akumulator

[thenygoos]

to jak będę miał np Corse z silnikiem 1.1 to jak kupię akumulator np o 70AH to zawsze będzie dobrze doładowywał aku?

 

Mówimy o rozsądnych widełkach i o BMW 520, a nie o Corsie... W katalogach innych producentów znalazłem info o dopuszczalnych pojemnościach do 520 w zakresie 70-105 Ah...

 

A co jeździsz Corsą :norty: ??? Fajna fura, szczególne nowy dieselek

[flash]

kwk co to znaczy doladowywal aku?? jak bez opamietania odbierasz mu energi np jak stoi 2 dni na swiatlach pozycyjnych to nie licz ze ci alternator naladuje podczas 5km podrozy !!! obojetne czy to aku 55Ah czy 100Ah. natomiast majac aku 100Ah po 2 dniach auto odpalisz, a przy 55Ah juz nawet kontrolek na zegarach nie zobaczysz. jesli ktos chce miec auto idiotoodporne i nie myslec co i jak to niech montuje to co fabryka kaze. ja do swojego auta co okolo 2 tygodnie podchodze kompleksowo i sprawdzam ilosci oleju, plynu chlodzacego, plynu hamulcowego, poziomu elektrolitu w aku itd. jak trzeba doladowuje prostownikiem. po to producenci stworzyli w aku - tzw magiczne oczko zeby 1 rzutem oka miec jako takie pojecie o stopniu naladowania akumulatora. ta dyskusja jest bez sensu. nic nas nie zwalnia z myslenia, wiec jaki byscie aku nie kupili to i tak jak bedzie dlugo rozladowywany a nie ladowany to sie rozladuje. to chyba oczywiste. fakt ze przy wiekszym aku mozna przegapic ten moment krytyczny i jezdzic dluzej na rozladowanym np do polowy aku bo tego nie czuc.i w czasie kiedy male aku juz nie dziala to tu jeszcze troche energii jest. ale nie ma co liczyc na skrocenie jego zywotnosci. dzisiejsze aku maja ciezko przezyc okres 3-5 lat. wiec tzrba kupic z dluga gwarancja liczyc sie ze zmiana za pare lat.

[kwk222]

to jak będę miał np Corse z silnikiem 1.1 to jak kupię akumulator np o 70AH to zawsze będzie dobrze doładowywał aku?

 

Mówimy o rozsądnych widełkach i o BMW 520, a nie o Corsie... W katalogach innych producentów znalazłem info o dopuszczalnych pojemnościach do 520 w zakresie 70-105 Ah...

 

A co jeździsz Corsą :norty: ??? Fajna fura, szczególne nowy dieselek

 

 

Nie posiadam. a kiedyś na prawku jeździłem z silniczkiem 1.2 cdti. fajna sprawa. a poza ta corsą to jeżdżę większymi autami. Audi BMW

[renoraines]

http://www.akumulatorybosch.pl/wyszukiwarka.asp tu sprawdz parametry, a potem szukaj w najrozsadniejszej cenie

 

Nie ma corsy 1,1 :wink: , moze byc 1.0 lub 1.2., a najmniejszy silnik diesla w oplu to 1.3, silnik fiata, ktory jezdzi w punto II, pandzie, grande punto, linea. Wieksze silniki diesla motowane w oplu 1.9 120 KM/150KM to rowniez silniki fiata. Jezdza one takze w saabach (GM, wlasciciel opla i saaba, kupil silniki od fiata i montowal je w swoich modelach).

 

Moze ktos pamieta wzor, jak obliczyc czas ladowania akumulatora.

np akumulator 45, prostownik 6A, ile czasu bedzie sie ladowal akumulator, zeby byl 100% naladowany ?

[gtAreckilt]

Calkowicie "pusty":

 

Czas[h]=(Pojemnosc[Ah]/Prad ladowania[A])*1.5do 2.0

 

Zwykle jednak akumulator nie jest do cna rozladowany, a i prad maleje pod koniec ladowania.

Akumulator laduje sie pradem wyszacym liczbowo 1/10 jego pojemnosci. Np. akumulator 100Ah laduje sie pradem 10A.

Lepeij ciutko przdluzyc czas ladowania, akumulatorowi nie stanie sie przez to zadna krzywda.

[renoraines]

>Arecki< dzieki :cool2:

[Stach]

Jak masz prostownik z regulacją to najlepiej ładować prądem 1A przez 45 godzin-teoretycznie,bo aku zawsze jest choć troche naładowany.

[thenygoos]

... a jak mocno rozładowany, to mu można na początku dać "kopniaka" w postaci prądu równego 2-3/10 wartości pojemności (przez godzinkę/dwie), potem o wartości 1/10 pojemności aku... Najlepiej jednak nie dopuszczać do stanu głębokiego rozładowania, bo to działa mocno destrukcyjnie na aku...

[dyzio255]

A ja mam taką sprawę odnośnie akumulatorów.

W mojej 520i kończy się bateria <65Ah> i rozglądam się za nowym, i dziś u znajomego w sklepie stała CENTRA FUTURA 75Ah więc go pytam o nią , a on mówi , że ma taką samą którą klient kupił i po tygodniu przyniósł do reklamacji. Akumulator jest zupełnie suchy a firma CENTRA stwierdziła w protokole , że akumulator został wygotowany zbyt dużym prądem. I że prawdopodobnie jest uszkodzona instalacja w samochodzie. I moje pytanie: CZY TAKI AKUMULATOR MOŻNA URATOWAĆ???

Czy jakimś sposobem zalać elektrolit , naładować i zakładać do autka?

Czy to już szmelc?

Dodam , że mogę go odkupić za grosze bo tamten klient już go nie chce bo już sprzedał auto.

[Stach]

Ma zapewne powyginane i zwarte płyty ołowiane co da napięcie mniejsze niż 12v.Daj sobie spokój.

[flash]

75Ah w ASO bmw kosztuje 400-410zl , ile ta futura kosztowala?

[dyzio255]

kosztowała ponad 550. ale to kumpel i mi by coś wypuścił. A tą uszkodzoną to za dobrą wódkę bym miał

[flash]

nie lepiej kupic orginal? ja czekalem tydzien na sprowadzenie z niemiec.

[kwk222]

ja jak będę kupował akumulator to będę przymierzał sie do Warty 61AH. :D

[flash]

zadzwon od ASO, dam sobie paznokcia uciac ze bedzie taniej.