BMW-E39 _530_d_oferty_sprzedazy

[janis]

Jezli koles mi wyskoczy ze wyciagl licznik bo tasma sie odkleila na wysietlaczu to mnie to juz malo intersuje, niech to auto kupi kto inny!!Ja juz dziekuje i odchodze!!

 

Masz takie wymagania ze bedziesz musial nowy kupic :D bo jak wiadomo 90% ma nieswiecace piksele a bez wyciagania zegarów nie da sie chyba tego naprawic.

 

A do tego za taki okaz jak kolega opowiada to trzeba dać przynajmniej 20-30%

więcej ceny rynkowej.Niestety za auto z niskim przebiegiem i do tego bezwypadkowe

ceni się okropnie i to chyba wszędzie bez podziału na panstwa...

[luko32]

chyba głupek sprzedawał by igłe 530d z 2002roku z przebiegiem 160tys z navi i innymi pierdołami za 40tys. A jeśli nawet taka by była to nie zdążył byś jej kupić, poszła by pewnie w godzine...

 

Wystarczy wejść sobie na zachodnie ogłoszenia i znalesc e39 od prywatnego właściciela z niskim przebiegiem, i ile sobie tam one kosztuja.. Nie raz ten temat był juz poruszany na forumm..

 

Szczerze jeśli auto miało by mi służyc na dłuższe lata to chyba wolalbym dać nawet 10tys wiecej od wartości rynkowej i nie tracić czasu na szukanie przez rok tak zwanej bezwypadkowej okazji...

[duud]

moim zdaniem troszke zbyt duzo niektorzy z was wymagają od autek w tym wieku i za te ceny....

 

tak jak ktos napisal to np w niemczech mozna kupic w b dorbym stanie e39 530d z malym przebiegiem ale wtedy cena wzrasta 30% jesli autko jest rzeczywiscie "igła"

 

natomiast kupujac bmw ktore jeszcze jakis czas temu kosztowalo gruby sos za pieniadze typu 30 - 40 tys pln to trzeba niestety miec jakis grosz zarezerwowany na np zawieszke i inne pierdoly ktore sie po prostu zuzywaja - najwazniejsze zeby nie trafic na skarbonke bez dna lub jakies auto po grubym dzwonie tylko wiedziec co sie kupuje i co trzeba naprawic...

[Bono]

panowie, z tego co widze, to ci ktorzy wierza, ze w polsce kupia samochod z niskim przebiegiem, bezwypadkowy, za przystepne pieniadze itp. to ci ktorzy zaczeli szukac samochodu... ja mialem kilka podejsc do kupna e39 w polsce, za kazdym razem byly to super sztuki, potwierdzalem przez telefon szczegoly... po przyjezdzie na miejsce niemile zaskoczenie... niestety, po ktoryms razie powiedzialem sobie, ze odpuszczam sobie polskich handlarzy, strata czasu i pieniedzy

 

prawda jest niestety brutalna, e39 530d musi miec nakrecone, ja kupilem w 2006 r. rocznik 2001 z 200k km, uwazam, ze to jest normalny przebieg dla tego rocznika, wszystko co jest duzo ponizej, to albo krecone, albo powinno kosztowac sporo wiecej niz srednia dla tego rocznika

 

podsumowujac, ja na przyszlosc nie wyobrazam sobie startowania do kupna samochodu od polskiego handlarza (choc w niemczech tez mozna sie naciac! ja szukalem swoje buni ok. 6M), mysle, ze kupno samochodu np. od przecietnego forumowicza byloby w miare optymalnym rozwiazaniem, przynajmniej dla mnie lektura forum zwiekszyla niebotycznie wiedze na temat bmw, przykladowo, zdaje sobie sprawe z roznicy pomiedzy wahaczami z firmy na "l" od wahaczy z firmy na "t" itp.

[luko32]

Nie rozumiem dlaczego boicie się przebiegów powyżej 200tys. w E39. Jeśli autko jest naprawde serwisowane to ten silnik zrobi 5 razy tyle a może i jeszcze wiecej..

