Skocz do zawartości

O instalacjach gazowych


Rekomendowane odpowiedzi

Dobra dzieki juz zamawiam kable cewki i zaczynam działać...

 

Odnośnie Pb to jak odłączyłem to małe urządzenie które przełacza na z paliwa na LPG to samochód lepiej zaczął pracować na Pb ... nie gasnie na wolnych obrotach i juz tak nie szarpie... wiec to chyba nie przpływomierz..

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 916
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja posiadam w swojej 520i 24v sekwenta i sprawuje sie wysmienicie,zakladalem gaz zaraz po kupnie tzn w lipcu i w ciagu roku sie zwrucilo,zakladalem w siemianowicach Slaskich wtedy wyczailem tam za niecale 4tys, u mnie wtedy stal tak ponad 5tys,jestem z niej zadowolony,odradzono mi zwykla instalacje ze wzgledu na kolektor plasikowy.spalanie zalezy jak deptasz w zime ciezko sie przelancza na gaz bo sam wiesz musi osiagnac pewna temp wiec jak jade do pracy pare kilometrow to nawet sie nie przelaczy,a w lato: jezdilem na trasie rozpedzalem sie do maks 140 i cofalem noge aby wskazowka pokazywala miniejweicej 10l i palila 10-11l gazu ale jak ja pocisnales to ile widziala , jechalem nia maks ale nie zrwacalem uwagi na spalanie bo skupialem sie nad jadza :)), a mi po miescie zlopei do 15l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 528 i prawie roczna instalacje gazowa, kiedys wybieralem sie na swieta do domu i jak zwykle na dludie trasy przygotowalem pol baku paliwa i caly bak lpg, obliczylem ze wystarcza mi 3 tankowania w trasie i bedzie git, przejechalem pol angli, dotankowalem w dover, przejechalem francje,belgie w holandii ponownie dotankowalem (maja tam chyba najleprzy gaz :D ) wjechalem do niemiec w szoku bylem jak sie okazalo ze na pelnym baku (67l) zrobilem tylko ok 200km !!! zawsze wychodzilo srednio 500. nie wiedzialem co mam robic, wczesniej nie mialem zadnych klopotow z instalacja, dalsza jazda na gazie przestala byc ekonomiczna tankowalem benzyne i na niej dojechalem tez do domu. jak sie pozniej okazalo powstal babel powietrzny w nagrzewnicy w wyniku czego gaz nie byl odpowiednio podgrzewany. teraz jest wszystko ok i jak sie to powtorzy to wiem co robic :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Od dwuch tygodni jestem posiadaczem instalacji gazowej II generacji BRC w moim E30 316i z motorkiem M40, przed zalozeniem przeczytalem wszystkie posty ktore sa tu napisane odnosnie instalacji gazowych w naszych buniach.Powiem szczerze ze mialem male watpliwosci czy zakladac czy nie ale coz, przydaly sie informacje odnosnie wielkosci KW parownika bo to naprawde istotna sprawa.W moim mam zalozony 100KW ( chyba cos okolo 140KM ) i choc autko ma 100KM to wiekszy parownik pozwala na idealne wyregulowanie mieszanki.

 

Ja osobiscie nie zaowazylem wielkiego spadku mocy a momentami mam wrazenie ze na gazie wkreca sie lepiej niz na benzynie.Mowia ze gaz ma wiecej oktanow.Autko idzie plynnie, na trasie przy jezdzie do 120km/h spalil mi 8,5l/100km, w miescie wyszlo 11l/100km.

 

Podczas instalowania gazu wymienilem odrazu swiece na NGK oraz filtr powietrza, przewodow WN nie dotykalem bo nie wygladaja jeszcze zle ( moze poprzedni wlasciciel w niemczech robil ich wymiane )

 

Grunt to dobry gazownik ktory zna sie na tym co robi, umie dobrac elementy instalacji bo jak czytam ze komus nie wyrabia na gazie powyzej 4tys obrotow to az sie wlos na plecach jezy :)

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Witam - temat gazowania jest chyba jednym z popularniejszych zważywszy prognozy :? co do cen benzyny. Ale do rzeczy w przyszłym tygodniu mam zamiar zagazować M20B20 w mojej E34. Po rozmowie z gazownikami odradzili mi II generację na rzecz sekwencji firmy DIEGO z wtryskami 3 lub 10 ms za ok 3500 zł. I teraz moje pytanie czy ktoś z Was miał doczynienia z tego rodzaju instalacją zamontowaną w M20 ? Przejrzałem forum i nie spotkałem osoby która ma M20 z zamontowaną instalką sekwencyjną. A 3500zł to już da się przeboleć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co planuja kupic gaz sekwencyjny uwagi z uzytkowania. Kilka praktycznych uwag, czyli rzeczy z ktorych nie zdawalem sobie sprawy przed zalozeniem takiego gazu:

- na gazie sekwencyjnym rzeczywiscie idzie mniej gazu, spalanie jest bardziej zblizone do benzyny w danym samochodzie, ale tez trzeba pamietac, ze za to idzie wiecej benzyny i najbardziej jest to odczuwalne zima, kiedy czas nagrzania instalacji sie wydluza.

