Nowa seria 5

[solaris520]

Tak jeszcze na koniec dyskusji, przybliżając ilustrację tego, o czym tu przez chwilę mówiliśmy:

 

http://marekczaja.dlawas.com/marek_bmw520i/img/interior_e34.jpg

 

http://marekczaja.dlawas.com/marek_bmw520i/img/interior_e60.jpg

 

Każdy ma własny wybór tego, w czym czuje się najlepiej.

Pozdrawiam :)

[skidmarks]

w/g mnie patrząc na forme to podobieństw jest duzo mimo tej budki suflera na środku

[solaris520]

w/g mnie patrząc na forme to podobieństw jest duzo mimo tej budki suflera na środku

:-) Wg mnie też jest dużo podobieństw... na obydwu zdjęciach jest kierownica, nawiewy, zegary, szyba.... :-)

[Kriss33]

ech Solaris520, są różne wnetrza E60, zestaw to ze swoim

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4030313

[solaris520]

Nie jest w stanie mnie to przekonać, bo kolory, materiały i przeróżne kompozycje nie zmienią kątów, proporcji, kształtów.... Najbardziej nie podoba mi się ten daszek po środku, jakaś falista linia deski i brak charakterystycznego skierowania środkowej konsoli w stronę kierowcy – po prostu wnętrze E60 jest z innej marki niż BMW – wg mnie to jest na starcie przegrana z dowolną kompozycją kolorystyczną E34 – w tej materii jestem niereformowalny :-)

Pozdrawiam :-)

Edytowane 22 Grudnia 2007 przez solaris520

[Kriss33]

ok :)

[Kriss33]

ok :)

[Kriss33]

ok :), każdy ma swój gust i koniec kropka

[skidmarks]

:-) Wg mnie też jest dużo podobieństw... na obydwu zdjęciach jest kierownica, nawiewy, zegary, szyba.... :-)

 

No cóż... ty tak widzisz.

[solaris520]

:-) Wg mnie też jest dużo podobieństw... na obydwu zdjęciach jest kierownica, nawiewy, zegary, szyba.... :-)

 

No cóż... ty tak widzisz.

 

Dobrze wiesz, że napisałem to w odniesieniu do ciebie :) .

Skoro piszesz, że widzisz podobieństwa w tamtych zdjęciach wnętrz (E34 i E60) to znaczy, że ty tak widzisz, a ja ci tylko zdefiniowałem JEDYNE podobieństwa jakie tam występują – ale one nie mają żadnego związku ze stylistyką.

pozdrawiam

 

P.S.

To wszystko z jednym wyjątkiem: znaczek z logo BMW w kierownicy – to pewnie jest identyczne (i przy okazji jedyne, co mówi w E60 o tym, że siedzi się w BMW)

I jeszcze jedno – można dyskutować o tym, które wnętrze się komuś bardziej podoba, ale skidmarks zastanów się, czy koniecznie chcesz ze mną prowadzić spór na temat podobieństw stylistycznych obydwu tych wnętrz.?

[skidmarks]

nie chce .

[marcinnika1]

dodam od siebie ze wnetrze e60 jest okropne kupilem ja bo zonie sie podobala zewnetrznie no i ten szpan... ale srodek to pomylka . lepiej sie czulem w n.lagunie ,kiedy wsiadam do bety to mam samopoczucie z malucha 126p, widocznosc zero , nawet mi sie nie polepsza kiedy przechodnie patrza zazdrosnym okiem. baby sa proste lepiej ich nie sluchac ... chociaz z drugiej strony to kleja sie jak muchy do lepa . Plaski smak

[KrzysztofP]

No comments... :duh:

 

BTW, niektore posty na tym - calkiem zreszta fajnym - forum doskonale wpisuja sie w polski stereotyp kierowcy BMW :)

[Polit]

dodam od siebie ze wnetrze e60 jest okropne kupilem ja bo zonie sie podobala zewnetrznie no i ten szpan... ale srodek to pomylka . lepiej sie czulem w n.lagunie ,kiedy wsiadam do bety to mam samopoczucie z malucha 126p, widocznosc zero , nawet mi sie nie polepsza kiedy przechodnie patrza zazdrosnym okiem. baby sa proste lepiej ich nie sluchac ... chociaz z drugiej strony to kleja sie jak muchy do lepa . Plaski smak

 

:jawdrop: Dobrze, że są święta, bo napisałbym co myślę o takim traktowaniu kobiet i osobach takich jak Ty.

