Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witajcie. Małe pytanie - ubywa mi płynu chłodniczego w ilościach 0,5 litra na +-1300 km. To dużo czy też w normie? Nigdzie nie ma widocznych wycieków, auto poza tym sprawuje się idealnie. Czy na zwiększone zużycie płynu może mieć wpływ instalacja gazowa, bo taką opinie gdzieś, kiedyś słyszałem?
Tomek
Opublikowano
Gdzieś musisz mieć delikatny wyciek i najprawdopodobnie kapie gdzieś na silnik i odrazu wyparowuje dlatego ciężko jest znależć miejsce wycieku
Opublikowano

No, jak się płyn dostaje do silnika, to miesza się z olejem i robi się taka maź/masło brązowe.

 

Natomiast jeśli to jest masło bardziej jasnego/białawego koloru, to jest to raczej spowodowane kondensacją pary wodnej w silniku. Dzieje się tak wtedy jeśli zimą jeździsz na krótkich odcinkach i silnik nie ma czasu się porządnie rozgrzać. Albo zabierz go w dłuższą trasę, albo wymień olej.

 

Swoją drogą, mi też bardzo powoli opada poziom płynu z chłodnicy i nie wiem gdzie się podziewa. Parkuję co noc w garażu ale na podłodę nic nie wycieka.

Opublikowano
Przerabiałem niedawno ten sam temat.tylko plyn znikal szybciej.najpierw wmienilem obudowe termostatu i sam termostat.nie pomoglo i dalej poszła pompa wody.teraz nie ubywa plynu.mozesz sprawdzic czy ktoras z obejm nie przecięła węża. chłodnice masz git?
Przyjemność nie jest prostą linią
Opublikowano
MI si e w dodatku od czasu do czasu grzeje silnik....ale to dziwny przypadek bo jest tylko od czasu do czasu....raz na 2 tyg :| i zauwazylem ze jak sie auto grzeje(przekracza wskaznik polowe skali) nawet gdy jest rozgrzany juz silnik to z ogrzewania leci zimne powietrze....hmmm mysle ze to wina termostatu.. :roll: co wy na to ?
  • Moderatorzy
Opublikowano
MI si e w dodatku od czasu do czasu grzeje silnik....ale to dziwny przypadek bo jest tylko od czasu do czasu....raz na 2 tyg :| i zauwazylem ze jak sie auto grzeje(przekracza wskaznik polowe skali) nawet gdy jest rozgrzany juz silnik to z ogrzewania leci zimne powietrze....hmmm mysle ze to wina termostatu.. :roll: co wy na to ?

 

Jesli nie grzeje to jest zapowietrzony.

Przyczyna ubywania płynu może byc pompa, drobny wyciek jest tudno zauważalny aby go dostrzeć trzeba zajżeć z dołu po zdjęciu osłon silnika powinno być widać wyschniety ślad po stróżce z pompy.

Opublikowano
ubywa mi płynu chłodniczego w ilościach 0,5 litra na +-1300 km

 

Niewiele.To nawet nie wyciek ale sączenie się płynu.U siebie zlokalizowałem to tak_po dłuższej jeździe czyli przy w pełni rozgrzanym silniku dojechałem na miejsce, wyłączyłem auto, podniosłem maskę i...i zacząłem słuchać.Syczenia.

 

Natomiast jeśli to jest masło bardziej jasnego/białawego koloru, to jest to raczej spowodowane kondensacją pary wodnej w silniku. Dzieje się tak wtedy jeśli zimą jeździsz na krótkich odcinkach i silnik nie ma czasu się porządnie rozgrzać. Albo zabierz go w dłuższą trasę, albo wymień olej.

 

Olej możesz wymienić-ale jeśli na krótkich odcinkach nie rozgrzewasz auta do końca-będzie się powtarzać.Tym bardziej zimą.Ja na 3-4 minuty przed wyjazdem wcześniej wskakuję do auta i odpalam.Później dla ciebie sama przyjemność-dla auta zdrowiej.

 

MI si e w dodatku od czasu do czasu grzeje silnik....

 

Jak sie grzeje to odrębna sprawa.Zapowietrzony.Odpowietrzyć PORZąDNIE i czekać na efekty.

