Skocz do zawartości

Czy jeżdżenie na "luzie" szkodzi silnikowi albo sk


Ratovnik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i mam prośbę o kolejną radę,

chodzi mi o sprawę jeżdżenia na luzie. Czy po rozpędzeniu samochodu lub jeździe z górki, nie ma przeszkód i czy nie jest szkodliwe dla silnika, albo dla skrzyni biegów wrzucanie na luz i jazda na biegu jałowym przez jakiś odcinek drogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

1 mozesz szybko stracic panownie nad autem i zaliczyc cos twardego

2 silnik moze zgasnac ... tracisz wspomaganie... a jak duza gorka to mozesz stracic i hamulce..

3 ekonomiczne.. jak jedziesz na luzie to wtryski pracuja utrzymujac wolne obroty... przy puszczeniu gazu na biegu lub tez hamowanie silnikiem wtryski odlaczaja sie ktos to ladnie nazwal cut off czy jakos tak.

 

takze ja nie polecam :nienie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do aspektu ekonomicznego jest tak jak piszesz- jednak jak sama nazwa wskazuje jest to hamowanie silnikiem- czyli szybkie wytracanie szybkosci... a jadac na luzie auto swobodnie sie toczy powooli wytracajac predkosc- ale rozpedzona masa robi swoje- z gorki np jechalbys coraz szybciej, a na biegu z gorki bedziesz jechal stala predkoscia nie trzymajac gazu. w zwiazku z tym logicznym wydaje mi sie zeauto swobodnie sie toczace spali mniej niz hamowane silnikiem ktore spala tyle co nic. na jalowym spala okolo 3litrow na godzine- wiec w krotkim czaie jazdy np na luzie tez spala tyle co nic- a dojedzie sie na bank dalej. co do gasniecia samochodu- wydaje mi sie ze sprawne auto nie ma prawa zgasnac podczas rtoczenia sie- moge sie mylic- nie bijcie :lol: mowie prawde czy nieprawde?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mieście dojazd na luzie daje wzrost zużycia paliwa, a na trasie jest niebezpieczne. Prędkość jazdy kontrolujesz obrotami. Jest ważniejszy od prędkościomierza. A z jakimi obrotami jeździć - moim zdaniem 2-3 k obr., a jeśli nie dodajesz gazu (dojazd do świateł, korek 5 km/h) to z dowolnie niskimi, byle budą nie szarpało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego w miescie mialoby to zwiekszyc zuzycie paliwa? jak wyjezdzam z jednego skrzyzowania i widze lub wiem ze na drugim jest czerwone swiatlo- to moge lekko rozpedzic auto i puscic swobodnie zeby sie dotoczylo... co skraca czas rozpedzania auta na biegu 1 i 2 przy ktorych podczas rozpedzania najwieiecej pali... w tej sytuacji jakbym dalej jechal na biegu nie dodajac gazu- moglbym nie zdolac dotoczyc sie do swiatel kolejnych bo auto by wyhamowalo... jadac na luzie spokojnie da sie dotoczyc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest jeszcze jedna rzecz o ktorej nie wspomnieliscie, gdybys nagle musial uciec - wcisnac gaz w podloge to zanim wbijesz bieg to stracisz kilka sekund. np w ostatniej chwili zobaczysz jak auto na czerwonym wjezdza na skrzyzowanie. dodam rowniez ze gdybys na egzaminie na prawko wyluzowal auto np dojezdzajac do skrzyzowania to masz 100% oblany egzamin.

 

w miescie oszczedzasz bo przy hamowaniu silnikiem nie pracuja wtryskiwacze. jak wbijesz na luz to pracuja normalnie.

Edytowane przez flash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

flash- zgadzam sie- teraz czysto teoretyzuje na temat prawdopodobnego oszczedzenia paliwa:) bo logicznie myslac tak wlasnie jest. z drugiej strony jak juz to tego tez nalezaloby uzywac z umiarem i glowa!! czyli jak mam dluga prosta ograniczona barierkami z dwoch stron to moge spokojnie wrzucic na luzii dotoczyc sie do swiatel ktore wlasie wtedy zmienia sie na zielone :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to zabroniona ze względu na możliwość zgaśnięcia silnika a co za tym idzie brak wspomagania kierownicy i hamulców.

 

Nooo, z tym "zabroniona", to chyba lekka przesada... Argument o wspomaganiu kierownicy - słuszny jak najbardziej, argument o wspomaganiu układu hamulcowego - nie bardzo, bo układ ma zapewniać z tego co pamiętam ok. 4-5 normalnych pełnych cyklów wspomaganego hamowania na wypadek zgaśnięcia silnika... Do tego dochodzi aspekt ekonomiczny - bardziej opłacalne jest toczenie się samochodu z górki na 5 biegu z minimalnym hamowaniem od silnika (odcięte dostarczanie paliwa) niż na luzie (dostarczanie paliwa w celu zapewnienia obrotów biegu jałowego)

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno nie, jesli oczywiscie nie zgasnie.

przeciez na postoju tez pracuje jalowo. co prawda przy malej predkosci obrotowej wolno sie kreci i pompa wody i pompa oleju, ale chyba nie masz zamiaru tak jechac 1000km.

 

thenygoos < odpal auto, zgas i zobacz na ile ci starczy cisnienia w ukladzie wspomagania,. chyba nie 4-5 cykli a 2-3 sekundy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najlepiej kup sobie Toyotę Prius: przed światłami silnik spalinowy sam gaśnie, po ruszeniu (na napędzie tylko elektrycznym) sam się uruchamia, przy hamowaniu część normalnie traconej na heblach energii odzyskuje napęd hybrydowy doładowując akumulatory... a silnik spalinowy pracuje wtedy kiedy jego praca jest najbardziej ekonomiczna albo konieczna ze względu na stan naładowania akumulatorów... DreamMachine :norty: i coś koło 4 literków w mieście i 4,7 literków na trasie podają w danych technicznych... Przy przyspieszeniu około 11-12 s (lepsze niż 520i) :mrgreen:

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thenygoos < odpal auto, zgas i zobacz na ile ci starczy cisnienia w ukladzie wspomagania,. chyba nie 4-5 cykli a 2-3 sekundy

 

To nie jest mój wydumany widzimiś, a wymóg bezpieczeństwa nałożony na wszystkich producentów pojazdów. Zastrzegam się, że nie pamiętam, musiałbym poszukać w papierach, ale to się określa ilością cykli optymalnego hamowania... wydaje mi się, że 4-5...

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuuu baaardzo dobrze by bylo jakby wystarczylo na 5 cykli :mrgreen:

 

polecam maly test na jakims duuuzym plaskim parkingu. kto nie doswiadczyl... rozpedzcie sie troche i zgascie silnik na luzie zobaczcie jak sie fajnie skreca i jak sie fajnie hamuje na plaskim parkingu...

 

a teraz wyobrazcie sobie waska kreta o jakims tam nachyleniu droge.. wasza panike ze aaaa zgaslo auto co robic nie kreci sie kierownica.. hamulec twardy aaaa... biegi nie wchodza... hahhaha ;)

 

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

 

a i jeszcze co do tego priusa... no ciekawie chyba nie jest z tym spaleniem skoro lpg tam zakladaja :modlitwa: :mad2: :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.