Grzanie swiec w dieslu podpowiedzcie co to moze byc

[weeb]

Witam wszystkich forumowiczow

Mam pewien problem ktory dzis zaobserwowalem, a mianowicie:

Przy zimnym silniku po przekreceniu kluczyka nastepuje grzanie swiec taka pomaranczowa kontrolka (wszyscy wiedza), nastepnie po zagrzaniu zapala sie zielona z takim kolkiem zakonczonym strzalka ona rowniez gasnie sama po ok 15s i slychac takie przelaczenie czegos w silniku (ale w czasie jej swiecenia ponoc juz mozna zapalac silnik), po zagrzaniu silnika czyli troszke sie poprzemieszczam gasze i np jezeli chce po 30min zapalic silnik to nie grzeje swiec (czyli pomaranczowa sie nie swieci) tylko odrazu zapala sie zielone swiatelko (czyli mozna zapalic odrazu) i teraz rzecz wlasciwa.Dzis po przyjechaniu do domku zaparkowaniu zgaszeniu silnika poszedlem sobie w sina dal i po jakims czasie musialem wyjechac, silnik cieply przekrecam kluczyk i kontrolki zielonej nie widac nie swieci mysle spalila sie, bo po pewnym czasie jak gasnie ta ow kontrolka 15s slychac takie przelaczenie czegos w silniku wiec uslyszalem zapalilem ok, ale po 3godzinach kiedy stal samochod przekrecam kluczyk i nie widac ani kontrolki grzania swiec, ani zielonej kontrolki wiec wtedy juz wiedzialem ze cos jest nie tak, ale zobacze moze odpale i po dluzszym czasie krecenia (dluzszym znaczy ze zapalal inaczej niz wczesniej) silniki zalapalil ale co bedzie rano :shock: moze juz nie byc tak wesolo. Wiec powiedzcie co moze byc przyczyna takiego zachowania i od czego zaczac szukac usterki. Moze jest to malo zrozumiale ale ci co maja diesla E-30 beda wiedzieli o co chodzi ale byc moze ktos inny rowniez, dodam ze swiec za swojej kadencji nie wymienialem. Jakie wazniejsze rzeczy sa odpowiedzialne za grzanie swiec itd naprowadzcie mnie zebym mogl zrobic to sam a nie placic ciezko zarobionych 100 :cry:

[barto]

witam, moge tylko podpowiedziec, że kiedyś jak miałem mesia 124 i spaliła się którakolwiek ze świec to właśnie nieświeciła się kontloka grzania co było wiadomością dla kierowcy, wspradź świece bo któraś sie spaliła. To może być to choć niekoniecznie, ale sprawdzić świece należy, jak to zrobić w E30 nie wiem, ale napewno ktoś jescze ci pomoże

[Shorty]

Dieslem BMW jeżdżę krótko ale powiem tak. U mnie jest tak, że kontrolki wogóle nie ma. Jak świece się grzeją to na kompie jest napis vorgluhen i ma to miejsce jak auto stoi jakieś dwa dni i więcej. Poza tym np. w Audi jest tak, że kotrolka świec żarowych jak miga to świadczy, że jest jakiś notlauf.

Barto ma rację, świece trzeba sprawdzić, zwłaszcza, że mrozy za pasem. A jeśli ciepły silnik ciężej pali to duże prawdopodbieństwo, że któraś świeca padła. Posprawdzałbym obwód elektryczny świec, bezpiecznik - kabel.

 

Nie chcę się szarogęsić i mówić jak to zrobić bo niestety nie wiem :oops: :oops:, bo o E30 wiem tyle, że jest piękna :wink: .

 

Pozdrawiam

[andrzej2212]

Brak świecenia kontrolki może sygnalizować spalenie jednej, lub więcej świec (łatwo sprawszić zwykłym omomierzem).

Te piknięcia, o których piszesz to przekaźnik grzania świec. Ma on oprócz styków właściwych (to te, które podają napięcie na świece) równierz nóżkę, na którą przychodzi sygnał z czujnika temperatury od którego mógł się np. odłączyć przewód i to też może objawiać się przez brak świecenia kontrolki. Jeżeli masz na zimnym silniku problem z odpaleniem auta może się okazać, że niekoniecznie musi być spalona któraś ze świec, ale równie dobrze mogą być nadpalone styki przekaźnika.

Łatwo to wszystko zdiagnozować mając jakieś doświadczenie z elektryką, ale jak się nie znasz, to nie wal od razu do ASO, tylko popytaj kolesi, napewno ktoś ma o tym pojęcie.

PzDr.

