E34 JAKI OLEJ? WSZYSTKO O OLEJU DO SILNIKA.

[harry9103wro]

mam e34 w 2.5 tds jaki olej najlepiej do takiego wlać??

[harry9103wro]

zwykle wlewałem pólsyntetyczny ale nie wiem czy to było dobre ??

[cichy77]

mysle ze półsyntetyk jest ok, aby nie mineralny

[MarcinPioneer]

Panowie,lekki szok... Zapłaciłem za usługę wymiany oleju i filtrów oleju i powietrza 200zł. Czy to normalna cena? Olej miałem swój.Wydaje mi się to drogo,nawet jeśli oba filtry były najdroższe. Ale może się mylę. Nie dyskutuję z mechanikiem,bo znamy się od lat i płacę tyle ile zażąda bez dyskusji.Co sądzicie? Zostałem naciągnięty? :duh:

 

Jak by filtry były najdroższe np KNECHT to za same filtry zapłaciłbyś ok 150zł, tylko są dwa rodzaje filtrów oleju i paliwa. Jeśli tańszych firm to o połowe mniej

[marcin7888]

Panowie,lekki szok... Zapłaciłem za usługę wymiany oleju i filtrów oleju i powietrza 200zł. Czy to normalna cena? Olej miałem swój.Wydaje mi się to drogo,nawet jeśli oba filtry były najdroższe. Ale może się mylę. Nie dyskutuję z mechanikiem,bo znamy się od lat i płacę tyle ile zażąda bez dyskusji.Co sądzicie? Zostałem naciągnięty? :duh:

 

MarcinPioneer napisał

Jak by filtry były najdroższe np KNECHT to za same filtry zapłaciłbyś ok 150zł, tylko są dwa rodzaje filtrów oleju i paliwa. Jeśli tańszych firm to o połowe mniej

 

 

 

To zależy czy mechanik jest uczciwy i rzetelny i jakich filtrów użył, bo jak po taniości pojechał ,to za filtry zapłacił paliw oleju i powietrza to 60pln, a jak ma dobry rabat w sklepie to i mniej ,reszta to jego zarobek ,a wymiana dziecinnie prosta. :mrgreen:

[mrmegamarian]

ja polecam valvoline max life 10w40 - bardzo dobry olej- 4 lata autko jeździ na nim o nic się nie dzieje (przy wyianach co 10-12tyś km)

[driverv8]

wlejcie Liqui Moly z MoS2

 

każdy pisze tylko jaki olej a ważniejsze jest najpierw jaki przebieg jest auta a później można wybierać

do e34 525 tds LM z MoS2 10w-40 jest najlepszy bo jak wiadomo te auta mają grubo ponad 200-300 tyś km

oczywiście piszę to z własnego pozytywnego doświadczenia paru znajomych na tych olejach śmigało i sobie chwalili nawet jak silnik wcześniej na innych olejach pobierał to na LM przestał brać olej to tylko jedna zaleta a jest ich więcej

polecam do wypróbowania,

 

chociaż szczerze to LM jest już chyba jednym olejem który jest oryginalnie robiony w DE bo cała reszta niestety już tylko w pl

[danielxc717]

Przebieg nie jest tak istotny. Nie jeden motor z e34 i e39 który ma grubo ponad 500tys km jeździ na 5w XX. Mówię o silnikach TDS i R6

[iZzI]

ja jeżdżę na oleju mineralnym klasy CF , zmieniam go co 8tyś i czasem dodaje dwusiarczek molibdenu LM.Natomiast wybieranie oleju wyłącznie na podstawie klasy lepkościowej i producenta to totalny debilizm, po za tym w olejach "pół syntetycznych " 70% to baza mineralna

[iZzI]

silnik TDS TO RÓWNIEŻ RZĘDOWA 6-KA

[danielxc717]

ja jeżdżę na oleju mineralnym klasy CF , zmieniam go co 8tyś i czasem dodaje dwusiarczek molibdenu LM.Natomiast wybieranie oleju wyłącznie na podstawie klasy lepkościowej i producenta to totalny debilizm, po za tym w olejach "pół syntetycznych " 70% to baza mineralna

 

 

Dla mnie taką postawą jest wlewanie gęstego minerała do silnika. Najlepiej jak nie ma wycieków to wlać ten syntetyk, ale prawdziwy nie tylko z napisam 5wXX, który jest na bazie oleju syntetycznego. Chociaż obojętnie jaki będzie lepszy od minerała.

 

Wiem, że TDS to rzędowa 6. Chodziło mi o benzyniaki.

[driverv8]

Przebieg nie jest tak istotny. Nie jeden motor z e34 i e39 który ma grubo ponad 500tys km jeździ na 5w XX. Mówię o silnikach TDS i R6

 

:lol: dobre to może jeszcze napisz że z 1-milionowym przebiegiem jeżdżą na 5w....