- przy montazu zdarza sie, ze gazownicy wsadza za male wtryski, zle umieszcza czujnik temperatury, zle poprowadza przewody z gazem. To wszystko wplywa na wzrost zuzycia benzyny poprzez dluzszy czas do automatycznego przelaczenia na gaz i czestsze przelaczanie gazu w tak zwanych "extremalnych" warunkach. Wiele osob jezdzi z takimi drobnymi niedogodnosciami czasem nie zdajac sobie nawet sprawy do konca z tego.

Naprawa tego w razie czego moze byc kosztowna (np wymiana wtryskow) a niewiele wniesie do codziennego komfortu jazdy, bo rzeczywiscie zmiany z gazu na benzyne i odwrotnie sa prawie niezauwazalne w instalacjach sekwencyjnych.

- samochod na dobrze ustawionej instalacji nie traci na mocy czy elastycznosci, nie gasnie, zachowuje sie praktycznie jak na benzynie, a jesli wyczuwamy ze w zakresie jakichs obrotow brak mu mocy na gazie to da sie to skorygowac w swerwisach gazu.

- zdecydowanie taka instalacja ma nikly sens jesli robicie dziennie 5km do pracy w jedna strone i 5 z powrtoem. Po prostu w sposob automatyczny praktycznie samochod bedzie caly czas jechal na benzynie. Najekonomiczniej jak sie latwo domyslic wychodzi ten gaz na dlugich trasach, kiedy stosunek zuzycia benzyny do gazu dąży do 0.

- tego typu instalacje znacznie mocniej odczuwaja zla jakosc gazu - zapychanie sie roznych elementow, przelaczanie na beznyzne przy przyspieszaniu na kiepskim gazie, przerwyanie itp

- nie nalezy jezdzic do oproznienia calego zbiornika, chocby ze wzgledu na fakt, ze przy slabszej podazy gazu samochod automatycznie przy mocnijeszym przyspieszaniu bedzie sie przelaczal na benzyne. A w związku z tym nalezy wybierac do tych instalacji jak najwieksze butle.

- awarie termostatu powodujace nadmierne chlodzenie silnika moga powodowac w tych instalacjach przelaczanie sie na benzyne przy jezdzie z predkoscia szosowa, szczegolnie przy nizszej temperaturze otoczenia, w zwiazku z czym zamiast na gazie bedziemy pomykac na benzynie.

 

Moze to komus pomoze w jakiejs zyciowej decyzji ;-)

 

Galen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Witam , ma sekwencje BRC juz oklo roku i nic (tfu tfu aby nie zapeszyc ) nic a nic sie nie dzieje, zadowolenie w 100%, fakt duzo jezdze, i sie oplaca.

B - M - W

http://img135.imageshack.us/img135/9788/160x80houseofflyingdaggers202t.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dla tych co planuja kupic gaz sekwencyjny uwagi z uzytkowania. Kilka praktycznych uwag, czyli rzeczy z ktorych nie zdawalem sobie sprawy przed zalozeniem takiego gazu..

 

Troche mnie to przerazilo. Szczegolnie to pozne przelaczanie na gaz.

Prosilbym uzytkownikow sekwencji o wypowiedzenie sie w temacie. Ile czasu trwa przelaczenie z benzyny w zimie?

Absolutnie nic nie przestawia sie recznie?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wiekszosci instalacji sa dwa czujniki temperatury na listwie i na reduktorze zdaje sie. Jak ci fachowcy podlacza instalacje bez przeplywu ogrzewania przez listwe, to jeszcze dlugi czas po tym jak strzalka temp. stoi pionowo bedzie chodzil na benzynie. U mnie to bylo nawet 25km w zimie. Oczywiscie jest mozliwosc przelaczenia recznego, klikasz raz paluchem i juz jedziesz na gazie, ale czy ci listwa nie padnie to juz inna sprawa. Teraz mam z przeplywem, ale jeszcze w zimie nie testowane. W lecie sie moment przelacza, jak tylko temperatura zejdzie z zielonego pola.