 

Bono, 200tys to jest naprawde minimum dla 530D... z tego rocznika za jeszcze rozsadne pieniadze

[Dariogsxr]

Nie rozumiem dlaczego boicie się przebiegów powyżej 200tys. w E39. Jeśli autko jest naprawde serwisowane to ten silnik zrobi 5 razy tyle a może i jeszcze wiecej..

 

Bono, 200tys to jest naprawde minimum dla 530D... z tego rocznika za jeszcze rozsadne pieniadze

 

Właśnie...zgadzam się z przedmówcą.Auta z silnikiem diesla kupuje się po to by nim jeździć,a nie żeby stało!!!Ludzie zejdźcie na ziemie.Moja ma przelatane 215 tyś km. i wcale mnie to do niej nie zraziło.Nosząc się z zamiarem kupna Diesla trzeba mieć na względzie,że będzie miał od 200tyś wzwyż.Mam kolegę,który kupił nową e39 530d w 2002r i do dziś ma przelatane 195tyś.km.

[tomel]

Wg mnie standardowe wymagania kupującego:

1. Przebieg 150 tkm (czyli tyle co średnio mają kręcone)

2. Serwisowane w ASO

3. Najlepiej 1 właściciel (dziadek, tylko do kościoła itd)

4. Igła, nówka itp

5. Cena jak najniższa oczywiście (najlepiej, przy rozważanym aucie ok 30 tysi)

A kończy się tak, że kupuje się takie nówki sztuki i płacz na forum, że nigdy nie kupie diesela itp

Przebieg dla mnie jak kupuje auto ma znaczenie, ale 2-o albo 3-o rzędne znaczenie, bo jak ktoś nie dba to zajedzie auto przez 50 tkm

[baktome]

300 000 przebieg nie jest duzo pod warunkiem ze auto jest w pelnym znaczniu tego slowa serwisowane to raz, a drugie ze jest uzywane zgodnie z instrukcja przeznacznia!!( a takich osob jest malo co sie do tego stosuje).

 

Ja na aucie zrobie 300 000, sprzeglo bedzie idealne, naped bedzie idealny, skrznia idealna bo wiem jak sie z tym obchodzic!

 

 

 

 

Sam jezde bardzo dynamicznie ale uznaje proste zasady!!

Unikam wjezdania na wysokie krawezniki bo to strasznie meczy zawieszenie, jak rowniez staram sie po wikszych dziurach jechac ostroznie!!

Autko jest zimne to rozpedzam go bardzo delikatnie, biegi wbijam tez delkatnie. A moim zdaniem to jest najwksze katowanie samochodu!

Dlatego widac ile jest posotw na temat padnietej turbiny w dieslach, to jest walsnie powod braku podstawoej wiedzy i nie szanowanie smochodu!

 

Dlatego wiekszosc samochodow bmw po 300 000 to padaczki z winy uzytkonika a raczej jego braku wiedzy na temat prostych rzeczy o samochodzie!! Terminowa wymina plynow, olejow, filtra powietrza zwlasza w dieslu(awarie przeplywomierza). A jak ktos tez napisal ze samochody BMW zwlaszcza w dieslu to maja na siebie zarabiac i ma racje to nie sa ople gdzie wikszosc z nich sluzy do przjezdki w Niedziele do kosciola:D

 

A aut i uzytkonikow co spelanija to co napisalem wyzej jest moze 20% i dlatego znalezienie w miare dobrej Beemki to szukanie minimum 6 miesiecy!

[zbigniewst]

odpowiadam koledze....janis.....http://moto.allegro.pl/item251069856_bmw_523_touring_1998_rok_full_.html tak jak pisalem bylem ogladac /radzilem sie na forum na temat tego samochodu i bardzo duzo kolegow zachwalala ten samochod po zdjeciach no i okazalo sie ze samochod po wielkim dzwonie i na dodatek zrobione bardzo zle ,kierownica wielo fukcyjna nie dziala , zderzak przedni inny bo byl dzwon jak otworzylem maske to szkoda gadac,plastyki pourywane,chlodnica wisi na jednym uchwycie,w srodku zaniedbany no i przebieg wiele do zyczenia,jak sie przejechalem to mialem wrazenie jakby ten samochod mial 1000000km. dalej nie sprawdzalem bo mi sie juz odechcialo/porownaj to co napisalem do opisu przez wlasciciela to domyslisz sie wiecej.. :mad2:

[luko32]

haha, no to przeciez mowilem ze ten touring jest po wielkim dzwonie, nikt na darmo zderzaków nie zmienia....

