Było: gotuje się..., jest: kolektor M50B25 w M52B28

[isys]

Witajcie, Jak myślicie jezeli w 328 pomimo wymiany chłodnicy, pompy wody i termostatu, przy niedawno wymienionym visco, rośnie mi temperatura jak naparzam, to jest to tylko uszczelka pod głowicą, czy też może pęknięcie głowicy/bloku. Dodam że najprawdopodobniej zaczął wyciekać olej pomiędzy głowicą a blokiem, tzn zaczął ale nie wiem czy ma to związek z ew uszkodzeniem uszczelki, czy też jest to przypadek. Liczę na Waszą pomoc. Pozdr :modlitwa: Edytowane 19 Kwietnia 2008 przez isys

[zaworas]

A płynu chłodzenia Ci nie wywala ? albo moze ubywa ?

Zobacz tez czy napewno jest dobrze odpowietrzony układ ale skoro takie działania juz podejmowałes jak wymiany to zakładam ze to też ok.

Jesli olej leci pomiedzy głowica i blokiem to i tak czeka zdejmowanie głowicy a wtedy wypadało by opricz zmiany uszczelki zawiesc ją na sprawdzenie szczelnosci zeby dowiedziec sie czy nie ma nigdzie pekniecia.

[isys]

Dzięki. Czy ma ktoś info że w 323/325/328 pękały głowice lub, co gorsza, bloki??

[Kylo WR]

Czy ma ktoś info że w 323/325/328 pękały głowice lub, co gorsza, bloki??

 

Nigdy się nie spotkałem ale myślę że 323 i 328 jest na to bardziej narażona gdyż blok jest aluminiowy i bardziej podatny na przegrzanie.

[Elwis328]

nalej zinmej wody do rozgrzanego silnika to bedziesz miał po głowicy

[BorysKrystian]

ładnie musiałeś katować tą bemke skoro olej zaczął lecieć spod uszczelki, raczej napewno uszczelka do wymiany a co do głowicy to musisz sprawdzić jej szczelność i wtedy będziesz wszystko wiedział.

[isys]

ładnie musiałeś katować tą bemke skoro olej zaczął lecieć spod uszczelki, raczej napewno uszczelka do wymiany a co do głowicy to musisz sprawdzić jej szczelność i wtedy będziesz wszystko wiedział.

 

Takim katem to nie jestem, może katem ale nie takim :lol: Mam zamiar kupić to auto i trochę ryzykuję. No ale no risk no fun...

[witas]

glowice niestety pekaja gdy sie daje na zimnym w Dup ... pare razy i pozamiatane jak goracy ile fabryka dala a jak zimny to delikatnie . wielkosc i rurznice w predkosci nagrzewania glowica blok daja efekty problemow . oczywiscie to nie regula . zalezy od szczescia . MOze byc duzo problemow z tym silnikiem przegzany , wywalone szpilki ( gwintyw bloku ) czesta bolaczka jak jakis idiota dokreci jak by to byl stary grat , peknieta glowica , albo tylko uszczelka . Ale z praktyki ja bym liczyl na niezla robote .

[piotr2569]

.......... i rurznice .......... przegzany

 

 

:mad2: :mad2: :mad2: :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop:

 

Sorry ale nie mogłem się powstrzymać

 

Pozdrawiam

[witas]

niegniewam sie byki za bykiem POwinienem wystartowac w ogolnopolskim dyktandzie . jako maskotka ortograficzna .

[isys]

Chłopaki, po flaszce za wzajemne relacje. Faktem jest że ilość błędów ortograficznych na wszelkich forach (tych które czytam) jest zastraszająca, jednak na pozostałych, jeszcze wyższy jest poziom wzajemnej agresji. Cieszę się że tutaj jest inaczej. :clap:

Jednak ja ciągle nie wiem czy myślicie że w mojej nowej zabawce pękła głowica, czy też jedynie przepaliła się uszczelka pod głowice. Odbieram auto w sobotę - niezwłocznie po "badaniu" opiszę sprawę.

[witas]

nikt ci nie odpowie > to tylko gdybanie

[isys]

Jasne, liczyłem tylko na opinię o TYPOWYCH dla modelu, uszkodzeniach. Czasem tak jest że dany model ma jakąś przypadłość i 90% przypadków zaistnienia podobnych objawów, daje się w ten sposób rozwiązać...

[slodki251]

na ten temat można bardzo długo polemizować. ja kupujac swoja tez wiedzialem ze prawdopodobnie nie ma uszczelki pod czapka ale zaryzykowalem. okazalo sie ze owszem cisnienie walilo na wszystkich 6 garkach bo jakis specjalista teoretyk zapomnial ze te auta maja pasek na rozrzadzie. walek rozrzadu byl o 2 zabki w plecu z korbowym. po zlozeniu cisnienie walilo jak glupie wiec pomyslalem najprostrze ****czapka****. kupilem druga i.....nic sie nie zmienilo. a powod byl tak głupi ze aż smieszny. termostat. byl chyba zalozony od opla o temp 92 zmienilem na 80 i lux malina. caly koszt naprawy to jakies 1000 zl. tzn cena czesci i moja wlasna 2 tyg robocizna czyli zgrzewka piwa i karton cygar. morał z tej historii jest taki: jesli dopiero masz zamiar kupic ta maszyne to zrob sobie wirtualna wycene i przemysl czy ci w razie czego kasy nie braknie.

