Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
muszę poprzeć podejście Jacka Karasowskiego. A czemu? Bo jest piekielnie trzeźwe. Wystarczy popatrzeć na drogi i widać kto ma rację.

 

Dobrze, tylko powiedz mi komu on to mówi, a raczej pisze. W któym iescie mozna rozwinac 150 km na godzine? Kto tyle jeździ w miescie? Co to znaczy ze ktos jest "mniej rozgarnięty"? Przeciez z tego co wiem jacekkarasowski tez zakłada posty z pytaniami wiec chyba tez nie jest omnibusem. Nie popieram jazdy po miescie z duża prędkoscią, ale popieram rozsadne myślenie. To nie znaczy ze kiedy jadę o 22 a wokół nie ma zywego ducha bedę jechał 50tka, będę jechał np 80 bo komu mam zagrozic? Sobie? Jeździć dobrze to nie znaczy wolno, ale rozsądnie i pewnie.

Bandite Motor Wagen
  • Odpowiedzi 163
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wiecie co, po prostu teraz do mnie coś dotarło, jak by każdy z Was napisał gdzie jeździ na codzień to było to nam znacznie ułatwiło cała sprawę. Ja na codzien jeżdze po Wrocławiu i to co się tutaj dziś działo (dzieje) to już jest masakra - 10 km JECHAłEM PONAD GODZINE!!!. Jeden wielki zator, nieważne ile miałbym mocy , to na nic w tych warunkach. Oczywiście bez względu na takie korki moc ma praktycznie żadne znaczenie w mieście, ale ja ok 70 % rocznie km robie po Wrocławiu, reszta trasa, więc mi te 150 kM (na dziś) wystarcza...
Opublikowano
muszę poprzeć podejście Jacka Karasowskiego. A czemu? Bo jest piekielnie trzeźwe. Wystarczy popatrzeć na drogi i widać kto ma rację.

 

Dobrze, tylko powiedz mi komu on to mówi, a raczej pisze. W któym iescie mozna rozwinac 150 km na godzine? Kto tyle jeździ w miescie? Co to znaczy ze ktos jest "mniej rozgarnięty"? Przeciez z tego co wiem jacekkarasowski tez zakłada posty z pytaniami wiec chyba tez nie jest omnibusem. Nie popieram jazdy po miescie z duża prędkoscią, ale popieram rozsadne myślenie. To nie znaczy ze kiedy jadę o 22 a wokół nie ma zywego ducha bedę jechał 50tka, będę jechał np 80 bo komu mam zagrozic? Sobie? Jeździć dobrze to nie znaczy wolno, ale rozsądnie i pewnie.

 

Zdecydowanie Cię popieram w tym co mówisz, ale nie zdodzę się z tym że nie ma debili którzy jeżdżą po 150/h w mieście. Jest i to sporo i jeszcze się tym chwalą... poznałem jakiś czas temu kolesia który się chwił że na wlocie do rzeszowa jechał 200/h, nie do końca mu w to wierze, ale nawet jak jechał 150 to nie jest zbyt mądre. Stracił jakiś czas temu prawko za punkty. Dodam jeszcze że jeździ Oplem Tigrą. Baran!!! :mad2:

Opublikowano

ktoś wczesniej napisal mi ze jestem emerytem itd bo mam 2,0d...

tak, mam 2,0d bo wiekszosc jezdze po miescie,i to bardzo duzo, a trase koszalin-białogard-kołobrzeg pokonuje rzadko, wiec po co mi 3,0 d lub 3,0 i????

to sa fajne auta z takimi silnikami,ale po co mi takie,skoro nie wykorzystuje jego mozliwosci????????

nie mam nic przeciwko tym co maja 4,4 czy 5,0, byle wykorzystywali to z głowa...

po miescie jezdze 50km na godzine bo nigdzie mi sie nie spieszy,bo stan drog nie jest rewelacyjny i bialogard mimo ze jest malym miastem to ma duze natezenie ruchu i jest po prostu ciasno.

wyznaje zasade POM-powolny objazd miasta :norty:

WYPRZEDAŻ CZĘŚCI E30 E34

CZĘŚCI ZA GROSZE-skrzynie od 250zl,mosty tylne od 150zl,zawieszenia,blachy

#####Kasacja aut#####

tel.787482121

gg 208272

Opublikowano
muszę poprzeć podejście Jacka Karasowskiego. A czemu? Bo jest piekielnie trzeźwe. Wystarczy popatrzeć na drogi i widać kto ma rację.

