Skocz do zawartości

Spalanie V8 - dla niezorientowanych, mnie zabiło


Zodiac

Rekomendowane odpowiedzi

Coz - nowoczesne turbodiesle sa zdecydowanie bardziej skomplikowane od wolnossacych silnikow benzynowych, w dodatku sa duzo bardziej podatne na zla jakosc paliwa. Wprawdzie za pare lat prawdopodobnie benzyniaki beda rownie skomplikowane, ale za to beda mialy juz nieporownywalnie lepsze osiagi z tej samej pojemnosci niz diesle, no i beda palic zdecydowanie mniej, niz obecnie.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

W korkach jakie mamy w W-wie od kilku dni auto pali 24-25 l/100 km

 

Skoro aż tyle potrafi łyknąc to chyba każdy podjazd do auta z przodu dajesz na pełnym gazie! Strasznie wysokie spalanie podajesz, czy aby trochę nie przesadziłeś? Nie twierdzę, że kłamiesz, czy zmyślasz, ale to co piszesz naprawde (mi przynajmniej) trudno sobie wyobrazic...

 

Pozdrawiam i oby Wasze "Niunie" paliły jak najmniej ;)

///Mpower
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panfil:

roczne rzedu 2tys pln? nie wiem skad to wyliczenie, zwlaszcza ze nie podales zadnych podstaw do obliczen.

No, skoro nie podalem, to faktycznie mozesz nie wiedziec ;).

Ale prosze bardzo: zakladam sredni przebieg ok 25 tys km, srednie spalanie benzyniaka ok 10l/100 km, srednie spalanie diesla ok 8l/100 km, przyjmuje cene ropy rowna cenie benzyny - 4.5 PLN.

 

Pewnie, ze w zaleznosci od przebiegu, spalania i paru jeszcze innych rzeczy te wartosci beda mniejsze lub wieksze, ale rzad wielkosci pozostanie.

 

i nie uwzgledniles ze silnik sie zazwyczaj wlasnie dobiera do tych podstaw. no i oczywiscie jak sie mowi o vmaxie to sie robi wyscig kto wiecej, jak o spalaniu to kto mniej.

 

Wiekszosc ludzi, ktorych znam, dobiera silnik do tego, zeby mieli mile samopoczucie. Niektorzy z powodu osiagow, inni spalania, jeszcze inni z powodu (ich zdaniem) rozsadnego stosunku jednego do drugiego.

 

Np. takie 635d wartujace ponad 400 tys PLN tez znajduje calkiem sporo chetnych. Ale to, ze sie sprzedaje, nie oznacza, ze bedzie to oszczedny w eksploatacji samochod.

 

poza tym skad wiesz ze ktos te 80kpln wydal jednorazowo? przeciez wiekszosc w miare nowych samochodow do kredyty i leasing.

 

Nic mnie to nie obchodzi, czy ktos kupil samochod za gotowke, na raty, w leasingu, czy z pensji swojego psa. To jego prywatna sprawa.

Chodzi mi tylko o duza (oczywiscie bezwglednie) utrate wartosci przy samochodzie wartym ok 80 tys PLN, w dodatku klasy sredniej-wyzszej lub luksusowej.

 

nie neguje oplacalnosci benzyny wzgledem diesla, bo przy cenie diesla przescigujacej benzyne oplacalnosc maleje; ale po to bmw (i wiekszosc firm) daje alternatywy, ze jest roznica; i nie ma co filozofowac ze tej roznicy nie ma.

 

Roznica jest, tylko ze nikt tak naprawde nie wie, jaka - a rozbieznosci w konkretnych przypadkach sa na tyle duze, ze ciezko mowic o jakiejs ogolnej 'oplacalnosci' (lub jej braku).