[Wioletta]

Nachylony do kierowcy kokpit podoba mi się niesamowicie!(Saab ma chyba podobnie i Scania)to się nazywa ergonomia!Gdy mi czasem trafi się oglądać jakiś model BMW z lat 70-tych,80-tych,to też raczej nie zachwycam się wnętrzem.I prawdę mówiąc starymi modelami samochodów(ogólnie)zwłaszcza sprzed lat 80-tych nie chciałabym jeżdzić,chociaż mile byłoby widziane w mojej kolekcji.Miałam okazję się przymierzać kilka razy w salonach samochodowych do nowych beemek i niestety,to nie to!A jeszcze za taaaką kasę!?Właśnie ten"kredens"w środku mnie "osłabia".Co prawda nie miałam okazji tym jeżdzić,ale miłość(wstręt) od pierwszego wejrzenia robi swoje! :doh: Co do seri 1,to nie powiem...wolałabym jeżdzić tym(z większym silnikiem),niż jakim Golfem...(tylko znowu ta cena!) :jawdrop:

[A]

wszystko jest kwestia zaakceptowania, po prostu nowa seria bmw jest dosc nowoczesna, potem jak wsiadziesz do srodka e39 i spojrzysz na deske to ci sie wydaje jakbys sie cofnal o 20 lat wstecz..

 

mowcie sobie co chcecie,ale za pare lat ludzie beda piac z zachwytu jaka to klasyczna forma

http://a332.g.akamai.net/f/332/936/12h/www.edmunds.com//media/roadtests/comparison/2007/bmw.m5/07.bmw.m5.f34.500.jpg

http://a332.g.akamai.net/f/332/936/12h/www.edmunds.com//media/roadtests/comparison/2007/bmw.m5/07.bmw.m5.act.2.500.jpg

[Zodiac]

Nie ma co porównywać deski z E34 do E60, jak to zrobił kolega wyżej, bo to jest pozbawione sensu. Nikt nie porównuje nowej plazmy do ruskiego telewizora lampowego, nawet jeśli ma do tego ostatniego sentyment, a nowe wzornictwo mu sie nie podoba. I tak dalej.

 

O gustach się podobno nie dyskutuje, ale dodam od siebie że wnętrze E60 mnie również się nie podobało (a miałem się przesiąść z E39).

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//wlodarczak.net/beemka/bmw/5.jpg

 

Fakt, wnętrze jest już stare, ale jak dla mnie eleganckie i wsiadając do E60 po prostu czułem że to nie to (niezaleznie czy był to 520d, 535d czy 545i, z drewnem czy carbonem, jasna czy ciemna tapicerką).

 

Dlatego zdecydowałem się na 7er, bo według mnie środek E65 jest zdecydowanie najlepszym środkiem aktualnie oferowanym w BMW.

 

http://f3.home.pl/bmw1.jpg

[solaris520]

wszystko jest kwestia zaakceptowania, po prostu nowa seria bmw jest dosc nowoczesna, potem jak wsiadziesz do e39 to ci sie wydaje jakbys sie cofnal o 20 lat wstecz..

 

Jeżeli chodzi o deskę i konsolę środkową mam wręcz przeciwne odczucia. Patrząc na to po mojemu, to „kredens” z E60 i E65 wygląda jak z XIXw, a najdalej z lat 50-tych XXw.

Wg mnie ten design był jedynie jakąś przeprowadzoną z wielkim uporem bezsensowną ucieczką od tego, co tak naprawdę powinno być zaprojektowane. To było pokazowe zignorowanie charakteru marki.

 

Nachylony do kierowcy kokpit podoba mi się niesamowicie! …Miałam okazję się przymierzać kilka razy w salonach samochodowych do nowych beemek i niestety,to nie to!...Właśnie ten"kredens"w środku mnie "osłabia"….