 

Dobrze, tylko powiedz mi komu on to mówi, a raczej pisze. W któym iescie mozna rozwinac 150 km na godzine? Kto tyle jeździ w miescie? Co to znaczy ze ktos jest "mniej rozgarnięty"? Przeciez z tego co wiem jacekkarasowski tez zakłada posty z pytaniami wiec chyba tez nie jest omnibusem. Nie popieram jazdy po miescie z duża prędkoscią, ale popieram rozsadne myślenie. To nie znaczy ze kiedy jadę o 22 a wokół nie ma zywego ducha bedę jechał 50tka, będę jechał np 80 bo komu mam zagrozic? Sobie? Jeździć dobrze to nie znaczy wolno, ale rozsądnie i pewnie.

 

nie jestem omnibusem, a nie trzeba nim byc by znac przepisy i je przestrzegac.

a poczytaj czym chwala sie inni w swoich postach....

WYPRZEDAŻ CZĘŚCI E30 E34

CZĘŚCI ZA GROSZE-skrzynie od 250zl,mosty tylne od 150zl,zawieszenia,blachy

#####Kasacja aut#####

tel.787482121

gg 208272

Opublikowano
Wiecie co, po prostu teraz do mnie coś dotarło, jak by każdy z Was napisał gdzie jeździ na codzień to było to nam znacznie ułatwiło cała sprawę...

 

To prawda – chyba to w tym tkwi sens jakichkolwiek sporów w tym wątku... Po prostu jeżeli ktoś spędza dużo czasu w korkach i zatłoczonych miastach, to dużo mocy potrzebuje, żeby wyładować emocje i poza korkami policzyć swoje konie mech. Stąd 520i dla niektórych nie wchodzi w grę. (na marginesie, z wątku prawie wynika, że 170PS w 520i to za mało, ale jak mniemam podobne 170PS i osiągi kiedyś w 525i można by zaakceptować).

Jeżeli chodzi o mnie, to żyję w miejscu Polski, w którym jak chyba w żadnym innym, krzyżują się bądź przebiegają równolegle różne szybkie drogi przypominające autostradę (choć autostradą jest tylko jedna):

- autostrada A4 – wylot wschód-zachód

- drogowa trasa średnicowa (szersza niż A4 na całym płatnym odcinku)

- wyloty na północ

- wylot na południe

 

To są trasy, które wykorzystuję jak mogę nawet podczas poruszenia się między miastami mojej aglomeracji także, gdy wiąże się to z większą ilością przejechanych km – dlatego widok autostrady, czy S-ki, albo średnicówki (lub jakiejś obwodnicy) jest dla mnie codziennym widokiem i najwyraźniej to rozładowało moje frustracje związane z niemożnością wykorzystania pełnej mocy samochodu – dlatego nie mam kompleksów w poruszaniu się takimi prędkościami o jakich pisałem kilka stron wątku temu. Oczywiście nie mówię, że w Katowicach nie można się wpakować w korek – bo oczywiście można codziennie. Jak wjadę w centrum, to tak jak Jacek:

...wyznaje zasade POM-powolny objazd miasta :norty:

 

Pocieszę tych, którzy są poszkodowani: od kilku tygodni są zapowiadane cuda (jak wiecie) – to może uda się je zrealizować kiedyś i będzie można wszędzie w Polsce wskoczyć na autostradę i dla ukojenia nerwów przewietrzyć się...

 

Pozdrawiam :)

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano
a na codzien jeżdze po Wrocławiu i to co się tutaj dziś działo (dzieje) to już jest masakra - 10 km JECHAłEM PONAD GODZINE!!!.

