Kujawsko-pomorskie

[AdminOld]

Poniżej znajdziecie warsztaty godne polecenia (zdaniem użytkowników forum) w woj. kujawsko-pomorskim.

[Busaart]

Witam,

chciałbym polecić wam gdzie już od dłuższego czasu serwisuje swoje auto i samochód ojca. Facet robi naprawde dobrze i co do ceny można się zawsze dogadać! Dodam, że koleś kilka lat pracował w niemieckich serwisach. Ja jestem bardzo zadowolony i kilku kumpli co u niego robili wyrażało się pozytywnie.

 

Mechanika pojazdowa

Sławomir Buczkowski

ul. Polna 7b (róg Polnej i Ugorów)

87-100 Toruń

tel. (056) 62 35 104, kom 0601 64 76 44

[ToLo]

Warsztat Auto Rafmar

Bydgoszcz ul. Towarowa 36 (36 o ile pameitam) za galeria pomorska

 

znaja sie tam na Bmw

[mecik]

polecam również tego elektryka na towarowej,nazwy nie pamietam(chyba jak owyżej bo adres ten sam) ale są w porządku,kiedyś walczyłem z falowaniem to dosłownie za dziekuje sprawdzil mi przepływke.

[buzay]

Polecam AUTO-RAFMAR na ul. Towarowej ...

 

faktycznie znaja sie tam na BMW, robia auto solidnie i sprawnie ... jedyne co Mi nie pasuje to ceny nie za same uslugi bo mozna dogadac ale za czesci jesli nie masz swoich .... np. za czujnik hamulcowy do E36 w Focie placilem 25zl a u "nich" 50 !!

 

Bynajmniej warsztat godny polecenia dla uzytkownikow BMW ....

[mecik]

hej buzay nie kupuj niczego w focie-przejdz na druga strone torunskiej(doslownie przez ulice) i w bartku masz wszystko 30%taniej jak jeszcze rzucisz haslo ze jakies znizki to tez z marszu dostaniesz z 10%,dobry jest tez intercars na fordonskiej ale niby teraz jest najtaniej na bronikowskiego ale tylko wiem ze slyszenia bo dawno nie bylem w kraju,no i jak nic nie zdzialasz to zostaje bmw na pieknej sa drodzy ale zalatwia doslownie wszystko i na wczoraj.pozdro

[mecik]

polecam nastepny warsztat w Bydzie,AUTOMANIA SERWIS,na Fordonskiej na wysokosci skrzyżowania do OBI i GALERII,(widac duzy szyld AUTO SZYBY)robilem u nich dzisiaj lozysko tylnego kola i wymienilem od razu tuleje met-gum z przodu tylnego wachacza-wzieli za usluge 130zl,czesci byly moje.Pare dni temu robilem tez podnosnik szyby w bmce brata również u nich,dali pare czesci i wzieli 110zl,takze uwazam ze ceny przystepne,mechanicy widac ze znaja sie na swojej robocie,obsluga mila i profesjonalna jak rowniez szybka.polecam

[enas]

Co do AUTO-MANIA SERWIS to opowiem wam moje przygody:

 

1. pojechałem alfą 156 aby zrobili ręczny bo nie działał i żeby wymienili olej itd.

Wymienili klocki z tył a ręcznego jak nie było tak nie ma.. olej może wymienili ale płytę pod silnikiem to umocowali na paski ściągające bo ponoć śrub nie było… ok. wsiadam i … upaprałem sobie ręce bo na kierownicy został syf bo ten co wymieniał klocki i olej potem usiadł aby odjechać… kierownica z drewna więc wyczyściłem

 

2. podjechałem swoja bmw by wymienić olej umówiłem się na 11 (byłem przed) poszedłem sobie do marketu połazić wracam o 13 patrzę bmw dalej na podnośniku… ok. za chwilkę zjechała zapłaciłem wsiadam i patrzę Inspekcja dalej się świeci… a mówili że zresetuja… więc wróciłem się, podchodzi jakiś młodzik, przeczytał najpierw instrukcje bierze diodę cos kombinuje z 5 razy i nie wychodzi mu w końcu poszedł po kogoś innego a mnie już powoli szlak trafia bo albo wie co robi albo nie. W końcu mu się udało. Śmigam do pracy podjechałem pod zakład podnoszę maskę bo mnie coś tknęło a tam sobie DYNDA ta nakrętka od złącza serwisowego…. A do tego jak zmieniali filtr oleju oblali pompę od ABS i przekładnie… Fajnie… nakręciłem nakrętkę od złącza serwisowego i poszedłem do pracy.

