320d Nagar w dolocie- instrukacja czyszczenia-lepsze osiagi

[piotres]

Sylwek, lub ktokolwiek inny ;-) - mozecie mi pokazac paluchem :lol: (tj. np. zaznaczyc na obrazku z realoem) ktory wezyk od elektrozaworu EGR'a mam odlaczyc by odlaczyc EGR ? :oops:

[alox]

Lepiej nie odłączaj żadnego wężyka tylko zrób zaślepkę na zawór.Ja zrobiłem u siebie zaślepkę z blachy aluminowej 1 mm i chodzi bez prooblemu a sterowanie jak było tak jest do EGR'a

[tudm]

Odepnij ten gumowy, czarno-niebieski wężyk zaznaczony na poniższym obrazku.

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img180.imageshack.us/img180/2127/egrtn3.jpg

Później zaślep gumowy wężyk (czytałem, że komuś dopiero po zaślepieniu wężyka coś się poprawiło) a najlepiej jeszcze dzyndzel od EGR (żeby syfu nie naleciało itp.).

 

Może sam się skusze na jakiś czas zaślepić - dam znać jakbym się zdecydował.

[SYLWEK28]

..tak to ten wężyk , czarno niebieski, u mnie się poprawiło dopiero jak go zdjąłem i zaślepiłem śróbką ,sama blacha nic nie pomagała 20sek pracował na wolnych i szarpnięcie 200obr w dół i tak cyklicznie :wink:

teraz lalunia :D

[endrju19]

U mnie zdjecie tego wezyka tez pomoglo ale wyraznie glosniej zaczął pracowac. Po czyszczeniu EGR`a jest cacy :D

[Filon]

Byłem dzisiaj na hamowni w Geco Cars w Poznaniu na hamowni po wyczyszczeniu dolotu. Różnica była taka, że przy 2000 rpm nie było w stosunku do tego przed czyszczeniem załamania wykresu momentu obrotowego (dla przypomnienia poprzednio wyglądało tak http://www.mfoto.pl/show.php?id=391215 ). Przyrost mocy był rzędu 2KM a Nm też coś koło 3 więcej pokazało. Generalnie wykresy identyczne (poza tym brzuszkiem) no może poza tym ze moc i moment ciut wcześniej zaczęły rosnąc ale różnica minimalna. To co pisałem że czuć lepsze przyspieszenie wynika prawdopodobnie z tego że nie ma dziury w zakresie 1800-2500- brak załamania ku dołowi Nm a moc też równo pnie sie do góry bez widocznego- zielona linia- podłamania wykresu). spodziewałem sie wiekszej poprawy w liczbach ale.... idzie ładnie, turbo oleju nie bierze... tylko jeździć :D

Ach .. na trasie zauwazyłem ze mi nie dogrzewa auta- czego w miescie nie stwierdzam- termostat do wymiany. czy ktoś wie gdzie go zlokalizować?

[Ryniu]

Hello

 

Jako ze userzy 320d od zawsze sa na wzajem sobie bardzo pomocni to i ja sie dolacze : :)

 

Od okolo tygodnia moja 320d 136KM z grudnia 2000r. o przelocie 118tkm boryka sie z problemem nastepujacym :

 

- na biegu jalowym (szczegolnie na zimnym silniku ale nie koniecznie) faluja wolne obroty

- po naglym wcisnieciu gazu nawet ponad 2500 obr ciag nie pojawia sie odrazu jak bylo to jeszcze 2 tyg. temu a po ok. 1/2 -1 sek .

 

Kiedys cos czytalem o takich objawach ze moze to bys wlasnie EGR (tj. to ze nie jest zaslepiony) ...mam wiec pytanko - jak go zaslepic (mile widziane fotki) i czy to rzeczywiscie to ?

 

Bo chyba to nie silniczek krokowy ? :worried:

 

PS. Zapewne jak sie juz za to wezme to oczyszcze sobie takze caly dolot :mrgreen: .

 

dzieki

pozdr.

Piotres

Też mam podobny problem z falującymi obrotami na biegu jałowym, sam sprawdziłem tyle że zamieniłem zawór EGR ze sprawnego auta, ale okazało się że nadal jest to samo, w ten sposób wykluczyłem ten zawór, zostały tylko podejrzenia w stosunku co do elektrozaworu sterującego EGR, może by ktoś to sprawdził ??