 

a swoja droga to masz w planach fajna bryke...jeszcze dobrze nie odpali a juz bokiem jedzie. powodzenia

[isys]

no właśnie - rachunek (sumienia) wykonałem i stwierdziłem że dam radę. Co do boków - auto które kupiłem ma oryginalną szperę. Szkoda że nikt nie wymyślił wycieraczek na boczne szyby. W śniegu bardzo ułatwiło by to robotę. Szczerze mówiąc - emocje wzięły górę nad zdrowym rozsądkiem: ryzyko wymiany silnika nie odwiodło mnie od decyzji, jak obejrzałem auto i przeczytałem specyfikacje. Na pewno napiszę jako c.d. tego tematu co go bolało.

[witas]

to tylko motor nic wiecej niema co sie martwic odrobisz wrazie czego a frajda to frajda . .ja mam leprze pomysly wiec twoj to male miki taki motor mozna kupic nawet nowy . Kwestia ceny Potym co napisales na koniec na golodupca nie trafilo a natewno troche zaradnego wiec niema co sie trapic

[isys]

odświeżam temat. znam wyrok: wyciągnięte gwinty, głowica cała, czy blok nie ma pęknięcia tego nie wie nikt... szukam bloku lub motoru albo (ze względu na pewne plany dotyczące wzrostu mocy) zastanawiam się nad implementacją bloku żeliwnego m50b25. badam temat. a kolektor m50 już jedzie...

[witas]

gwinty sie reperuje !!! albo wstawia sie nowe albo grubsze szpilki . zadzwon do servisu i porozmawiaj . reszta potem

[Dragon240-BMW Klub Polska]

Oryginalny termostat w E36 m52 to 92 C tak ze nie był to od opla

[witas]

ale przeciez masz 2.8 a nie 2.5 wiec zakladanie bloku od 2.5 jest pomylka lepiej zreperuj gwinty to jest standartowa procedura w m 52 a jak ktos ci powie ze nie to postukaj mu sie w leb . czesto nawet po drugiej zmianie uszczelki i dokrecaniu wedlug specyfikacji jakas trzasnie . wiec sie tym nie przejmuj . zmiana dolotu z 2.5 na 2.8 to jakas cherezja poniewarz przepustnice sa takie same i przeplywka wiec powietrze jest mierzone jak zalorzysz dolot z 2.5 to musisz zawor wolnycz obrotow dac na rure a nie w kolektor . wedlug mnie to jest cofanie sie w rozwoju . przyrosty koni to co pisza ludzie ?krzywki od 3.0 ? czy wtrysiwacze wiekrze ? czy wiekrze cisnienie paliwa ? bzdury, jak chcesz miec konkret to silnik od e46 3.0 lub 3.3 haman potem lekka modyfikacja albo odpinasz lewego vanosa albo po przerobce pojedynczy vanos . a nastepnie modyfikacja elektroniki . a zastepowanie blokow ? a korbowod a toki to moze nie pasowac inne sa krzywki 2.5 i 2.8 . inne korbowody inne tloki . a spalanie stukowe jak sie bedzie wlanczac to kaplica . A jak chcesz naprawde konkret to 4.0 v 8 alpina . ale najpierw zreperuj i baw sie seria . wiedza jest podstawa modyfikacji a na forum jak na forum . to nie jest wiedza ktos wie ze dzwonia tylko niewie w ktorym kosciele . naucz sie najpierw na serii a potem bedziesz wiedzial co jest glopota a co nie

[isys]

gwinty sie reperuje !!! albo wstawia sie nowe albo grubsze szpilki . zadzwoń do servisu i porozmawiaj . reszta potem

jasne, wiem....ale nie wiem czy blok nie jest pęknięty i nie znam jeszcze długości helikoli - jeśli są długie, co najmniej 40 mm, to wchodzę w to i zakładam na wszystkich śrubach, jeśli są krótsze to wyrzucam blok.

