie jest jeszcze zasłonka przyczepiana na rzep do tej czarnej klapki zakrywającej worek?

 

Nie pocieszony złożeniem worka dziś zajrzałem ponownie.

Analizując dokładnie zasadę składania worka i zamykania go klapką natknąłem się na drobną aczkolwiek moim zdaniem istotną rzecz.

 

A mianowicie.

Na drugim zawiasie klapki po jej bokach są kołki zaznaczone na zdjęciu strzałkami.

 

http://img505.imageshack.us/img505/8969/kopiaworeknanarty004dc0.th.jpg

 

Sam kołek po wyjęciu wygląda tak

 

http://img505.imageshack.us/img505/28/woreknanarty018zf6.th.jpg

 

Zauważyłem też, że jednego kołeczka mi brakuje.

Być może przez takie małe g..no ta nieszczęsna klapka opada.

 

I znów moja gorąca prośba do posiadaczy takiego worka na narty aby zobaczyli w swoich autach czy taki detal u nich występuje i jak zachowuje się gdy klapka jest zamknięta (trzyma worek na swoim miejscu).

:modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

[Nurek]

Właśnie spojrzałem u siebie- mam oba kołki. Czy twoja klapka (górny zawias) gnie się w obie strony? Bo może tu jest pies pogrzebany? U mnie klapka gnie się tylko do mnie. Próba pociągnięcia całej klapki w dół bez uruchamiania zaczepu nie powodzi się właśnie przez ten górny zawias. On jest jednokierunkowy.

[RR Radek]

Właśnie spojrzałem u siebie- mam oba kołki. Czy twoja klapka (górny zawias) gnie się w obie strony? Bo może tu jest pies pogrzebany? U mnie klapka gnie się tylko do mnie. Próba pociągnięcia całej klapki w dół bez uruchamiania zaczepu nie powodzi się właśnie przez ten górny zawias. On jest jednokierunkowy.

 

I raczej już wszystko jasne.

Jestem aktualnie na etapie dorobienia zagubionego kołka, który to jest powodem całego nieszczęścia, ponieważ ta część nie występuje oddzielnie a jedynie z całym workiem.

 

Przy okazji dorobię jeden więcej, tak żeby unieruchomić drugi zawias i mam nadzieję, że wtedy wszystko będzie ok.

Jak już ogarnę ten temat to poinformuję o postępach.

 

Pozdrawiam.

Paweł. Wielkie Dzięki :modlitwa:

[Nurek]

Właśnie spojrzałem u siebie- mam oba kołki. Czy twoja klapka (górny zawias) gnie się w obie strony? Bo może tu jest pies pogrzebany? U mnie klapka gnie się tylko do mnie. Próba pociągnięcia całej klapki w dół bez uruchamiania zaczepu nie powodzi się właśnie przez ten górny zawias. On jest jednokierunkowy.

 

I raczej już wszystko jasne.

Jestem aktualnie na etapie dorobienia zagubionego kołka, który to jest powodem całego nieszczęścia, ponieważ ta część nie występuje oddzielnie a jedynie z całym workiem.

 

Przy okazji dorobię jeden więcej, tak żeby unieruchomić drugi zawias i mam nadzieję, że wtedy wszystko będzie ok.

Jak już ogarnę ten temat to poinformuję o postępach.

 

Pozdrawiam.

Paweł. Wielkie Dzięki :modlitwa:

 

Po co chcesz unieruchamiać drugi zawias? Ten dolny?

[RR Radek]

Źle się wyraziłem. :duh:

 

Mówiąc dolny miałem na myśli drugi od dołu.

[Nurek]

ok, no to powodzenia. Czekamy na info jak udała się operacja :cool2:

[RR Radek]

Temat z klapką ogarnięty.

Dorobiłem zagubiony kołek i klapka zamyka się tak jak powinna a oprócz tego trzyma worek idealnie na swoim miejscu. :dance:

 

Aż trudno uwierzyć, że taki mały detal może mieć wpływ na poprawne działanie tego elementu.

 

Pozdrawiam.

Radek

:hand: :hand: :hand:

[Nurek]

No to git :cool2: