[e34] akumulator...

[j0hnny2007]

Witam.

 

Autko stalo 3 dni podczas swiat nieuzywane... wsiadam wczoraj, przekrecam, a tu nawet rozrusznik nie zaczal krecic...

Aku ma moze rok w tej chwili, 72ah centra plus bezobslugowy.

Probowalismy po kablach uruchomic auto... 2 znajomych zaangazowalem do tego i nie odpalil, chociaz lekko zaczynal krecic rozrusznik...

centralny oszalal, wskaznik od paliwa tez, kierunki swiecily jak chcialy i kiedy chcialy jak na choince :D

Na 1 go pchalismy ale tez nie odpalil...

Wymontowalem aku, teraz bedzie jakies 10h odkad zaczalem go ladowac.

I teraz pytanie. Czy to normalne? Temp byla jakies -5 do -10. 3 dni nieuzywane i wyladowal sie do 0.9 (jak potem zmierzylismy) ...

Przy okazji jest tam taki czarny kabelek ktory byl podpiety do aku, czy to masa?

Jak dobrze pamietam to chyba byl przypiety blizej drzwi, czyli +, zgadza sie?

Nie chcialbym nic spalic wiec wole sie upewnic :D

I co zrobic na przyszlosc, zeby sie cos takiego nei powtorzylo?

Macie jakies rady panowie? :twisted2:

Ubranko moze uszyje dla aku :twisted2:

Dolalem wody, bo bylo troche malo, zmierze jeszcze potem, i musze sie zaopatrzyc w narzedzia do tego, bo wczesniej nie byly nigdy potrzebne...

 

Za 2h ide sie z tym bawic, fajnie by bylo jakby ktos szybko odpisal ;)

Aha, i jakie macie aku u siebie? Moze lepiej troche wiekszy niz 72ah?

[ZacAnaheim]

Na 1 go pchalismy ale tez nie odpalil...

 

Johnny nigdy nie startuj na pych na najniższym biegu....grozi to uwaleniem rozrządu....zawsze 4, lub 5 zeby rozruszac delikatnie tloki i cale bebechy....wiem bo kiedys zerwalem rozrzad takim odpalaniem...

Skoro aku Ci tak pada to moze poszukaj zlodzieja prądu> moze radio? cb ? wzmacniacz ? tuba aktywna?.....jakas lampka? np w bagazniku...? moje stalo 2 miesiace i po przekreceniu rozrusznik krecil przez 30 sekund zanim padl....

 

 

Dolalem wody, bo bylo troche malo, zmierze jeszcze potem, i musze sie zaopatrzyc w narzedzia do tego, bo wczesniej nie byly nigdy potrzebne...

 

Pisałeś ze bezobslugowy wiec po co dolewales wody? jesli aku ma rok i wody juz malo to moze masz go przeladowanego - sprawdz ladowanie alter.

[j0hnny2007]

Dobrze wiedziec, ale moze nic sie nie stalo, bo bylo to moze 10-15m...

i nawet nie krecil... wiec oby bylo wszystko ok :D

Obecnie jestem bez radia, bo czekam na zwrot kasy za poprzednie... i pewnie poczekam z pol roku bo nie sa chetni do tego, a wiadomo jak sady dzialaja... no i juz dvd nie kupie jak narazie, wiec jakies cd/mp3 sie wezmie bo jezdzic bez radia to troche 'dziwnie'...

a wracajac do tematu, zlodziei pradu zadnych nie mam...

cb jeszcze nie zakladalem, dopiero na lato mam w planie, to odpada, lampek tez zadnych nie widzialem zeby sie swiecily.

Wiesz moze cos na temat tego kabelka o ktorym pisalem wyzej?

Pozaru nie chce zrobic :lol:

 

Pisałeś ze bezobslugowy wiec po co dolewales wody? jesli aku ma rok i wody juz malo to moze masz go przeladowanego

 

Tak na nim pisze... bylo juz malo, wiec trzeba bylo dolac.

 

- sprawdz ladowanie alter.

 

Jak sie do tego zabrac? :)

[ZacAnaheim]

Hmmm...skoro jest krótszy i blizej do szyby to plus....Ale nadal dziwi mnie to Twoje rozładowanie do 0,9 v !!!!!!!!!!!!! To nie normalne.....Tak jakby ci coś waliło po kablach...jak podłączysz aku zmierz pobór w stanie spoczynku jak nic nie jest wlaczone...Chyba ze po roku masz tak wywalony akumulator - tak jak mowilem zacznij od altern. moze przeladowywuje CI akumulator. Pozdrawiam.

 

 

 

PS. Ladowanie akumulatora mam nadzieje robisz na b. niskim amper? max 2 ampery , i 12 h ladowania..... z pilnowaniem reakcji w celach...czasami lubi sie cos podupic...i pootwieraj cele - te koreczki... do ladowania... najlepiej zakryj szmata jakas zeby nie nawpadalo syfu.

 

 

Aby sprawdzic alrternator , odpal go i potem miernikiem sprawdz + alternatora i mase gdziekowliek....powiedz potem ile Ci wyszlo :)....

[j0hnny2007]

Po 12h ladowania pokazal 4,2 zamiast 7,2...

ide podlaczac, moze zapali :D

[ZacAnaheim]

Johnny co ty podajesz za wartosci? i na jakis ustawieniach mierzysz aku? bo juz sam nie wiem...

[zbigniewst]

Po 12h ladowania pokazal 4,2 zamiast 7,2...

ide podlaczac, moze zapali :D

 

za krotko ladowany przy takim pradzie 2 A....piszesz ze masz 74A/g....przy przadzie ladowania 2A to powinno sie go ladowac co najmiej 36 godzin :mrgreen:

[gtAreckilt]

Tak jakby ci coś waliło po kablach...

:?: :jawdrop: :duh:

[ZacAnaheim]

Tak jakby ci coś waliło po kablach...

 

hehe chodziło mi o lewy pobór prądu :).......skrót myślowy :mrgreen:

[j0hnny2007]

Johnny co ty podajesz za wartosci? i na jakis ustawieniach mierzysz aku? bo juz sam nie wiem...

 

Rosyjski prostownik napewno pokazuje dokladnie :lol:

Pozyczylem od starszego... tam jest w amperach skala.

 

za krotko ladowany przy takim pradzie 2 A....piszesz ze masz 74A/g....przy przadzie ladowania 2A to powinno sie go ladowac co najmiej 36 godzin

 

Ja mam 72ah, a ladowal go roznym pradem od 2 w gore skakalo... takze nie wiem. Zapalil za 1 razem, zgasl, i za 2 razem juz bezproblemowo.

Pojezdzilem z godzinke wiec powinien sie doladowac.

Teraz tylko pozostaje cos wymyslic, zeby to sie nie powtorzylo.

 

Chyba zakupie cos takiego:

http://allegro.pl/item287274984__ocieplacz_pokrowiec_nosidelko_na_akumulator.html

http://allegro.pl/item284363330_odlacznik_akumulatora_bezpieczny_akumulator_auto.html

 

Gdzie dostac elektrolit? Wlalem ponad 0,5 litra wody mineralnej wczesniej...

Macie jakies pomysly zeby zapobiec rozladowywaniu sie aku na przyszlosc?

[ZacAnaheim]

WODA DESTYLOWANA , a nie mineralna :)......

[zbigniewst]

Johnny co ty podajesz za wartosci? i na jakis ustawieniach mierzysz aku? bo juz sam nie wiem...

 

Rosyjski prostownik napewno pokazuje dokladnie :lol:

Pozyczylem od starszego... tam jest w amperach skala.

 

za krotko ladowany przy takim pradzie 2 A....piszesz ze masz 74A/g....przy przadzie ladowania 2A to powinno sie go ladowac co najmiej 36 godzin

 

Ja mam 72ah, a ladowal go roznym pradem od 2 w gore skakalo... takze nie wiem. Zapalil za 1 razem, zgasl, i za 2 razem juz bezproblemowo.

Pojezdzilem z godzinke wiec powinien sie doladowac.

Teraz tylko pozostaje cos wymyslic, zeby to sie nie powtorzylo.

 

Chyba zakupie cos takiego:

http://allegro.pl/item287274984__ocieplacz_pokrowiec_nosidelko_na_akumulator.html

http://allegro.pl/item284363330_odlacznik_akumulatora_bezpieczny_akumulator_auto.html

 

Gdzie dostac elektrolit? Wlalem ponad 0,5 litra wody mineralnej wczesniej...

Macie jakies pomysly zeby zapobiec rozladowywaniu sie aku na przyszlosc?

 

czy ty naprawde nie umiesz czytac :?: ...pradem sie jednym laduje...jak bys ladowal 4A to musisz ladowac 18godzin :mrgreen: .....7 A...10godz.ladowania....elektrolitu sie nie dolewa :naughty: ..poco ci te nosidelka :mad2: ...naladuj dobrze aku bo jutro bedziesz go bral na pych :cry2: czytaj uwaznie posty i porady lub wcale :nienie: jak jest pusty aku.to prad ladowania na poczatku skacze :mrgreen: :reading2: :reading2: :reading2:

[j0hnny2007]

WODA DESTYLOWANA , a nie mineralna

 

Wiem Zac, ale nie bylo pod reka, a do najblizszej stacji kawalek...

Zywiec powinien byc dobry :twisted2:

 

czy ty naprawde nie umiesz czytac

 

Tak, umiem ;)

 

...pradem sie jednym laduje

 

Wiesz, tez tak kiedys myslalem, dopoki nie wzialem tego prostownika od starszego, tam masz taki przelacznik, ladowanie pradem stalym lub zmiennym.

 

.elektrolitu sie nie dolewa

 

Nie? Przeciez woda jaka to by nie byla w koncu zamarznie, nawet destylowana... A elektrolit masz gesty.

 

poco ci te nosidelka

 

Zeby aku bylo cieplej :D

 

.naladuj dobrze aku bo jutro bedziesz go bral na pych

 

Moze tak zle nie bedzie, ale jeszcze go podladuje przy okazji.

 

jak jest pusty aku.to prad ladowania na poczatku skacze

 

Mozliwe, ale u mnie skakal caly czas, nawet jak go juz odlaczalem, chyba zalezy od rodzaju prostownika tez.

[skidmarks]

mój prostownik pokazuje wartości (nie pamietam jakie) ale jak naładowany to pokazuje np 6 jednostek a jak go z dobe podładuje to spada na 2. i wtedy wiem ze jest cacy

 

zakup sobie porządne kable rozruchowe (żadne marketowe) lub sobie sam zrób z jakiś kabli od spawarki jak masz dojście - zawsze sie przydadzą na pych nie ma co szaleć a tym bardziej na 1 ja zawsze na 2 odpalam - stary pasek lub napinacz moze sie poddać

Edytowane 28 Grudnia 2007 przez skidmarks

[j0hnny2007]

zakup sobie porządne kable rozruchowe (żadne marketowe)

 

porzadne tzn?

mam 2 pary ale takich wlasnie marketowych...

moze cos takiego?

http://allegro.pl/item286890123_kable_rozruchowe_to_cos_lepszego_sprawdz_dla_pan_.html

[skidmarks]

chodzi o to żeby przewodziły prąd a nie się przegrzały - - a to co pokazałes to raczej nie bedzie dobre.

[zbigniewst]

WODA DESTYLOWANA , a nie mineralna

 

Wiem Zac, ale nie bylo pod reka, a do najblizszej stacji kawalek...

Zywiec powinien byc dobry :twisted2:

 

czy ty naprawde nie umiesz czytac

 

Tak, umiem ;)

 

...pradem sie jednym laduje

 

Wiesz, tez tak kiedys myslalem, dopoki nie wzialem tego prostownika od starszego, tam masz taki przelacznik, ladowanie pradem stalym lub zmiennym.

 

.elektrolitu sie nie dolewa

 

Nie? Przeciez woda jaka to by nie byla w koncu zamarznie, nawet destylowana... A elektrolit masz gesty.

 

poco ci te nosidelka

 

Zeby aku bylo cieplej :D

 

.naladuj dobrze aku bo jutro bedziesz go bral na pych

 

Moze tak zle nie bedzie, ale jeszcze go podladuje przy okazji.

