BMW z Anglii

[Dawidgrabarczyk]

Witam wszyskich!

 

Chciałbym poruszyć sprawe samochodów z wysp.Przebywam teraz w Anglii i codziennie jak jade do pracy mijam komis samochodowy a w nim piękna e38 740 :8) za 1500f.Naprawde ładna 96r. automat, jasna skóra 130 000mil przejechane.Tylko troche sie przestraszyłem jak zaczołem czytać tu na forum o ich awaryjności, zawieszenie itp. W Polsce zostawiłem e36 92r m40 :cry2: i powiem wam ze żadnych zasrzeżeń do niej nie miałem, więc jeśli z awaryjnością jest tak jak w e36 to świetnie :lol: .

 

Prosze o komentarz na co zwrócić uwage przy kupnie i jeszcze jedno może ktoś wie ile kosztuje przełożenie kierownicy na drógą strone w Polsce i jakie opłaty by mi doszły przy rejstracji samochodu z Anglii.

 

Pozdrawiam.

[cutthr0at]

ja bym ci radzil uwazac na cene jesli chodzi o te auta tutaj. Z regul jest tak, ze za co placisz to dostajesz. Ja widzialem 740 za 600 funtow(i to nie byl blad w druku) tylko ze nie miala MOTu i pare "drobnch" wad. Za swoja zaplacilem kilka tys. i poza tym ze musialem zmienic paski i nabic klimatyzacje(co zreszta pokryla gwarancja) wszystko jest perfekcyjne. Jak kupujesz z komisu to dowiedz sie czy udzielaja gwarancji na auto jak tak to nie masz sie czego obawiac:-D

[Dawidgrabarczyk]

Dzięki cutthr0at!

 

Czyli jeśli dobrze rozumie to jak komis daje gwarancje to płaci za wszystkie naprawy przez czas jej trwania?

Jeszcze jeśli byś mi mógł napisać jak z ubezpieszeniem oc w Anglii.

[cutthr0at]

ubezpieczenie to druga sprawa na ktora warto zwrocic uwage... bo auto znajduje sie w jednej z najwyzszych grup ryzyka w 17 na 20. Wszystko zalezy od firmy ubezpieczeniowej na moje auto przy 1 zniżce wyszlo mi 900funtow (74 miesiecznie) a jak sprawdzalem to potrafi wyjsc i ponad 1500 czyli wartosc nie najgorszego auta. Na 740 bedzie pewnie "troche" drozej. Z firm ktore moge polecic to churchill i direct line . Duze znaczenie jesli chodzi o ubezpieczenie ma twoj adres ( dlatego mam na adres kolegi bo jest okolo 300 funtow taniej).

 

jak komis daje gwarancje to płaci za wszystkie naprawy przez czas jej trwania?

 

W moim przypadku wyslalem im rachunki i dostalem czek ale jak w innych to wyglada nie wiem( moj kolega na pasata z 99`roku dostal 9miesiecy)

 

pozdrawiam i udanego zakupu zycze:-D

[FuBu]

Przy zakupie takiego samochodu , nie patrz na to ze jest on tani, wiecej wyjdzie Cie doprowadzenie tego samochodu to stanu uzywania, a znając zycie ten samochod pewnie stoi w komisie u Pakistanców, i wogole nie ma service history.

 

Ja za swoją e38 dalem 6k i wiem ze nie co przeplacilem bo moglem kupic ten sam rok nieco taniej, ale wychodze z przekonania ze lepiej zaplacic wiecej a miec 100% pewne auto. Mam full servic history tylko i wyłącznie z garazu BMW, jeden wlasciciel i auto dziala bez zarzutu.

 

Ubezpieczenia na tego typu samochody nie są tanie, ja place 66 miesięcznie, ale mieszkam na dzielnicy najmniejszego ryzyka, i samochod mam parkowany w garazu (to tez zmniejsza cene twojego insurancu) Ja ubezpieczylem w directline.co.uk i jestem zadowolony.

 

Pozdrawiam

[FuBu]

cutthr0at a czy wiesz ze ubezpieczając samochod na adres kolegi, musisz miec auto zarejestrowane na ten sam adres , albo zaznaczone w ubezpieczeniu ze samochod parkowany jest pod adresem kolegi, bo wtedy jezeli cos sie stanie pod Twoim domem (np rozbiją Ci szybe, bądz spalą czy okradną) to ubezpieczenie nie pokryje tego.

 

Musisz uwazać tez przy kontroli policji zeby sie nie "wkopać" , ubezpieczenia w anglii nie są takie proste jak sie wydaje, musisz ich poinformowac nawet o tym ze zmieniles "alumy" na inne niz standardowe i to rowniez podnosi cene twojego ubezpieczenia, jezeli tego nie zrobisz to w czasie wypadku czy to z Twojej czy nie Twojej winy ubezpieczenie nie pokryje kosztów.

 

pozdrawiam

[Protazy]

Z tego co sie orientuje to nie zarejestruja w Polsce auta z UK a przekladanie kierownicy raczej nie wychodzi tanio ok. 4000 tys moze byc wiecej w zaleznosci od samochodu. Tak mowil mi facet w polsce co niby przekladal, nie wiem na ile w tym prawdy bo samochodu nie widzialem, ale nawet po przelozeniu kierownicy na druga strone nie ma gwarancji zarejestrowania samochodu ze wzgledu na orzeczenie rzeczoznawcy.

