E34 JAKI OLEJ? WSZYSTKO O OLEJU DO SILNIKA.

[danielxc717]

A po co w tym dziale robisz śmietnik?

[driverv8]

A po co ty robisz śmietnik w dziale w którym nic mądrego nie wniosłeś poza głupotą .

[danielxc717]

:duh:

[driverv8]

:duh: :duh:

[iZzI]

widzę że tu po staremu ...

[przemek550]

Witam.

 

Mam pytanie odnośnie m50 2.5 benz.+gaz przebieg 440tyś. Obecnie zalany jest Orlen Patinum Classic Life+ 20w50 jednak nie chciałbym jeździć na tym i myślałem o przejściu na 10wXX... i tu moje pytanie czy taka zmiana będzie zdrowa dla silnika czy może lepiej odpuścić i wlać kolejne 20 lub 15wXX? Nie wiem w jakiej dokładnie kondycji jest ten silnik ponieważ dopiero co kupiłem to autko jednak przy zimniejszych nocach po odpaleniu słychać przez chwile jakieś stukanie które ustaje po krótkiej chwili i silnik pracuje normalnie(czyt. nie stuka nie puka nie falują obroty). Czekam na Wasze opinie.

[rafal735r]

Kazdy stuka po zapaleniu zanim smok nie zassie oleju. Stuka rozrzad. Jak szybko ustaje np po 2-3s jest OK. Jak stukanie sie wydluza, silnik jest w gorszym stanie.

[przemek550]

Nie wiem ile dokładnie stuka ale napewno dłużej niż 2-3s...odpalam auto wyjeżdżam z garażu zamykam bramę i dopiero zaczyna normalnie pracować... raz trwało to ponad minutę jednak wtedy jeszcze wyciekał olej z pod pokrywy i było już na minimum po naprawie i dolewce lepiej ale jednak mimo wszystko za długo... teoretycznie po wymianie na rzadszy olej powinien szybciej go "zaciągać" z miski więc teoretycznie powinien szybciej przestać pukać wg mnie ( poprawcie jeśli się mylę). Dodam że po ściągnięciu pokrywy zaworów dość czysto, sama pokrywa trochę czarna ale nic strasznego.

[solaris520]

...Obecnie zalany jest Orlen Patinum Classic Life+ 20w50 jednak nie chciałbym jeździć na tym i myślałem o przejściu na 10wXX...

Dobrze myślałeś. Zastosuj 10W40, np. Valvoline Maxlife, ale też nawet w przypadku Castrola 10W40 jest duże prawdopodobieństwo, że stukanie zaraz po uruchomieniu zniknie (oczywiście jeżeli to, co teraz słychać, to hydraulika zaworów).

[Rg__]

Witam,

Jako żeby nie zakładać tematu zapytam tutaj.

Delikwent: E34 M50b25

Auto miało zmieniony olej przed kupnem więc chwilę tak jeździłem. Motor przez dłuższy czas nie wziął ani kropli. Cały czas pół bagnetu.

Przed długą trasą wymieniałem klocki płyny w tym olej. Nie wiedziałem jaki był lany przez poprzedniego właściciela. Założyłem, że 10w40 bo auto swoje lata ma a silnik w dobrej kondycji. Wlałem półsyntetyk 10w40 GeneralMotors. Po tym zabiegu silnik się kompletnie rozszczelnił. Zrobiłem trasę 1000 km i bagnet suchy... silnik mokry. :mad2:

Teraz czeka mnie droga powrotna do Ojczyzny. I tu pytanie. Bo zanim dam silnik do zrobienia muszę wlać olej i jakoś wrócić. Pytanie tylko jaki :?:

[kulawy23]

Kolego mialem jakies 8 miesiecy tds'a i wymienilem olej 2 razy i wlasnie zalewalem 10w40 GM i nic sie nie dzialo. Silnik zachowywal sie normalnie, a poziom oleju byl taki sam caly czas. Teraz mam inne auto i tez zalalem tym samym olejem i po zrobieniu w tej chwili 7 tys wszystko gra i oleju nie bierze. Mysle ze u Ciebie wina jest gdzie indziej, a olej nie zrobil tu zlej roboty. Nie mozliwe nawet jakby byl mineralny zalany i nagle polsyntetyk i wszystko leje. Natomiast jesli chcesz dolewac to oczywiscie taki sam jaki jest w silniku, a co do wymiany to zobacz w tym dziale i dobierz olej dla siebie bo opinie sa rozne.

