Dla tych, co nie lubia gazu w BMW ;)

[Panfil - BMW Klub Polska]

Ciekawe, czy bedzie mozna cos takiego zamowic u AC Sznaucera:

 

http://motoryzacja.interia.pl/samochody/premiery/news/seledynowy-potwor-na-gaz,973441,340

[zalew]

chyba polakow zatrudnili - nie dosc ze lotka na dachu, jakies poszerzenia, dziury w masce i wielka rura z tylu, to zagazowali. lol

[MarcinPioneer]

Ciekawe co teraz powiedzą wielcy krzykacze,że gaz w BMW to profanacja.

[andrzejk750]

Gaz jest OK... do kuchenki na dzialke :)

[KSU]

Gaz jest OK... do kuchenki na dzialke :)

 

zaczyna sie.... :twisted2:

[mattiss]

Wcześniej już Hartge testowało 130i z instalacją LPG, auto miało Vmax 300km/h :shock:

Gaz nie tylko dla mas :cool2:

Pozdrawiam

[Os_]

Poj@#$ło ich. Ja to bym im zabrał autoryzację (chyba mają?)

[mms023]

Gaz - takie parametry - taki tuner? Cholera znowu mój światopogląd się wykrzywił... :( :( :(

 

A po tych nowych lekach zaczęło być dużo lepiej... :lol: :lol: :lol:

[Panfil - BMW Klub Polska]

To nic nowego. Nie pamietam juz ktory polski tuner wystroil Subaru Impreze GT na LPG duzo lepiej, niz na Pb. Co prawda samochod juz w ogole nie jezdzil na benzynie, ale jak widac, da sie. W zawodach na cwiare startuje bodajze Civic, ma pareset koni, tez tylko na LPG.

[Os_]

Wszystko do pierwszego strzału :lol:

[kdpiast]

ja piiiiii co za piiiiiii

a tak na powagę

kto mógł zrobić coś takiego i jeszcze się tym chwalić totalna wiocha

[kdpiast]

ps

ciekawe kiedy im kichnie?

[Kubenzy]

To nie jest dobry pomysł. Gaz to zło totalne i tolerowałbym go tylko w loganie chyba...

[MR.JONES]

kichanie i strzelanie drodzy koledzy to już troche nie te czasy.........

technologia idzie do przodu ,co doskonale opisuje ten artykuł.......

[Fazer]

... ale świadomość nie zawsze nadąża :D Spoko Diesel do niedawna też był tak traktowany.

 

Spytajcie w dobrym warsztacie ilu niemców się u nas na tydzień gazuje :lol:

[MR.JONES]

sory za ot ,ale co ci fazer nie pasi we włączaniu świateł w dzień.....

nie bierzesz pod uwage tego że jakiś przemęczony tirowiec może cie nie zauwazyć i wycedzić czołówkę...

uważam że to jedyna mądra ustawa naszego rządu,chociazby dlatego że we wszystkich krajach w których to wprowadzono zmiejszył sie odsetek wypadków i ofiar smiertelnych,,,,,dla mnie to wystarczy......i podaj mi chociaz jeden słuszny argument przeciw.......

pozdro

[Panfil - BMW Klub Polska]

sory za ot ,ale co ci fazer nie pasi we włączaniu świateł w dzień.....

 

Mam prosbe: nie dyskutujmy o tym w kolko, a juz na pewno nie w temacie o AC Schnitzerze gazem pedzonym.

Jezeli chcesz MRJONES, to porozmawiaj o tym z Fazerem na priv-ie.

[MR.JONES]

dobra juz dobra ,tak mnie naszlo bo zobaczyłem jego opis.......

[Lutrzyk]

Kolejny egzemplarz, zrobiłem specjalnie do tego wątku :)

 

http://img171.imageshack.us/img171/6318/dscn8682xy6.th.jpg

http://img171.imageshack.us/img171/8027/dscn8683am4.th.jpg

 

IAA 2007

[Fazer]

Bagażnik jest najlepszy :lol:

[stepnikp]

Technologia poszła do przodu i trzeba trochę zainwestować, ale za to się dostaje gaz który nie kicha i nic nie uszkadza, ale chyba istniej auta które nie tolerują gazu nawet dobrze założonego tak kiedyś czytałem.