[cutthr0at]

musisz miec auto zarejestrowane na ten sam adres , albo zaznaczone w ubezpieczeniu ze samochod parkowany jest pod adresem kolegi, bo wtedy jezeli cos sie stanie pod Twoim domem (np rozbiją Ci szybe, bądz spalą czy okradną) to ubezpieczenie nie pokryje tego.

 

a jaka to roznica czy wybija mi szybe pod moim domem czy 100km od miejsca zamieszkania?

 

musisz ich poinformowac nawet o tym ze zmieniles "alumy" na inne niz standardowe i to rowniez podnosi cene twojego ubezpieczenia

 

to tez wydaje mi sie zalezy od firmy ubezpieczeniowej w niektorych firmach byla taka opcja. W churchillu nie ma (chyba) znaczenia jakie masz felgi. Aczkolwiek przejże jeszcze warunki umowy, bo jak dotad ich nie czytalem :oops:

[Banol]

W kwestii gwarancji też bądź czujny. Przez 1,5 roku pracowałem jako sprzedawca w Irlandzkim komisie ( korzystaliśmy z usług angielskiej firmy sprzedającej gwarancje na używane samochody) Sprzedający ma kilka opcji przy wykupie gwarancji i rzadko decyduje się na ochronę' bumper to bumper' Może wyglądać dobrze a potem okazuje się, że masz gwarancję tylko na silnik i skrzynię. Poza tym, przebieg 130k, przy 96 roku, brzmi mało prawdopodobnie. W Anglii, jak zapewne wiesz, jest gdzie pojeździć:) Przyjeżdzały do nas cztero - pięcio letnie samochody z angielskiego importu, które miały po około 150k i to była norma...

Poza tym, na angielskim ebayu za ładne e32 trzeba zapłacić podobną kwotę. Zgodnie z przedmówcami, ominął bym ten wóz. co tanie, to z reguły drogie...

[frede36]

Powiem ci uwazaj to troche niska cena za to autko. Ja tez przebywam w angli mój znajomy kupił ostatnio 528i za dobra kase dojechł do domu (30mil) auto sie zagotowało dym z wydechu i co oczywiscie uszczelka pod głowicą do wymiany ale to jeszcze nic mechanik rozebrał silnk i głowca padnieta a w angli do bardzo duze koszty. Wiec uwazaj

 

POZDRO

[cutthr0at]

Poza tym, przebieg 130k, przy 96 roku, brzmi mało prawdopodobnie.

 

dlatego warto sprawdzic historie serwisu danego auta. Niektore komisy oferuja rowniez sprawdzenie przebiegu auta. Ja swoje kupilem w tym komisie.

 

i moge go z czystym sumieniem polecic

[velKosio]

jesli chodzi o przekladke z prawa na lewo, to darowalbym sobie. w aucie takiej jakosci nieuniknione stuki i skrzypanie pracujacej deski rozdzielczej doprowadza cie do szalu juz po 10 tysiacach.

 

nie uchodzi, po prostu nie uchodzi :)

[Dawidgrabarczyk]

Dzięki wielkie.

Komis prowadzi angol, autko ma pełną historie serwisu (nie widziałem jej ale angol twierdzi że była serwisowana do końca).Nie wiem czy oni też są tacy sprytni jak np. turcy w niemczech zeby kręcić liczniki :nienie: .

 

Dróga sprawa jest z ubezpieczeniem, dzwoniłem do Polski do Samopomocy i powiedzieli mi ze moge u nich ubezpieczyć samochód kupiony w Anglii i bez problemu moge jeździć po Anglii, liczy się na całą UE i wychodzi o wiele taniej niż Angielskie.

[cutthr0at]

Dróga sprawa jest z ubezpieczeniem, dzwoniłem do Polski do Samopomocy i powiedzieli mi ze moge u nich ubezpieczyć samochód kupiony w Anglii i bez problemu moge jeździć po Anglii, liczy się na całą UE i wychodzi o wiele taniej niż Angielskie.

 

:shock: powaznie??? a ile kosztuje??? Nie bedziesz mial problemow z oplaceniem Road Taxu? Nie wiesz moze jak wyglada pomoc ze strony "samopomocy" w przypadku gdy sie zdazy sie wypadek w angli, do jakiej kwoty pokrywaja szkody itp. Bo to by byla ciekawa opcaj nawet niech bedzie 3000tys. zl to i tak nie 900 funtow. :dance:

[Dawidgrabarczyk]

sorki ze tak długo :roll:

 

Dokładnie się nie dowiadywałem, zadzwoniłem tylko i zapytałem czy moge ubezpieczyć auto kupione w Anglii tez przymusu przekładania kierownicy.Babka powiedziała mi że bez problemu i ubezpieczenie będzie warzne w całej UE, dokładnie sie nie dowiadywałem.

[as]

takich fantazji to ja dawno nie czytałem :mrgreen:

 

co do ubezpieczalni proponuje sprawdzić www.screentrade.co.uk

a jak ma się zniżki (te z Polski też, ale ważne przez 12 miesięcy od daty wystawienia kwitu) to ta ubezpieczalnia www.pru.co.uk

 

Pozdrawiam