tanie opony 235/45 r17...czy ktos jezdzil na takich??

[zalew]

Kolego za 120-150 to można kupić oponki do darcia gumy na wekeend a nie do jazdy ! 235/45 r17 to jednak troszkę więcej kosztuje w dobrym stanie i nie mowie tu o oponie 4-6 mm.

jak uwazasz, nie chce mi sie przekonywac, stwierdzam co gdzie i za ile mozna bylo kupic.

nie znam obecnych cen, niedlugo poznam.

[brus_ik]

Kolego za 120-150 to można kupić oponki do darcia gumy na wekeend a nie do jazdy ! 235/45 r17 to jednak troszkę więcej kosztuje w dobrym stanie i nie mowie tu o oponie 4-6 mm.

Ewentualnie zastanawiam się nad oponą Nankang Ultra Sport NS-II 235/45R17 94V XL cena 338pln za nówke czy to zła opona i nie lepszy wybór niż dwie używki 4 mm :mad2: na parę kilometrów

http://www.opony-auto.pl/produkt/12790/nankang-ultra-sport-nsii-23545r17-94v-xl

 

Juz pisałem dokładnie o tym modelu opony na początku tego wątku jednak w ciągu ostatniego tygodnia stałem się posiadaczem jeszcze jednego modelu opon i mogę porównać Nankangi NS-II jeszce do nich.

 

Otóź kupiłem komplet nowych TOYO PROXES T1-R do mojej E36 - dla tych którzy tematem się nie interesują są to opony, które obecnie chyba najczęściej możemy zobaczyć w samochodach biorących udział w KJSach i tym podobnych imprezach jeżeli tylko ktoś nie używa slicków mocno chwalone za swoje właściwości na suchej nawierzchni i niezłe zachowanie na mokrym.

 

Mając na świeżo odniesienie do jednej i drugiej opony mogę śmiało polecić Nankanga NS-2 - na pewno lepsze (wogóle bardzo dobre) zachowanie na mokrym i trudne do wychwycenia różnice w reakcji na zmianę kierunku jazdy i trzymanie w zakrętach w porównaniu do TOYO T1-R. Nankang jest troche głośniejszy od TOYO ale różnice są nieduże. Różnica w cenie dwurotna.

 

Toyo lepiej się wyważało (mniejsze ciężarki) - lepsze wykonanie ale z Nankangiem też nie było problemów (maks 30gr ciężarek na strone 215/45r17), kręcą się równo nie biją itp.

 

Generalnie mogę z czystym sumieniem polecic tą konkretną chińszczyznę - owszem są "chińskie" opony których należy unikać ale raczej nie należy do nich Nankang NS-II.

 

Oba samochody na których mam te opony to E36 328i. Jeden w pełni seryjny, zawieszenie bez luzów, sprężyny M-Technic (-20mm) i 4 nowe gazowe sachsy, drugi troszke mocniejszy niż w serii i około 100kg lżejszy, zawieszenie -50mm i amortyzatory bilstein B8. Oba mocno doinwestowane :) - mysle ze jest to pewien argument za tym ze Nankangi mam bo mi odpowiadaja, a nie tylko dlatego ze sa tanie.

 

Pozdrawiam

[zbigniewst]

...teraz pisza na produktach Made in UE tez nie wiesz skad sa / ja dalem za 206x55x16 91W 205zl. za sztuke 2 lata gwarancji i jestem bardzo zadowolony...

[flash]

UE czyli wyprodukowane w unii. zawsze lepiej niz china lub PRC - People Republic of China

[przemasik]

Kupiłem Nankang Ultra Sport NS-II 235/45R17 94V XL i jak tylko założę i troszkę polatam na nich to opiszę czy było warto zainwestować tańszą nową oponę.