[Fazer]

Technologia poszła do przodu i trzeba trochę zainwestować, ale za to się dostaje gaz który nie kicha i nic nie uszkadza, ale chyba istniej auta które nie tolerują gazu nawet dobrze założonego tak kiedyś czytałem.

Tak, silniki FSI.

[__Kai__]

Nie no, słuchajcie, nie przesadzajmy. Nie generalizujmy, że jeżeli z FSI nie działa, to LPG to "dziadostwo". Spróbujcie podać ropę w common-rail'u przez kolektor, a nie bezpośredni wtrysk - też nie pójdzie :)

Do nowych FSI muszą niestety opracować wtryskiwanie bezpośrednie i też LPG będzie chodził. Może tam akurat najlepszy będzie wtrysk w fazie ciekłej - zobaczymy.

 

Ogólnie, jak już koledzy pisali, technika poszła na przód i kichające instalacje LPG odeszły do lamusa. Musi się gazownik BARDZO postarać, żeby instalacja sekwencyjna parskała. LPG jest paliwem, jak każde inne, a że jest tańsze... tu jego plus.

 

O profanacji BMW z gazem piszą przeważnie Ci, którzy LPG znają tylko z opowiadań lub mieli II generację założoną przez wybitnego partacza. Są też tacy, co ze względu na koszty Pb wyjeżdżają tylko w niedzielę, bo paliwo drogie, ale nadal popierają twierdzenie o profanacji. Nie lepiej założyć LPG i pomykać kiedy tylko się ma ochotę? Natomiast Ci, którzy mają poprawnie instalację założoną i wyregulowaną - cieszą się z tańszej jazdy :)

[BaX]

O profanacji BMW z gazem piszą przeważnie Ci, którzy LPG znają tylko z opowiadań lub mieli II generację założoną przez wybitnego partacza. Są też tacy, co ze względu na koszty Pb wyjeżdżają tylko w niedzielę, bo paliwo drogie, ale nadal popierają twierdzenie o profanacji. Nie lepiej założyć LPG i pomykać kiedy tylko się ma ochotę? Natomiast Ci, którzy mają poprawnie instalację założoną i wyregulowaną - cieszą się z tańszej jazdy :)

 

Ty chyba piszesz o jakiś pryszczatych małolatach na utrzymaniu mamusi, którzy kupują BMW z kieszonkowego od babci, a potem mają do wyboru albo paczke fajek, albo mineralną z gimnazialistką albo dwa kólka po rynku w BMW. :duh: Jak założą gaz to mają na dwie paczki fajek i dwie mineralne. :lol: "Oszczędności" z gazu inwestują w laminatowe spojlery i inny lanserski szajs. Normalni dorośli ludzie nie kalkulują tak bo musieli by być nienormalni, wyobrażasz sobie sytuacje, że nie pojedziesz do sklepu bo nie masz na paliwo? Albo dziś jedziesz autobusem bo paliwa starcza ci w jedną strone? Zakup auta to nie kupno butów, które najwyżej jak Cie będą cisnąć to je wyrzucisz, kupując auto trzeba skalkulować koszty. Napisałem to już gdzieś wcześniej, jak autem ma być BMW ale z zastrzeżeniem, że gaz jest przymusem, a nie wyborem to naprawdę lepiej kupić co innego, tańszego w eksploatacji.

[__Kai__]

Ty chyba piszesz o jakiś pryszczatych małolatach na utrzymaniu mamusi, którzy kupują BMW z kieszonkowego od babci... [...]

 

Niestety, ale sytuacje, o których piszesz, wbrew pozorom... nie są takim żadkim zjawiskiem :/ To akutar fatalnie.

 

Ja myślę odrobinę inaczej, dla mnie LPG nie jest koniecznością i przymusem, a możliwością zmniejszenia wydatków na paliwo. Podkreślam: NA PALIWO, a nie na auto. Jeszcze inaczej: za te same pieniądzę zrobię dwa razy więcej kilometrów, dwa razy więcej cieszę się swoim autem - o to mi chodzi. Ponadto, żeby założyć DOBRĄ instalację LPG, to też "małolatem" nie można być, bo to też sporo kosztuje.

 

Szybki przykład:

Jadąc nad morze oszczędzam w porównaniu z Pb około 220zł (650km plus powrót tyle samo, licząc plus minus według dzisiejszych cen) na samej jeździe, a jadę dokładnie tak, jak Ty na Pb.