[Ricky]

haha, no to przeciez mowilem ze ten touring jest po wielkim dzwonie, nikt na darmo zderzaków nie zmienia....

 

niekoniecznie, ja np mam zamiar zmienić zderzak na M, bo mi sie bardzo podoba i nie musi to świadczyć o wypadku.

[luko32]

 

niekoniecznie, ja np mam zamiar zmienić zderzak na M, bo mi sie bardzo podoba i nie musi to świadczyć o wypadku.

 

W Twoim przypadku to w razie sprzedazy będziesz mógł udokumentować to że sam zmieniałes zderzak. Np zrobisz zdjęcia przed wymiana. Następny właściciel będzie miał czarno na białym co i jak było zmieniane. W wiekszosci przypadkach takie operacje sa robione wtedy, kiedy autko miało jakąś przeszłość wypadkową.

Ja na Twoim miejscu nie zmieniał bym przedniego zderzaka. Raz że będziesz miał pozniej wiekszy kłopot sprzedać auto, a dwa, że taki zderzak to ładnie wygląda ale w aucie które ma fabryczny m-pakiet... Przód M, tył zwykły :duh: ?? Normalnie jak bym widział nasz polski tuning E36.... Chyba teraz przyszła pora na E46, jeśli chodzi o tuningowanie:))

[baktome]

Witam Panowie

 

 

Co myslcie o tym samchodzie>?

http://moto.gratka.pl/tresc/bmw-530-d-3-0-diesel-7660750.html?w=b99e74504f3bc404&s=1

 

Moze ktos jest z tych okolic i ogladal ten samochod!! Niby koles pisze ze ma ksiazke serwsowa, ale to ze ma to widomo jak to jest juz o tym pisalismy!!

[Bono]

nie wiem czy to ten sam autokomis, ale w "nie polecam" byl opisywany chyba jeden z gniezna - nie godny polecenia, z tego co pamietam, to samochody sprowadzane byly przede wszystkim z wloch, ja jakos srednio podchodze do wlochow i sposobu utrzymania przez nich samochodow...

[baktome]

nie wiem czy to ten sam autokomis, ale w "nie polecam" byl opisywany chyba jeden z gniezna - nie godny polecenia, z tego co pamietam, to samochody sprowadzane byly przede wszystkim z wloch, ja jakos srednio podchodze do wlochow i sposobu utrzymania przez nich samochodow...

 

 

No juz dalem sobie spokoj z tym samochodem! Padlina nie ma ksiazki a facet w zywe oczy sciemnia!! nawet widac ze kireonica juz byla obszywana!!

 

A samochody z wloch faktycznie wiekszosci sa bardzo zniszczone!

[duud]

nie wiem czy to ten sam autokomis, ale w "nie polecam" byl opisywany chyba jeden z gniezna - nie godny polecenia, z tego co pamietam, to samochody sprowadzane byly przede wszystkim z wloch, ja jakos srednio podchodze do wlochow i sposobu utrzymania przez nich samochodow...

 

ja kupowalem 530d sciagniete wlasnie z wloch i musze powiedziec ze bylo i jest :) bardzo zadbane, wszystko kwestia uzytkownika - trzeba tez pamietac ze tam klimat znacznie cieplejszy co tez wplywa na stan autka ...

[Bono]

nigdy nie interesowalem sie samochodami z wloch jako kupujacy, swoja niechec biore raczej z obserwacji, jak wlosi traktuja samochody (bardzo czesto sa poobijane, brudne, po drogach jezdza czasem po ulansku...), niewazne, nie mowie, ze kazdy samochod z wloch jest be...

[baktome]

witam

 

 

A co sadzici o tym samochodzie? warto jechac oladac? wyglada bardzo przyzwocie!!

 

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=258460417

[duud]

witam

 

 

A co sadzici o tym samochodzie? warto jechac oladac? wyglada bardzo przyzwocie!!

 

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=258460417

 

troche podejzanie czysto pod maską - tak jakby ktos chcial usunac slady wycieków....

