Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ADMIN

 

Proponuję zamknąć temat, gdyż treść postów dalece odbiega od ciekawego w zamysłach tematu.

Pozdrawiam

Marek


Jeżdżę tylko BMW, od 29 lat.

jest, E39 520d FL 2003r

było E28 518, E28 520/LPG, E28 525e , E30 325e, E34 524TD, E34 525 TDS, e39 520D.

  • Odpowiedzi 122
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
posty z klotnia kto jest wyksztalcony, bucem czy pryszczem - usuniete.

 

pochwała....

nie uważam ze jestem swiety,pisze czasami rozne bzdury,ale zdecydowanie popieram....

 

to było OT

powracajac do tematu-niektorzy z was zle rozumieli-ja nie jestem przeciwko temu zeby robic cos przy autach-kiedys zawsze sam grzebalem,robilem,naprawialem swoje auta.

teraz tez robie,ale glownie te na sprzedaz...

nigdy nie robilem tego na chodniku,zawsze jak cos trzeba bylo zrobic to robilem to gdzies w zaprzyjaznionym garazu...

WYPRZEDAŻ CZĘŚCI E30 E34

CZĘŚCI ZA GROSZE-skrzynie od 250zl,mosty tylne od 150zl,zawieszenia,blachy

#####Kasacja aut#####

tel.787482121

gg 208272

Opublikowano
zapraszam do Niemiec, gdzie zawisci polaczona z donosicielstwem jest duuuzo lepiej rozwinieta.

Slyszalem kiedys o przypadku, w ktorym facet wymienial sobie przed garazem (na swojej posesji, za brama) olej. Przy spuszczaniu oleju wylalo mu sie ok pol litra na kostke brukowa (zreszta od razu to zebral i wytarl).

Po 10 minutach mial wizyte policji i mandat za zanieczyszczanie srodowiska, bo mili i uczynni sasiedzi go przyuwazyli przez okno :duh: .

i?

podobnie w szajcarii, tam tez 'alles in ordnung' i nikt zaklocac ogolnego ani swojego ordnung nie pozwala, mandat mozesz dostac w bloku nawet za zbyt glosna kapiel. dla polaka to upierdliwe i niewyobrazalne, ale lad spoleczny wiaze sie z wyrzeczeniami i ograniczeniami. nie podobaja mi sie az takie przegiecia jak wystepuja w szwajcarii (trzasniesz drzwiami za mocno i nazajutrz mandat), ale to ze mamy zakorzenione zle skojarzenia zwiazane z donosicielstwem to nasza przykra historia, nie oznacza to ze jest prawidlowe.

 

raz pod robota jakis egoistyczny duren zaparkowal w poprzek tak ze nie dalo sie podjechac na parking pod budynek. zadzwonilismy na straz miejska zeby cos z tym zrobili to jak przyjechali mieli pretensje ze po co ich wzywamy (!?). wszystkich ludzi co nie sprzataja po swoich psach czy rozlewaja oleje chetnie bym kapowal gdyby to mialo cos dac, dostaliby pare razy mandat to by sie nauczyli nie robic z tego kraju wiekszego syfu niz jest. wiosna, sniegi topnieja i cale miasto ogarnia aromat psich odchodow. a litr oleju przenikniety do gleby zanieczyszcza tyle wody ile zuzywasz bodajze przez rok.

 

Zalew, wszystko OK, tylko ze koles, o ktorym pisze, sprzatnal po sobie ten olej z kostki brukowej, zanim zdazyl sie dobrze rozlac.

Przepisow, szczegolnie dotyczacych zycia w spoleczenstwie, jak najbardziej nalezy przestrzegac, ale z kolei nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu.

A podejscie Polakow do wszelkiego rodzaju przepisow najlepiej chyba oddal jakis brytyjski policjant mowiac o 'jezdzie polskiej' w GB:

'Polacy wydaja sie traktowac przepisy ruchu drogowego jak wyzwanie' ;).