[Filon]

Zaślep wężyk wychodzący do zaworu. nawet jak będzie źle pracował to ch... mu w d... :D :D :D bo i tak nic nie otworzy (EGR)

[Burner]

Filon, jak będę miał 320d to wbijam do Ciebie do Posen :mrgreen:

[Ryniu]

Zaślep wężyk wychodzący do zaworu. nawet jak będzie źle pracował to ch... mu w d... :D :D :D bo i tak nic nie otworzy (EGR)

Kolego mam tak zrobione ale nie o to chodzi, własnie przez to silnik głośniej pracuje i długo się nagrzewa, przez co pewnie więcej pali.

[Filon]

Filon, jak będę miał 320d to wbijam do Ciebie do Posen-zapraszam a tak z Ciekawości... na grila czy masz jakiś plan na wymianę klamotów? :lol:

 

@Ryniu - skoro masz tak zrobione i maz też falowanie na jaowym to nie masz co na moje oko testowac elektrozaworu bo to nie on w takim razie miesza. Idąc za radami na forum zalecałbym DOKŁADNE sprawdzenie układu dolotowego- czy nie łapie fałszywego powietrza. masz tak an zimnym czy na ciepłym tez?

[Ryniu]

Filon, jak będę miał 320d to wbijam do Ciebie do Posen-zapraszam a tak z Ciekawości... na grila czy masz jakiś plan na wymianę klamotów? :lol:

 

@Ryniu - skoro masz tak zrobione i maz też falowanie na jaowym to nie masz co na moje oko testowac elektrozaworu bo to nie on w takim razie miesza. Idąc za radami na forum zalecałbym DOKŁADNE sprawdzenie układu dolotowego- czy nie łapie fałszywego powietrza. masz tak an zimnym czy na ciepłym tez?

 

Po zaślepieniu wężyka nie mam tego problemu, ale jak pisałem wcześniej nie o to chodzi żeby wężyki zaślepiać.

[Filon]

Elektrozawór 330 złotych a AGR koło 1000 złotych- zaślepienie 90 groszy- wybór należy do Ciebie :cool2:

[piotres]

Tudm, piszac "dzyndzel od EGR" :lol:, miales na mysli to cale doprowadzenie spalin ta calkiem grubawa rurka z boku, tak ?

[Filon]

Nie sądzę zeby to miał na mysli, ale niech sam sie wypowie :D Zdjęcie wężyka z podcisnieniem sprawi ze EGR i tak nie będzie się otwierać wiec grzebanie gdzieś indziej chyba mija sie z celem. Dzyndzel to chyba miał na myśli tę fujarkę na która nakłada się węzyk. wtedy do EGR a raczej sterowania zaworem egr nic sie nie dostaje a srubka w wezyku powoduje ze podciśnienie bałaganu nie zaciagnie. Tak to sobie tlumaczę. Czy słusznie??? Mądrzejsi odezwac sie proszę :roll:

[piotres]

Filonie chyba dobrze tlumaczysz :) .

 

Dzis przyjrzalem sie z bliska budowie tego EGRu i juz chyba zaczailem jak jest on zbudowany :wink: . Po prostu podcisnienie zasysa spaliny z ich dolotu z boku .

 

Dzis mialem bardzo malo czasu (15 minut :oops: ) na grzebanie przy aucie, wiec tylko zaslepilem wezyk podcisnienia sruba M4, pasuje idealnie :wink: . Objawow typu glosniesza praca silnika nie zauwazylem, moze dzwiek ciutke sie zmienil na taki bardziej dieslowy . Osiagi silnika takie same, jak i jego zachowanie, obroty nie faluja :mrgreen: . Lecz ..spalanie okolo 0.5 l wiecej na komputerze :duh: :duh: . Przy spokojnej jezdzie bez klimy 7.8l wywalilo (przewaga miasta), wczesniej przy takiej jezdzie bylo 7.0-7.4 l ... :duh:

Wiec to jednak nie jest raczej dobry patent ...jutro wyciagne EGRa i wyczyszcze go, zaslepiac juz raczej nie bede poki co . :oops:

 

dzieki

pozdr.

piotres

[tudm]

Dzyndzel - dokładnie to, to małe coś na którym jest śrubka.

 

Śrubka - dokładnie zapobiega dostawaniu się syfu do całego układu, ale powoduje jeszcze jedną ważną rzecz, a mianowicie pozwala na utrzymanie podciśnienia w układzie. Jak by rurka nie była zaślepiona to niewiadomo jak by pompa chodziła to i tak nie wytworzy podciśnienia i w konsekwencji błędne działanie zaworu od turbo i reszty urządzeń do których jest wykorzystywane podciśnienie.

