Brak strumyczka w zbiorniczku wyr. TDS -- Stawiam flaszkę --

[dajan]

no to o co Ci w końcu chodzi ? jak auto łazi tak jak powinno i nie gotuje wody to znaczy że wszystko gra

a węże muszą być twarde bo po rozgrzaniu 10 litrów płynu on nie ma gdzie wylez to robi ciśnienie a normalne ciśnienie w BeeMach to jest 1.5-2 atmosfer w chłodnicy , spróbuj palcami sprawdzić jaką masz twardą oponę a też masz 1,8 atm

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Wioletta - uszczelniacze to jedna sprawa a odma to całkiem coś innego , w odmie musi być olej ale powinien po odseparowaniu spływać do misy a jak się dostaje do kolektora to cza sprawdzić czy memrana jest cała czy może popękana

[nara]

Kolego @dejan. Chodzi mi o to, że po razgrzaniu auta węży nie da się ścisnąć. TAKIE SĄ TWARDE. Obok stoi takie same auto z takim samym silnikiem i mam porównanie. Tam węże są takie, że mogę je swobodnie ścisnąć. Poza tym spróbuj odkręcić korek zbiorniczka wyrównawczego rozgrzanego sprawnego auta.......... oprócz powietrza pod ciśnieniem nic więcej nie wyleci. U mnie wylatuje woda tak jakby sie gotowało a temperatura wody jest ok 90st. Ponadto, mówię już któryś raz, że w zbiorniczku nie ma strumyczka wody....... a być musi.

[dajan]

no to najprawdopodobniej jest pęknięta głowica tylko warsztaty idą na łatwiznę i sprawdzają ciśnieniowo a powinni prześwietlić

w dobrych warsztatach sprawdzają czy w chłodnicy są spaliny

walcz bo ja już po 2 wymianach silnika akurat z tego samego powodu

[nara]

no to najprawdopodobniej jest pęknięta głowica tylko warsztaty idą na łatwiznę i sprawdzają ciśnieniowo a powinni prześwietlić

w dobrych warsztatach sprawdzają czy w chłodnicy są spaliny

walcz bo ja już po 2 wymianach silnika akurat z tego samego powodu

 

oooooo........... i to jest dobry (chyba) pomysł ..........prześwietlić. O tym nie pomyślałem i nadmienię o tym mojemu mechanikowi. Druga sprawa to to, że my też obstawiamy na głowicę........... tylko skąd tu wziąć głowicę na sprawdzenie............????

[dajan]

podstawa to prześwietlić a jak słyszałem że sprawdzają ciśnieniowo kercherem to lepiej tego nie komentować

[kwasiu86]

skoro juz wymieniles wszystko ja bym na twoim miejscu wlal porzadny plyn do plukania ukladow chlodzenia 2 butelki nawet naraz i czynnasc te powtorzyl 2 razy a przy zalewaniu wlasciwym plynem odpowietrzajac uklad w taki sposob ze sciagnac cienki wezyk na gorze chlodnicy od strony kierowcy stawiam ze pomoze!

[nara]

skoro juz wymieniles wszystko ja bym na twoim miejscu wlal porzadny plyn do plukania ukladow chlodzenia 2 butelki nawet naraz i czynnasc te powtorzyl 2 razy a przy zalewaniu wlasciwym plynem odpowietrzajac uklad w taki sposob ze sciagnac cienki wezyk na gorze chlodnicy od strony kierowcy stawiam ze pomoze!

 

Myślę, że twój pomysł byłby dobry gdyby auto się grzało. Jednak auto się nie przegrzewa tylko dostaje się ciśnienie do układu chłodzenia. I nawet nie trzeba nigdzie jeździć - dziaje się już to na postoju przy przytrzymaniu ok 2000 obrotów.