Demontaz wykladziny podlogi

[piotres]

Witam

 

Czy ktos demontowal wykladzine podlogi z przedniej czesci kabiny w E46 ?

 

Jesli tak to ktos zechce to opisac krok po kroku ?

 

Bylbym bardzo wdzieczny za opis ew. trudnosci :P .

 

dzieki

pozdrawiam

piotrek

[Filon]

Ja wymieniałem podstópkę (była pęknięta) niedawno i zauważyłem że przyciska ona (podstópka) wykładzinę. Nie zwróciłem niestety uwagi czy głęboko wchodzi a jak tak to czy jest jakoś zapięta? Zdejmij ten plastik ze sterowaniem szyb to zobaczysz czy przypadkiem nie wchodzi pod konsolę środkową- tak mi sie coś zdawało. Gdybyś demontował te listwy łączeniowe na srodku progu to ostroznie- bo łatwo prowadnice listwy uszkodzic i klip potem nie załapie. Jutro przyjrzę sie tej podstópce i może mi sie przypomni jak tam dywanik był montowany.

[piotres]

Tak tak wykladzina wchodzi pod tunel srodkowy :D .

 

To moze chociaz Filonie opowiesz dokladnie jak mam podstopnice zdemtowac ...jednak nie lubie byc pionierem :lol: :lol: .

 

A najbardziej zastanawia mnie jak jest montowany pedal gazu ? :|

 

pozdr.

Piotres

[Filon]

Pedał-a obejrzę :D bo nie zwracałem wcześniej na niego uwagi :lol:

Podstopnica to banał- zdejmujesz usłonę pod kierownicą (bo będzie przeszkadzać przy wyciąganiu podstopki) ma ona klip\kołek po prawej stronie przy tunelu koło gazu. Kołek jak kołek wyciągasz kombinerkami "rdzeń" i jak będzie juz mało rozpierał to reszta sama myk :-)

 

Konieczne jest tez zdjęcie tego łącznika\listwy na progu co przykrywa plastyk ud słupka i nachodzi mocno na podstopnice- nie da sie podstopnicy wysując z tym. Tego plastyku też nie wysuniesz- ja pociągnąłem mocno do góry i wyskoczyło - jest potencjalna możliwość wyłamania rynienki i wtedy klip (któryś z czterech) nie chwyci ponownie- u mnie zrobiła sie jedna rynienka w okolicy klipu lekko bała. Jak nie mocno jest białe to można lekko potraktowac zapalniczką- plastyk "chwyci\zleje się" - ale ostrożnie z ta operacją!

 

Trzeba jeszcze rączkę od otwierania maski odkręcić- jest tak sprytnie to zrobione ze żadnej linki nie trzeba odłączać. Podstópka poza śrubkami jest zahaczana takim noskiem plastykowym za blachę po lewej stronie. Po odkręceniu śrubek trzeba ją wycofać (dlatego trzeba wcześniej listwę zdjąć :D ) Ten nosek nie pozwala na pchanie podstopka w kierunku silnika- tez rozsądnie pomyślane :D

 

Co do konsoli to nie mam pojęcia jak tam sie dywanik trzyma?

 

P.s. a właściwie dlaczego demontujesz- tzrepanie dywanów jest zazwyczaj "na święta"? :D

[piotres]

Demontuje, bo poprzednim uzytkownikiem auta byla kobieta, i mimo przebiegu 100.000 km zdarzyla ona juz wydeptac obcasem taka mala dziurke w tej "gumowej" naszywce/naklejce ktora jest pod pedalami (autko bylo uzytkowane bez dywanikow) :oops: .

 

Ja zalozylem orginalne dywaniki BMW, takze tej dziurki nie widac ...ale ...nie daje mi to spokoju ze ona pod spodem tam jest :mrgreen: :wink: .

 

A kompletna wykladzine na przednia czesc auta kupilem juz z rok temu (stan igla) . I tak lezy, czeka, a ja cos nie mam odwagi sie zabrac za ta wymiane ... :oops:

 

Szukalem opisu na E46fanatics.com i tez nie znalazlem :duh: .

 

pozdr.

piotres

[Filon]

Całe szczęście że ja taki pedantyczny nie jestem bo bym musiał pół samochodu wymienić :lol: Jak coś znajdę to tam znać ale czy na podstawie nowej wykłądzinki nie widac jak montowana jest? Miejsca na klipy ewentualne masz juz zrobione (tylko z powodu takich dziur nie kupuj następnej :lol: ) ile wchodzi pod konsole ewentualnie tez widać. 3 dni sobie zarezerwujesz i gra :D Osobiście boję sie zawsze duzo rozbierać w samochodzie żeby jakieś świerszcze mi nie wyskoczyły .... ale w końcu co jak co ale BMW po rozbiórce nie powinno trzeszczeć -- stawiając nacisk na słowo POWINNO :D

[piotres]

(POST DO USUNIECIA)

 

W koncu - wymienilem wykladzinke :D . Tj. jej polowe, bo zeby wymienic cala trzeba zdjac cala deske rozdzielcza :x .