[weeb]

Tzn jak jest spalona ktoras ze swiec samochod bedzie chodzil np na 5 cylindrow, czy poprostu nie bedzie chcial grzac swiec ale chodzic bedzie normalnie. Powiedzcie mi czy da sie go jakos odpalic teraz jezeli nie chca sie zagrzac i moze ktos podpowie jak sprawdzic czy swieca jest spalona jak ja zmierzyc

[weeb]

aha a wiecie moze w ktorym miejscu znajduja sie swiece w e-30 324d gdzies od spodu czy z boku

[st4hu]

Mam silnik prawie taki jak Twoj, 324td. U mnie nie ma zielonej kontrolki jest tylko pomaranczowa. Jesli po kilkunastu sekundach zgasnie Ci kontrolka, a nie uslyszysz przelaczenia przekaznikow tzn. ze cos jest nie tak albo z okablowaniem albo z przekaznikami. Ja jak kupilem autko, to mialem walniete te przekazniki w ten sposob ze sie nie wylanczaly. Ale pobawilem sie w elektryka i polaczylem gniazdo kontroli przekaznikow (prawa strona komory silnikia zaraz przy szybie) ze sie jednak wylanczaja. Jesli raz Ci swiece grzeja a raz nie, to sprawdzilbym na Twoim miejscu okablowanie, ja tak wlasnie mialem ze od czasu do czasu mi sie przekazniki wogole nie wlanczaly.

[maniura318i]

no i doczekałeś się czasu kiedy musisz wymienić świece żarowe ja miałem taki sam problem a też mam 324td świece znajdują się pod wtryskiwaczami i dochodzą do nich kabelki koszt wymiany ok 132zł pozdrawiam MARCIN

[marcelkantor]

Mialem podobny problem, z tymi swiecami to jest tak: grzeją w dwóch etapach pomaranczowa lampka to pelne grzanie a zielona to grzanie mniejszym pradem i w tym momencie odpalamy samochód a nie wtedy gdy zgasnie zielona (swiece szybko stygną). Gdy po zgaśnięciu pomarańczowej lampki nie świeci sie zielona(mimo pózniejszego pstrykania przekaznika) to na 100% mamy spaloną świece, przekonałem sie o tym juz dwa razy:(. Co do sprawdzania świec to nie polecam omomierza bo świeca mimo spalenia moze mieć opór, ja to robie inaczej czyli kawalek dość gubego przewodu podłączam do plusa na aku. a drugi koniec do koncówki świecy(wczesniej dobrze jest wypiąc wtyczke świec z przekaznika) i jeśli dobrze "iskrzy" to świeca na 100% ok.

[MariuszBurgi]

Miałem u siebie spaloną jedną świece. Rano samochód odpalał ale przez krótką chwilę po odpaleniu telepało silnikiem. Po chwili silnik uspokajał sie. Wszystko było OK dopóki nie nastały temperatury - 15 stopni... wtedy odpał był ciężki :worried:

Wymieniłem świece i jest git.

[weeb]

Musze wam napisac ze jeszcze tych swiec nie zrobilem co jakis czas spali sie bezpiecznik 80A w przekazniku i tak sobie wymieniam i wymieniam zbieram sie juz chyba z miesiac aby wymienic wszystko naraz. Wydaje mi sie ze jezeli jedna jest spalona to bedzie palilo bezpiecznik i nie zapali sie zadna kontorlka od swiec nie wazne czy jest grzanie pelne czy dogrzewanie nieswieci sie zielona to i sie nie zaswieci pomaranczowa dosc czesto palil mi sie bezpiecznik kiedy juz sie swiecila zielona

[marcelkantor]

Witam, coś mi sie nie podoba z tym bezpiecznikiem, świece mi sie paliły ale bezpiecznik nigdy. Poza tym pomaranczowa lampka zawsze mi sie zapala (chyba ze silnik ciepły) nawet w takim przypadku gdy miałem wszystkie świece spalone(zielona wtedy nie działa).

 

Przemyślałem i dochodze do wniosku, ze to logiczne z tym bezpiecznikiem -po spaleniu jednej świecy zabezpiecza reszte przed zbyt dużym prądem.

W takim razie to ja mam z za mocny bezpiecznik bo zawsze po spaleniu jednej swiecy reszta świec leciala szybciutko.

[Bart - ...]

Było już na forum o kontrolkach i świecach...Poszukaj trochę o tym dyskutowaliśmy...U mnie też są dwie kontrolki ale ja zawsze zapalam gdy zgaśnie zielona i słyszę pstryknięcie.Moim zdaniem świece nie stygną bo auto zawsze po zgaśnięciu zielonej (kontrolka rozruchu) zapala lepiej niezależnie od tego czy zapalasz rano w mróz czy kiedy zgasiłeś silnik tylko na chwilę.Kontrolka rozruchu gaśnie szybciej jak silnik jest zimny a wolniej gdy silnik jest nagrzany.

Co do tego że nie pali Ci się kontrolka to sprawdź przewody ja kilka dni temu też miałem coś takiego.Okazało się że przewód od jednej świecy się poluzował.I z tego co wiem to wystarczy jedna spalona świeca i można mieć bardzo duże problemy z odpaleniem.Wkońcu to 6 cylindrów... 8)