[baktome]

witam

 

 

A co sadzici o tym samochodzie? warto jechac oladac? wyglada bardzo przyzwocie!!

 

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=258460417

 

troche podejzanie czysto pod maską - tak jakby ktos chcial usunac slady wycieków....

 

wlasnie nie widac czy tylko silnik z gory przetarty czy byl myty myjka cisnieniowa!!

 

Ja i tak zawsze scigam oslone silnika i na kanale dokladnie ogladam czy czasem nie ma jakiegos wycieku!

 

A jak jak ktos umyl silnik myjka to przeciez od razu bedzie widac takze odchodzie od takiego samochodu bo nie mam pozniej ochoty scigac glowicy i wymniac uzczelki:)

[Kamil.530d]

witam

 

 

troche podejzanie czysto pod maską - tak jakby ktos chcial usunac slady wycieków....

 

Witam

 

Wystarczy że ktoś zmieniał filrt powietrza i musiał sciągnąć te osłony silnika i aby nie widać było np: sladów palców na kurzu wytarł poprostu całe.

 

Chodź handlarze raczej tego nie robią, a auto raczej sprzedaje handlarz

[dumik]

Ja szukałem 3 miesiąca bmw e39 530d i 7 dni temu w końcu szwagier który mieszka w Niemczach kupił mnie 530 d 2000r. 164000km za 8200evro …. On ma tam komis samochodowy i szukał dobrego auta 3 miesiąca!

Opowiadał jaki auta sprowadzają handlarze !!!

 

MOJA WAM RADA NIE KUPUJCZE OD HANDLIAZA AUTO!!!

POZDRAWIAM!

[milek1]

sprzedający chce drogo sprzedać, kupujący chce drogo kupić. tego typu tematy były wielokrotnie maglowane. skutek zawsze zerowy. osobiście kupiłem swoją 525d za dość wysokie pieniądze. może nie astronomiczne, ale minimalnie poniżej wyceny eurotax. oczywiście było wiele innych, w niższej cenie ale:

- ta miała ksiązkę serwisową

- była puknięta, ale posiadała dokumentację w postaci zdjęć i fv zakupu

- jak ją oglądałem akurat wróciła z trasy 2000 km i była całkiem ok

 

przez rok czasu w samochodzie wymieniłem pompe paliwa (polskie paliwo) i czujnik PDC. przebieg w tym czasie to 30 kkm, wiec niewiele.

 

pewnego dnia w rece wpadla mi alpina d10. poniewaz nalezala do kolegi i byl sklonny poczekac na pieniadze wystawilem swoja. cena 55 tys zl (samochod byl swiezo po inspekcji II, kontroli karoserii, wymianie klockow, ze swiezym przegladem), nowe opony 18", zmieniarka mp3, drugi komple zimowek na alu 16" i letnie opony na 16". jednym slowem duzo wiecej ponad standard. nie wspominam o tym, ze samochod jest serwisowany tylko w BMW co mozna sprawdzic w Inchcape. ilosc telefonow - 1 przez 1,5 miesiaca. odpuscilem sobie w koncu sprzedaz. bardzo czesto ludzie kupujacy bmw, robia to dla szpanu. nie zdaja sobie sprawy z realnej wartosci nowego oraz kosztow rzetelnego utrzymania samochodu, tym bardziej w ASO. tak wiec szukanie za 40 tys FO 530d w stanie igla to bzdura. bo za jakas mila i naprawde fajnie utrzymana nawet dzis trzeba dac >50 tys zl ponizej moze sie trafi jak ktos sie umeczy dlugo sprzedaza. smiem twierdzic, ze w kazdym innym przypadku radosc z posiadania tego diesla bedzie popsuta wizytami w serwisie. a tu znow sie pojawi milion pytan - co jest tansze niz ASO. odpowiedz brzmi - tanszego od dobrego ASO nie ma nic.