To tak moim zdaniem, ale czy ja mądrzejszy jestem to nie wiem.

 

Działanie EGR: podciśnienie nie zasysa spalin. To jest tak: podciśnienie działa na gumową membranę, która jest na jednym osi z zaworem wew. EGR. Gdy przyłożysz podciśnienie do membrany to membrana wytworzy silę, która przełamie sprężynę i uchyli tym samym zawór EGR. Spaliny są cały czas pod ciśnieniem i jak tylko zawór się uchyli to wpadają do dolotu.

 

Jak coś to pytać, czasu nie mam bo idę COŚ malować – update wkrótce.

[piotres]

Jak mowilem tak zrobilem ...dzis wyciagnalem EGR'a i wyczyscilem go :

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.members.lycos.co.uk/piotres2/bmw/egr1.jpg

 

Tak to wygladalo - przebieg 119kkm :) . Wg mnie nie bylo zle, sadzy stosunkowo cienka warstwa ... :wink: .

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.members.lycos.co.uk/piotres2/bmw/egr2.jpg

 

Widok na EGR tuz po wymontowaniu ...

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.members.lycos.co.uk/piotres2/bmw/egr3.jpg

 

To co udalo mi sie wydlubac z samego EGR'a (buuu ...jestem nieco zawiedziony, pudelka po "Ramie" nie napelnie LOL :lol: :lol: ). Po skrobaniu przemylem wnetrze EGR'a benzynka :cool2: .

 

Problemow z odpaleniem, jak i dymienia z wydechu nie zanotowalem :) .

 

Po tym calym zabiegu spielem EGR orginalnie tak jak byl. Jak juz mowilem patent z zaslepieniem wezyka podcisnienia spowodowal u mnie wzrost zuzycia paliwa o ok. 0.5l :oops: .

 

W sumie duzo nie jezdzilem dzis po czyszczeniu, ok. 20 km, ale auto raczej tak samo jezdzi (moze minimalnie na + osiagi :wink: ), obroty nie zafalowaly dzis ani razu :) .

 

---------------

:wink: :wink: :wink:

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.mfoto.pl/uploads/1430/dsc05483c_7f54b.jpg

 

320kkm

 

http://img508.imageshack.us/img508/8999/egrrl0.jpg

 

194 kkm

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.members.lycos.co.uk/piotres2/bmw/egr1.jpg

 

119 kkm

 

Pokaz mi swoj EGR, a powiem Ci jaki masz przebieg ? :lol: :lol: :lol:

 

Teraz czekamy na kogos z przelotem 700 kkm i srednica kolektora wielkosci slomki do napojow :lol: .

 

pozdr.

piotrek

[Burner]

Pokaz mi swoj EGR, a powiem Ci jaki masz przebieg ? :lol: :lol: :lol:

 

Niby brzmi śmiesznie, ale ma sens :cool2:

[alox]

Po odłączeniu EGR nie może wzrosnąć zużycie paliwa gdyż EGR pracuje tylko na wolnych obrotach.Natomiast może zmienić się odgłos gdyż część spalin nie trafia do kolektora dolotowego.Na forum tdi był ten problem poruszany i najlepszym wyjsciem jest jego zaślepienie.

[Filon]

Od razu zaznaczam ze sie nie znam, ale czy oby na pewno EGR działa tylko na wolnych obrotach? Gdyby tak było to po co cały ten skomplikowany system? Przeciez gdyby tak było wystarczyłoby tylko zrobić zamknięte otwarte- na jakimś zaworze. A tutaj mamy sterowanie za pomoca podciśnienia- w jakim celu takie rozwiązanie by było? Poza tym to co dolatuje do EGR (spaliny) CAŁY CZAS chyba potrzebuje dopalenia, bo w przeciwnym razie na przeglądzie poprosiliby Cię o lekkie wciśnięcie gazu i odesłali z kwitkiem- spaliny nie spełniały by normy!!!

Czym większe obroty tym więcej spalin (tak to juz jest i tego nie zmienimy :lol: ) a tym samym więcej do dopalenia. Wniosek nasuwałby sie więc taki ze EGR powinien działać CAŁY czas a nie tylko jak napisałeś na jałowym.