[iZzI]

Dla mnie taką postawą jest wlewanie gęstego minerała do silnika.

w takim wypadku producent to również debil jak zezwala stosowanie takiej klasy lepkości.W m21 nie ma nawet kompensatorów hydraulicznych więc stosowanie drogich olejów to marnowanie kasy ,lepiej wymienić mineralny po 8tyś niż syntetyk po 20tyś czy 16 tyś . Oczywiście nie twierdzę że olej mineralny jest lepszy ale nie zgadzam się że oleje mineralne wysokiej klasy to zło wcielone.A tak na marginesie poczytaj trochę bo nie za bardzo ogarniasz temat, naczytałeś się jakiś bzdetów i powielasz stereotypy że wystarczy odpowiednia klasa lepkości

[danielxc717]

Ale jakie stereotypy? Uważasz że w długiej trasie minerał jest lepszy nawet od 10w40? Taki jesteś oblatany to sam wiesz co się dzieje z minerałem i jego właściwościami smarującymi kiedy motor pracuje długo. To samo tyczy się zimy. Widziałeś jak wygląda olej mineralny który stoi na mrozie -15st? Postaw kiedyś butelkę litrową na dworze i niech postoi dobę w silnym mrozie a potem wylej ten olej. 170zł to nie chyba majątek za olej. Lepiej syntetyk trzymać 16tys niż minerał 8tys

 

Przebieg nie jest tak istotny. Nie jeden motor z e34 i e39 który ma grubo ponad 500tys km jeździ na 5w XX. Mówię o silnikach TDS i R6

 

:lol: dobre to może jeszcze napisz że z 1-milionowym przebiegiem jeżdżą na 5w....

Te ktore nie jeżdzą na 5w nie dożyją miliona. Widziałem e39 benzyniaki jeszcze przed Polskim liftingiem (wiadomo jakim) więc wiem ile te motory potrafią dożyć które nie były właśnie użytkowane przez magików którzy po przekroczeniu 200tys leją 10w. Ale widać że wiesz lepiej i tak trzymać :cool2: nikt nie zabrani nikomu lać nawet superolu do swojego auta. Jest temat o olejach to się wypowiadam. Bo nie mówię, że ktoś coś mówił tylko sam widziałem na własne oczy.

[iZzI]

co się się dzieje z mineralnym olejem w długiej trasie? co się niby dzieje z olejem mineralnym np. klasy CI-4 przykładowo w silniku wysokoprężnym, który cały czas jest narażony na intensywną eksploatację na długich trasach(ile takie silniki robią kilometrów). Niezaprzeczalny wada to klasa lepkości w zimie ,słabo to faktycznie wygląda.Tak na marginesie widziałem również silnik(m21) który miał zrobione ponad 600tyś, z czego ponad 400 na mineralnym oleju więc twoje argumenty mnie nie przekonują

[driverv8]

Ale jakie stereotypy? Uważasz że w długiej trasie minerał jest lepszy nawet od 10w40? Taki jesteś oblatany to sam wiesz co się dzieje z minerałem i jego właściwościami smarującymi kiedy motor pracuje długo. To samo tyczy się zimy. Widziałeś jak wygląda olej mineralny który stoi na mrozie -15st? Postaw kiedyś butelkę litrową na dworze i niech postoi dobę w silnym mrozie a potem wylej ten olej. 170zł to nie chyba majątek za olej. Lepiej syntetyk trzymać 16tys niż minerał 8tys

 

Przebieg nie jest tak istotny. Nie jeden motor z e34 i e39 który ma grubo ponad 500tys km jeździ na 5w XX. Mówię o silnikach TDS i R6

 

:lol: dobre to może jeszcze napisz że z 1-milionowym przebiegiem jeżdżą na 5w....

Te ktore nie jeżdzą na 5w nie dożyją miliona. Widziałem e39 benzyniaki jeszcze przed Polskim liftingiem (wiadomo jakim) więc wiem ile te motory potrafią dożyć które nie były właśnie użytkowane przez magików którzy po przekroczeniu 200tys leją 10w. Ale widać że wiesz lepiej i tak trzymać :cool2: nikt nie zabrani nikomu lać nawet superolu do swojego auta. Jest temat o olejach to się wypowiadam. Bo nie mówię, że ktoś coś mówił tylko sam widziałem na własne oczy.

 

 

OK ale ja mówię o dieslach nie benzyniakach może tego nie dopisałem i gdzie napisałem że po 200 tyś należy 10w lać i że tylko od klasy lepkości zależy? :mrgreen: i nie bierzesz jednego najważniejszego aspektu pod uwagę co innego jak masz auto od nowego a co innego jak kupujesz używany i się cieszysz że na blacie masz niecałe 200 tyś bo tak jest książce sr i z zapewnień sprzedającego ,a na temat przebiegów autami to głupot nie pisz bo ja rocznie więcej przejeżdżę niż ty w ciągu kilku lat albo całego życia .