:cool2:

To, co napisała Wioletta, jak dla mnie nie wymaga już komentarza, ale skwituję to jedynie tak: WIĘCEJ KOBIET NA FORUM !!! :) Szkoda, że moja Ania w kolekcji ze swoim ukochanym Tigrysem nie ma jeszcze BMW, bo już teraz dołączyłaby do DAMSKIEGO GRONA na naszym forum :-)

 

I już na marginesie pisząc, spodobało mi się, jak dzisiaj w TVN Turbo, w audycji „test 300” (chyba tak się nazywa) było omawiane nowe 7er i Lexus. Oprócz tego, że podobało mi się, że pierwszy raz w TV komentarz na temat stylistyki był tożsamy z moją opinią, było też powiedziane coś w rodzaju: za taką pomyłkę stylistyczną odpowiada Chris Bangle – szaleniec z dyplomem designera, po którym właśnie posprzątano!!!

(to oczywiście nie jest dosłowny cytat, a jedynie oddanie treści, tego, co zostało powiedziane)

 

Od siebie jeszcze dodam, oczywiście w tym samym charakterze, w jakim były utrzymane moje wcześniejsze słowa w całym wątku – ten Chris Bangle był chyba jakimś sabotażem, albo złośliwością ze strony MB lub innej konkurencji :-)

pozdrawiam

[A]

wszystko jest kwestia zaakceptowania, po prostu nowa seria bmw jest dosc nowoczesna, potem jak wsiadziesz do e39 to ci sie wydaje jakbys sie cofnal o 20 lat wstecz..

 

Jeżeli chodzi o deskę i konsolę środkową mam wręcz przeciwne odczucia. Patrząc na to po mojemu, to „kredens” z E60 i E65 wygląda jak z XIXw, a najdalej z lat 50-tych XXw.

Wg mnie ten design był jedynie jakąś przeprowadzoną z wielkim uporem bezsensowną ucieczką od tego, co tak naprawdę powinno być zaprojektowane. To było pokazowe zignorowanie charakteru marki.

 

Nachylony do kierowcy kokpit podoba mi się niesamowicie! …Miałam okazję się przymierzać kilka razy w salonach samochodowych do nowych beemek i niestety,to nie to!...Właśnie ten"kredens"w środku mnie "osłabia"….

 

To, co napisała Wioletta, jak dla mnie nie wymaga już komentarza, ale skwituję to jedynie tak: WIĘCEJ KOBIET NA FORUM !!! :) Szkoda, że moja Ania w kolekcji ze swoim ukochanym Tigrysem nie ma jeszcze BMW, bo już teraz dołączyłaby do DAMSKIEGO GRONA na naszym forum :-)

 

I już na marginesie pisząc, spodobało mi się, jak dzisiaj w TVN Turbo, w audycji „test 300” (chyba tak się nazywa) było omawiane nowe 7er i Lexus. Oprócz tego, że podobało mi się, że pierwszy raz w TV komentarz na temat stylistyki był tożsamy z moją opinią, było też powiedziane coś w rodzaju: za taką pomyłkę stylistyczną odpowiada Chris Bangle – szaleniec z dyplomem designera, po którym właśnie posprzątano!!!

(to oczywiście nie jest dosłowny cytat, a jedynie oddanie treści, tego, co zostało powiedziane)

 

Od siebie jeszcze dodam, oczywiście w tym samym charakterze, w jakim były utrzymane moje wcześniejsze słowa w całym wątku – ten Chris Bangle był chyba jakimś sabotażem, albo złośliwością ze strony MB lub innej konkurencji :-)

pozdrawiam

 

trzeba bylo zobaczyc jaki jest "kredens" w nowych A6 i A8 z kupa guzikow, deska w bmw jest ascetyczna bez zbednych przelacznikow, zreszta w bmw zawsze tak bylo ascetycznie np. e39

A mnie zaczela sie podobac 7mka , nawet bardziej ta przed faceliftingiem, podoba mi sie bardzo tyl auta. Co do Chrisa Bangla , on juz pracowal przy E46 wiec nie doszukiwalbym sie jakis zlosliwosci ze strony MB :lol:

Zreszta te rozwazania na temat deski rozdzielczej w nowych bmw jest bez sensu :mad2: w nowym mercedesie S zerznieto zywcem caly srodek z bmw, a wiec ktos przyznal bmw racje :mrgreen:

 

Macie ten swoj "kredens" :lol:

teraz widac ascetyczny srodek mercedesa, bez setki niepotrzebnych przelacznikow

 

http://www.leblogauto.com/images/s65_amg_interior.jpg

http://yourdomain.com/images/broken_link.gif

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.seriouswheels.com/pics-2006/2006-Mercedes-Benz-S-Class-Interior-1600x1200.jpg

[solaris520]

Przyznaję rację, w Audi i MB – podobnie beznadziejnie, tylko niestety trochę lepiej niż w E60 i E65.