 

Galen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam e39 z silnikiem 2,5 i sekwencje LandiRenzo i poki co to nie mam na co narzekac. Tak jak koledzy wspomianli wyzej ważne jest kto tą instalacje zakładał i jaki gaz się tankuje. Ja zrobiłem już ok. 25tys km i poza regulacją po pierwszych 1000 km nic nie robilem. Osiagi są minimalnie gorsze niż na benzynie które tylko się czuje przy osterj jeździe. Predkośc max jest taka sama, wiec czego tak naprawde chciec więcej? A na wache o prawie połowe mniej wydaję :D Przy rownej jeździe ok 140-150 na autostradze pali 10-11l wiec to nie jest zły wynik.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Ja z przyczyn ekonomicznych jestem zwolennikiem instalacji gazowych. Moja Bmka jest drugim autem które zagazowałem. Pierszym autkiem (silnik 2.0 automat) zrobiłem 50 tys i jeśli zawsze pamiętałem o cyklicznej wymianie świec i przewodów oraz filtra gazu, nic przykrego mnie nie spotkało. Pewno, że ważnym aspektem jest montaż instalacji, ale wielu z Nas dostajeinstalację gazową wraz z autem "w spadku" , więc jeszcze raz powtarzam, proszę pamiętać o regularnych wymianach w/w rzeczach i nic strasznego nie powinno się dziać. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
Jeśli chodzi o spalanie to najpierw trzeba sprawdzić ile auto pali benzyny a potem dodać w zależności od rodzaju założonej istalacji to znaczy przy sekwencji od 5 do 10% przy lambda system od 10 do 20% przy przekaźniku (co jest niezalecane do montażu) od 20 do 40% spalanie gazu jest zwiększe niż benzyny i tego powinniśmy wymagać od warsztatów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Dwa tygodnie temu zalozylem instalacje KME, sekwencyjna. Poczatkowo odczulem roznice w osiagach auta. Jednak po zatankowaniu na "renomowanej" stacji róznicy nie czuje.

Ponadto mam wrazenie, ze "zalatuje" gazem wewnatrz auta. Co ciekawsze wczesniej nie czulem benzyny, wiec raczej wykluczam kwestie nieszczelnosci ukladu wydechowego. Bylem juz u zakladaczy i wykluczyli (za pomoca jakiejs pianki) nieszczelnosci "ukladu dostawy" paliwa. I co z nimi robic?

 

Pozdro

Jay

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co planuja kupic gaz sekwencyjny uwagi z uzytkowania. Kilka praktycznych uwag, czyli rzeczy z ktorych nie zdawalem sobie sprawy przed zalozeniem takiego gazu:

- na gazie sekwencyjnym rzeczywiscie idzie mniej gazu, spalanie jest bardziej zblizone do benzyny w danym samochodzie, ale tez trzeba pamietac, ze za to idzie wiecej benzyny i najbardziej jest to odczuwalne zima, kiedy czas nagrzania instalacji sie wydluza.

- przy montazu zdarza sie, ze gazownicy wsadza za male wtryski, zle umieszcza czujnik temperatury, zle poprowadza przewody z gazem. To wszystko wplywa na wzrost zuzycia benzyny poprzez dluzszy czas do automatycznego przelaczenia na gaz i czestsze przelaczanie gazu w tak zwanych "extremalnych" warunkach. Wiele osob jezdzi z takimi drobnymi niedogodnosciami czasem nie zdajac sobie nawet sprawy do konca z tego.

Naprawa tego w razie czego moze byc kosztowna (np wymiana wtryskow) a niewiele wniesie do codziennego komfortu jazdy, bo rzeczywiscie zmiany z gazu na benzyne i odwrotnie sa prawie niezauwazalne w instalacjach sekwencyjnych.

- samochod na dobrze ustawionej instalacji nie traci na mocy czy elastycznosci, nie gasnie, zachowuje sie praktycznie jak na benzynie, a jesli wyczuwamy ze w zakresie jakichs obrotow brak mu mocy na gazie to da sie to skorygowac w swerwisach gazu.

- zdecydowanie taka instalacja ma nikly sens jesli robicie dziennie 5km do pracy w jedna strone i 5 z powrtoem. Po prostu w sposob automatyczny praktycznie samochod bedzie caly czas jechal na benzynie. Najekonomiczniej jak sie latwo domyslic wychodzi ten gaz na dlugich trasach, kiedy stosunek zuzycia benzyny do gazu dąży do 0.

- tego typu instalacje znacznie mocniej odczuwaja zla jakosc gazu - zapychanie sie roznych elementow, przelaczanie na beznyzne przy przyspieszaniu na kiepskim gazie, przerwyanie itp

- nie nalezy jezdzic do oproznienia calego zbiornika, chocby ze wzgledu na fakt, ze przy slabszej podazy gazu samochod automatycznie przy mocnijeszym przyspieszaniu bedzie sie przelaczal na benzyne. A w związku z tym nalezy wybierac do tych instalacji jak najwieksze butle.