 

Podjechałem do punktu pogadać z tym z obsługi – młody Facet dobrze zbudowany, powiedział że fakt takie sytuacje nie powinny mieć miejsca… wziął w spreju środek do czyszczenia i usunął rozlany olej…

 

Aby było weselej sprawdzam stan oleju a tam… oczom nie wierze ponad Max!! No i wszystko by się zgadzało z tym z obsługi ustaliliśmy że ma być Castrol Magnatec 10W40 w ilości 6,5L ale że bańki po 4L to resztę dostanę, a nie dostałem nic… cóż widocznie wlazło więcej… więc mając dość użerania się wziąłem wężyk i otworem wydostałem 1L oleju by osiągnąć stan 3/4 na bagnecie.

 

3. Kierując się zasadą że niefart nie trwa wiecznie, pojechałem z szwagrem aby w jego passacie (2.0 sedan) wymienić: z przodu amortyzatory + gumy i łożyska te górne w łożu amortyzatora, z tył amortyzator + sprężyny + wymiana tulei w tylniej belce + olej itp.

 

Dnia następnego podwożę szwagra do warsztatu płaci prawie 1,5tyś i wyjeżdżamy, lecz tył stoi dziwnie nisko… jak stwierdził facet z obsługi „hmm dziwne bo sprężyny powinny być dobre a może te z tył są o zwój większe i tak się wydaje, zresztą ułoży się i będzie dobrze” ja pojechałem do domu za chwilkę telefon że mam po niego wrócić bo coś „wali”, jak się okazało wzięli samochód na stacje diagnostyczną którą mają i faktycznie po otwarciu maski kolumna porusza się w górę o ok. 2cm… fajnie ok. zostawiliśmy samochód do dnia następnego bo tego mechanika co to robił już nie ma (jakiś młody). Następnego dnia okazuje się że niby w kartoniku do passata była część od golfa (jak stwierdzili prawie identyczna).

 

Następnego dnia siostra zapakowała się z szwagrem i córką do samochodu i pojechali w góry, już jak się pakowali samochód prawie tarł hakiem po ziemi, a przy 2 osobach dorosłych i 1 dziecku plus 2 walizki to troszkę podejrzane, ale jak mechanik mówił że tak musi być to musi… ok. po 5h telefon że samochodem jedzie się tragicznie z tył wali wszystko i z amortyzatorów leci olej… Szwagier podjechał tam do stacji kontroli stwierdzili że amortyzatory do wymiany bo oblane olejem a sprężyny są za miękkie. Po powrocie do Bydgoszczy (2 samochodami bo nie dało się w 3 osoby wrócić, gdyż tarł hakiem :/ ) udaliśmy się do warsztatu samochód ponownie wylądował na stacji kontroli na dokładne oględziny. Diagnosta stwierdził że: z tył faktycznie leci olej i amortyzatory do wymiany, z przodu coś jest nie tak bo pomiędzy jednym a drugim amortyzatorem jest różnica tłumień 2Hz a maksymalna dopuszczalna to 3Hz i po tak krótkim odcinku (ok. 1 tyś km) to nie możliwe i kwalifikują się do wymiany. Więc udaliśmy się do punktu obsługi wraz z diagnostą, i przedstawiamy co jest do wymiany on mówi ok. ale musi pan kupić nowe amortyzatory a te odeślemy na 14dni… co??? Jak kupić przecież parę dni temu kupiłem nowe u was! No tak ale my nie dajemy zastępczych ani nie mamy miejsca aby zostawić u nas samochód do czasu gdy odeślą nam reklamacje…. A sprężyny??? Są za miękkie! No tak ale pisze na kartonie że są do tego modelu a my nie wiemy czemu tak jest, trzeba by odesłać do producenta…

To może samochód zastępczy? Nie mamy.