 

Wszystko, co w tym wątku piszemy i co ilustrujemy, nasila we mnie taką myśl: całe szczęście, że jest E34, E38 i E39 – to dla mnie w świecie motoryzacji najważniejsze :-) Dlatego na całą resztę patrzę z dystansem nie mając koszmarów z powodu dzisiejszej stylistyki (choć gdy jest okazja, oceniam wprost, to co widzę).

pozdrawiam

[A]

Przyznaję rację, w Audi i MB – podobnie beznadziejnie, tylko niestety trochę lepiej niż E60 i E65.

 

Wszystko, co w tym wątku piszemy i co ilustrujemy nasila we mnie taką myśl: całe szczęście, że jest E34, E38 i E39 – to dla mnie w świecie motoryzacji najważniejsze :-) Dlatego na całą resztę patrzę z dystansem nie mając koszmarów z powodu dzisiejszej stylistyki (choć gdy jest okazja, oceniam wprost, to co widzę).

pozdrawiam

 

ja bym powiedzial inaczej: zatrzymales sie w miejscu i nie przyjmujesz nic innego,wydaje ci sie ze stlistyka ktora zostala zaprojektowana np. E38 na poczatku lat 90tych dalej bedzie obowiazywac w 2008, czasy sie zmieniaja, muzyka i ludzie tez :cool2:

jak sobie czlowiek cos wmowi zlego o danej rzeczy to wydaje mu sie ze tak jest :cry2: :twisted2: bardzo mi przykro ale pewnie kiedys w przyszlosci bedziesz musial opuscic nasza kochana marke bmw na rzecz innej :8)

[solaris520]

Odniosę się do tego, co napisałeś przed zmianą treści powyższego postu, który pierwotnie wyglądał tak:

po prostu jestes "skrzywiony" troche :wink: :mrgreen: jak sobie czlowiek cos wmowi zlego o danej rzeczy to wydaje mu sie ze tak jest :cry2: :twisted2: bardzo mi przykro ale pewnie kiedys w przyszlosci bedziesz musial opuscic nasza kochana marke bmw na rzecz innej :8)

 

Trochę żargonowo powiem: ojjjj, „pojechałeś” personalnie…

Czym jestem skrzywiony??? Zbudowaniem miłości do BMW na podstawie E24, E34, E31, E38 i E39 ??? Wiesz, że każdy z tych modeli wciąż podtrzymuje życie najbardziej charakterystycznego stylu BMW. Wiesz ilu letnia to jest historia tej marki?

Nie oczekuję odpowiedzi na te pytania, bo są retoryczne.

 

Nie wydaje Ci się, że raczej sam masz do czynienia z tym, z czym mnie próbujesz skojarzyć?

Moim zdaniem tak, dlatego, że uwierzyłeś w to, że BMW powinno wyglądać tak jak wygląda w ciągu tych kilku ostatnich lat. Ja wierzę w to, co zostało osiągnięte podczas większości tego czasu, który można określać jako współczesność. Poza tym jestem prawie pewny, że za jakiś czas BMW wróci do bezpośrednich nawiązań z wcześniejszego stylu – bo to on zbudował tą markę. Współcześnie można po mistrzowsku stosować charakterystyczne cechy wcześniejszego stylu, tak, żeby korespondować z duchem nowoczesności. Negacja, tego co było wcześniej, jest w przypadku wnętrz E60 i E65 pójściem po najskrajniejszej łatwiźnie jaką można było sobie wyobrazić. Podejrzewam, że z tego powodu chyba skończyła się współpraca BMW z autorem tego zamieszania.

 

Poza tym, nie wiem, czy chcesz się założyć, który z nas dłużej będzie miał do czynienia z naszą, jak to słusznie określiłeś, kochaną marką?