[Rg__]

mam tu do wyboru mineralny VALVOLINE ALL CLIMATE 15W/40 bądź półsyntetyk VALVOLINE DURABLEND 10W/40

W takim razie potrafi mi ktoś napisac który na tą trasę będzie bezpieczniejszy? zważając na remont po powrocie, z tą wiedzą co mam skłaniał bym się ku minernemu. Jednak czekam na opinie kogoś kompetentnego :mrgreen:

[danielxc717]

Mineralny nic Ci nie da. Lepkość mają identyczną i jak silnik się rozgrzeje to będzie to samo.

Prawdopodobnie nie miałeś 15w40 tylko wlany jakiś motodoktor bo nie możliwe że aż tak by zrobił spustoszenie sam olej.

Silnik musi być w słabej kondycji jeśli zaczęło się z niego lać. Może to kwestia tylko samych uszczelek pokryw miski itd. Trzeba umyć silnik i obserwować skąd leci. Czy nie kopci. Jak będziesz miał szczęście to wymienisz uszczelki i się obędzie bez remontu.

 

Olej zalał bym 10w60. Im wyższa druga liczba tym mniej Ci go ucieknie przez nieszczelności podczas jazdy na gorącym oleju.

[damn]

Witam,

Ostatnimi czasy na wyświetlaczu pod zegarami pojawiła się informacja, że poziom oleju w silniku jest niski. Jestem teraz w następującej sytuacji:

- silnik to M20B25

- zagazowany

- ostatnio zalany olej to: mineralny AGIP 15W50

- przebieg ok. 401000 km

- na bagnecie jest olej lekko powyżej min.

Z tego co czytałem to chyba już ciężko dorwać AGIP'a i zastanawiam się co teraz zrobić. Do mechanika mam ok. 30 km. Aktualnie mam dwie opcje w głowie:

1. dolać jakiś mineralny 15W50 i dojechać do mechanika na wymianę na nowy olej,

2. dojechać na tym do mechanika i wymienić na nowy (zastanawiam się czy dam radę :) ).

Teraz Ad 1.:

- chyba nie stanie się zbyt duże zło dla silnika jeżeli doleję teraz inny mineralny, ale 15W50?

- dolać i pojeździć jeszcze na takim czy jednak od razu już wymienić na inny?

Co do wymiany na nowy olej:

- czy lać dalej minerała?

- zmienić na 15W40 czy jakiś inny byłby odpowiedniejszy?

[danielxc717]

15w to tragedia a do tego masz 15w50 :duh:

Albo ktoś miał durne przekonanie że przekraczając 300tys taki sie leje albo silnik jest bardzo zużyty i ktoś ten okropny olej zalał. Przejdź przynajmniej na 10w40 a nie lej tego badziewia

[damn]

To w takim razie zdecydowałem się na Valvoline MaxLife 10W40, zobaczymy co z tego wyjdzie :D

[Bogusz]

Odnośnie przechodzenia z mineralnego na półsyntetyk - nie wierzę żeby to mogło robić jakieś poważne szkody. Wg poprzedniego wlasciciela w moim bmw był lany mineralny, zmieniłem na półsyntetyk GM i nie ma problemu, żadnych wycieków. Wczesniej miałem octavię 1.9 TDI, która była spisana na straty. Od przebiegu 250 tys. lany najtańszy olej mineralny, czasem półsyntetyczny. Dzisiaj auto ma przebieg ponad 600 tysięcy, silnik nadal ok, zero wyciekow. Poprzednio zalany jakis orlen mineralny, teraz znów półsyntetyk i wszystko gra.