 

Sorry to normalnie przesada i jeszcze wduszali kit że gwarancji oni nie dają a producent… sorki ale dokładnie prawo mówi tak że to ostatnie ogniwo usługowe podbija gwarancje…

Przykład: Pracuje w firmie i np.: kupiliśmy montor marki XXX w hurtowni i sprzedaliśmy klientowi, my podbijamy gwarancje jako ostatnie ogniwo… monitor wysiada więc klient trafia do nas aby reklamować, z racji na „uciążliwość” (bo jak można pracować bez monitora) klient ma prawo do zastępczego monitora lub reklamacja powinna być przeprowadzona od ręki chyba że klient zgodzi się poczekać gdy my odeślemy monitor nie do Hurtowni gdzie go kupiliśmy a do producenta. Gdy im to tłumaczyłem usłyszałem że może i tak mówi prawo ale oni maja swoje wew procedury i prawo ich nie dotyczy… cóż podobne zdanie do mojego miał rzecznik ochrony praw konsumenta z Bydgoszczy… co zrobiłem dalej? Szybko sprzedałem VW.

 

 

Sorki ale sami sobie odpowiedzcie teraz czy warto tam jechać

 

 

Ok. może i robią tanio i w marę szybko ale młodzi mechanicy olewają za bardzo to co robią… bo nie ma kto ich kontrolować, fakt jak ten facet z obsługi się pojawi robią starannie ale on ciągle im na ręce nie spogląda…

[Niunia530d]

Witam.

Chciałabym polecic wszystkim warsztat Auto Rafmar

Bydgoszcz ul. Towarowa 36 ( koło Galerii pomorskiej)

 

Naprawde koles zna sie na BMW.

Mam E39 530d i auto nie miało kompletnie mocy, wszyscy mechanicy rozkładali rece i proponowali sprzedac auto.A ja postanowilam spróbowac ostatni raz i oddalam je do RafMaru.

Po 4 dniach wszystko dokładnie wiedzialam co mojej BMW dolega, jakie są koszty i co do wymiany, i uwierzcie mi auto chodzi jak powinno a koszt naprawy miło mnie zaskoczył.

Gdybym posłuchala innych "mądrych" mechaników to juz bym nie miala tej buni a szkoda by było, bo usterki które były przyczyną jej małej mocy nie były wcale powazne tylko trudne do wykrycia, wymagające czasu i cierpliwosci.

Naprawde jestem bardzo zadowolona, moje autko jest jak nowo narodzone.Koles zna odpowiedz na chyba kazde pytanie jesli chodzi o BMW i auta zach. robią tam solidnie i dokładnie.

Gorąco polecam!!!

pozdrawiam :)

[enas]

Witam

 

Gdzie najlepiej napełnić klime?

 

Kompresor działa - w oczku widać że coś tam płynie (ale mało) jedna rurka robi się gorąca druga chłodniejsza ale widać że trzeba dobić

 

 

Pozdrawiam

[mecik]

Z klimą przyjedz do fordziarzy,nie pamietam nazwy ulicy ale jedziesz wojska polskiego i na wysokosci skrzyzowania z ulica Baczyńskiego skrecasz w prawo i pierwsza brama w lewo oraz pierwszy warsztat po lewej,robia tam generalnie fordy ale klime w kazdym,pracuja do 21szej.szybko i tanio oraz całkiem niezle.pozdro

[enas]

Witam

 

Byłem w AutoPunkt 24 na Toruńskiej 57

 

http://www.autopunkt24.pl/

 

nabicie klimy 134zł

 

do mojego BMW kosztowało 165zł jak dobrze pamiętam ale w końcu duża klima :)

 

a dziś się przyda bo gorąco :)

 

 

dodane 13.06.2007

 

Lecz pan na moje pytanie że nie chodzi wentylator od klimy powiedział że nie wie albo że tak musi być... nie ładnie... efekt taki że ciśnienie może wzrosnąć i zaworem popuści samo... i czynnika ubywa możliwe z tego powodu że wentylator stoi...