BMW? Bogini Moich Wrażeń.
Opublikowano
W dodatku zauwazylem ze jak mi sie grzeje silnik to nie ma cieplego nawiewu w aucie...nawet po dluzszej jezdzie....czyli na nagrzanym silniku...moze to byc wina zapowietrzonego ukladu?? :mad2:
Opublikowano
W dodatku zauwazylem ze jak mi sie grzeje silnik to nie ma cieplego nawiewu w aucie...nawet po dluzszej jezdzie....czyli na nagrzanym silniku...moze to byc wina zapowietrzonego ukladu?? :mad2:

na 100% zapowietrzony układ i nie jezdzij tak bo głowica jest nie chłodzona i w końcu pęknie

a jak jest instalacja gazowa to popatrzcie na trójniki jak są plastykowe to lubią pękać , najlepiej wymienić na alu albo miedziane , sa na allegro

Opublikowano
Mazi pod korkiem nie mam. Nie dymi ani nic się generalnie nie dzieje. Termostat z obudową nowy. Nigdzie żadnych widocznych wycieków. Auto dynamiczne i mało pali, generalnie stan - igła. Chyba spróbuję jednak uszczelniacz - rozmawiałem z mechanikiem, powiedział mi że ten w proszku można spokojnie w małej ilości wsypać, nawet jak nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi... Podobno to jakaś kosmiczna technologia... :wink:
Tomek
Opublikowano
Popieram to co pisze DAJAN.... jak 'wieje zimnem'......to na 100% zapowietrzone. Wiem, bo 3x załatwiłem głowicę w swoim poprzednim TDS. :(
Memento Mori :-)
Opublikowano

k w swojej starej E-36 i wtedy dowiedziałęm sie ze chlodnice bmw srednio znosza tego rodzaju zabiegi ze względu na cienkie kanaliki. Proponuje zatem nie wsypywac proszku za 10zł czy cos w tym podobie, a jechac do warsztatu i niech ci zlokalizuje wyciek, stosuje sie takie ultrafioletowe ostrojstwo ktore pokazuje gdzie wycieka. Cos takiego przynajmniej :wink: Warto przed zima, bo jesli wyciekj jest mały to przy olbrzymich roznicach temp na jakie narazona jest chlodnica zima dziura moze się znacznie powiekszyc.

 

PS. podepne sie do tematu. wymienilem plyn chlodniczy odpiwietrzylem , dlugo to trwalo i na zimnym silniku zupelnie kiedy otwieram korek wlewu do chlodnicy syczy powietrze tzn jakby sie odpowietrzalo cos przez kilkanascie sekund pozniej okej. poziom plynu powyzej normy, mowa o zimnym oczywisce, tak jakby sie rodzil znikad :| autko jezdzi okej, nie grzeje sie nawiew normalny cieplu i zimny szybko reaguje wiec o co chodzi???? :?

Opublikowano

Witam!!!

Niewiem czy to aktualne ale ja też mam jakies ubytki płynu i dwa tygodniu temu sie zdzwilem ze mi nie grzeje odpowietrzyłem więc układ odpowietrznikiem na chlodnicy i jest super , bo ogrzewanie w aucie to podstawa!!!

Opublikowano
odradzam wsypywanie uszczelniaczy do chlodnicy.ten temat był już poruszany na forum.jezeli bedziesz chciał potem chłodnice wyczyscic z tego błota z uszczelniacza to powodzenia.po prostu syf z gilem a i skutecznośc bywa bardzo różna.przekonałem sie ,że nie warto ładowac w półśrodki w układzie chłodzenia w BMW.spawanie plastikiem,jakies patenty z uszczelniaczem to prosta droga do przegrzania silnika.
Przyjemność nie jest prostą linią
  • 8 lat później...
Opublikowano
u mnie tez uciekal plyn prawie osiwialem bo nikt nie potrafil zlokalizowac bylem wstepnie umowiony na wymiane uszczelki :cry2: .okazalo sie ze delikatnie rozszczelnil sie zbiorniczek wyrownawczy od srodka gdzie jest odplyw od nadmiaru ,co prawda wkladalem od dolu papier toaletowy ale wszyscy twierdzili ze uszczelka poszla i czasami cisnienie wyzuca plyn, zamowilem drugi firmy meyle ale gwint nie mial takiego poczatku jak w oryginale nozykiem do tapet wycielem ten plastik w korku z uwzglednieniem brakujacego gwintu okolo 4,5cm strzalki sie nie zgrywaja ale od 2mcy jest super :P .zrobilem zdjecia i wyslalem do meyle o wadliwym zamienniku ale nie odpisali [na niektorych fotkach w zamiennikach widac skok gwintu ale do glowy mi nie przyszlo aby to sprawdzic :mad2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.