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Opublikowano

Przepisow, szczegolnie dotyczacych zycia w spoleczenstwie, jak najbardziej nalezy przestrzegac, ale z kolei nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu.

czesciowo zgadzam sie z toba, jedynie probuje wyjasnic ze u nich to nie bierze sie znikad ani z paranoi konfidenckiej (jak to duzo osob odbiera), to po prostu wypracowane latami podejscie do ladu spolecznego, ktore jak widac w wiekszosci przynosi pozytywne efekty. moze sie podobac lub nie, dla mnie to tez nieco nadgorliwe, bo do pewnych granic cenie sobie swobode zachowan.

 

A podejscie Polakow do wszelkiego rodzaju przepisow najlepiej chyba oddal jakis brytyjski policjant mowiac o 'jezdzie polskiej' w GB:

'Polacy wydaja sie traktowac przepisy ruchu drogowego jak wyzwanie' ;).

wiesz, polski styl jazdy to ciezki temat ;)
Opublikowano

Może Niemieckie stosunki sąsiedzkie to troszkę przesada...ale z drugiej strony...

Latem tego roku sam osobiście zadzwoniłem na Policję z informacją co wyprawia mój sąsiad.

 

Jest plus 30 stopni, lekki wiaterek, leże sobie z piwkiem na tarasie... i czuję smród palonego plastiku, opon, styropianu i innej chemii.

Mój szanowny sąsiad zrobił ognisko z odpadów :mad2:

Poszedłem do niego, kulturka, poprosiłem o zgaszenie tej bomby chemicznej, ale powiedział że on zatruwa "swoje powietrze na swojej działce" więc ma mnie w ....

 

Poprosiłem jeszcze raz, zagroziłem interwencją Policji, nic ognisko jak rozsiewało czarny gęsty dym, tak dalej rozsiewa.

 

Więc wykręciłem odpowiedni numer, poprosiłem o pouczenie tego pana.

 

Pouczenie skutkowało wezwaniem Straży Pożarnej, zalaniem ogródka oraz mandatem 1000zł.

 

Tego lata więcej takich ekscesów nie było, a sąsiad zamówił firmę i ogródek mu posprzątali z odpadów.

 

Niestety czasem prócz marchewki trzeba używać kija...na niektórych ołowianego oblanego gumą :norty:

 

A podejscie Polakow do wszelkiego rodzaju przepisow najlepiej chyba oddal jakis brytyjski policjant mowiac o 'jezdzie polskiej' w GB:

'Polacy wydaja sie traktowac przepisy ruchu drogowego jak wyzwanie' ;).

wiesz, polski styl jazdy to ciezki temat ;)

Prawdziwy Hardcore to są południowo Włoscy kierowcy z cywilizowanych krain. A z mniej cywilizowanych to fajnie się też jeździ po Egipcie, zwłaszcza w nocy, ach ta oszczędność żarówek :worried:

http://pomocdrogowakrk.pl

Tel:790 580 495

Opublikowano
Prawdziwy Hardcore to są południowo Włoscy kierowcy z cywilizowanych krain. A z mniej cywilizowanych to fajnie się też jeździ po Egipcie, zwłaszcza w nocy, ach ta oszczędność żarówek :worried:

no, polnocna afryka to pure pwnage. osobiscie nie jezdzilem, ale znam podstawowa zasade "nigdy nie jedz w nocy!". no i 'wiekszy ma pierwszenstwo' ;) w maroko jak kierowca potraci pieszego to nawet sie nie zatrzymuje. po pierwsze bo go to nie obchodzi, po drugie jakby go zlapali ze zrobil krzywde turyscie to moglby miec przerabane. w ten sposob 2 uczestniczki wycieczki na ktorej bylem wrocily do kraju nogami do przodu, a sprawca pozostal wirtualny.

 

Więc wykręciłem odpowiedni numer, poprosiłem o pouczenie tego pana.