[janis]

sprzedający chce drogo sprzedać, kupujący chce drogo kupić. tego typu tematy były wielokrotnie maglowane. skutek zawsze zerowy. osobiście kupiłem swoją 525d za dość wysokie pieniądze. może nie astronomiczne, ale minimalnie poniżej wyceny eurotax. oczywiście było wiele innych, w niższej cenie ale:

- ta miała ksiązkę serwisową

- była puknięta, ale posiadała dokumentację w postaci zdjęć i fv zakupu

- jak ją oglądałem akurat wróciła z trasy 2000 km i była całkiem ok

 

przez rok czasu w samochodzie wymieniłem pompe paliwa (polskie paliwo) i czujnik PDC. przebieg w tym czasie to 30 kkm, wiec niewiele.

 

pewnego dnia w rece wpadla mi alpina d10. poniewaz nalezala do kolegi i byl sklonny poczekac na pieniadze wystawilem swoja. cena 55 tys zl (samochod byl swiezo po inspekcji II, kontroli karoserii, wymianie klockow, ze swiezym przegladem), nowe opony 18", zmieniarka mp3, drugi komple zimowek na alu 16" i letnie opony na 16". jednym slowem duzo wiecej ponad standard. nie wspominam o tym, ze samochod jest serwisowany tylko w BMW co mozna sprawdzic w Inchcape. ilosc telefonow - 1 przez 1,5 miesiaca. odpuscilem sobie w koncu sprzedaz. bardzo czesto ludzie kupujacy bmw, robia to dla szpanu. nie zdaja sobie sprawy z realnej wartosci nowego oraz kosztow rzetelnego utrzymania samochodu, tym bardziej w ASO. tak wiec szukanie za 40 tys FO 530d w stanie igla to bzdura. bo za jakas mila i naprawde fajnie utrzymana nawet dzis trzeba dac >50 tys zl ponizej moze sie trafi jak ktos sie umeczy dlugo sprzedaza. smiem twierdzic, ze w kazdym innym przypadku radosc z posiadania tego diesla bedzie popsuta wizytami w serwisie. a tu znow sie pojawi milion pytan - co jest tansze niz ASO. odpowiedz brzmi - tanszego od dobrego ASO nie ma nic.

 

W kwesti kupna i sprzedaży auta zagadzam się z tobą w 100%

 

Ale w kwesti ASO servis niestety :naughty:

 

Ja u siebie mam servis BMW pod nosem w Gorlitz i znam tam prawie wszystkich

Korzystałem i korzystam z ich usług nie raz i nie narzekam,ale jeżeli chodzi o ceny to wiadomo

jedno kosztuje normalnie,a drugie może cena zwalić cię z nóg :8)

 

U siebie w mieście mam warsztat bardzo zaufany który profesjonalizmem

i podejsciem do klienta mógby nie jeden servis nauczyć duzo rzeczy...

Fakt nie mają warsztatu wyłożonego kafelkami i sprzetu takiego jak w ASO,ale chłopaki

świetnie dają sobie rade w sprawach technicznych...

Dodam tylko,że owi koledzy z warsztatu zbudowali dwa auta terenowe które

jechały w ubiegłorocznym PARYŻ-DAKAR-LANDROVER i jeden z nich dojechał

do mety,a drugi niestety z winiku choroby kierowcy nie dojechał :?

Ale jest to i tak bardzo duży sukces POLAKÓW :dance: (Hołek np na bardzo dobrym sprzecie nie dojechał)... :evil:

 

Chodzi mi o to,że nie trzeba wcale mieć nabitej książki servisowej

pieczątkami i tym się szczycic,a przytym wywalić 2 lub 3 razy

więcej kasy w auto niż w normalnym warsztacie w normalnych

pieniądzach i też z podejściem bardzo profesjonalnym :wink:

[king_kong]

Witam Panowie

 

 

Co myslcie o tym samchodzie>?

http://moto.gratka.pl/tresc/bmw-530-d-3-0-diesel-7660750.html?w=b99e74504f3bc404&s=1

 

Moze ktos jest z tych okolic i ogladal ten samochod!! Niby koles pisze ze ma ksiazke serwsowa, ale to ze ma to widomo jak to jest juz o tym pisalismy!!

 

 

BAKTOME. Nie kupuj samochodów w komisach w Gnieźnie. Mieszkam niedaleko i są tam same padaczki, kręcone liczniki itp. Nigdy tam nie pojade to miasto przekrętów -handlarzy.