Na kilkunastu wlascicieli nowoczesnych diesli znam tylko jednego, ktory po kilku latach eksploatacji twierdzi, ze mu sie to oplaca (i chyba faktycznie tak jest). Pozostali zostawili juz z nawiazka wszystkie oszczednosci na paliwie w serwisach.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do jednego sie zgadzamy - tez mysle ze ludzie lubia miec poczucie ze oszczedzaja bardziej niz naprawde oszczedzac... ale moja pierwsza teza odnosila sie do ogolnego stwierdzenia ze w 'takich autach' spalanie sie nie liczy i tak naprawde temat diesla to tylko jego mala czastka. liczy sie jak w kazdym innym. powiedzenie ze jak ktos ma fure za 80-100kpln to nie powinien rozmawiac o spalaniu jest po prostu smieszne... pamietasz 730dL ze zlotu, mozna ja obsmiac 'samochod za tyle kasy i 3.0d?', nie jest to tez samochod dla mnie; ale jesli ktos tak preferuje to czemu nie? kiedy bedzie uzywanym 4-latkiem to tez znajdzie amatora..

 

poza tym: jesli ktos ma sie nie bac spalania to dlaczego ma sie bac napraw? i tu pieniadze i tu pieniadze. z tym, ze wlanie paliwa jest pewne na 100%, a to ze silnik sie rozleci i w serwisie zostawisz oszczednosc juz niekoniecznie.

 

ja spalania nie licze co do litra i nie lubie znalezc sie w sytuacji gdzie 5 osob naokolo mnie sie zachwyca ze panda pali 4l bo mnie to nudzi i nie obchodzi; niemniej postawa negujaca sensownosc alternatyw jest imo rownie smieszna.. kazdy ma rozum i kalkulator, i moze wybrac co mu bardziej odpowiada pod jego styl eksploatacji... no chyba ze musi miec 750i ale i tak go nie stac, ale to inny rozdzial..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja wcale nie twierdze, ze kazdy samochod kosztujacy wiecej niz 40 tys PLN powinien palic 20l/100 km, bo wlasciciela musi byc na to stac.

 

Jedyne, co probuje napisac, to ze oszczednosc zwiazana z mniejszym spalaniem jest tylko niewielka czescia wszystkich wydatkow zwiazanych z posiadaniem samochodu, szczegolnie w miare mlodego i wysokiej klasy.

I ze nie potrafie sobie wyobrazic, zeby ta oszczednosc wplywala na cos wiecej, niz tylko samopoczucie wlasciciela.

No chyba, ze mowimy o jakichs ekstremach.

 

A czy ktos kupi sobie M6 czy 635d - to jego wybor i w obu przypadkach

zycze mu, zeby byl zadowolony.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja Was troche nie rozumiem. Nie uważam, że podejście np Skiby do oszczędnego spalania jest złe, wręcz przeciwnie. Człowiek który wziął nowe 730d też wziął je z racji małego spalania (i ceny w zakupie, ale to inna para kaloszy). Lubi mniej płacic na stacji benzynowej i liczy że na tym dobrze wyjdzie - jego sprawa, byle tak było, jednak ja jestem o tyle pedantycznym użytkownikiem, że jak coś nie działa to od razu musze to naprawiać i moje obawy przed 730d to głównie odstawianie go ciągle do serwisu, bo cos będzie do zrobienia.

 

Również jak ktoś kupuje auto za 100 czy 200 tys, to może chcieć by mało paliło i bierze diesla. Są ludzie którzy aut poza przyjemną jazdą używają do pracy i kalkulują sobie je tak, by ich wyszło jak najtaniej, a tutaj diesel nowy wygrywa zdecydowanie, co zawsze twierdze i twierdziłem (mnie na nowe 730d nie stać więc nie mam tego problemu). Dlatego dla niektórych liczą się te 4 litry.

 

Nie zmienia to faktu, że docelowo 2 auta to według mnie podstawa: jedno w dieslu ekonomiczne do jazdy lokalne lub służbowej, drugie do szaleństw i przyjemości, jak również jako zapas gdy dieslowi coś się stanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panfil:

skoro juz doszlismy do tego o czym ja mowie a o czym ty to moge tylko powiedziec, ze ja sie z tym wszystkim zgadzam ;)

 

przedstawie ci cos, co na szybko zmontowalem (przy okazji kolega ma rozterke nad fura i obliczalismy spalania itd), taka symulacja:

 

diesel 7l/100 vs benzyna 11l/100 (srednio)

%5B640%3A138%5Dhttp%3A//img156.imageshack.us/img156/7163/benadieselsa0.gif

 

diesel 8l/100 vs bezyna 10l/100 (srednio)