 

Pouczenie skutkowało wezwaniem Straży Pożarnej, zalaniem ogródka oraz mandatem 1000zł.

bardzo dobrze. palic chemie w ogrodzie!? co za debil! :|

Opublikowano

zalew

Nie miałem na mysli ze jestes zwolennikiem opisanych metod tylko chciałem zauważyc ze odłamek tego typu ludzi u nas też sie znajdzie jak każdy sie rozejrzy. W kazdym prawie bloku czy na osiedlu jest conajmniej jeden sąsiad " zyczliwy ", który wszystko musi wiedziec i dużo mu przeszkadza.

Niektóre zachowania tam sa uzasadnione , zwłaszcza ze u nas zasmiecanie jest wręcz modne. Przykładowo kupi ktos w markecie wycieraczki i załozy na parkingu a opakowanie zamiast do kosza rzuci pod moje auto bo wygodniej. Nie wspomne o wysypywaniu petów z popielniczek na chodnik :duh:

Jazda BMW to podobnie jak jazda TIRem tylko zapas miejsca zostawiam po stronie zewnetrznej

http://img389.imageshack.us/img389/8589/obraz037editedeg8.jpg

Opublikowano
........A z mniej cywilizowanych to fajnie się też jeździ po Egipcie, zwłaszcza w nocy, ach ta oszczędność żarówek :worried:

Tak,,,Egipt mi się bardzo podoba,,,można jezdzić bez swiateł,, samochodem bez chamulców,,, i w dodatku po alkocholu:)

człowiek sie taki wolny czuje,,,zadnych ograniczeń swobód obywatelskich

to mi się podoba

Jesli policja czegoś chce to raczej łapówki a nie mandat wystawić

Osobiście byłem swiadkiem 2 cciekawych przygód

1 Byłem na takiej jezdie na kładach po pustyni,,jeden gośc tak się upił że prawie na kłada wśąśc nie umiał to uczynni egipcjanie mu pomogli i kazali jechać :)

 

2 Kumple troche sie upili i poszli do hiltona wypożyczyć motory,, wypożyczyli jadą a tu policja i ch zatrzymuje i coś od nich chce,, że nie umieli się dogadać o co policjantom chodzi dali im 10funtów egipskich w łapke a ci pozwolili im jechać dalej,,,(tylko chodziło o to że ulicą jednokierunkową pod prąd)

rewelka wam powiem tam jest :D

 

A co do napraw to większość żeczy sam naprawiam w moim autku,, coprawda warunki mam świetne bo mam do dyspozycji ogrzewaną chale i około 200m kwadratowy płaskiej powieszchi i kupe narzędzi

 

Jednak gdybym nie miał tego do dyspozycji robił bym to pod blokiem bo lubie,,,,ale bez przesady,,,

jak temperatura spada poniżej +10stopni przestało by mi się to podobać

a jak by spadła poniżej -10ciu +śnieg to raczej bym to znienawidził :roll2:

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Opublikowano

Jesli policja czegoś chce to raczej łapówki a nie mandat wystawić

nie wiem jak w egipcie konkretnie, ale w wielu krajach afrykanskich w policji pracuja po prostu autentyczni analfabeci, nie potrafia nawet wypisac mandatu; a reke wyciagnac po hajs, wiadomo, zdolnosc latwa, szybko nabywalna a jak cwiczona czesto to i nie wyjdzie sie z wprawy..

Opublikowano
niebezpieczne jest to ze nie tylko w egipcie i krajach afrykanskich policja wyciaga reke w znanym gescie. w naszym kraju tez jest to praktykowane, w mojej miejscowosci policjant oficjalnie mowi ze : "jestesmy glodni, wie pan ..." po czym jak dostanie kase mowi "..ale wie pan, nas jest dwoch" zenada.
Opublikowano
niebezpieczne jest to ze nie tylko w egipcie i krajach afrykanskich policja wyciaga reke w znanym gescie. w naszym kraju tez jest to praktykowane, w mojej miejscowosci policjant oficjalnie mowi ze : "jestesmy glodni, wie pan ..." po czym jak dostanie kase mowi "..ale wie pan, nas jest dwoch" zenada.