 

Takze pod tunelem srodkowym dalem laczenie . Wyszlo idealnie, nic nie marszczy sie, wyglada jak orginal, nawet nic nie polamalem przy demontazu . :D

 

Rady kolegi Filona bardzo mi pomogly przy podstopnicy , w sumie potem jedynym problemem byl pedla gazu ktory jednak inaczej jest zbududowany jak np. w E36 ...

 

Co do pedalu gazu w E36 : http://www.bmw-m.net/TechProc/replacepedal.htm

 

Zauwazcie adnotacje na gorze strony - E36 pedal jest podobno "jednorazowy", demontaz go spowoduje uszkodzenie klipsow :jawdrop: .

 

Na szczescie w E46 nie ...

 

W E46 najpierw musimy wyjac pedal z mocowania w podlodze - z tylu pedalu jest odchylany klips , jest to glowny, jeden z 3 klipsow- trzeba go odchylic (zwolnic) , pozostale 2 boczne po mocnym szarpnieciu pedalu powinny puscic (mozna je ew. z boku odchylic wkretakiem, wkladajac go miedzy pedal a wykladzine) ..

 

Ja poniewaz bylem pionierem to pozwolilem sobie nieco ulatwic sprawe - pocielem troszke stary dywanik ktory i tak poszedl do spalenia :mrgreen: :

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img267.imageshack.us/img267/9003/79471413uz5.jpg

 

Na takim elemencie blaszanym jest osadzony pedal ...

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img267.imageshack.us/img267/2444/57246272nh7.jpg

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img186.imageshack.us/img186/1013/86012979vw3.jpg

 

Wszystkie 3 klipsy na widoku ...

 

 

to tyle.

 

pozdr.

Piotrek

Edytowane 29 Grudnia 2007 przez piotres

[piotres]

Wymienilem :D . Tylko lewa czesc dywanika, bo zeby wymienic cala przednia czesc to trzeba wyjac CALA deske rozdzielcza :shock: .

 

Takze dalem laczenie pod tunelem srodkowym, wyszlo idealnie, nic sie nie marszczy, tak jak orginal :D .

 

Rady kolegi Filona bardzo mi pomogly, jak juz zdjalem podstopke, to problemem byl juz chyba tylko pedal gazu....

 

ktory okazal sie byc inaczej montowny jak np. w E36 ... :roll2:

 

Co do pedalu gazu w E36 : http://www.bmw-m.net/TechProc/replacepedal.htm

 

Zauwazcie adnotacje na gorze strony - E36 pedal jest podobno "jednorazowy", demontaz go spowoduje uszkodzenie klipsow :jawdrop: .

 

Na szczescie w E46 nie ...

 

W E46 najpierw musimy wyjac pedal z mocowania w podlodze - z tylu pedalu jest odchylany klips , jest to glowny, jeden z 3 klipsow- trzeba go odchylic (zwolnic) , pozostale 2 boczne po mocnym szarpnieciu pedalu powinny puscic (mozna je ew. z boku odchylic wkretakiem, wkladajac go miedzy pedal a wykladzine) ..

 

Ja poniewaz bylem pionierem to pozwolilem sobie nieco ulatwic sprawe - pocielem troszke stary dywanik ktory i tak poszedl do spalenia :mrgreen: :

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img267.imageshack.us/img267/9003/79471413uz5.jpg

 

Na takim elemencie blaszanym jest osadzony pedal ...

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img267.imageshack.us/img267/2444/57246272nh7.jpg

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img186.imageshack.us/img186/1013/86012979vw3.jpg

 

Wszystkie 3 klipsy na widoku ...

 

Jak juz wyjmiemy pedal z podlogi to nalezy go przekrecic w gore zeby byl +/- poziomo - wtedy wypustka na ciegnie trafi w kanalik na pedale i bedziemy mogli go zsunac w ciegna, przesuwajac go w prawo .

 

to tyle.

 

pozdr.

Piotrek

[Grubyszczecin97]

Dla potomnych w 2020,tydzień temu też przez to przeszedłem i da się ładnie bez wyciągania deski,nie sposób odróżnić jak była wymieniona po założeniu tunelu itd. :D

Gdyby ktoś miał jakieś pytania służę pomocą - facebook.com/tarsa1997 :8)