Ja wielokrotnie już pisałem, że moje idealne modele samochodu już istnieją (E34, E38) jeden z nich już mam – myślę, że możliwości zaopatrywania się w nie będą jeszcze dość długo, a jak dożyję starości, mogą zdobić garaż i wtedy wciąż będą dla mnie najważniejsze.

Ale i tak myślę, że do tego czasu powstanie przynajmniej kilka nowych modeli BMW, które znów będę wysoko cenił (pewnie inaczej niż Ty) - i nie dlatego, że sobie coś wmówię, bo ocena w moim przypadku rodzi się zawsze z odczuć i chłodnej analizy.

 

pozdrawiam

[A]

tak pojechalem, zreszta ty i tak nie zrozumiales, bo mozna byc skrzywionym pozytywnie .. ciekaw jestem czy podoba ci sie jakikolwiek nowy model bmw?

 

przedstawiasz siebie jako znawce , a ja wedlug ciebie jestem sezonowym hehe miłośnikiem samochodow marki bmw, od 3 miesiecy jezdze samochodami bmw, a to bylby juz 10 lat

 

ja lubie ta marke, na pewno podoba mi sie stary 328 roadster czy M 635 CSi, no ale negowanie tego co bmw wypuscilo ostatnio to.. :roll:

 

jakby tak wszyscy mysleli jak ty to juz dawno wymieniliby cala linie aut na cos zupelnie innego, bo E65/E63/E60/E90 to sa po prostu pokraki do kwadratu i maja kredensy z XIXw

 

Czekam na nowe F10 M5 oraz na to jak bedzie wygladac nastepna siodemka, pewnie bedzie miala wiele elementow zaczerpnietych z bardzo ladnego konceptu CS , tak jak wiele pokazywal model koncept Z9 w 1999r. co sie wydarzy w najblizszej przyszlosci z samochodami bmw

[Grigorij]

Do mnie design modeli E60/E65 wogóle nie przemawia. :roll:

Największą pomyłką jest wyprostowany kokpit :duh:

Na codzień jeżdzę E23, konsola ma ponad 60 przycisków i pokręteł, ale każdy jest w zasięgu ręki i logicznie umiejscowiony :!:

Tak było zawsze w BMW, jak wsiadam do E38 jest tak samo, ten sam poziom ergonomii, choć auta dzieli 20 lat!

Prowadziłem E65 przez ponad 1000km, i nie mogłem sie dogadać z tym autem, najgorsze jest to iż przez ten kredensowaty kokpit trzeba zmieniac pozycje w fotelu aby przełączac przyciski znajdujące sie najdalej od kierowcy :!:

To jest milowy krok wstecz, wręcz tragedia, pochylać sie podczas jazdy aby nastawic nawiewy czy radio to można w Daewoo, ale nie w BMW :mad2:

Także uważam że na E38/E39 skończył się pewien styl BMW zapoczątkowany w latach 60 pojazdami E114 (1502,1602,1802,2002) i E115 (1500,1800,2000).

Zauważcie pewną ciągłość designu, która brutalnie urywa się właśnie na modelach "Banglowskich" :roll: :(

[solaris520]

tak pojechalem, zreszta ty i tak nie zrozumiales, bo mozna byc skrzywionym pozytywnie ..,

Chcesz mnie teraz przekonywać, że miałeś na myśli pozytywne „skrzywienie”? Jeżeli sam w to uwierzysz, to ja też postaram się. :) Ale zostawmy to…

 