 

Rzucasz poważne oskarżenia na wąska, łatwą do zidentyfikowania grupę ludzi, zastanów się czy to co napisałeś to prawda...

Ja ostatnio odczułem coś zupełnie innego, w PL to sie juz skończyło, jeszcze w połowie lat 90tych każda kontrola kończyła się "uprzejmą wymianą zdań", a teraz już nie, ale jak ktoś tęskni za dawnymi zwyczajami, zapraszam na Ukrainę.

Z zabawniejszych sytuacji to dostałem tam, 10$ mandatu "płatnego na miejscu do rąk władzy" za... brak prezerwatyw w apteczce :shock:

Nie przyczepili się że część plastrów ma 23 lata, bo są orginalne :D

http://pomocdrogowakrk.pl

Tel:790 580 495

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

W całej tej dyskusji pomineliście jeden ważny element. Są ludzie dla których liczy się czas. Co z tego, że ktoś ma warunki i umiejętności jak nie ma czasu, prościej dla niego pojechać do warsztatu gdzie zmienią mu koła w 20 min, niż biegąć z lewarkiem koło domu często na mrozie i marznąc przez godzine albo dłużej. W dodatku w cenie zmiany ma wyważenie które i tak wypadało by zrobić na kołach które leżały poł roku w garażu. W rezultacie wyjdzie na to samo. Wymiana oleju? Kolejna mina bo ciekawe gdzie oddajecie olej zużyty? Przecież za oddanie oleju zużytego do odpowiedniej firmy się płaci, w dodatku większość zakładów robi wymiany w cenie oleju. Więc gdzie tu oszczędność, pomijam już że do wymiany garażowej trzeba mieć kanał bo inaczej jakoś tego sobie nie wyobrażam. Inne naprawy, OK. Sam w E36 robiłem to co dałem rade ale wybijania sworzni z wachaczy czy łożysk bez prasy raczej sie nie podejme z prostej przyczyny. To jest żeźba i tyle. Pewnie się da bo na forum czytam o imadłach, młotkach itd, itp ale jak mam się z tym męczyć przez pare godzin, a potem i tak jechać na ustawianie geometrii to nie ma sensu. Warsztat to zrobi szybciej i za całość nie weźmie więcej.

Przykładów można by mnożyć, wszystko kwesitą tego co dla kogo jest priorytetem, są warsztaty które nawet głupią żarówke wymianiają jak się kupi u nich co akurat w bmw jest sprawą prostą ale są takie wynalazki gdzie trzeba nadkole ściągać. I nie ma tu nic w głupocie czy rozrzutności jak się niektórzy majsterkowicze burzą. Komuś po prostu może być wygodniej/szybciej/korzystniej dać komuś zrobić za nich w danym momencie niż grzebać się samemu.

 

BTW: najgorsią są tacy co to "żadnej pracy się nie boją", pojęcie blade ale silnik/skrzynie rozbierają, a potem się dziwią, że coś nie gada jak trzeba. Czasami potrzebna jest po prostu większa wiedza niż to co w książce pisze. Praktyka się po prostu kłania.

 

Pozdro.

Opublikowano

co do rzucania oskarzen. taka jest niestety prawda, szkoda ze urzad skarbowy nie sprawdzi skad ma pieniadze gliniarz z drogowki ktory zarabia 1500zl a wystawil chalpe 400m2. i nie jest to jedyny przypdek. coz taki mamy kraj jaki potrafimy zrobic, do tad beda brac dopoki bedziemy dawac

 

bax , wszystko ok, skoro ktos woli jechac do warsztatu, niech jedzie, ale niech nie szydzi z tych co dlubia sobie sami. a w wypowiedziach wczesniejszych mozna bylo to wyczytac

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
co do rzucania oskarzen. taka jest niestety prawda, szkoda ze urzad skarbowy nie sprawdzi skad ma pieniadze gliniarz z drogowki ktory zarabia 1500zl a wystawil chalpe 400m2. i nie jest to jedyny przypdek. coz taki mamy kraj jaki potrafimy zrobic, do tad beda brac dopoki bedziemy dawac

 

Ooooo właśnie, to teraz się uderz w pierś i powiedź czy sam dajesz. Czy wolisz dać 50zł w łape czy 200zł ze świstkiem i punktami? Zazdrościsz mu tej chaty? To nie dawaj łapówek.

