Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I tu wlasnie jest problem. Byles tam pierwszy raz i podswiadomie cos Ci sie ustawilo, ze Szwajcaria to kraj w ktorym nikt nie oszukuje, wszyscy sa uczciwi, policja tak naprawde nie jest potrzeba (poza pilnowaniem Polaków ktorzy tam przyjezdzaja) itp.

Ale niestety zarowno w Polsce, Niemczech jak i Szwajcarii sa ludzie nieuczciwi i nie ma co naiwnie wierzyc, ze wszystko jest tam piekne

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
adalbert jak dlugo byles w tej CH,ze juz mowisz o tym jaka metalnosc maja tam ludzie.Od 6 lat mieszkam w monachium i widze jakie ilosci szwajcarskich turkow,arabow i albanczykow przyjezdza tu po auta,tylko nie z mala lawetka,a tirem pakuja na maxa i w droge.Co z tego ze w CH jest odsiadka za krecenie licznika,w niemcowni tez za cos takiego jest pucha i nikt z tego sobie nic nie robi,w niemcowni wystarczy powiedziec zeby wpisali Ci w umowie,ze auto jest bezwypadkowe.Jezeli wpisza a po np.roku wyjdzie ze bylo mozesz starac sie o zwrot kasy wraz z odsetkami,i na 99% odzyskasz.A co do ksiazek serwisowych i rachunkow,to przejedz sie na dobry szrot w niemcowni i poszukaj w schowkach aut.Jest wszystko o czego dusza zapragnie ksiazki,rachunki,przeglady itd.Nie twierdze ze Ty kupiles padaczki,ale nikt nie jest debilem zeby dobre auto sprzedac za 50% ceny.A to co opowiadaja ludzie ,ze tam to jest tak,a tam to tak to w 50% bajki,mi tez kiedys opowiadali ze w niemcowni pieniadze na ulicy leza,i co jakos nie moge znalezdz.
Opublikowano
adalbert jak dlugo byles w tej CH,ze juz mowisz o tym jaka metalnosc maja tam ludzie.Od 6 lat mieszkam w monachium i widze jakie ilosci szwajcarskich turkow,arabow i albanczykow przyjezdza tu po auta,tylko nie z mala lawetka,a tirem pakuja na maxa i w droge.Co z tego ze w CH jest odsiadka za krecenie licznika,w niemcowni tez za cos takiego jest pucha i nikt z tego sobie nic nie robi,w niemcowni wystarczy powiedziec zeby wpisali Ci w umowie,ze auto jest bezwypadkowe.Jezeli wpisza a po np.roku wyjdzie ze bylo mozesz starac sie o zwrot kasy wraz z odsetkami,i na 99% odzyskasz.A co do ksiazek serwisowych i rachunkow,to przejedz sie na dobry szrot w niemcowni i poszukaj w schowkach aut.Jest wszystko o czego dusza zapragnie ksiazki,rachunki,przeglady itd.Nie twierdze ze Ty kupiles padaczki,ale nikt nie jest debilem zeby dobre auto sprzedac za 50% ceny.A to co opowiadaja ludzie ,ze tam to jest tak,a tam to tak to w 50% bajki,mi tez kiedys opowiadali ze w niemcowni pieniadze na ulicy leza,i co jakos nie moge znalezdz.
Opublikowano

W niemczech tez malo ktory niemiec zajmuje sie handlem, a jesli juz sa to bardziej ekskluzywne salony z naprawde swietnymi autami i dosc drogimi, takich ala turkow jest strasznie malutko.

 

Podobnie jest już w Polsce. Autoryzowane salony BMW prowadzą sprzedaż aut używanych. Oczywiście ceny mają dużo wyższe od rynkowych,ale te pojazdy nie są kupowane od poprzednich właścicieli "okazyjnie" i przeprowadzane są ich dokładne badania.

 

 

 

Chyba mnie nie zrozumiales za bardzo, chodzi mi o to ze w niemczech niemcy nie trudnia sie handlem na placu i siedzeniem w budkach. To tak jak by w polsce 98 % komisow mieli ukraincy a reszta salony.