- awarie termostatu powodujace nadmierne chlodzenie silnika moga powodowac w tych instalacjach przelaczanie sie na benzyne przy jezdzie z predkoscia szosowa, szczegolnie przy nizszej temperaturze otoczenia, w zwiazku z czym zamiast na gazie bedziemy pomykac na benzynie.

 

Moze to komus pomoze w jakiejs zyciowej decyzji ;-)

 

Galen

 

hm powiem ze dziwne troche to co napisaleś bo mam ustawione przełączanie przy temp 35C (czujnik w reduktorze) i nasze V8 osiagaja ta temperature bardzo szybko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, mam pytanie. Zdecydowałem się ostatnio założyć gaz do mojej 316. Jako że jestem z krakowa wybrałem serwis w krakowie, o którym słyszałem z paru źródeł że jest jednym z najlepszych bądź też najlepszym serwisem montującym gaz w samochodach a dokładnie rzecz biorąc w "GODULA MOTO SPORT". Wybrałem sobie po rozmowie telefonicznej instalację gazową LANDIRENZO - OMEGAS wraz z testami na hamowni i ustawianiem gazu (zwanym pięknie Gaz Tunning). Całość około 5k.

 

 

Pojechałem na miesjsce chcąc zostawić samochód do montażu. I co się okazało. Dowiedziałem się że w mój silnik wyposażony jest w tzw. Kolektory dolotowe zmiennej długości (?! cokolwiek to oznacza) i że oni jako przedstawiciel Landirenzo oraz BRC nie mogą mi zamontować instalacji gazowej w samochodzie ponieważ nawet instalacje gazowe 4tej generacji nie są przystosowane do pracy z takimi silnikami jak mój.

 

Pomocy, ktoś z was spotkał się kiedyś z takim czymś ? Ktoś z was ma gaz w BMW e36 316 wyprodukowanym pod koniec 98 lub na początku 99 ? Będę wdzięczny za każdą poradę.

Teoria jest wtedy gdy wiesz wszystko, a nic nie chce działać.

Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, a nie wiesz dlaczego.


Ja łącze teorię z praktyką. Nic mi nie działa i nie wiem dlaczego !?

(moje pięć) (moje trzy tbd)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem w internecie wykres, który udowadnia, że zastosowanie instalacji gazowej I i II generacji dosłownie zagazowuje BMW. Jest to wykres przeprowadzonego testu na 525i...także tylko sekwencja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stareńki ten wykres i już dawno temu był na forum..

ale faktem jest, że ciekawy i daje do myślenia, choć osobiście mam takie zdanie, że trochę w tym też marketingu..

nie znam się na mechanice i wierzę na słowo że zwężki na dolocie osłabią silnik, ale aż o tyle? Przecież ten kto to zakładł sobie, od razu chyba zobaczył że go polonezy objeżdżają - takiej różnicy nie sposób nie poczuć.

- to ja przepraszam! ...i znikł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem w internecie wykres, który udowadnia, że zastosowanie instalacji gazowej I i II generacji dosłownie zagazowuje BMW. Jest to wykres przeprowadzonego testu na 525i...także tylko sekwencja

 

no wiec trzeba obalic ten wykres sam ma 525i na gazie I generacji i sobie bardzo chwale. owszem przez zwezke auto stracilo troche mocy ale nie az tyle co na tym wykresie.

 

a na gazie rownierz sobie bardzo dobrze radzi. na benzynie czuc tez roznice ale nie az 40km :mad2: :mad2: :mad2:

 

pewnie ze najlepiej jest ludzia wtryniac sekwencje i stosowac takie chwyty zeby zarobic jak najwiecej $ ale bez przesady...

 

spalanie rownierz jest w normie :modlitwa: kwestia tylko i wylacznie dobrej regulacji. bo to jest najwaznijsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wczorajszego dnia wszedłem w posiadanie BMW E34 535.

Jest ona zagazowana, ma załozoną najprostrza instalacje gazowa. Chciałbym sie jej pozbyc (chociazby za sprawa wykresu pokazanego wyzej). Jak to zrobic? Ile moze kosztowac demontaż instalacji w serwisie (zakładajac ze zostawiam im wszytskie czesci?

Ewentualnie co zdjać zeby odzyskac pełna moc na benzynce?

Audi S4 Avant 2,2T
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjmij mikser i kalapę antywybuchową jeśli ją masz. No , chyba, że chcesz odciążyć auto, to wywal też zbiornik z bagażnika. Wszystko zrobisz sam bez problemu i wydatków. No, chyba że gazownik ciął gumy dolotowe to zaopatrz się w nowe. Powodzenia.
peace & love
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.