 

zresztą jak dowiedziałem się teraz środek miałem jeszcze w układzie więc trzeba było tylko dobić i można to zrobić taniej...

 

coś Pan z punkt24 psuje się kolega był odnośnie wahacza to wycenę kosmiczną zrobił - byliśmy na przeglądzie i był wybity sam sworzeń a pan od razu chciał wymienić pół zawieszenia... nie ładnie...

 

Pozdrawiam

[JasonBMW]

Kolejny zadowolony klient Auto Rafmar

 

Mojej betki i jej falujacych obrotow i trzesacego sie silnika nikt mi nie potrafil w toruniu naprawic. Musiałem ja wywiezc do chlopakow do bydgoszczy prawdziwi magicy. Zrobili bardzo duzo, co prawda cos ja jeszcze boli ale mowili ze teraz trzeba pojezdzic i pozniej jeszcze raz przyjechac zeby spradzic co jest grane.

 

Pozdrawiam i Gorąco polecam Auto Rafmar

 

P.S. WAŻNA INFORMACJA AUTO RAFMAR ZMIENIŁ LOKALIZACJE TERAZ SĄ NA ULICY SOLNEJ 7!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Bawarczyk]

Jeszcze kolejne punkty dla serwisu RAFMAR, ul. Solna 7 Bydgoszcz

Mam E46 z 2003 (przebieg 63 tys.) więc świeżynka, planowałem serwisowanie u Posłusznego, nawet byłem tam na wymianie oleju i potwierdzeniu sprawności ale już jak padło sprzegło od klimy to pojechałem do serwisu RafMar. Po wcześniejszym umówieniu podnośnik juz na mnie czekał potem po pierwsze super precyzyjna diagnoza, dalej szybki demontaż sprzęgła sprężarki, po 2 godzinach dostałem auto złożone do jazdy. Na następny dzień znów na umówiony podnośnik bez zbędnego oczekiwania ponowna wizyta na złozenie sprężarki ze zregenerowanym elementem. Działa wspaniale a kwota którą zapłaciłem za cała usługe pozytywnie mnie zaskoczyła. Jestem :cholernym pedantem" ale powiem szczerze obsługa jak i sposób traktowania klienta jest wart znacznie większych pieniędzy. Naprawdę pełen profesjonalizm.

[Yacek]

Polecam Auto RAFMAR Bydgoszcz. Tak jak pisali poprzednicy ceny za części i usługi może niezbyt niskie ale wykonanie bez zarzutu. Byłem na ogólnym przeglądzie i wymianie oleju, filtrów, elementów zawieszenia. Miałem pecha bo tuż po wyjeździe z serwisu padła pompa wody.Gdybym wiedział, że to tak awaryjny element to wymieniłbym bez wachania ale niestety nie poinformowano mnie. Wskazówka temperatury podeszła na czerwone pole i zaraz jak to zauważyłem zjechałem z drogi. Zadzwoniem do Auto RAFMAR (było okolo godziny 19) i jeden z właścicieli bez problemu za pół godziny pojechał do mnie zobaczyć co się stało.Po ostudzeniu silnika, skokami (aby nie zagrzać) dojechaliśmy do warsztatu, który specjalnie musiał otwierać dla mnie.Auto zostawiłem na noc zamknięte w warsztacie a ja otrzymałem samochód zastępczy do dyspozycji. Na drugi dzień auto było do odebrania z założoną nową pompą.Podejście do klienta naprawdę godne pochwały.

Przy okazji zapytam - czy ktoś korzystał z usług Auto-Serwis "Ewa" ? Ceny atrakcyjne ale nie wiem jak z wykonaniem.

[JasonBMW]

Niestety doczekałęm czasów w którym musze napisać negatywnie na temat warsztatu AUTO-RAFMAR.

 

Mam drugie bmw 730 e32. Poprzednie pięknie i koncertwow zrobili magicy z Auto-Rafmar. Tak rewelavyjnie zrobili robote że byłem i teraz gotowy wywieźć im samochod 50 km do Bydgoszczy(jestem z Torunia) ponieważ mam najprawdopodobniej luzy w przekładni kierowniczej stuka puka i ucieka płyn od wspomagania.