[witas]

w bloku sie rozwierca pod te reparaturki aso robi to tak samo tylko za niezla kase .lub zaklada grubsze szpilki i zmienia gwint na rozmiar wiekrzy . to jest benzyna silnik 2,8 jest odprerzona wersja 2,5 wic kompresja mala niebuj sie ze cos wyrwie jesli gwinty w aluminium wytrzymuja to w reparaturkach 30 mm tez . zreperuj i baw sie . Edytowane 20 Grudnia 2007 przez witas

[isys]

ale przeciez masz 2.8 a nie 2.5 wiec zakladanie bloku od 2.5 jest pomylka lepiej zreperuj gwinty to jest standartowa procedura w m 52 a jak ktos ci powie ze nie to postukaj mu sie w leb . czesto nawet po drugiej zmianie uszczelki i dokrecaniu wedlug specyfikacji jakas trzasnie . wiec sie tym nie przejmuj . zmiana dolotu z 2.5 na 2.8 to jakas cherezja poniewarz przepustnice sa takie same i przeplywka wiec powietrze jest mierzone jak zalorzysz dolot z 2.5 to musisz zawor wolnycz obrotow dac na rure a nie w kolektor . wedlug mnie to jest cofanie sie w rozwoju . przyrosty koni to co pisza ludzie ?krzywki od 3.0 ? czy wtrysiwacze wiekrze ? czy wiekrze cisnienie paliwa ? bzdury, jak chcesz miec konkret to silnik od e46 3.0 lub 3.3 haman potem lekka modyfikacja albo odpinasz lewego vanosa albo po przerobce pojedynczy vanos . a nastepnie modyfikacja elektroniki . a zastepowanie blokow ? a korbowod a toki to moze nie pasowac inne sa krzywki 2.5 i 2.8 . inne korbowody inne tloki . a spalanie stukowe jak sie bedzie wlanczac to kaplica . A jak chcesz naprawde konkret to 4.0 v 8 alpina . ale najpierw zreperuj i baw sie seria . wiedza jest podstawa modyfikacji a na forum jak na forum . to nie jest wiedza ktos wie ze dzwonia tylko niewie w ktorym kosciele . naucz sie najpierw na serii a potem bedziesz wiedzial co jest glopota a co nie

 

oj tutaj kolego jest jakieś nieporozumienie - blok od 2,5 różni się od mojego tylko (z ważniejszych różnic) materiałem: żeliwo vs aluminium. do takiego bloku wkładasz wał z korbami od 2,8 a tłoki pozostają z 2,5. różnica w kolektorach: owszem przepustnica jest taka sama, ale jest zasadnicza różnica w przepustowości rur. te od 2,8 mają przepływ o jakieś 25% mniejszy. a głowice są te same więc otwory w głowicy maja przekrój pod kolektor 2,5. wiele postów na ten temat istnieje na tym forum. poczytaj.

[witas]

niema nie porozumienia jak jest temat o felgach to jest 2000 ludzi piszacych a jak jest temat skapilkowany mechanicznie to jest 10 piszacych z czego 5 klepie bzdury. wal korbowy bedzie pasowac ale tloki chyba sa inne nie pamietam stopien sprezania abu motorow jest inny jak zacznie wlanczac sie stukowy to kastracja silnika 2.8 jest odprezony a 2.5 nie . goscie na forum moga pisac wrzystko nawet ze jak wytniesz zwerzke to konie przybeda co za brednie chyba uciekna razem z rozumem a chamowanie spalin dla wyrownania pracy motoru ? ilu postawilo ci diagnoze sluszna niestety tylko ja wyrwane gwinty w bloku . wiec jak nadrugi raz napiszesz ze sie myle bo reszta pisze bo konie przyrastaja jak sie piar...dnie to sie najpierw zastanow . i przestan wierzyc w brednie gdyby to byla prawda to fabryka zostawila by ten kolektor . a gdzie chcesz podlaczyc reszte osprzetu odsysacz oleju zawor wolnych obrotow . inne odmy pomysl zanim cie wkreca . . denerwuje sie jak wy mlodzi ludzie lykacie bzdury jak karpiu swierze buleczki . wiedza wiedza . najpierw serie potem modyfikuj ale najpierw poczytaj w ksiarzkach madrych a nie w internecie ( bo kowalska powiedziala )a nastepnie weryfikuj. wrzystkim konie rosna tylko mi jakos ni chca . chcesz wiecej to turbo albo kompresor ale niestety czesto bedziesz zagladal do motou i na stacje benzynowa . Gaz tez leczy wrzystkie bolaczki poprostu po zalorzeniu go sprzedaje sie auto w najblirzszej przyszlosci . to jest moj ostatni post na ten temat,

[isys]

denerwuje sie jak wy mlodzi ludzie lykacie bzdury jak karpiu swierze buleczki . wiedza wiedza . najpierw serie potem modyfikuj ale najpierw poczytaj w ksiarzkach madrych a nie w internecie

 

no stary!! takiego komplementu to ja dawno nie słyszałem, a jestem młody już jakieś czterdzieści lat :cool2: co do wiedzy - popieram cię w całej rozciągłości, tyle tylko że ja mam za sobą kilka motorów przygotowanych do rajdów, znanych z tego że przejeżdżały cały sezon. no i szkoły też mam - technikum samochodowe i studia ze specjalnością konstrukcja siników spalinowych. i zapewniam cię że wszystkie opisane przez ciebie wątpliwości przeanalizowałem i wiem że dopóki nie spróbuję to kilku z nich się nie pozbędę. a propos kolektora - to jest on oczywiście przerobiony na mechanizm wolnych obrotów od b28. ma wklejoną całą płytkę.

 

wesołych świąt