 

Ale zasada jest jedna, tak jak ktos napisal wyzej, kazdy ma rozum i nie sprzeda naprawde dobrego auta bez defektow za cene odbiegajaca od takiej ktora moglby uzyskac. Ludzie sa rozni, niektorzy naprawde wydaje sie " pokreceni " ale jak ktos auto sprzedaje to jakos nagle wie ile trzeba skasowac :D

Nigdy nie kłóć się z idiotami, sprowadzą Cię do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem.
Opublikowano
Mazur, gdybyś przeczytał wszystkie moje posty to wiedziałbyś wszystko, ale powtórzę. Byłem tam u dobrych znajomych, którzy przebywają tam od 3 lat od nich wiem bardzo dużo o tym kraju, jego mieszkańcach, zwyczajach i mentalnosciach. Byłem tam 10 dni, a oni byli moimi przewodnikami w każdej dziedzinie, w sposób praktyczny i rzeczowy. Mimo krótkiego pobytu moja wiedza na temat tego kraju została zaspokojona w wersji podstawowej. Byłem w Zurichu i Lucernie, skoro mieszkasz w Monachium to nie masz daleko, polecam i pozdrawiam.
Opublikowano
A propos Mazur, widziałeś szwajcarskich Turków- może to byli Turcy, ja wiem że w Szwajcarii ich prawie nie ma, głównie są to Palestynczycy, Iranczycy i Irakijczycy. Poza tym wszystkie samochody mają miejscową rejestrację.
Opublikowano
Mazur, gdybyś przeczytał wszystkie moje posty to wiedziałbyś wszystko, ale powtórzę. Byłem tam u dobrych znajomych, którzy przebywają tam od 3 lat od nich wiem bardzo dużo o tym kraju, jego mieszkańcach, zwyczajach i mentalnosciach. Byłem tam 10 dni, a oni byli moimi przewodnikami w każdej dziedzinie, w sposób praktyczny i rzeczowy. Mimo krótkiego pobytu moja wiedza na temat tego kraju została zaspokojona w wersji podstawowej. Byłem w Zurichu i Lucernie, skoro mieszkasz w Monachium to nie masz daleko, polecam i pozdrawiam.

 

Mam propozycje przeproadz sie pomieszkaj 2-3 lata i wtedy jeszcze raz to napisz.Mi juz po 6 miesiacach opadly klapki jaki to raj mlekiem i miodem plynacy,chociaz wczesniej odwiedzajac znajomych i rodzine takie wlasnie mialem wrazenie.Wszedzie jest dobrze,gdzie nas niema.

Pozdrowienia.

Opublikowano

adalbert, ja tam jeżdżę służbowo po maszyny przemysłowe i jest tak jak mówisz. Szwajcaria to kraj który nie ma nic wspólnego z Niemcami czy innymi krajami, nie na darmo byli, są i będą neutralni i poza UE. W ogóle przebieg granicy z Niemcami i Francją jest uderzający - to jest prawie "mur Berliński" a nie jak np. Francja - Niemcy (jedziesz i nie wiesz czy to już DE czy F). Na autostradzie powolutku turlu turlu 120 kmh, a jak widzisz we wstecznym że zbliża się "szaleniec" 180 kmh to okazuje się że niemiaszek.

Na pewno opłaca się tam kupować auta bo sam miałem niesamowicie zadbane, z tym że w normalnej cenie (czyli takiej w jakiej u nas stoją złomy) a nie jak tu wszyscy marzycie jeszcze o 50% niżej.

Liczników nie ma z czego cofać (generalnie) bo to mały kraj i nie robi sie odległości jak we Francji czy Niemczech, tyle że góry...

Jest też reguła silniejsza niż w Niemczech że po przebiegu 200 tkm wartość rynkowa danego modelu istotnie maleje. Ale co z tego? autko z przebiegiem np. 209 tkm to i tak "perełka".

Opublikowano
Temat od pierwszego postu rozrósł się tak,że umknął gdzieś główny wątek. W latach 91-2000 mieszkałem w Heidenheim, zapewne wiesz gdzie leży ta "wioska" ale to już koniec. Amen. Pozdrawiam również i wracaj do kraju gdzie mleko i miód płynie rynsztokiem.
Opublikowano
Ja kupiłem BMW E46 320d 1999 r. właśnie w Szwajcarii. Powiem wam że to był jedyny raz kiedy tam bylem. Autko jest tak zadbane jak by dopiero co wyjechalo na droge. Silnik jest dosłownie "igła". Jak go kupiłem to miał 175000 km (teraz ma 182000 km). Nic nie bylo w nim grzebane - to jest sprawdzone. Tam się opłaca kupować samochody (mam rodzine która mieszka tam ponad 20 lat :P) bo tam ludzie bardzo dbają o swoje auta. Ot tyle. Pozdrawiam tych co piszą takie rzeczy ze ze mleko i miod plyna rynsztokiem. heh Polska nigy nie dorsnie do poziomu Szwajcarii. :)
Opublikowano

a ja swoją szwajcarką jeżdżę prawie dwa lata i musiałem zmienić tylko przewody prądowe :) oczywiście oprócz materiałów eksploatacyjnych i klocków , no i może żarówek :) Lata mi fira jak ta lala :)

