[e34] podłączenie sprzętu audio w Warszawie

[duchal]

Witam,

Poszukuję kogoś, kto za rozsądne pieniązki podłączy mi sprzęt grający w moim 525i z 1992 roku. Sprzęt to: głośniki 20 cm tył i 13 cm przód (są zrobione wszystkie otwory montażowe) + radio w kieszeni Bavaria C Reverse.

pozdrawiam

Duchal

[Roberto]

siema.

szczerze moge ci polecic firme ALL-CARS "kompleksowy warsztat somochodowy i car audio" na al. wilanowskiej "za dworcem poludniowym".

sam serwisuje tam swoje E-34, naglosnienie tez tam robilem.

autko jezdzi i gra znakomicie.

 

a co wazne jest TANIO i SOLIDNIE.......................................

[High-Tech]

A samemu ci się nie chce?

Ja ci mogę podłączyć.

U siebie kładłem sam, a taki burdel z kablami miałem.

Oczywiście kabelki pod tapicerką lecą elegancko.

 

Wystarczy garaż, lutownica itp.... i trochę chęci, żeby to miało ręce i nogi.

[High-Tech]

Nie myśl, że to jakaś amatorka.

Poprostu lubię podłubać.

No i w końcu inż. elektoniki będę teraz bronił.

 

ps. Za najtańszy alarm w warsztacie chcieli 500-600zł.

Przy czym sam alarm to ok.100zł.

Kupiłem za 200 nóweczkę elegancką i reszta została mi w kieszeni, bo sam sobie podłączyłem. Poza tym jestem przekonany, że "fachowiec" nie był by taki dokładny. Wszystko tak dopracowałem. I na pewno nie jest zrobione wg oklepanego schematu.

[GR]

High-Tech - wiesz, że można edytować własne posty ? :shock:

[saintman]

Kupiłem za 200 nóweczkę elegancką i reszta została mi w kieszeni, bo sam sobie podłączyłem. Poza tym jestem przekonany, że "fachowiec" nie był by taki dokładny. Wszystko tak dopracowałem. I na pewno nie jest zrobione wg oklepanego schematu.

 

A mozesz mi powiedziec, czy podlaczenie alarmu na tzw. choinke* jest trudne? Mam alarm podlaczony tradycyjnie i zastanawiam sie czy taka zmiana warta jest straty czasu i pieniedzy.

 

* - w czasie "wycia" alarmu mrugaja nie tylko kierunkowskazy ale i swiatla drogowe i mijania, z tylu stopy i wszystko inne co tylko moze oraz wyje klakson.

[Roberto]

:twisted: to jeszcze zalezy w jakim warsztacie zakladasz...

ja zakladalem alarm i system anty napadowy "z transponderem" i za montarz zaplacilem 100 pln.

zrobione jest bardzo profesjonalnie, wszystkie kable sa lutowane i izolowane termokurczami.

 

wydalem 100 ale pol dnia mialem wolne "nie brudzac rak".

ale zato zyskalem 24 miesiace gwarancji. :twisted:

[High-Tech]

SAINTMAN: Myślę, że zrobić na tzw. choinkę to problem duży nie jest, tym bardziej jak masz schemat instalacji. Ale czy to ma sens? Auto będzie się strasznie rzucało w oczy. Poza tym ciągnie takie coś trochę prądu i jak ktoś się kilka razy pobawi to może być problem z akumulatorem /jeśli masz jeden/.

 

ROBERTO: Ale ile dałeś /z ciekawości/ za alarm + montaż?

[Roberto]

siema

High-tech.... alarm zalatwil mi znajomy z hurtowni, zaplacilem 250 "cena sklepowa ok. 500" + 100 za montarz.