%5B640%3A101%5Dhttp%3A//img225.imageshack.us/img225/1948/benadiesel2qb9.gif

 

przy twoich zalozeniach istotnie zyski nie sa piorunujace ;) wszsytko kwestia wzgledem jakiego samochodu porownujemy i czy spalania ktore zakladamy sa realne, oraz ze z benzyny latwiej wykotlowac nadmierne spalanie niz z diesla..

no i na ile wyceniamy wieksza frajde z jazdy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe wyliczenia. Robiac 100k kilometrow rocznie nawet by sie oplacalo kupic diesla. Wszystko by sie ladnie rozkrecalo, z roku na rok sumujace sie oszczednosci na paliwie, ale raptem po 4 latach auto ma przejechane 400k kilometrow i jest szansa ze bedzie nadawac sie tylko na zlom. Zakladam ze auto bedzie kupione jako nowe. Jak dla mnie diesla oplaca sie wtedy kupic, ale jak ktos chce kupic auto i zrobic nim tylko ( :wink: ) 100 - 200k kilometrow, to jakos nie widze oplacalnosci tego przedsiewziecia :wink: Do tego wyzsze koszty zakupu i wieksza szansa na przymusowe wizyty w ASO :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie chce miec dwóch aut, jednego klekota toczącego się do tzw. na codzień, i drugiego do używania 2 razy w miesiącu.

 

Chce mieć fajnie cały czas i codziennie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie robilem tej tabelki pod zadna teze, wyliczylem to z ciekawosci, a zalozenia do porownania mozna dac rozne... rzecz w tym, ze nie rozumiem zalozenia 'kupic diesla do jazdy po miescie', to sie mija z celem, a im bedzie diesel drozec tym bardziej sie to bedzie rozmijalo....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie robilem tej tabelki pod zadna teze, wyliczylem to z ciekawosci, a zalozenia do porownania mozna dac rozne... rzecz w tym, ze nie rozumiem zalozenia 'kupic diesla do jazdy po miescie', to sie mija z celem, a im bedzie diesel drozec tym bardziej sie to bedzie rozmijalo....

Nie no tu nie ma oczym wogóle mówić diesel w mieście ma zdecydowaną przewage nad pb,,,,

i nie ma co się oszukiwać że jest inaczej zwłaszcza przy większych pojemnościach

Sam mam klekota do jazdy miejskiej i to w dodatku wolnossącego, o ile starsze td potrafią być kłopotliwe o tyle ten wydaje się być niezniszczalny

Merc124, 200d,,,, niestety to największy mół na rynku ale na miasto się nadaje a spalanie po mieście jeszcze nigdy nie przekroczyło 6,5l :D

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja myśle dla żonki jednak wziąć coś w 3ce, bo 5tka mówi że dla niej za duża. Do takiej spokojnie silnik 2.0 i spalanie 6l w mieście to żaden problem. Tutaj w moim przekonaniu diesel spisze sie znakomicie.

 

Co do merca, szwagier też sobie chwali 3 litrowego turbodiesla, mówiąc że to ostatnie dobre diesle od merca. CDI jak już wspomniałem, padaja jak muchy na wietrze i są to auta dla ludzi bogatych, ktorych serwis za 10-15k pln nie robi wrażenia co jakis czas (sumy oryginalne, nie z sufitu, tyle ludzie w aso płacą przy CDI zazwyczaj, bo przeciez jak padł 1 wtrysk to wypada wymienic wszystki + pare innych podzespołów).

 

Co do tabelki - dobrze pokazuje moim zdaniem ile można oszczędzic na dieslu i tak jak mowiłem, kolega z ASO twierdzi iż duży diesel (3.0 np) zaczyna się opłacać od 40-50k km przebiegu rocznego. Nawet jak nam wpadnie wtrysk czy turbina, to mamy szanse byc na plusie.

