Skocz do zawartości

Dziwny gwizd


nagash

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Od czerwca mam E36 M43 1.6l.

 

Od jakiegoś czasu mam następujący problem: silnik w okolicach góry gwiżdze jak czajnik :?

 

Sprawa jest o tyle dziwna, że gwizd zanika powyżej 2000 obrotów. Oczywiście po zejściu poniżej 2000 pojawia się ponownie. Gwizd nie znika także po nagrzaniu silnika.

 

Rolki prowadzące pasek wymieniłem, wymieniłem także łożyska alternatora bo wyły strasznie.

 

Nie mam pojęcia co może być przyczyną. Lokalny mechanik powiedział mi, że może być problem w cyt. "vacuum control circuit" i koszt naprawy to ok 600 PLN ! (Norwegia). :mad2:

 

Proszę o jakąś pomoc w temacie, bo właśnie spadł śnieg i nie chce latać z buta do roboty 70km jeżeli autko mi siądzie.

 

Z góry dzięki

 

Nagash

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak tam sobie grzebaliscie to wykrecaliscie towarzyszu napinacz lancucha . bo jak go wykrecaliscie to trzeba go najpierw zacisnas do odpowiedniej dlugosci . BO jak go sie nie skruci to lansuch jest napiety jak struna i gra gwizdo swistem . . TO jest jedna z propozycji .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mialem swistanie (jakby turbo bylo), tez juz sie zestresowalem, ale okazalo sie ze to z glosnikow (po wymianie radia) :twisted2:

 

ale dlaczego to nie wiem... :?

 

tylko mnie nie pojedzcie ze sie nabijam z problemu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaję link do schematu INTAKE MANIFOLD SYSTEM.

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA71&mospid=47435&btnr=11_1396&hg=11&fg=40

 

Dźwięk dobiega z INTAKE MANIFOLD z części znajdującej się od strony kabiny(część nr 11).

 

Obroty nie falują, tak że to chyba nie uszczelka na 10.

 

Radio też to nie jest, bo jak jest wyłączone to w dalszym ciągu gwizda pod maską :)

 

Zastanawiam się czy zanik gwizdu powyżej 2000 obr nie jest spowodowany przejściem jego częsctotliwości powyżej granicy słuchu ludzkiego :?: (22kHz w niektórych przypadkach).

 

Innych dziwnych objawów pracy auta nie ma, kręci się na obroty bez problemów, auto nie dusi się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jednak na 99% alternator. Po przykryciu go ręką gwizd trochę cichnie.

 

Zastanawiam się tylko nad przyczyną, bo miesiące temu wymieniałem oba łożyska w alternatorze (Valeo). Nie wiem czy czasem wirnik mi nie spuchnnął i ociera o obudowę. Muszę załatwić problem zanim auto całkiem stanie.

 

I tu pytanie: opłaca się regenerować alternator? A może kupić nowy ? I gdzie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, a zmieniałeś pasek klinowy? Jakoś nie doczytałem się że tak. Jeśli tak to sorki :oops: :oops: :D

 

Ja od wczoraj mam taki gwizd turbo :mrgreen: w moim m40 - u mnie zaczęło się po zmianie paska na nowy. Dziś trochę pojeździłem i prawie przeszło. Zobaczę jak będzie po niedzieli.

 

 

 

EDIT:

 

Po dwóch dniach turbo znikło. Pasek się "ułożył".

Edytowane przez Lucass_81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi.

 

Zdecydowałem jednak wymienić alternator i zastanawiam się jaka jest cena nowego. Posłałem maila do BMW Polska i dostałem odpowiedź : na pewno mamy taki alternator, więcej szczegółów po kontakcie z lokalnym dealerem. U dealera cały czas linia zająta od 3 dni i nic się nie dowiedziałem.

 

Może ktoś kupował nowy alternator do silnika 1,6 M43 na szeroki pasek zastępujący Valeo i może podać mi cenę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, chyba trochę Cię wyniesie ten alternator. Ja podejrzewam, że od 450-500 zł. w górę.

Używki nie są mocno drogie. To tak dla kontrastu ;)

 

http://moto.allegro.pl/search.php?string=alternator+valeo+bmw&category=620&buy=0&new=0&pay=0&personal_rec=0&country=1

 

A dlaczego decyzja na nowy, może stary da się jeszcze wskrzesić? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniałem łożyska na SKF 2 miesiące temu i znowu jest kicha. Rozbiórka alternora Valeo jest czasochłona. Regeneracja w zakładzie to koszt 250 /300PLN + stary alternator. Jeżeli nowy na gwarancji kosztuje 500, i mam mieć spokój na kolejne kilka lat, to wolę raz wydać 500 i mieć spokój niż bujać sie z jakimiś używkami po 100 PLN co pół roku. Tym bardziej że w kraju jestem dokładnie raz na pół roku :)

 

Te 500 PLN to cena z salonu czy z jakiejś hurtowni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wymianie lozysk, zamiast wycia zauwazylem bardzo cichy gwizd jak z czajnika. Myslalem ze to normalne, ale gwizd z czasem stawal sie coraz glosniejszy. Ostatnio obszukiwalem okolice kolektora ssacego i przypadkiem polozylem reke na alternatorze przykrywajac gorny wylot powietrza - gwizd stal sie cichszy.

 

Poza tym przy zalaczeniu np. klimy, kiedy zwieksza sie obciazenie silnik na moment schodzi z obrotow i po chwili wraca na normalne obroty, a temu zjawisku towarzyszy dobrze zauwazalna zmiana gwizdu :) tak ze na 99% gwizdze cos napedzane paskiem.

 

Nie wlaczalem silnika na zdjetym pasku, ale obracalem alternatorem. Obraca sie lekko, ale slychac z niego jakis szum, tak jak z lozyska.

 

Moze znajde chwile jutro rano i zdejme ten pasek, ale bede musial poprosic kumpla o pomoc w sprawie naciagniecia paska od klimy. Trza do tego dwie rece + trzecia z kluczem. :norty:

 

Sorki za brak polskich znakow :modlitwa:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sa jakies nastepstwa nie wymieniania uszczelki pod kolektorem??

mnie w kwietniu po oberwaniu chmury(woda po progi byla)zaczelo tak delikatnie gwizdac... gwizdze do dzis bardzo cichutko nie potrafie zlokalizowac tego dzwieku.... nie WIEM czy szukac gdzie czy olac to narazie poki sue nic nie dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sa jakies nastepstwa nie wymieniania uszczelki pod kolektorem??

mnie w kwietniu po oberwaniu chmury(woda po progi byla)zaczelo tak delikatnie gwizdac... gwizdze do dzis bardzo cichutko nie potrafie zlokalizowac tego dzwieku.... nie WIEM czy szukac gdzie czy olac to narazie poki sue nic nie dzieje

 

no ja ostatnio wymienilem ta uszczelke,a z gwizdem jezdzilem 2 tygodnie i stwierdzilem ze juz nie moge wytrzymac jak ludzie sie odwracaja i patrza jakby jechal jakis bolid z kosmosu...

"Zapytać - może oznaczać moment wstydu, ale nie zapytać i pozostać ignorantem, to wstyd na całe życie..."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.