 

NIESTETY DZWONIŁEM DO AUTO RAFMAR JEDEN Z WŁAŚCICIELI POINFORMOWAŁ MNIE ŻE NIE ROBIBĄ SAMOCHODÓW STARSZYCH NIŻ 10 LAT. NAWET NIE INTERESOWAŁO GO ZE BYŁEM GOTOWY ZAPŁACIĆ WIECEJ BYLE TYLKO ONI TO ZROBILI. POINFORMOWAŁ MNIE ŻE MAM SOBIE POSZUKAĆ INNEGO WARSZTATU.

 

NIEŁADNIE PANOWIE TAK SIE WYPINAĆ NA UŻYTKOWNIKÓW STARSZYCH BMW NIEŁADNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[lucadore]

hej, chłopaki na solnej mają po prostu w pip roboty, żniwa złotego importu,

sam często u nich naprawiam, nadeszły dobre czasy dla warsztatów,

wiedze i sprzęt do diagnostyki maja na dobrym poziomie i nie boja sie trudnych tematów.

zawsze można się dogadać, ale najlepiej podjechać osobiście.

[Aras]

Co do AUTO-MANIA SERWIS to opowiem wam moje przygody:

 

1. pojechałem alfą 156 aby zrobili ręczny bo nie działał i żeby wymienili olej itd.

Wymienili klocki z tył a ręcznego jak nie było tak nie ma.. olej może wymienili ale płytę pod silnikiem to umocowali na paski ściągające bo ponoć śrub nie było… ok. wsiadam i … upaprałem sobie ręce bo na kierownicy został syf bo ten co wymieniał klocki i olej potem usiadł aby odjechać… kierownica z drewna więc wyczyściłem

 

2. podjechałem swoja bmw by wymienić olej umówiłem się na 11 (byłem przed) poszedłem sobie do marketu połazić wracam o 13 patrzę bmw dalej na podnośniku… ok. za chwilkę zjechała zapłaciłem wsiadam i patrzę Inspekcja dalej się świeci… a mówili że zresetuja… więc wróciłem się, podchodzi jakiś młodzik, przeczytał najpierw instrukcje bierze diodę cos kombinuje z 5 razy i nie wychodzi mu w końcu poszedł po kogoś innego a mnie już powoli szlak trafia bo albo wie co robi albo nie. W końcu mu się udało. Śmigam do pracy podjechałem pod zakład podnoszę maskę bo mnie coś tknęło a tam sobie DYNDA ta nakrętka od złącza serwisowego…. A do tego jak zmieniali filtr oleju oblali pompę od ABS i przekładnie… Fajnie… nakręciłem nakrętkę od złącza serwisowego i poszedłem do pracy.

 

Podjechałem do punktu pogadać z tym z obsługi – młody Facet dobrze zbudowany, powiedział że fakt takie sytuacje nie powinny mieć miejsca… wziął w spreju środek do czyszczenia i usunął rozlany olej…

 

Aby było weselej sprawdzam stan oleju a tam… oczom nie wierze ponad Max!! No i wszystko by się zgadzało z tym z obsługi ustaliliśmy że ma być Castrol Magnatec 10W40 w ilości 6,5L ale że bańki po 4L to resztę dostanę, a nie dostałem nic… cóż widocznie wlazło więcej… więc mając dość użerania się wziąłem wężyk i otworem wydostałem 1L oleju by osiągnąć stan 3/4 na bagnecie.

 

3. Kierując się zasadą że niefart nie trwa wiecznie, pojechałem z szwagrem aby w jego passacie (2.0 sedan) wymienić: z przodu amortyzatory + gumy i łożyska te górne w łożu amortyzatora, z tył amortyzator + sprężyny + wymiana tulei w tylniej belce + olej itp.