Edytowane 7 Lutego 2013 przez driverv8

[driverv8]

Dla mnie taką postawą jest wlewanie gęstego minerała do silnika.

w takim wypadku producent to również debil jak zezwala stosowanie takiej klasy lepkości.W m21 nie ma nawet kompensatorów hydraulicznych więc stosowanie drogich olejów to marnowanie kasy ,lepiej wymienić mineralny po 8tyś niż syntetyk po 20tyś czy 16 tyś . Oczywiście nie twierdzę że olej mineralny jest lepszy ale nie zgadzam się że oleje mineralne wysokiej klasy to zło wcielone.A tak na marginesie poczytaj trochę bo nie za bardzo ogarniasz temat, naczytałeś się jakiś bzdetów i powielasz stereotypy że wystarczy odpowiednia klasa lepkości

 

 

do mnie ta odpowiedź miała być??

[danielxc717]

Olej mineralny traci swoją lepkość i w skrajnych sytuacjach zrywa film olejowy. I zimne starty dla takiego silnika są o wiele gorsze niż na przynajmniej 10wXX.

 

Dlatego zawsze polecam min. olej półsyntetyczny. Dobry olej półsyntetyczny, a nie taki co ma z nim niewiele wspólnego. Oszczędności znikome, a na oleju się nie oszczędza.

[danielxc717]

 

 

OK ale ja mówię o dieslach nie benzyniakach może tego nie dopisałem i gdzie napisałem że po 200 tyś należy 10w lać i że tylko od klasy lepkości zależy? :mrgreen: i nie bierzesz jednego najważniejszego aspektu pod uwagę co innego jak masz auto od nowego a co innego jak kupujesz używany i się cieszysz że na blacie masz niecałe 200 tyś bo tak jest książce sr i z zapewnień sprzedającego ,a na temat przebiegów autami to głupot nie pisz bo ja rocznie więcej przejeżdżę niż ty w ciągu kilku lat albo całego życia .

 

no ok o dieslach które robią większe przebiegi. TDS to świetne wytrzymałe silniki które przy dobrym użytkowaniu spokojnie do 1mln przejeżdża. Nie mówię o Tobie że tylko wiele osób tak robi. 200tys i zmiana klasy oleju wiadomo w którą stronę :duh:

Ja nie mam auto od nowości i mam już sporo ponad 200tys a i nie leje 10w.

A co do przebiegów to nie piszę głupot. I co ma do tego Twoja jazda? Jak robisz mniej km to już Twoja sprawa :)

[driverv8]

z tym się zgadzam bo 10w to jest półsyntetyk ,i już to pisałem

a co jeśli chodzi o silniki wolnoobrotowe np Macka?

np,1mln 300 tyś tylko pierścienie wymieniane i tylko na mineralnym dobrej klasy śmiga.

dodam że takiego silnika pewnie na oczy nie widziałeś a w mrozy -30 stopni pali bez żadnych świec na dotyk.

Edytowane 9 Lutego 2013 przez driverv8

[danielxc717]

Jesteś tak panie kierowco oblatany to wiesz, że ten silnik z silnikiem do osobówki porównać nie można. Sam wiesz jaką mają prędkości obrotowe. Przecież to dwie różne bajki. Co powiesz na e34 tds przebieg ponad 800tys bez remontu. Tam akurat aktualny właściciel leje 10w40. Regenerowana turbina i kłopoty z układem zasilania paliwem po kupnie. To wszystko. Silnik zdrowy zjada niecałe 2l między wymianami.

[iZzI]

do mnie ta odpowiedź miała być??

nie, to było do danielaxc717cwsx50

[iZzI]

przepraszam ,do danielxc717

[driverv8]

Jesteś tak panie kierowco oblatany to wiesz, że ten silnik z silnikiem do osobówki porównać nie można. Sam wiesz jaką mają prędkości obrotowe. Przecież to dwie różne bajki. Co powiesz na e34 tds przebieg ponad 800tys bez remontu. Tam akurat aktualny właściciel leje 10w40. Regenerowana turbina i kłopoty z układem zasilania paliwem po kupnie. To wszystko. Silnik zdrowy zjada niecałe 2l między wymianami.

 

panie daniel zgodzę się ale nie na bajki typu że do miliona na oleju 5w się powinno jeździć

zresztą szkoda tej konwersacji bo ten temat nie dotyczy kto co ile wie ,każdy ma jakieś doświadczenia,

ja jak w pierwszym poście tego tematu poleciłem tylko dobry olej wszystko na ten temat.

[danielxc717]

To tylko powiedz dlaczego nie powinno się jeździć tyle na syntetyku i dajemy sobie spokój.