 

jeśli uwazasz ze to jest dużo to przyjedź do wa-wy i przejedź z woli na prage po południu ok godz 17(moze ciut wcześniej) z ronda Daszyńskiego na rondo De Gaulle'a jechałem 2H 45M gdzie normalnie jade ok max10min i to nie po 150km/h tylko z normalną predkoscią 60-70km/h.wiec teraz mozesz sobie pomyslec dlaczego 523iA pali mi 18l.ja tez nie popieram zbyt szybkiej jazdy po mieście.ale np o tej drodze co np mowi kolega Marek Niepołomice-Katowice lubie sobie przycisnąc :twisted2: i w wakacje bardzo często jeździłem tą drogą i sprawdziłem kazdy samochód ile mi "wyciska".droga pusta równa jak stól to dlaczego nie??ale pewnie zaraz jacekkrasowski (i nie tylko on) mnie skrytykuje ze jeszcze nie jestem na tyle dorosły żebym mógł racjonalnie myślec jakie były by skutki tej jazdy "jak by sie coś stało...."

 

pozdrawiam

http://img236.imageshack.us/img236/9483/podpis1wx9.png

One heart,one beat

Moja E32 735i

Opublikowano

W drodze wyjątku ja Cię Łukasz rozgrzeszę z powodu koloru Twojej E32 (wiesz co mam na myśli :) )

A tak na marginesie, miałem wyjątkową okazję w maju podczas długiego weekendu przejeździć całą Warszawę w środku nocy – przy prawie pustych drogach. Taka sytuacja chyba nawet dla samych Warszawiaków jest tylko w snach. Jedyne co mi przeszkadzało, to kiepski stan większości dróg (to dodatkowo wymuszało trzymanie się przepisowych prędkości).

 

Łukasz, jeżeli śni Ci się czasem Warszawa bez korków, to obudź się i jedź w miasto, bo w tym czasie tak jest :)

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano
.... ale nie zdodzę się z tym że nie ma debili którzy jeżdżą po 150/h w mieście. Jest i to sporo i jeszcze się tym chwalą... poznałem jakiś czas temu kolesia który się chwił że na wlocie do rzeszowa jechał 200/h, nie do końca mu w to wierze, ale nawet jak jechał 150 to nie jest zbyt mądre. Stracił jakiś czas temu prawko za punkty. Dodam jeszcze że jeździ Oplem Tigrą. Baran!!! :mad2:

 

oj sa debile ,sa i to na tym foru!!! Przeczytaj,co wypisuje dzinkins :duh: i krzys51w Jeden koles smiga 200 po wawie( choc juz zmienil ze to po obwodnicy i to w nocy :doh: :clap: ,drugi ,ze podczas holowania goscia mial na budziku 120 :mad2: - PANIE ,PRZEBACZ!!!!!!!!! :clap: :clap: :clap:

PS. nie mam nic przeciwko duzym predkoscia,bo sam lubie od czasu do czasu depnac,ale ludzie,nie wypisujcie o takich bezmozgowych zachowaniach,bo tylko pokazujecie innym ,jakimi tak naprawde prymitywami jestescie :cool2:

Opublikowano

hehe dobre.Wiesz w nocy jeszcze tu sie znośnie jeździ chodź tu jest ruch 24h na dobe.przyzwyczaiłem sie do sandomierza tam o 22 nie ma zywej duszy a jeszcze taką pora jak teraz jest(grudzień) to juz całkowicie.

Drogi-fakt nie należą do najlepszych,może własnie dlatego nie jeżdże tu e32 :norty:

 

P.S co do koloru to wiem doskonale co chciałes powiedzieć.Mam w domu zdjecia mojej starej poczciwej e30 które robiłem w zwszłym tygodniu jak byłem u kolegi ktorego teraz nią śmiga :norty:

http://img236.imageshack.us/img236/9483/podpis1wx9.png

One heart,one beat

Moja E32 735i

Opublikowano

SZANUJMY SWOJE ZYCIE-szczegolnie ,gdy pod maska hula 385 koni i jeden mul.

