Skocz do zawartości

Lekkie stukanie przez 60 sekund po odpaleniu, V8 4.4


Zodiac

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Od kilku dni mam dziwna sytuacje z silnikiem 4.4l V8 benz w swoim 745i. Zaraz po odpaleniu, na zimnym silniku slychac dochodzacy z silnika lekki stukot (nie jest to stukot mechaniczny, brzmi troche jak diesel, ale zdecydowanie ciszej). Trwa to 60 sekund, czyli tyle ile zajmuje przejście na normalną pracę.

 

Mój szwagier (BMW naprawia od 15 lat, wiec troche sie zna, przynajmniej tak mi sie wydaje) twierdzi, że to nie jest nic zlego, bo dźwięk nie jest "metaliczny". On jeździł kilkukrotnie tym autem i mowi ze dla niego ten stukot jest niezauważalny raczej. Fakt, nie jest głośny, ale coś jest zdecydowanie nie tak, bo wcześniej go nie było.

 

Czytałem, że roczniki silników 4.4 2002-2004 miały wadę z jakimiś popychaczami czy hydraulicznnym sterowaniem vanos (nie pamietam, wiec cos przekrecam pewnie). Może ktoś spotkał się z taką sprawą, wie co to jest?

 

Wizyte w serwisie mam zaplanowaną na luty, ale nie wiem czy nie wybrać się wcześniej. Motor jest w świetnym stanie ogólnie, przebieg aktualnie 95 tys, zmiana oleju była przy 80 tys km ostatnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Od kilku dni mam dziwna sytuacje z silnikiem 4.4l V8 benz w swoim 745i. Zaraz po odpaleniu, na zimnym silniku slychac dochodzacy z silnika lekki stukot (nie jest to stukot mechaniczny, brzmi troche jak diesel, ale zdecydowanie ciszej). Trwa to 60 sekund, czyli tyle ile zajmuje przejście na normalną pracę.

 

Mój szwagier (BMW naprawia od 15 lat, wiec troche sie zna, przynajmniej tak mi sie wydaje) twierdzi, że to nie jest nic zlego, bo dźwięk nie jest "metaliczny". On jeździł kilkukrotnie tym autem i mowi ze dla niego ten stukot jest niezauważalny raczej. Fakt, nie jest głośny, ale coś jest zdecydowanie nie tak, bo wcześniej go nie było.

 

Czytałem, że roczniki silników 4.4 2002-2004 miały wadę z jakimiś popychaczami czy hydraulicznnym sterowaniem vanos (nie pamietam, wiec cos przekrecam pewnie). Może ktoś spotkał się z taką sprawą, wie co to jest?

 

Wizyte w serwisie mam zaplanowaną na luty, ale nie wiem czy nie wybrać się wcześniej. Motor jest w świetnym stanie ogólnie, przebieg aktualnie 95 tys, zmiana oleju była przy 80 tys km ostatnia.

 

 

na 90% popychacze , jak jest zimny i gęsty olej , zjawisko szczególnie nasila się jak na dworze jest zimniej.Miałem to w kilku autach :) generalnie nic strasznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to np po zimie przejdzie, nie przejmowac sie, czy coś trzeba wymieniac? :)

 

nie przejmować się , jak zrobi się cieplej będzie ok.A jak będziesz chciał wymieniać to możesz się lekko zdzwić ceną :duh: .Ale jest to ścisle związane z temperaturą otoczenia.

 

p.s.

A ha

 

profilaktycznie możesz także zmienić olej!!.Na jakim oleju jezdzisz?Jakie parametry? Jak masz 10w40 mozesz spróbowac przejsc na 5w40.

Edytowane przez robertzpoznania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, dzięki za informacje! :)

 

profilaktycznie możesz także zmienić olej!!.Na jakim oleju jezdzisz?Jakie parametry? Jak masz 10w40 mozesz spróbowac przejsc na 5w40.

 

jak pisałes nakręciłes 15 tys po zmianie , to sporo generalnie.Przyspiesz wymiane oleju.Przed zimą napewno nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalany był 5W-30 208l SLX (tak pisze na fakturze od Smorawińskiego). Wlasnie przymierzam sie do zmiany oleju, zmiana byla dokladnie przy 82 tys zrobiona, przejechane juz ponad 13 tys, ale w sumie to nikomu nie zaszkodzi.

 

Czyli mowisz zeby lac 5W-50?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalany był 5W-30 208l SLX (tak pisze na fakturze od Smorawińskiego). Wlasnie przymierzam sie do zmiany oleju, zmiana byla dokladnie przy 82 tys zrobiona, przejechane juz ponad 13 tys, ale w sumie to nikomu nie zaszkodzi.

 

Czyli mowisz zeby lac 5W-50?

 

ja jezdze na castrolu 5w40

5w30 leją serwisy

dla świętego spokuju zmień olej przed zimą i nasłuchuj :)

pozdrawiam i wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojej beci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.