Jak to możliwe??spalanie ciagle takie samo...

[bono20002]

Moja IS-ka już znana na tym forum wydaje mi sie w miare a to za sprawą zadziwijającego spalania... teraz mam prawie ten sam temat tylko chciałem siędowiedziec jak to jest możliwe

 

Otóż....CZY MOŻLIWE JEST COŚ TAKIEGO ŻE:...Czy jeżdzę szybko, dynamicznie, ostro, często wciskając pedał prawie do oporu, po mieście, i po trasach śmigając po 160 (czasem wiecej :twisted: ),,,,,Czy jeżdzę prawie jak emeryt, nie przekraczając nawet tych dajmy na to 3,5 tys obrotów( może czasami), jeżdżąc rzadko po mieście.

MOJA IS-KA SPALA TYLE SAMO!!!!! 12-13L(LPG)/ 100 km :jawdrop: ... i ani Litra mniej ani więcej.. czy tankuje na BP czy na Orlenie czy na statoil...ciagle tyle samo...

 

Powiedzcie mi proszę co to za ewenement jest??

[zamen133]

Jak masz ustawioną instalację: włącza ci się po przekroczeniu obrotów czy po osiągnięciu temperatury?

A ile ci pali benzyny? Zmierzyłeś?

Gazu ci pali mniej więcej tyle samo bo silnik jak przypuszczam już jest trochę rozgrzany a największe wachania spalania są jak ruszasz na zimnym silniku.

Myślę, że pomiar spalania bryny może być lekkim szokiem - pomimo że spalasz jej mało.

Sam piszesz ze pali 12 do 13 - a może 11,5 do 13,5?

Samo tankowanie to nie jest czynność dokładna do tego stopnia aby posiłkować się wartościami spalania rzędu 0,5L do 1,0L. No chyba, że dokonujesz pomiarów tankując z chirurgiczną dokładnością.

[mauser]

Rozumiem , że gaz śruba tak?

U mnie w 325 palił podobnie ( za czasów śruby) - tzn obojętnie czy but, czy nie 15-16 wychodziło, tankowanie do pełna

[bono20002]

Witam..Dzięki panowie. przepraszam też z góry że wyglądało jak bym olał wasze odp.. ale tak nie jest...po prostu zapomniałem o moim poście :duh:

 

Otóż

do zamen133

Instalacja na przełącznik ręczny

benzyny...nie wiem nie sprawdzałem...ale się przymierzam po ostatnim wybryku mojej BiMMci.

co do dokładności.

tankuje przykłądowo 10L, sprawdzam - 89 km

tankuje 13,xx litra np, za 30 zł, i robie 100-115 km

to były takie teściki.

Ale ale....w weekend zdziwiła mnie jedna rzecz.. otóż zatankowałem gaz w ogole z dala od stacjo na których zazwyczaj tankuje.. inny powiat itd..co się okazało...zatankowałem na BP i spalanie takie moje na oko wyniosło.....10L/100km.. i teraz zachodzę w głowę czy przyczyną są te ch...e stacje w mojej okolicy?? czy oni z tych stacji się wszyscy zmówili i tak samo oszukujA??? co za pedały...

 

do mauser.

 

instalacja 2 gen, na Autronicu AL 6xx

[mauser]

nazbieraj troche kasy, i tankuj do pełna np 5 razy, to zobaczysz ile Ci pali - ja tak robie od poczatku zakupu non stop . . .każdy wydatek w komputerze . . . i wszystko pod kontrola

[bono20002]

ja różnie tankuje, a te dane co podałem to tak tankowałem żeby sprawdzic spalanie.. to było tak pi x oko...przeciez jak tankuje to nie tankuje 10 L tylko za np 25 zł. przeciez nie bede tankował za 21,80 czy cos hehe.. i tak sprawdzałem mniej wiecej za ile 100Km mnie wychodzi..a spalanie to sobie obliczyłem..

 

a co do tankowania do pełna... u mnie nie idzie tak zatankować, mam lekko spier...zawór, butle w kole ok 50 L :worried: :jawdrop: . i boją sie na stacjach mi tankowac do pełna. przez ten zawór. wiec gora za 90-100 zł tankuje pozniej dystrybutor swiruje, zamierzam to naprawic=wymienic ale jeszcze nie teraz