 

Prosze potraktowac moją wypowiedź w kwestiach polemiki a nie broń Boże krytyki- takiego zamiaru nie miałem :!: :)

 

Co do ilości osadu- mój samochód jeździł prawdopodobnie "wkoło komina"

:D co jak wiadomo dla diesla nie jest pożądane! Poza tym chyba faktycznie w BMW odkręcamy EGR i widzimy czy te 80tkm deklarowane przez sprzedającego nie jest totalną fikcją :D

 

@Piotres- a zauważyłeś jakieś lepsze osiągi czy to było tak minimalne ze niezauważalne- po odłączeniu EGR?

 

Co do poprawy osiągów po czyszczeniu- na hamowni wyszło tylko kilka kucyków i Nm więcej ale charakterystyka była lepsza. To nieznaczne polepszenie dotyczyło szczytów osiągów ale w osiągach jest też ważny przebieg charakterystyki. U mnie nie było juz tych "brzuszków" w okolicach 2000 rpm, poza tym - co na moc nie ma wpływu i na hamowni raczej nie zauważymy- "turbodziura" moim zdaniem prawie zanikła. Nie ma efektu oczekiwania na przyspieszenie po wciśnięciu gazu. No ale ja miałem syf jakich mało a u @Piotresa taki zwykły nalot - nic strasznego :D ..... chyba że już ktoś to czyścił :lol: :lol: :lol:

Pozdrowionka

[tudm]

Ja to widzę tak. EGR puszcza spaliny do dolotu nie tylko na wolnych obrotach, ale praktycznie w całym ich spektrum. Ważnym czynnikiem jest obciążenie silnika, gdy jest małe EGR puszcza spaliny, gdy jest duże to nie. Wynika to z ciśnienia doładowania, przy dużym obciążeniu, gdy turbo pompuje, maksa mogłoby zajść niebezpieczeństwo, że powietrze z doładowania pójdzie w EGR. A drugim powodem dlaczego nie puszcza EGR przy dużym obciążeniu jest taki, że kierowca wymaga maksymalnych osiągów i silnik ma mu je dać.

 

Podsumowując EGR działa praktycznie zawszę, ale przy małym obciążeniu silnika.

 

Norma spalin, przy dużych obrotach mamy odpowiednio dużo ciśnienia z doładowania i z normą nie ma problemu.

 

EGR – wpływ na silnik:

- zmniejszenie emisji szkodliwych związków przez ponowne ich dopalenie, szczególnie przy zimnym silniku,

- przez kierowanie ciepłych spalin do dolotu zwiększenie szybkości nagrzewania jednostki, przez co zmniejszenie zużycia paliwa (krótszy czas pracy na zimnym silniku),

 

Ja to tak widzę ale z motoryzacją się interesuje ale zawód to mój nie jest.

 

 

Piotres – dobre porównanie :D.

 

Ja u siebie EGR nie zaślepiłem jeszcze ale idę to zrobić w imię nauki :), tylko będę miał marne porównanie gdyż chwilowo nie jeżdżę do pracy.

[piotres]

Koledzy jednak dzis na zimnym silniku (4km jazdy po porannym uruchomieniu), jak stalalem przed przejazdem kolejowym to mi jednak 2 razy zafalowaly obroty :oops: . Ale to byl jedyny raz, a przejechalem dzis ok. 200 km.

 

Co nie zmienia faktu ze jeszcze miesiac temu tego nie bylo :evil: (tj. nigdy nie falowaly) .

 

Jutro ponownie odlacze wezyk podcisnienia od EGR'a i sprawdze czy to spalanie oby napewno wzrasta i czy faluje czy nie :? .

 

Filon - zauwaz ze u tudm'a przy 194 kkm w sumie nalot byl podobny jak u mnie ...czyli malo go bylo . A prawie 200 kkm nalatane ..

 

pozdr.

piotres

[Filon]

Mało nie mało ale przy 80tkm jak ktoś takie samochody sprzedaje powinno być prawie nic :D

Mi sie zdarzyło ze po trasie 600km obroty mi falowały i falowały ale na drugi dzień było OK. mam czasami (tak średnio co 2 dygodnie) takie szarpnięcia\zawirowania obrotów na jałowym i podejrzewam omawiany EGR lub elektrozaworek co źle podciśnieniem steruje.

[dziubas]

przeciwnym razie na przeglądzie poprosiliby Cię o lekkie wciśnięcie gazu i odesłali z kwitkiem- spaliny nie spełniały by normy!!!

W POLSCE nie bada sie zawartaosci azotu w spalinach tylko CO i HC więc nie ma z tym najmneijszego problemu