Piszesz o oczekiwaniu np. na F10 M5 – Ja też 8, 7 lat temu czekałem na to, czym znów BMW wywoła we mnie tak silne wrażenie jak E38 (a wcześniej oczywiście E34 i E24). Do tamtej pory, jednocześnie z ugruntowaną już miłością do E34, byłem otwarty na nowości. Okazało się, że pierwszy raz było odwrotnie niż zawsze – zaskoczenie negatywne. Może oczekiwałem zbyt bardzo tego, o czym pisałem – mistrzowskiego, jak zawsze, przeprowadzenia stylu BMW w nowoczesność w taki sposób jak sobie to sam wyobrażałem. Okazało się, że pierwszy raz widząc wnętrze E65, a potem E60 miałem problem z pamiętaniem, jakiej marki wnętrze oglądam. Do dzisiaj wydaje mi się, że to jest po prostu zrealizowanie projektu, któremu autor nadał wcześniej niekonkretne zastosowanie, a padło niestety na realizację w BMW. Inna wersja moich podejrzeń jest taka, że projekt powstał ignorancko dla tzw. kontekstu, którego moim zdaniem nie wolno było pominąć. Może tutaj ujawnia się pewnego rodzaju moje skrzywienie – ale zawodowe, tzn. żeby projektować zawsze w kontekście przestrzennym i czasowym.

… ciekaw jestem czy podoba ci sie jakikolwiek nowy model bmw?

Od dawna mało interesuję się seriami niższymi od 5er. Jeżeli już musiałbym wyjechać z salonu nowym samochodem i miałbym przeznaczone na taki cel pieniądze, to w grę wchodzą jedynie 6 Coupe lub X5 – choć w obydwu przypadkach z zastrzeżeniami odn. stylistyki wnętrza.

przedstawiasz siebie jako znawce , a ja wedlug ciebie jestem sezonowym hehe miłośnikiem samochodow marki bmw, od 3 miesiecy jezdze samochodami bmw, a to bylby juz 10 lat

Nigdzie nie dałem powodu, do tego, żeby można coś takiego mi zarzucić. Nawet tak nie pomyślałem – nie odmawiam komuś bycia znawcą, czy interesowania się BMW, jak również sam nie mam zamiaru roztaczać wokół siebie aury jakiegoś znawcy czy guru, bo moje zainteresowania BMW konkretyzuję najbardziej teraz wokół tego co mam (czyli E34), a w drugiej kolejności wokół tego, co oprócz E34 chcę mieć (czyli E38 i E24 – to melodia jakiejś przyszłości). Nie zawłaszczam dla siebie najlepszej wiedzy na temat wszystkiego o BMW, i jeszcze dodam, że nie jestem wrogiem i nie uważam za wrogów tych, którzy kupili E60 czy E65.

jakby tak wszyscy mysleli jak ty to juz dawno wymieniliby cala linie aut na cos zupelnie innego, bo E65/E63/E60/E90 to sa po prostu pokraki do kwadratu i maja kredensy z XIXw

Myślę, że obecna chwila może być właśnie tym przełomowym momentem, który może poskutkować, jeżeli nie drastycznym, to stopniowym odejściem od tego, co było po 2001 roku. Myślę, że taki krok poczyniony wcześniej mógłby być mimo wszystko nieopłacalny, bo wtedy już całkiem pogrążona byłaby wszelka tradycja BMW – poszczególne serie nie były zmieniane po np. trzech latach (to wyglądałoby na jakieś wyraźne przyznanie się do błędu).

 

Poza tym, nie chcę się za bardzo podpierać podobnymi do mojego głosami w tym wątku, ale proponuję wziąć je pod uwagę.

...Na codzień jeżdzę E23….Tak było zawsze w BMW, jak wsiadam do E38 jest tak samo, ten sam poziom ergonomii, choć auta dzieli 20 lat!

Prowadziłem E65 przez ponad 1000km, i nie mogłem sie dogadać z tym autem, najgorsze jest to iż przez ten kredensowaty kokpit trzeba zmieniac pozycje w fotelu aby przełączac przyciski znajdujące sie najdalej od kierowcy :!:

To jest milowy krok wstecz, wręcz tragedia, pochylać sie podczas jazdy aby ...Zauważcie pewną ciągłość designu, która brutalnie urywa się właśnie na modelach "Banglowskich" :roll: :(

Ten głos jeszcze bardziej mnie przekonuje, bo opiera się na pewnym bezpośrednim doświadczeniu, które jest bardzo bliskie moim wyobrażeniom na ten temat.

 

Pozdrawiam, marek

P.S.

Mam nadzieję, że już wystarczająco dobrze udowodniłem to, że E60 i E65 nie podobają mi się (w porównaniu z poprzednikami), bo mi się nie podobają, a nie dlatego, że ich nie mam :)

Edytowane 26 Grudnia 2007 przez solaris520