 

Dnia następnego podwożę szwagra do warsztatu płaci prawie 1,5tyś i wyjeżdżamy, lecz tył stoi dziwnie nisko… jak stwierdził facet z obsługi „hmm dziwne bo sprężyny powinny być dobre a może te z tył są o zwój większe i tak się wydaje, zresztą ułoży się i będzie dobrze” ja pojechałem do domu za chwilkę telefon że mam po niego wrócić bo coś „wali”, jak się okazało wzięli samochód na stacje diagnostyczną którą mają i faktycznie po otwarciu maski kolumna porusza się w górę o ok. 2cm… fajnie ok. zostawiliśmy samochód do dnia następnego bo tego mechanika co to robił już nie ma (jakiś młody). Następnego dnia okazuje się że niby w kartoniku do passata była część od golfa (jak stwierdzili prawie identyczna).

 

Następnego dnia siostra zapakowała się z szwagrem i córką do samochodu i pojechali w góry, już jak się pakowali samochód prawie tarł hakiem po ziemi, a przy 2 osobach dorosłych i 1 dziecku plus 2 walizki to troszkę podejrzane, ale jak mechanik mówił że tak musi być to musi… ok. po 5h telefon że samochodem jedzie się tragicznie z tył wali wszystko i z amortyzatorów leci olej… Szwagier podjechał tam do stacji kontroli stwierdzili że amortyzatory do wymiany bo oblane olejem a sprężyny są za miękkie. Po powrocie do Bydgoszczy (2 samochodami bo nie dało się w 3 osoby wrócić, gdyż tarł hakiem :/ ) udaliśmy się do warsztatu samochód ponownie wylądował na stacji kontroli na dokładne oględziny. Diagnosta stwierdził że: z tył faktycznie leci olej i amortyzatory do wymiany, z przodu coś jest nie tak bo pomiędzy jednym a drugim amortyzatorem jest różnica tłumień 2Hz a maksymalna dopuszczalna to 3Hz i po tak krótkim odcinku (ok. 1 tyś km) to nie możliwe i kwalifikują się do wymiany. Więc udaliśmy się do punktu obsługi wraz z diagnostą, i przedstawiamy co jest do wymiany on mówi ok. ale musi pan kupić nowe amortyzatory a te odeślemy na 14dni… co??? Jak kupić przecież parę dni temu kupiłem nowe u was! No tak ale my nie dajemy zastępczych ani nie mamy miejsca aby zostawić u nas samochód do czasu gdy odeślą nam reklamacje…. A sprężyny??? Są za miękkie! No tak ale pisze na kartonie że są do tego modelu a my nie wiemy czemu tak jest, trzeba by odesłać do producenta…

To może samochód zastępczy? Nie mamy.

 

Sorry to normalnie przesada i jeszcze wduszali kit że gwarancji oni nie dają a producent… sorki ale dokładnie prawo mówi tak że to ostatnie ogniwo usługowe podbija gwarancje…

Przykład: Pracuje w firmie i np.: kupiliśmy montor marki XXX w hurtowni i sprzedaliśmy klientowi, my podbijamy gwarancje jako ostatnie ogniwo… monitor wysiada więc klient trafia do nas aby reklamować, z racji na „uciążliwość” (bo jak można pracować bez monitora) klient ma prawo do zastępczego monitora lub reklamacja powinna być przeprowadzona od ręki chyba że klient zgodzi się poczekać gdy my odeślemy monitor nie do Hurtowni gdzie go kupiliśmy a do producenta. Gdy im to tłumaczyłem usłyszałem że może i tak mówi prawo ale oni maja swoje wew procedury i prawo ich nie dotyczy… cóż podobne zdanie do mojego miał rzecznik ochrony praw konsumenta z Bydgoszczy… co zrobiłem dalej? Szybko sprzedałem VW.

