Czy da się wyłączyć alarm - złodziej prądu

[Cezar_2000]

Jeżdze ostatnio na krótkich odcinkach i aku mam już słabe bo czasami w chwili kręcenia rozrusznikiem zapalają się kontrolki od ABS i ASC -duzy spadek napięcia. Póziej wszystko oki. Trzymam auto w garazu i chciałbym wyłącztć alarm na noc ale zeby furka była zamknięta. Da się tak? Możliwe że coś jeszcze kradnie mi prąd lub aku już słabe. Edytowane 31 Grudnia 2007 przez Cezar_2000

[janek 10021]

witam akumulator możesz sprawdzić w każdym warsztacie elektrycznym jest to usługa bezpłatna, specjalnym miernikiem zmierzy pojemność i powie czy jest do wymiany, jak chcesz zamknąć autko bez alarmu to zamknij przyciskiem w środku i zatrzaśnij dżwi a odmykasz normalnie pilotem, u mnie da się tak zrobić ale mam nie fabryczny autoalarm montowałem w warsztacie

[Cezar_2000]

Już doszedłem , coś kradnie mi prad przez bezpiecznik nr4. Po wyjeciu go konsumpcja prądu na poziomie 0.05A - alarm. Po włożeniu bezpiecznika 4 prąd 0.7A - to już sporo. A teraz najlepsze bezpiecznik 4 odpowiada za oświetlenie bagażnika i schowka pasażera i kabiny a w bagażniku oświetlenie mi wcale nie działa. Edytowane 1 Stycznia 2008 przez Cezar_2000

[gtAreckilt]

To jakby sie swiecila jakas okolo 10 watowa zarowka... Co ze schowkiem? A moze w bagazniku zaswieca sie po zamknieciu :?: :?:

[Cezar_2000]

Nigdzie nic nie swieci - powyjmowałem zarówki i dalej to samo. Podejrzewam ze może moduł sterujacy oswietleniem w srodku ma jakas wade. Na razie wyjałem bezpiecznik - jakoś przezyje brak oswietlenia srodka i bagaznika. Jak zrobi sie cieplej to z tym powalcze bo elektryka jest strasznie czasochłonna.

[gtAreckilt]

Widac, ze zanosi sie na trudna sprawe.

Jezeli cos dzieje sie w module sterujacym, jakies wewnetrzne zwarcie, to okolo 10 Watow wytraconej mocy powinno cos niezle zagrzac, modul powinien byc co najmniej cieply. Moze cos dzieje sie po za modulem... Faktycznie, lepiej wyciagnac bezpiecznik, zanim sie cos do reszty skopci.

Moze warto powiazac dwa fakty, zwiekszonego poboru mocy przy braku aktywnosci i braku oswietlenia w bagazniku...

[Cezar_2000]

Schowek już wyeliminowałem, rzeczywiscie pociągał 0.3A. Ale cały czas ciągnie z tego bezpiecznika jeszcze 0.37A a powinien tyle co sam alarm czyli ok 0.05A. Zauważyłem też że po wyjęciu 4 nie mam też spryskiwaczy szyby - a to już troche wkurza.

[gtAreckilt]

Zgadza sie, spryskiwacze tez sa na 4-tym bezpieczniku. Wydaje mi sie, ze nigdy nie bedzie te namierzone 50mA, bo urzadzenia elektroniczne tez pobieraja nieco pradu na stand-by. Nie powinno chyba byc wiecej, niz 100mA. Ja nigdy u siebie tego nie mierzylem, ale akumulator jakos sie trzyma. Przy okolo 0.4A i w pelni naladowanym akumulatorze np. 74A, calkowite rozladowanie powinno nastapic po 185 godzinach, czyli po, mniej-wiecej, tygodniu. To tez przykrotki czas gotowosci akumulatora, bo powinno jeszcze zostac wystarczajaco na start silnika. czyli nie jest okej...

Moze cos sie dzieje ze sterowaniem spryskiwaczami?

Sprobuj tez odczekac kilkanascie minut mierzac prad, duzo ukladow przechodzi w stan spoczynku dopiero po pewnym czasie.

[Cezar_2000]

Wielkie dzieki za wszelkie podpowiedzi. W czasie pomiarów odczekałem ok 8min i hyba już wszystko sie powyłączało. Widzę że masz spore pojecie na temat elektryki więc zadam ci jeszcze małego klina. Sam jestem z wykształcenia elektrykiem niestety nie samochodowym i niestety nie robie w zawodzie.

A więc: po wyjęciu bezpiecznika 4 pobór prądu spada na 0.05A (mierzone m-dzy klemą aku a biegunem ujemnym aku). Nastepnie wpiąłem się amperomierzem między zaciski 4 bezpiecznika (góra i dół) I O DZIWO AMPEROMIERZ NIC NIE POKAZAŁ tzn. 0.00 :shock: I co Ty na to kolego

[gtAreckilt]

Pierwsza mysl, to ze jest to napiecie pomocnicze, zasilajace uklady sterowania. Pobor pradu nastepuje z innego miejsca po zadzialaniu kluczy w ukladzie sterujacym. jednak chyba to odpada, bo F4 ma 20A, a to jakos nie pasuje do malo pradozernych sterownikow. Nie mam przed soba schematu, trudno mi orzec, co jest tak naprawde zasilane z tej galezi.

8 minut, to za malo, zwykle pierdoly wylaczaja sie po kwadransie, dlatego napisalem chyba o kilkunastu minutach... Moze podlaczyles po 15-tu minutach i dlatego byl zerowy pobor pradu?

Jestem z wyksztalcenia elektronikiem i mechanikiem, praktykuje, jako elektronik, teraz daleko od Szanownej Ojczyzny...

 

Szczesliwego Nowego Roku.

Macae, RJ - Brasil.

[falcone]

Po 15min wyłącza się dopiero wiatraczek w panelu climatronika, więc czekając 8min, może być trochę krótko. Poza tym nie wiem, czy czasem jak bagażnik jest otwarty, to wiatraczek ten nie chodzi cały czas, nie wiem, bo nie sprawdzałem. Złodziejem prądu może być właśnie ten wiatraczek w połączeniu z walniętym jeżem.