Następny wózek też będzie od Szwajcarskich Turasów :)

Nadal dobrze mnie się jeździ :)


Kasa dla Ciebie

Opublikowano
Zmieniałeś listwe z kablami ? a co sie stalo ze musiales to zrobic? Z reguly sie cewki wymienia. Jaki koszt takiej listwy.

By ZacAnaheim


"Nie ma ludzi niewinnych są tylko źle

przesłuchani"


"Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło przynajmniej się nie rozłazi, gdzie nie powinno."

Opublikowano

Naturalnie pisząc o przewodach prądowych miałem na myśli cewki , nieprecyzyjnie się wyraziłem :) Miały jakieś przebicie , autko ma swoje lata i to było przyczyną wchodzenia skrzyni biegów w tryb awaryjny.Najpierw pomagało wyłączenie zapłonu , odczekanie kilku chwil i ponowne uruchomienie silnika.Po jakimś czasie (zanim trafiłem na mechanika ,który naprawdę zna się na BMW)musiałem resetować sterownik,odłączając go na krótką chwilę. Nie zdarzało to się często ale było denerwujące i na pewno niekorzystne dla skrzyni.

Koszt takiej jednej cewki Boscha w Kraku to 65 zł. Zmieniłem 6 i zapomniałem ,że kiedyś się wkurzałem :)

Pozdrowionka

Nadal dobrze mnie się jeździ :)


Kasa dla Ciebie

Opublikowano
Ja dodam coś o cenach zachód vs Polska . Z USA można sprowadzic nowe BMW 335i Coupe (z navi,nagłośnieniem,TV,automat - wszystko co najlepsze i najdroższe w opcji) ,które tam po dzisiejszym kursie warte jest ok. 150 000 zł - po ocleniu,akcyzie i podatku VAT plus koszty sprowadzenia wyjdzie 240 000 zł . W Polsce ten sam model ,z tym samym wyposażeniem wart będzie 290 000 zł . Czyli co ? Amerykanie zgłupieli i sprzedają nowe samochody w cenie naszych rocznych z przebiegiem 50 000 km ? Ja wierzę ,że można kupic w Szwajcarii samochody w lepszym stanie i taniej ,niż w Polsce . Osobiście nie sprowadze BMW z USA za dużo różnic ,ale boli że Amerykanie ,którzy więcej zarabiają ,mają jeszcze BMW i paliwo w takich cenach . Może i są agresorem ,ale dbają o swoich obywateli ,a Rosja jest agresorem i dba o swoich ? Polsce bliżej do Rosji ,niż USA .
Opublikowano
boli że Amerykanie ,którzy więcej zarabiają ,mają jeszcze BMW i paliwo w takich cenach

 

masz rację to bardzo boli...

dla mnie największym absurdem jest to że BMW i mercedes tańsze są w USA niz w Niemczech...

to kwestia podatków i akcyzy

benzyna w Polsce kosztuje ok 1,5 zł a reszta to podatki i akcyza i nie wiem jeszcze co

tylko 1.8 ale daje rade;)
Opublikowano

dla mnie największym absurdem jest to że BMW i mercedes tańsze są w USA niz w Niemczech...

to kwestia podatków i akcyzy

 

Oczywiście to również kwestia podatków, ale większy wpływ na cenę końcową ma również koszt produkcji (jeśli się nie mylę to wersje EU są produkowane w Europie, natomiast egzemplarze przeznaczone na rynek północno-amerykański są montowane w Chinach). Ponadto w Polsce dealerzy zarabiają więcej na sztuce, natomiast w USA jest istotna wysokość sprzedaży.