 

 

Sorki ale sami sobie odpowiedzcie teraz czy warto tam jechać

 

 

Ok. może i robią tanio i w marę szybko ale młodzi mechanicy olewają za bardzo to co robią… bo nie ma kto ich kontrolować, fakt jak ten facet z obsługi się pojawi robią starannie ale on ciągle im na ręce nie spogląda…

 

Ja tez się sparzyłem w tym serwisie. Miałem problem z BMW e36 320 i,chodziła jakby nie paliła na 2 gary.Pech chciał,że mój mechanik wyjechal na wakacje a mnie pokusiło żeby tam zajechać. Jakiś młody pseudofachowiec nie mógł przez 45 minut podłaczyć sie do komputera,myślałem,że szału dostanę.Przeszedłem sie więć do pobliskiego marketu zabic czas.Wracam po godzinie i patrze,że samochód juz na parkingu do odbioru. Pan z biura mówi,że komputer wykrył 2 popsute wtryski...Jak sie zapytałem czy aby na pewno udało mu się podłaczyc do kompa, bo widziałem,że mieli niemałe problemy, to stanowczo twierdził tak i skasowal 80 zł praktycznie za nic. Mało tego chciał mi wcisnąć używane wtryski ze sklepu w Bydgoszczy z przycinką 150 zł na jednym za sam fakt załatwienia ich nie mówiąc już o montażu(wiem gdyz 15 minut pózniej sam pojechałem do tego sklepu, którego adres pan z biura namietnie chciał przede mna ukryć).Pojechałem więc do tego sklepu i zapytałem o wtryski.Facet zapytał sie czy nie dzwoniłem 15 minut temu,bo ktos pytał o dokładnie takie same.Powiedziałem,że widocznie musiał byc to ktos inny (bo faktycznie byla to AUTOMANIA).Zapytałem o cene i usłyszałem 100 zł za sztukę.Pan w automanii proponowal za 250 zł jeden wtryskiwacz.

Ale do czego zmierzam...poczekalem, aż mój szpec mechanik wróci z urlopu. Podjechałem i mówię,że na Fordońskiej wykryli mi awarie 5 i 6 wtrysku. Zostawiłem fure.Po godzinie dostaje telefon,że samochód jest gotowy a mechanik był bardzo rozbawiony tymi diagnozami.

Zamiast padnietych wtrysków był jakis mankament w module z czym osbei poradził w 30 min i skasował jedyne 50zł.

Także nie polecam tego warsztatu.

[mecik]

To daj namiary na gościa,sam chętnie skorzystam.pozdro

[zbigniewst]

tu jest dobry od gazu...polecam.http://www.autoeko.pl/..facet naprawde ma pojecie :cool2:

[Kipila]

Zgodnie z poradami zawartymi w tematach dotyczących zakupu bmw szukam stacji diagnostycznych na terenie bydgoszczy specjalizujących się w doładowanych silnikach diesla. Interesuje mnie również sprawdzenie ogólnego stanu auta, moglibyscie polecić zakłady oferujace wspomniane usługi?

[dachu]

wiem, ze w bydgoszczy na ulicy Dolina jest 2 kolesi co sie znaja bardzo dobrze na bmw, pracowali z tego co wiem kilka lat w aso, warsztat mają skromny, ale dopiero sie rozwijają, jeszcze u nich nic nie robiłem, chłopaki z BKB ich chwala, zawsze stoi po kilka aut w kolejce, a to coś znaczy :D

[mecik]

NIE POLECAM serwisu Bosch na Osowej Górze-Kluszczyński,robili mi diagnoze komputerowa,nie dali zadnego wydruku(chociaz oto pytalem),jakies enigmatyczne gadki pana fachowca ,ktory przyjmuje auta do serwisu,propozycja naprawy pompy wtryskowej ale brak chociaz zgrobnej oceny kosztow(mowił od 2do 5 tys zł),do tego na koniec naciagneli mnie na 20 litrow ropy ,ze niby mosieli wlac bo sie auto zapowietrzało-nalali kompletnego syfu bo pod swiatlami mnie z dymu nie bylo widac.Generalnie skasowali 2stowki i nic nie powiedzieli ani nie zrobili,a auto miałem odebrac sobie z placu,podchodze a macha otwarta a deszcz leje do srodka!!!Rozmawiałem ze znajomym z ASO M-B i powiedział,ze wszystko po95 roku przerasta fachowcow od Kluszczynskiego,serdecznie NIE POLECAM.pozdro

[AC SCHNITZER]

Witam

 

Byłem w AutoPunkt 24 na Toruńskiej 57

 

http://www.autopunkt24.pl/

 

nabicie klimy 134zł

 

do mojego BMW kosztowało 165zł jak dobrze pamiętam ale w końcu duża klima :)

 

a dziś się przyda bo gorąco :)

 

 

dodane 13.06.2007

 

Lecz pan na moje pytanie że nie chodzi wentylator od klimy powiedział że nie wie albo że tak musi być... nie ładnie... efekt taki że ciśnienie może wzrosnąć i zaworem popuści samo... i czynnika ubywa możliwe z tego powodu że wentylator stoi...