 

 

Możesz dokładniej rozwinąć zdanie z tym mułem bo mi się jakoś dziwnie kojarzy.Kto jest gdzie. :wink:

Opublikowano
.... ale nie zdodzę się z tym że nie ma debili którzy jeżdżą po 150/h w mieście. Jest i to sporo i jeszcze się tym chwalą... poznałem jakiś czas temu kolesia który się chwił że na wlocie do rzeszowa jechał 200/h, nie do końca mu w to wierze, ale nawet jak jechał 150 to nie jest zbyt mądre. Stracił jakiś czas temu prawko za punkty. Dodam jeszcze że jeździ Oplem Tigrą. Baran!!! :mad2:

 

oj sa debile ,sa i to na tym foru!!! Przeczytaj,co wypisuje dzinkins :duh: i krzys51w Jeden koles smiga 200 po wawie( choc juz zmienil ze to po obwodnicy i to w nocy :doh: :clap: ,drugi ,ze podczas holowania goscia mial na budziku 120 :mad2: - PANIE ,PRZEBACZ!!!!!!!!! :clap: :clap: :clap:

PS. nie mam nic przeciwko duzym predkoscia,bo sam lubie od czasu do czasu depnac,ale ludzie,nie wypisujcie o takich bezmozgowych zachowaniach,bo tylko pokazujecie innym ,jakimi tak naprawde prymitywami jestescie :cool2:

 

 

to co piszesz ty i to co pisze ja na ten temat nie podoba sie wiekszosci-pewno zaraz dadza nam ostrzezenie-bo tutaj taka moda. :norty:

WYPRZEDAŻ CZĘŚCI E30 E34

CZĘŚCI ZA GROSZE-skrzynie od 250zl,mosty tylne od 150zl,zawieszenia,blachy

#####Kasacja aut#####

tel.787482121

gg 208272

Opublikowano

w 3 miescie wyglada to mniej wiecej tak:

 

miasto w godzinach 7-8 i 16-17 srednia predkosc 20-40 km/h

natomiast jak nie ma korkow to zazwyczaj 50-80 km/h

poza miastem 60-100 km/h

a nasz polnocny kawalek przyszlej A1 czyli aktualna obwodnica 3miasta to 130-150 km/h

 

nie chcialbym zeby mi taki kolega z forum smigajacy po miescie 180 km/h wbil sie w moje piekne e34...

Opublikowano

Oj! Ja tez wtrace swoje 3 grosze.

Po prostu jezdze normalnie. W miescie predkosc ruchu jest wymuszona niemalze automatycznie. Na trasie nie naleze do najwolniejszych :mrgreen: , ale przez wiochy przejezdzam tak..70.. Wolniej sie nie da... Po za przepisowa 50-tka latam bardzo roznie, czasami na kilkuset metrach prostej przycisne nieco... Nie jest tylko wazna V-max, ale tez przyspieszenie... Lubie poszalec czasami na kretych i pustych drogach w mojej okolicy.

Jacku, nie popieram POM-u. Toz to lans, 100%. Moze tez zimny lokiec i um-cyk?. Glupota tez sa jakies niebotyczne predkosci na pustych nocnych lub osiedlowych uliczkach. Po prostu, jak wyzej, normalnie...

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Opublikowano

ludzie

dajcie jzu spokoj

8 stron pitolenia o niczym

temat zupelnie bezproduktywny- bylo juz 1001 razy o BEZPIECZNEJ predkosci

 

moze zalozymy temat - "Jak czesto opuszczasz do polowy szybe pasazera a ile razy zdazylo Ci sie calkiem otworzyc okno ?"

Opublikowano

KSU, wlasciwie to masz racje! Temat tylko zeby sobie popisac i ewentualnie popisac sie swoimi "osiagnieciami" i odreagowac kompleksy. Moze prowokacja, aby opisac swoje 200 na godzine w srodku miasta...

Predkosc powinna byc rozsadna i bezpieczna! Tak jak pisalem, dostosowana do warunkow panujacych na drodze.

Po za tym predkosc nie jest podstawowa przyczyna nieszczesc, tylko poteguje skutki wypadkow.

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Opublikowano
ludzie

dajcie jzu spokoj

8 stron pitolenia o niczym

temat zupelnie bezproduktywny- bylo juz 1001 razy o BEZPIECZNEJ predkosci

 

moze zalozymy temat - "Jak czesto opuszczasz do polowy szybe pasazera a ile razy zdazylo Ci sie calkiem otworzyc okno ?"

 

No ja mniej wiecej tak poł na poł. Jestem ciekawy jak to wygląda u Was i co jest powodem takiego a nie innego zachowania....