 

bax , wszystko ok, skoro ktos woli jechac do warsztatu, niech jedzie, ale niech nie szydzi z tych co dlubia sobie sami. a w wypowiedziach wczesniejszych mozna bylo to wyczytac

 

I vice versa, ilu było takich co napisało że trzeba być idiotą żeby z żarówką albo wycieraczkami jechać do warsztatu.

Opublikowano
co do rzucania oskarzen. taka jest niestety prawda, szkoda ze urzad skarbowy nie sprawdzi skad ma pieniadze gliniarz z drogowki ktory zarabia 1500zl a wystawil chalpe 400m2. i nie jest to jedyny przypdek. coz taki mamy kraj jaki potrafimy zrobic, do tad beda brac dopoki bedziemy dawac

 

Ooooo właśnie, to teraz się uderz w pierś i powiedź czy sam dajesz. Czy wolisz dać 50zł w łape czy 200zł ze świstkiem i punktami? Zazdrościsz mu tej chaty? To nie dawaj łapówek.

 

a juz najgorzej jak te 200 zl idzie na premie dla kogos z gory, kto za te pieniadze wystawia sobie chate z garazem 400m2 :wink:

Opublikowano
...Ja ostatnio odczułem coś zupełnie innego, w PL to sie juz skończyło, jeszcze w połowie lat 90tych każda kontrola kończyła się "uprzejmą wymianą zdań", a teraz już nie, ....

O ja też to odczułem ostatni,, i to bardzo boleśnie,,,

kiedyśkażda kontrola kończyła się pokojowym rozwiązaniem :lol: a przez ostatnie półtorej roku każda kontorla kończy się mandatem mimo moich starań na pokojowe rozwiązanie :mrgreen:

Z panów policjantów robią sie tacy troche zarozumialcy:)..

Osobiście uważam że przyczyniają sie do tego co jakiś czas nagłaśniane niepotrzebie w mediach jakieś sprawy łapówkowe,, bo jaka to wielka żecz się nie stała że policjant wzoł np 50zł czy coś,,,normalnie powoli zaciska się smycz na szyji obywateli i robi się z igły widły...

 

Taka sytuacja powoduje narastający gniew,, zwłaszcza u młodych obywateli który w przyszłosci będzie odreagowywany w postaci zamieszek(jeśli nic sie nie zmieni) gdy np policjant przez pomyłke kogoś postrzeli,, mała iskierka a demolka w mieście gotowa bo wiadome że państwo nie poradzi sobie np z 20tyś chuliganów :mrgreen:

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Opublikowano

Ale sie offtopic zrobił :lol:

 

Łapówkarstwo powinno się eliminować na każdym kroku - łapówka zamiast mandatu to bzdura, ale to pociąga za sobą łapówki w innych, znacznie gorszych sytuacjach - po prostu traci się opory... Stwarza się też coś w rodzaju przyzwolenia i łapówkarstwo w innych grupach społecznych staje się bardziej akceptowalne - np. wśród lekarzy. No ale poprzedni ustrój i upokarzające zarobki robią swoje...