 

zresztą jak dowiedziałem się teraz środek miałem jeszcze w układzie więc trzeba było tylko dobić i można to zrobić taniej...

 

coś Pan z punkt24 psuje się kolega był odnośnie wahacza to wycenę kosmiczną zrobił - byliśmy na przeglądzie i był wybity sam sworzeń a pan od razu chciał wymienić pół zawieszenia... nie ładnie...

 

Pozdrawiam

 

 

NIE :nienie: polecam autoPunkt24! robilem tam 2 razy swoja bmw e32 i koles znajduje strasznie dziwne usterki! :duh:

przywiozlem samochod, zrobilismy liste, ok odbieram samochod a tam polowa nie zrobiona.

mialo byc zrobione..

-diagnostyka silnika, to przeczyscil czujnik polozenia walu, to ok

-wymiana koncowki kierowniczej (lekki luz) ,wymienil glowny drazek+ koncowka. to zrobil

a to?

-mial zrobic reczny, ZAPOMNIAL

-wymienic plyn hamulcowy, ZAPOMNIAL

-wymienic plyn wspomagania, ZAPOMNIAL

 

koszt naprawy pana Zapominalskiego -600zl :mad2:

 

to mial byc przeglad przed wyjazdem do norwigii, :mad2:

dobrze ze kable wys napiecia (do swiec) samemu wymienilem, proponowal mi takie same jak z allegro za 100z;l drozej. :mad2:

[JasonBMW]

Niestety doczekałęm czasów w którym musze napisać negatywnie na temat warsztatu AUTO-RAFMAR.

 

Mam drugie bmw 730 e32. Poprzednie pięknie i koncertwow zrobili magicy z Auto-Rafmar. Tak rewelavyjnie zrobili robote że byłem i teraz gotowy wywieźć im samochod 50 km do Bydgoszczy(jestem z Torunia) ponieważ mam najprawdopodobniej luzy w przekładni kierowniczej stuka puka i ucieka płyn od wspomagania.

 

NIESTETY DZWONIŁEM DO AUTO RAFMAR JEDEN Z WŁAŚCICIELI POINFORMOWAŁ MNIE ŻE NIE ROBIBĄ SAMOCHODÓW STARSZYCH NIŻ 10 LAT. NAWET NIE INTERESOWAŁO GO ZE BYŁEM GOTOWY ZAPŁACIĆ WIECEJ BYLE TYLKO ONI TO ZROBILI. POINFORMOWAŁ MNIE ŻE MAM SOBIE POSZUKAĆ INNEGO WARSZTATU.

 

NIEŁADNIE PANOWIE TAK SIE WYPINAĆ NA UŻYTKOWNIKÓW STARSZYCH BMW NIEŁADNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Zgodnie z zapewnieniamu pana Rafała ( mam nadzieje nie przekręciłem imienia) nie dogadaliśmy sie i zaszło miedzy nami małe nie porozumienie. Więc cofam mój komentarz negatywny. Mam nadzieje że panowie sie na mnie nie gniewają niepotrzebnie sie uniosłem, ale muszą zrozumieć jedno. są moim zdaniem najlepszym warsztatem od BMW jeśli niew rejonie to nawet w całej polsce północnej i jestem gotowy zapłacić im wiecej i przywieźć im samochód z drugiego miasta bo mam pewność że moja ukochana bunia będzie naprawiona. Wiec wracam im cześć i chwałe na jaką niewątpliwe zasługują.

 

Pozdrwiam i polecam gorąco nie ma lepszego warsztatu