 

A ja cholera szukam ciagle czegoś dla siebie i bieda. Ustaliłem sobie że ma być przebieg pod 100 tys, najlepiej 60 i bardzo zadbane. W Niemczech cięzko coś takiego dostać (tylko czarny, najlepiej beżowa skóra) z dobrym wyposażeniem, a indyvidual to już kompletnie rzecz nieosiądalna. Taka wstawka w jałową dyskusje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd u niektórych pojęcie, że diesle sie psuja. Kłopotliwy jest wtedy kiedy lejemy do baku jakieś szczyny. Wypada też serwisować. W dieslu BMW nie ma paska rozrządu, więc nie ma też dodatkowych wydatków, które moglibyśmy ponieść częsciej, gdyż diesla się użytkuje intensywniej- tak zakładamy. Szczytem jest moim zdaniem passat, w którym trzeba "wyjechać" z całym przodem. Tego to bym nawet nie kupił przez kulturę jego pracy i wyciszenie.

Jeden z nas biorących czynny udział w dyskusji początkowo twierdzi, że diesel- NIE, bo jeżdzi stosunkowo mało a po dwóch dniach diesel TAk ale do jazdy tylko po mieście (gdzie się wielu kilometrów nie zrobi). Ja na prawdę nic z tego nie łapię.

W Polsce ciągle jeszcze kupuje się samochód po to aby się pokazać. Duży motor ( nie ma tu żadnych aluzji do nikogo) itd. Chwała tym co jeżdżą v12 i nie "muskają gazu" tylko ich stać na 20-25 litrów na setkę. W wieku 18 lat jeżdziłem turbodoładowanym benzyniakiem i często musiałem "muskać" albo nawet sobie odmawiać dłuższych wyjazdów. Jadąc w kilka aut ja zawsze wychodziłem najgorzej na stacji. Wszyscy wiedzieli, że mam najmocniejsze auto. i co z tego? Musiałem też znosić docinki w stylu - No znowu na objadzik zostało. hmm taka prawda. Na szczęście wyrosłem- stąd decyzja o dieslu.

Uważam, że nie ma nic lepszego jak V12 lecz mnie prostemu człowiekowi wystarcza 2-tonowe td co przyśpiesza poniżej 8s.

Boogie mówi, że nie chce dwóch samochodów. Ja żebym mógł nazbierałbym ze 20. Te auta, które dają dużo radości z jazdy są raczej niepraktyczne. Wiem, wiem ale uprzedzę Cię rozwiązaniem jest M5 lecz na razie mnie nie stać. Pozostaje w swerze marzeń jak wszystkich z nas tu obecnych.

PS

Na szczęście jeżdzimy BMW i mamy tak dużą gamę silników do wyboru, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce ciągle jeszcze kupuje się samochód po to aby się pokazać. Duży motor ( nie ma tu żadnych aluzji do nikogo) itd.

 

Hehe no widze Skiba że nie łapiesz za bardzo.

 

W Polsce samochód się kupuje na pokaz, ale wygląda to zupełnie odwrotnie.

Ważne żeby była beemka, a że najwiecej jest 316....

U nas najlepiej by sie sprzedawała 716 jakby była taka.

Ważne żeby inni widzieli że to bmw.

No i jeszcze potem nakładanie pakietów, wydechów, końcówek wydechu... przyznacie że to lans ;)

 

Bo czym sie różni M5 od 518 ? niczym dla kogoś postronnego.

Ktoś kto kupuje M5, czy 750, nie robi tego na pokaz, bo to żaden pokaz dla gawiedzi, a właśnie dla frajdy i przyjemności z jazdy.

 

 

P.S. najgłośniej o zdejmowaniu znaczków zawsze piszą właściciele kosiarek hehehe a ja zakładam znaczki, i namawiam zawsze, bo jestem świadomym i zadowolonym użytkownikiem motoru V8 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ktoś kto kupuje M5, czy 750, nie robi tego na pokaz, bo to żaden pokaz dla gawiedzi, a właśnie dla frajdy i przyjemności z jazdy.

 

Jestem tego samego zdania.