 

Ja nie mam nic przeciwko temu, że ktoś jeździ do serwisu nawet, żeby mu fotel ustawili. Mój ojciec np. ma takie ręce, że jakby żarówkę wymieniał, to by na pewno klosz rozwalił. A z drugiej strony dla mnie grzebanie przy samochodzie jest relaksem po codziennym wysilaniu umysłu...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

a juz najgorzej jak te 200 zl idzie na premie dla kogos z gory, kto za te pieniadze wystawia sobie chate z garazem 400m2 :wink:

Zapewne w US bo policja tych pieniędzy bezpośrednio nie widzi szczególnie, że mandaty są kredytowane. :D

Opublikowano

a juz najgorzej jak te 200 zl idzie na premie dla kogos z gory, kto za te pieniadze wystawia sobie chate z garazem 400m2 :wink:

Zapewne w US bo policja tych pieniędzy bezpośrednio nie widzi szczególnie, że mandaty są kredytowane. :D

Ja wychodze z założenia że obywatel lepiej spożydkuje te pieniądze niż US

czy jakieś inne organy państwowe:)

Popatrzmy np na pana policjanta,,

dostaje 200zł i zaczyna budować domek,, pieniądze wydaje w firmach budowlanych które coś na nim zarobią i tak zapłacą od tego jakiś tam podatek,,,firma zrobi obrót,, policjant wezmie jakiś kredyći bo te 200zł to troche za mało:) i fo firmy ta coś zarobi troche sie rozwinie i gospodarka się kręci:)

A teraz załużmy że policjant wystawi mandacik 200zł,, pieniążki po jakimś czasie trafiają do pańswa i właściwie znikają:) policjant nie zacznie budowy domku bo nie wyrobi, i kredytu tez wziac sie nie odwazy, firmu budowlane i producenci nie zrobią obrotu,,,STOP,,,

dla mnie to te 200zł mandatu to tak jakby kradzież pieniedzy z gosopodarki.

Oczywiście nie jeste całkiem za likwidacją mandatów ale myśle że czasem zamiast odrazu bić starczy tylko pogroźić

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Opublikowano

:duh: Blaster, jak lubisz rozdawać pieniądze policjantom, to proszę, przysyłaj mi 200zł miesięcznie (adres na PW :twisted: ), a ja spożytkuję je na odnowę biologiczną bumki i też gospodarka zarobi :8)

Zamiast gadać takie rzeczy, to lepiej zacznij jeździć przepisowo :P (choć wiem,że przy 12 garach to ciężko się opanować :mrgreen: )

 

Dawanie i branie łapówek jest NIEOK :naughty:

 

Pozdrawiam

Przeczytaj moje artykuły:

Test 530d F10, przekrojowy o E30 i E36

http://img40.imageshack.us/img40/1371/renoma.jpg

http://images.spritmonitor.de/310241.png

Opublikowano

BaX

Wymiana oleju? Kolejna mina bo ciekawe gdzie oddajecie olej zużyty?

Po prostu olej wymieniam u znajomego mechanika na warsztacie bo do tego potrzeba miec kanał ( na lewarku nawet jakby ktos chciał to i tak wszystko nie zleci bo silnik musi byc w poziomie ) i przede wszystkim nie ma problemu ze starym olejem.

najgorsią są tacy co to "żadnej pracy się nie boją", pojęcie blade ale silnik/skrzynie rozbierają, a potem się dziwią, że coś nie gada jak trzeba. Czasami potrzebna jest po prostu większa wiedza niż to co w książce pisze. Praktyka się po prostu kłania.

Prawde mówisz ,że najgorzej jak ktos nie wie co z czym jak pracuje a grzebie bo potem kupic od niego auto to 3 lata walki z patentami. Ja konczyłem mechanik i pojęcie ponadprzeciętne o mechanice mam , ale w róznych autach bywają rózne rozwiązania i one nawet mechaników w warsztatach z szyldem zaskakują bo kazdy mechanik uczy sie całe życie. Jak czegos nie jestem pewny ( np. teraz szum z rozrzadu ) to daje koledze, który jest w temacie BMW bo tu nie chodzi o oszczednosc tylko o to, żeby Beta jezdziła jak należy.

Jazda BMW to podobnie jak jazda TIRem tylko zapas miejsca zostawiam po stronie zewnetrznej

http://img389.imageshack.us/img389/8589/obraz037editedeg8.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.