[Azaj]

Co do sławnego "rozszczelnienia silnika" to coraz bardziej sądzę, że to jest legenda mechaników. Całkiem sporo osób na forum i poza przeszło z mineralnego na półsyntetyk lub wyżej, z płukanką lub bez. Osobiście wiem, że poprzedni właściciel mojej Bety jechał na mineralu (silnik M52B20), przeszedłem na 10W40 bez płukanki i nie zauważam jakiś zmian pt. głośniejsza praca, gorsze przyspieszenie, wycieki itd. W którymś artykule czytałem, że to nie jest tak, iż po wlaniu pólsyntetyka/syntetyka, wypłukuje on nagary itd. Osoby, które rozbierają silniki czasem mają problem, żeby nagar usunąć mechanicznie, a co dopiero olej w obiegu. Nowy olej tego typu tworzy bardziej zasadowe środowisko wewnątrz silnika (minerał - kwasowe).

[Rav82]

W swojej 520i był zalany minerał :evil: , wymieniłem na castrola półsyntetyk 10w40 i śmiga jak trzeba :mrgreen:

[Azaj]

BMW zaleca 0w lub 5w. Po mojej wymianie na 10W40 olej mi ubywał, w końcu płukanka i na 5W50. Teraz jest w końcu bezproblemowo.

[Aghenrad]

Witam.

Ostatnio zakupiłem BMW 525i (LPG) z silnikiem m50b25 (320tyś przebiegu) i mam problem jaki wlać olej. Poprzedni właściciel się zamotał i powiedział tylko że to Castrol Magnatec (... przemilczmy to). Był właścicielem rok i wybełkotał jedynie, że 15w30. Osobiście nie uwierzyłem. Znajomy posiada identyczne auto i radzi 5w30 skoro silnik jest w takim dobrym stanie, ale jedna osoba to mało żeby z miejsca decydować. Ciekawy jestem co radzicie. Dzięki.

[drumpit]

Jeśli silnik jest rzeczywiście w stanie bdb, co trudno jednoznacznie stwierdzić po tak krótkim czasie to możesz zaryzykować i lać pełen syntetyk nawet jeśli przedtem ktoś wytaniał na gorszych olejach. Proponuję pojeździć 1000, 2000 kilometrów i sprawdzić czy nie ubywa oliwy. Jeśli nie to są poważne przesłanki do tego aby twierdzić że silnik jest w dobrym stanie. (o ile ktoś nie wlał Motodoktora)

[cosmo-pl]

Witam.

Ostatnio zakupiłem BMW 525i (LPG) z silnikiem m50b25 (320tyś przebiegu) i mam problem jaki wlać olej. Poprzedni właściciel się zamotał i powiedział tylko że to Castrol Magnatec (... przemilczmy to). Był właścicielem rok i wybełkotał jedynie, że 15w30. Osobiście nie uwierzyłem. Znajomy posiada identyczne auto i radzi 5w30 skoro silnik jest w takim dobrym stanie, ale jedna osoba to mało żeby z miejsca decydować. Ciekawy jestem co radzicie. Dzięki.

 

Jak musisz robić wymianę już, to wybierz sobie Motul Specific CNG/LPG 5W40. Idealny do gazu i ciężko znika. Gdyby się okazało, że auto jest w średnim stanie, to dolać zawsze możesz półsyntetyka jakiegoś, żeby nie bankrutować. Najlepiej, to tak jak kolega radzi przejedź ten 1000 km i sprawdź ile zeszło na bagnecie.

[prymek]

ja nie kupuje jakis mega drogich olejow - wole czesciej wymieniac, zazwyczaj polsyntetyk + ceramizerek (ten 4 g nie jakis 250 ml badziew), za kazdym razem diagnosta sie czepia ze caly silnik mokry od spodu, tyle ze ja nigdy nic nie dolewam bo nie ma potrzeby , plam oleju nie ma tam gdzie parkuje - wlasciwie nie wiem skad to pocenie?

[danielxc717]

Po i się na tyle mało ze nie wycieka. Umyj silnik i obserwuj skąd zaczyna wyciekac olej i to uszczelnij.