Bandite Motor Wagen
Opublikowano
ludzie

dajcie jzu spokoj

8 stron pitolenia o niczym

temat zupelnie bezproduktywny- bylo juz 1001 razy o BEZPIECZNEJ predkosci

Bo wątek miał wyglądać inaczej i prowadzić do czego innego.Troche zawinił zły tytuł.Ale pitolenie,że:

prawda jest taka ze im wiecej koni pod maska tym mniej bezpieczne wyprzedzanie-.

To poprostu trzeba obalić! Nawet jeśli prowadzi kretyn to chyba lepiej żeby wyprzedzał czymś szybszym co ma lepsze hamulce a niżeli pchał się na chama Poldkiem.Takej bzdury to chyba nawet początkujący kierowca nie napisze,no chyba że jakiś(dziadek)co to boi się wyprzedzać swym Tico. :mad2:

 

moze zalozymy temat - "Jak czesto opuszczasz do polowy szybe pasazera a ile razy zdazylo Ci sie calkiem otworzyc okno ?"

Hmm...zdarzyło mi się to wiele razy,ale przeważnie jeśli np pytam o droge to całość. ;)

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Opublikowano (edytowane)
ludzie

dajcie jzu spokoj

8 stron pitolenia o niczym

temat zupelnie bezproduktywny- bylo juz 1001 razy o BEZPIECZNEJ predkosci

 

moze zalozymy temat - "Jak czesto opuszczasz do polowy szybe pasazera a ile razy zdazylo Ci sie calkiem otworzyc okno ?"

 

Kolego nie zgodzę się z Tobą. O takich rzeczach trzeba przypominać tym co mózgu nie za wiele posiadają, może coś pozostanie z tego to piszą lekko poważniejsi.

A co do tematu zawsze możesz taki założyć, kto wie może się przyjmie...

Edytowane przez winiacz
Opublikowano
boi się wyprzedzać swym Tico.

 

Ho ho ho :D Basti nie przesadzaj tico to rakieta w porównaniu do Poldka...

Poldek to polski cadilac z malym silnikiem i fabrycznie nie sprawnymi hamulcami ;D....z 2 metrowa strefa zgniotu....Nie zalany plynami jest szczelny :D....

 

Co do silnikow - nie ma reguly :) dla mnie najwiekszymi samobojcami są

hondy crx itp.....male rakietki ktore sa najbardziej niebezpieczne.... oraz wszelkiego rodzaju swapy....Seicenta z silnikiem 1.2 :D 1.4 :D....sam konstruktor nie wie jak opanować takiego rumaka....:D a za zderzakiem trzyma połamane nogi.Pozdro.....

By ZacAnaheim


"Nie ma ludzi niewinnych są tylko źle

przesłuchani"


"Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło przynajmniej się nie rozłazi, gdzie nie powinno."

Opublikowano
boi się wyprzedzać swym Tico.

 

Ho ho ho :D Basti nie przesadzaj tico to rakieta w porównaniu do Poldka...

Poldek to polski cadilac z malym silnikiem i fabrycznie nie sprawnymi hamulcami ;D....z 2 metrowa strefa zgniotu....Nie zalany plynami jest szczelny :D....

Też fakt :lol: prawdziwy krążownik szos,chociaz mam do niego sentymen.Mój spisywał się bdb :) .Racja rozmiary Tico i jego cieniutkie blachy powodują iż ten "piździk" wylatuje jak z procy :lol:

 

Co do silnikow - nie ma reguly :) dla mnie najwiekszymi samobojcami są

hondy crx itp.....male rakietki ktore sa najbardziej niebezpieczne.... oraz wszelkiego rodzaju swapy....Seicenta z silnikiem 1.2 :D 1.4 :D....sam konstruktor nie wie jak opanować takiego rumaka....:D a za zderzakiem trzyma połamane nogi.Pozdro.....

Też fakt,aa crx przeważnie zlepione z dwóch.

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Opublikowano
MIASTO DO 140...OD MIASTA DO WSI NAWET 2O0 A WUSTOSTRDA DO 235KMH:))))TO JEST FRAJDA!!!!!!!!

 

weź nii pisz głupot bo na dzień dobry będziesz tu nie mile widziany.nie masz nic do powiedzenia?to się nie odzywaj :mad2:

http://img236.imageshack.us/img236/9483/podpis1wx9.png

One heart,one beat

Moja E32 735i

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.