 

 

 

Może i są agresorem ,ale dbają o swoich obywateli ,a Rosja jest agresorem i dba o swoich ? Polsce bliżej do Rosji ,niż USA

 

To Forum nie służy chyba wymianom poglądów politycznych, ponieważ tego typu dywagacje zawsze niosą ze sobą ryzyko kłótni. Skoro jednak poruszyłeś temat, to sprawa wątpliwą jest fakt dbania o własnych obywateli przez rząd USA (z tego co wykazały ostatnie śledztwa to amerykański wywiad doskonale wiedział o planowanym ataku na WTC, ale gdyby go udaremnił, nie byłoby pretekstu do ataku na Irak - mniejsze zło?). Byłeś w Rosji i znasz mentalność obywateli i sytuację, czy swoje poglądy opierasz na wiadomościach w polskiej telewizji ?

 

benzyna w Polsce kosztuje ok 1,5 zł a reszta to podatki i akcyza i nie wiem jeszcze co

 

Tylko politycy wiedzą "co" :mrgreen:

 

Polecam Artykuł

Dla jednych więcej niż marka.........

Dla innych skuteczne narzędzie do lansu......

Opublikowano
Oczywiście to również kwestia podatków, ale większy wpływ na cenę końcową ma również koszt produkcji (jeśli się nie mylę to wersje EU są produkowane w Europie, natomiast egzemplarze przeznaczone na rynek północno-amerykański są montowane w Chinach). Ponadto w Polsce dealerzy zarabiają więcej na sztuce, natomiast w USA jest istotna wysokość sprzedaży

 

troche nie chce mi sie wierzyc ze kazde auto sprzedawane w usa montowane jest w chinach, a w usa auta kazdego producenta sa tansze niz w polsce. Zarobki dealerów to juz inna bajka... :D

tylko 1.8 ale daje rade;)
Opublikowano
Witam tych wszystkich, którzy potwierdzają to co napisałem w pierwszym poscie, myślę że Szwajcaria zaroi się teraz od Polaków kupujących samochody, nie na handel, chociaż też można, ale dla własnego użytku. Kurae34 powiedz mi gdzie udało Ci się ustrzelic E34, zjezdziłem kawał tego kraju, nie spotkałem ani jednego egzemplarza, chociaż na niego polowałem. Wszystkie marki i modele, wszystkie oprócz tego jednego.
Opublikowano

witam,to ja wam powiem,gdzie i skad nie kupowac samochodow BMW!!!!! Otoz miejscem tym jest najwieksza gielda w holandii znajdujaca sie w utrechcie.Co wtorek od 6tej rano do 13tej zbiorowisko padlin,syfu i rupieci,ktore potem mozna spotkac na allegro,gratce ,motogieldzie i innych serwisach motoryzacyjnych widniejace jako igla ,rodzynek i takie tam. w zeszly wtorek bylem swiadkiem cofania licznikow w kupionych dwuch bawarkach(szkoda ,ze aparatu nie mialem) . Naliczylem 11betek(czytaj: pasci) jadacych na handel do polsk-podobno w mazowieckie.

Wszystkie kupione od turasow i marokanow zajmujacych sie handlem zlomem.( ZADNA PRYWATNA OSOBA NIE MOZE TAM WJECHAC I SPRZEDAC SWOJEGO SAMOCHODU).

Wiec nie uwierze jak mi ktos powie ,ze kupil super fure za grosze w szwajcu ,dojczu czy gdziekolwiek,nadodatek od jakiegos brudnego turasa czy maroka.

Jak ktos pisze ,ze autko z 96roku (bmw) w full wypasie wynioslo go 10-11tys zl to znaczy,ze kupil ruine ,bo nie oszukujmy sie,za auto w dobrym stanie ,dobrze wyposazone trzeba dac duzo duzo wiecej niz cena gieldowa tego modelu. Nie ma okazji ,zwlaszcza sprowadzonych do polski. Nie dajcie sie oszukac haslom: okazja,igla ,perfekt stan,zwlaszcza sprowadzonym z holenderskiej gieldy. :wink: pozdro

Opublikowano
Puchatek, dołączasz do tych co nigdy nie byli w Szwajcarii i swoje opinie opierasz na syfiastym europejskim rynku samochodowym. Bo ten kraj chociaż leży w centrum Europy, nie ma z jakimikolwiek normami nic ale to nic wspólnego. To tak jakbyś z Polski poleciał do Japonii i wszystkim był zdziwiony. Nie musisz, skoro jezdzisz z Polski do Holandii zachacz o Szwajcarię, wyjdzie taniej. Ja rozpocząłem ten wątek i myślałem że zdechł, ale okazuje się, że nadal są osoby, które nie dają wiary, że tak niedaleko jest kraj w którym panują inne tzn. normalne zasady.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.