[AdamB]

Zawsze kupowałem markowe,nowe opony ale ostatnio jakzmieniłem bunie na nowszy model to cena 17 mnie zabiła więc dokupiłem 2 szt. używane w b.dobrym stanie Potenzy po 200zł i wiem jedno-nigdy więcej używek!!! Biją i są głośne,zastanawiam się nad INFINITY czy coś takiego i mam wrażenie że nowe będzie lepsze od starego markowego,w końcu ktoś się ich pozbył nie bez przyczyny.

Pozdr i szerokości

[Gargi4482]

nigdy nie kupowałem opon nowych, zawsze kupuje markowe używane opony firm: Michelin, Pirelli, CONTINENTAL i jestem zadowolony, teraz jak kupiłem bemkę to są goodyear letnie ale są głośne.... nigdy nie kupiłbym chińskich opon :duh:

[flash]

gargi, skoro nie jezdziles na nowych to jak mozesz porownywac. normalne ze bedziesz zadowolonych. kup nowki, przejedz sie i bedziesz wiedzial ze uzywek juz nei zalozysz. to tak jak z zimowkami, ludzie mowia po co, tyle lat jezdzili bez i zyja itd. ale jak ktos raz sie przejedzie autem zima na zimowkach to od razu wie po co je wymyslono i nie da sie namowic na jazde bez nich.

[radekcarlos]

Panowie to tak samo jak kupno samochodu wolicie nowe tico czy stare bmw?

Piszecie że używane 2-letnie opony są na nic.Pomyślcie jakie będą wasze niefirmowe po dwóch latach do wymiany.

Opony uzywane są dobre tylko muszą być w dobrym stanie i firmowe.

[flash]

ale guma sie starzeje i traci swoje wlasciwosci. 2 letnia opona to juz nie to samo co nowa.. pozatym ja wole kupic 2 nowe opony niz 4 uzywki. nie stac mnie na 4 to kupuje 2 , ale mam pewnosc ze bede je mial na 3 - 4 sezony a nie na pol roku. zastanow sie skad sie biora opony uzywane. to ni e to samo co z autami ze p 2 latach ktos sie pozbywa nowego auta.

 

p.s. uzylbys prezerwatywy ktora lezala w szafce 3 lata??

[przemasik]

Opona uzywana po 3 sezonach nawet najlepszej marki jest już na tyle zuzyta ( guma sie starzeje ) że nie ma własnosci jezdnych takich jak nowa tzw.. gorszej firmy. Pozatym jezeli ktos robi rocznie 50 tysiecy to na wiecej niz na 2 sezony nie starczy( licząc ze na zime zmieniam na zimówki). Szybkie porównanie nowa opona i stara przy predkosci 100km/h wpadasz w głeboką kałuże !! która lepie sie zachowa- na 100000% nowa. Ja kupiłem Nankang Ultra Sport NS-II 235/45R17 94V XL dałem 318pln za sztuke i przejechałem już 2500km i jak narazie spisują się rewelacyjnie.

[Gość]

Ostatnio widzialem test opon, i Nankang nawet nie wytrzymala prędkości do ktorej ponoć byla przeznaczona.

W sumie te opony okazaly sie niezlym zlomem.

Koreańskie opony to jednak co innego niż chińskie.

[k631]

Witam te opony są jak chiński samochód i homologacji swiatowej też nie mają. :nienie:

[rav_ga]

Kupilem samochod wlasnie na tych oponkach i myslalem ze to bedzie tragedia. Przejechalem jakies 40 tys. km. i uwazam ze nie jest to zla opona, a w tej cenie to zupelnie nie ma konkurencji. Trzymanie oponki na suchej jak i mokrej nawierzchni oceniam dobrze. Minusem jest jej glosnosc.

 

Witam te opony są jak chiński samochód i homologacji swiatowej też nie mają.

 

Maja homologacje amerykanskie (DOT) i europejskie (ECE E4), wiec nie wiem jak to sie ma do homologacji swiatowej???

 

Oponki na rynku niemieckim sa dosc popularne juz od kilku lat - jako tania alternatywa...