 

jak jest pusty aku.to prad ladowania na poczatku skacze

 

Mozliwe, ale u mnie skakal caly czas, nawet jak go juz odlaczalem, chyba zalezy od rodzaju prostownika tez.

 

przeczytaj co kolega wyzej pisal i bedzie ok....nie cuduj z aku. bo bedzie wydatek...skakal ci Amperomierz na prostowniku bo aku. nie byl do konca naladowany i nie mial swojej pojemnosci....posluchaj elektryka :mrgreen: :doh:

[j0hnny2007]

chodzi o to żeby przewodziły prąd a nie się przegrzały - - a to co pokazałes to raczej nie bedzie dobre.

 

Te marketowe to po paru minutach juz parzyly ;)

Wiec jakie rozwiazanie proponujesz?

Cos na allegro np sie znajdzie dobrego z kabli?

[Jawor]

To co pokazałeś to pic na wodę...

 

Może zadziałać przy małym silniku i przy niewielkim niedoborze prądu. Chociaż i tak nie wiadomo.

 

Używałem kiedyś takiego czegoś, kasa wyrzucona w błoto

[zbigniewst]

chodzi o to żeby przewodziły prąd a nie się przegrzały - - a to co pokazałes to raczej nie bedzie dobre.

 

Te marketowe to po paru minutach juz parzyly ;)

Wiec jakie rozwiazanie proponujesz?

Cos na allegro np sie znajdzie dobrego z kabli?[/quote

 

musi byc odpowiedni przekroj przewodow i mocne zaciski a to sprawdzisz tylko w sklepie :mrgreen:

[flash]

kup kabel na metry - gruby, 4 zabki i zrob sobie sam kable, wyjdzie cie okolo 40-50zl a bedziesz mogl busy odpalac. na tych marketowych to chyba motoroweru nie odpalisz.szkoda twoich pieniedzy, one pomimo ze wygladaja na grube to maja malo miedzi, albo wrecz maja drut stalowy miedziowany - miedzia pokrywany.

 

wody mineralnej nie wolno lac do akumulatora.destylowana to wrecz przeciwienstwo mineralnej.

jak nie masz demineralizowanej - destylowanej to roztop szron z lodowki lub skroplij pare nad czajnikiem. skad wiesz jak sie zachowaja mineraly zawarte w wodzie podczas elektrolizy? obawiam sie ze tym ukatrupisz akumulator.

 

p.s. ja miesiac temu kupowalem orginalny aku 75Ah w ASO i placilem okolo 400-410zl

[ZacAnaheim]

Flash : w jaworznie jest fajna hurtownia CENTRY :)...zaraz na poczatku jak sie wjezdza od Niwki - fajne przystepne ceny i swietne warunki gwarancyjne :) ...zawsze tam qpowalem...i jestem cholernie zadowolony...Qpujac nowy akumulator qpujesz max miesiac leżacy napolce....a nie jakies 1,5 roczny leżak. Pozdrawiam.

[flash]

pytalem w tej hurtowni, za 75Ah centra plus 430zl, centra futura 460zl (musze miec obnizany aku bo mam pod kanapa). kupilem w ASO za 400-410 - nie pamietam dokladnie i czekalem tydzien bo sciagali z niemiec bo jak powiedzieli to sezon na aku. wybor chyba byl oczywisty nie?

 

p.s. to jest jeden z drozszych sklepow z aku, ZYCH w sosnowcu na gospodarczej ma taniej

[PawełH]

po nalaniu mineralnej akumulator można już wylać

[fiona]

Kolega Johny widze zaopatruje sie we wszystko na allegro. popieram lenistwo, tez swiety nie jestem. :duh: A wtemacie to jeździlem na 45 ah. narazie dawał rade, zobaczymy na nowym silniku.

A mase to sobie mozna w traktorze wylaczac.

Prawidłowo naladowany akumulator po nocy nieuzywania powinien pokazywac ok 12,5 v / VOLT - taka jednostka / a jak kolega go juz żywcem poczęstował to [BAD] zbita.