 

Nie wnikam kto kupuje auta dla lansu. Jakbym chciał tanio jeździc z punktu A do B to sam bym wział diesla (i dlatego jako drugie auto biore, jak mówie po raz 10ty, bo niektorze widze czytaja tylko to co chcą widzieć - z wszystkimi jego wadami). Ale w 7 nie ma 3.0 biturbo, a V8 w dieslu to jak rosyjka ruletka. 3.0d ciągnący 2 tony to poza oszczędnością radość dla mnie żadna. No ale jeździłem benzyną 4.4 dość długo i mam jak mówie jakieś pojęcie w temacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh,,

mi się wydaje że mam autko troche do lansiku bo zeby jezdzić nim co dziennie po mieście to mnie nie zabardzo stać,,,no może i stać ale najdalej na wiosne chce kupić e38 a jak przepale 20tyś na paliwko to może troche mnie braknąc :twisted:

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie!! Czyli powolutku, małymi kroczkami dochodzimy do porozumienia. Zawsze chciało się mieć możliwie największy silnik, lecz nie zawsze idzie to w zgodzie z rozsądkiem :lol: . hehe to tak jak ja zaczynam już oszczędzać jeżdżąc diesleM bo...????????????? Bo wychodzi nowa SIÓDEMAAAA :P

OK jest tu sporo ludzi z siódemkami, więc może mi pomożecie w innym temacie? Zapraszam do wypowiedzenia sie na temat obniżenia e65.

temat- "OBNIŻENIE e65???"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toyota Prius nie jest w ogole ekonomiczna. Mam znajomego, ktory ja sobie kupil, bo ma kota na punkcie wszelkich nowinek technicznych i twierdzi, ze jakby nie kombinowal, to i tak Civic jego zony pali zdecydowanie mniej.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po raz kolejny Autor tematu wizytuje sie dziura w budżecie:

E65 (745i) kwestia spalania nie podlega dyskusji już samo oznaczenie modelu mówi za siebie.

Porównywanie 745->730d to trochę nie na miejscu , chodź maja dużo wspólnego jedynie osiągi trochę odbiegają na niekorzyść diesla.

a już tak prywatnie to w e65 silnik ma drugorzędne znaczenie, te Auta nie będą ścigaczami a nawet najmniejsza jednostka napędowa zapewnia bezpieczne i zwinne manewry.

Tematy spalania można poruszać w serii 3 i 5 ale nie 7 ,

7-er 4.4 miasto min 12L (duże miasto bez korków ) , a tak normalnie średnia wisi miedzy 12-16 L duże miasto bez korków, a chcąc być pierwszym na światłach dzień dobry 20L/100km.

jeżdżę zawodowo i roczne km jakie pokonuje to min 60tkm,

w związku z tym jak już wszystko zostało powiedziane włącznie z kalkulacja to każdy nowicjusz napotykający ten temat dowie sie wszystkiego na temat modelu 7er z dużym benzynowym silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Nie wiem jak dla Was, dla mnie to nie jest temat tabu.

 

Kiedy sam byłem noobem kilka lat temu, jeden z takich wątków przekonał mnie do kupienia 7er. Wcześniej sądziłem, że 4 litrowy silnik to spalanie 30 litrów na 100km :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak dla Was, dla mnie to nie jest temat tabu.

 

Kiedy sam byłem noobem kilka lat temu, jeden z takich wątków przekonał mnie do kupienia 7er. Wcześniej sądziłem, że 4 litrowy silnik to spalanie 30 litrów na 100km :)

a teraz co cię przekonuje do zmiany na E60 ?? chyba nie spalanie bo z tego co sledze forum to szukasz jakiegoś diesla ?

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=85864&postdays=0&postorder=asc&start=15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie wiem jak dla Was, dla mnie to nie jest temat tabu.

 

Kiedy sam byłem noobem kilka lat temu, jeden z takich wątków przekonał mnie do kupienia 7er. Wcześniej sądziłem, że 4 litrowy silnik to spalanie 30 litrów na 100km :)

a teraz co cię przekonuje do zmiany na E60 ?? chyba nie spalanie bo z tego co sledze forum to szukasz jakiegoś diesla ?

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=85864&postdays=0&postorder=asc&start=15

 

Ty się z SB urwałeś, że śledzisz moje tematy?

 

Jakbyś tak skrupulatnie czytał co pisze, to w tym wątku wpominalem 17 razy że szukam 2 aut, w tym jednego w dieslu. Temat również dotyczy E65, ale przecież nie będę wrzucał go na dwa fora, jeśli chodzi o to samo.

 

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania wal, uświadomie Cie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.