Wymiana termostatu 530d

[bartek_p]

Panowie wymieniał ktoś termostat w 530d??

Dziś się za to wzioł mój kumpel ale po 3h roboty poddał się , ponieważ nie mógł odkręcić dwóch śróbek, brak dostępu.

Ma ktoś jakiś patent na wymiane??

[bartek_p]

Nikt nie wie to napisze, chociaż w sumie nie ma o czym.

Widać pseudo mechanik u którego chciałem to zrobić powinien zostać piekarzem.

Idziemy do sklepu po czteropak browara.

Jedziemy do garażu, bądź w inne miejsce gdzie dokonamy naprawy.

 

Potrzebne narzędzia

Mała grzechodka

Nasadka 10mm

przedłużka 20-30mm

klucz 32 do odkręcenia wisko.

Płaski śrubokręt

 

 

Zdejmujemy osłone z pod silnika

Odkręcamy wisko i razem z nim zdejmujemy plastikową osłone.

Pamiętając o zdjęciu z niej czujnika ciśnienia atmosferycznego.

 

Otwieramy browca.

 

Podstawiamy jakąś miske na wyciekający płyn chłodniczy.

Odkręcamy korek ze zbiorniczka wyrównawczego.

Odłączamy węże dochodzące do termostatu, najpierw lekko żeby nadmiar płynu mógł spokojnie wylecieć.

 

Teraz będzie nam potrzebna mała grzechotka z nasadką 10mm, odkręcamy dwie śrubki, do następnych dwóch bedzie nam potrzebna mała przedłużka.

Przy pomocy płaskiego wkrętaka podważamy termostat i go zdejmujemy.

 

Otwieramy drugiego browara.

 

Wyjmujemy z pudełka nowy termostat, składamy wszystko do kupy w odwrotnej kolejności.

 

Z prawej strony silnika od przodu, na krućcu który wchodzi do silnika jest śrubka od odpowietrzenia , wykręcamy ją , ale nie całkiem.

 

Wlewamy nowy płyn chłodzący (można użyć starego, ale dobrze jest go przefiltrować, ponieważ jak spływał do miski to razem z nim spłynoł cały syf który był po drodze). Napewno nam trochę zabraknie także trzeba i tak mieć w rezerwie trochę płynu. Jeśli wiemy że nasz płyn był ok, to można dolać wody destylowanej.

 

Odpalamy silnik, ogrzewanie na maksa i czekamy, cały czas kontrolując wyciek płynu z odpowietrznika i w razie potrzeby dolewamy płynu do zbiorniczka.

 

W tym czasie można dokonać konsumpcji trzeciego browara.

 

Po odpowietrzeniu sprawdzamy wszystkie połączenia które ruszaliśmy, czy aby wszystko jest poprawnie złożone.

 

Zakładamy wisko z osłoną i skręcamy to co nam zostało do skręcenia.

 

Pozostaje zadzwonić po kumpla żeby odbył jazde próbną, jeśli przebiegnie pomyślnie , jeszcze raz sprawdzamy czy wszystko jest wporządku.

 

Cała operacja łącznie z wypiciem trzech browarów nie powinna zająć więcej niż 1,5h

 

Oddajemy koledze jednego browara, który został mam z zakupionego przed pracą czteropaka, a sami idziemy po następny czteropak.

 

Niestety nie miałem możliwości zrobienia fotek, ale w niedługim czasie uzupełnie opis rysunkami z reloem.

 

Moda proszę o przeniesienie do działu Zrób to sam.

[Kruk]

Trochę sie namęczyliście!!!

Płyn spuszcza się wężykiem założonym na króciec zaworu spustowego i nie ma syfu.

Ja to robiłem z 30 min. nie demontując wisca tylko unosząc jego osłonę po odblokowaniu dwóch kołków.

Do odkręcania używałem wkrętarki z długa elastyczną kocówką. :mrgreen: :mrgreen:

[Kruk]

Ale w sumie fajna zabawę mieliście :clap: :clap:

[zbigniewst]

zobacz...http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=68395&highlight=wymiana+termostatu.

 

troche :search:

[Kruk]

Kolega pytał o termostat w E39 530d i tu jest troszeczkę inaczej..

[bartek_p]

szkoda że temat jest od tygodnia i nikt wcześniej taki mądry nie był.

[bartek_p]

Dziś bym tego posta nie pisał, ale ten worek co miał go wymieniać, płakał że się nie da. Stąd myślałem że jest z tym jakiś mega problem.

Teraz zrobił też bym to zrobił w pół godziny

[bartek_p]

Jak bym wiedział że nie ma w tym żadnej filozofii, to bym se odrazu sam zrobił.

A te zdjęcia z linka wyżej, prawie idealnie pasują, tyle że odpowietrznik jest w innym miejscu.