Doprowadzam 850i do porządku.

[KinceK]

Wyświetlacz mi się rozmył w komputerze pokładowym.Może ktoś z was ma taki komputerek do sprzedania? Chętnie kupie . Od wczoraj jestem właścicielem tego przepięknego samochodu , niestety jak to bywa ze starymi wydziwaczonymi bryczkami , trzeba coś przy nich zrobić , jeszcze jedna bolączka pali mi się check , chyba nie zawsze , może zancie jakiś warsztat w Warszawie lub okolicach, który by to zdiagnozował i w ogóle przejrzał z wiedzą a nie z młotkiem i stwierdzeniem zobaczmy co tutaj mamy , dzięki. Czy można gdzieś dostać oryginalne radio ? Edytowane 2 Lutego 2009 przez KinceK

[MArcin 850i]

Znikajace pixele to standard w e31. Ja nie spotkalem zadnej osemki w Polsce ze sprawnym wyswietlaczem oprocz mojego, bo mam nowy :) Nowy kosztuje 428USD :( http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=EG21&mospid=47330&btnr=62_0082&hg=62&fg=40

 

A jesli chodzi o check to mozesz rozczytac jaki komunikat wyswietla sie? Moze to byc drobnostka typu spalona zarowka od podswietlenia tablicy rejestracyjnej, zuzycie klockow hamulcowych itp.

[Robert-Lesiu BMW]

Na niemieckim ebay ,u naprawiają wyświetlacze za 45EURO

[KinceK]

To ja mam najbardziej rozmyty w Polsce i nie wiem w jakim języku , gdyż samochód był przeznaczony na rynek włoski . Na pewno z hamulcami jest coś nie tak bo się świeci kontrolka , ale podejrzewam , że po prostu klocki się skończyły , a to jest dokładnie ten egzemplarz , link na dole .

Dzięki chłopaki za pomoc , bałem się , że moje marzenia mogą się przeobrazić w koszmar , ale jak na razie jestem pełen optymizmu , najchętniej bym się gapił na ten samochód godzinami . Będę jutro kupował akumulatory jakie byście doradzili ,a i jakie świece i olej i ile oleju kupić , pewnie skrzynce też wymiana by się przydała , poczytam na forum może coś się znajdzie , pozdro ! http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2406311

[HeRz]

To ja mam najbardziej rozmyty w Polsce i nie wiem w jakim języku , gdyż samochód był przeznaczony na rynek włoski . Na pewno z hamulcami jest coś nie tak bo się świeci kontrolka , ale podejrzewam , że po prostu klocki się skończyły , a to jest dokładnie ten egzemplarz , link na dole .

Dzięki chłopaki za pomoc , bałem się , że moje marzenia mogą się przeobrazić w koszmar , ale jak na razie jestem pełen optymizmu , najchętniej bym się gapił na ten samochód godzinami . Będę jutro kupował akumulatory jakie byście doradzili ,a i jakie świece i olej i ile oleju kupić , pewnie skrzynce też wymiana by się przydała , poczytam na forum może coś się znajdzie , pozdro ! http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2406311

 

 

"AUTO NIE WYMAGA WKŁADU FINANSOWEGO !!!

" boshe co oni za durnoty pisza.... przecie wiadomo ze auto ktore ma tyle lat i troche przejechane jest troche zuzyte i trzeba cos wymienic...

 

 

GRATULUJE ŁADNEJ 8KI :)

[MArcin 850i]

a i jakie świece i olej i ile oleju kupić , pewnie skrzynce też wymiana by się przydała

 

Wchodzi 7,5 litra oleju, ja jezdze od poczatku na syntetycznym Mobil 5W50 i nie narzekam :)

 

Ladne autko :wink:

[TC]

a nie powinien być 10W40?

[MArcin 850i]

Nie znam sie na olejach, ja rozumuje to tak ze 5W50 zapewnia dobre smarowanie silnika zarowno w niskich temperaturach jak i wysokich. Jesli bym zalewal inny olej to Castrol 10W60... ale ja nie jestem znawca olejow silnikowych :wink:

[TC]

no właśnie ktoś wie czy można zalać taki olej?

[KinceK]

Mam naklejkę z ostatniego przeglądu , więc sprawdzę specyfikację , jeżeli będzie to olej starszej generacji to zaleje mobil 1 i tyle . Problem będzie jak jeździł na mineralnym to nie powinno się zalewać syntetyku , bo może wypłukać nagar i rozszczelnić silnik. Natomiast do skrzyni nie wiem co wlać , zwykły do automatu , czy jakiś konkretnego producenta . Też się uśmiałem z tego nie wymaga wkładu finansowego . Zdążyłem przejechać 3 kilosy na stację by okazało się , że właśnie się zagrzała a w układzie brakowało jakieś 5 litrów , a chwile później zabrakło prądu . Dla sprzedawcy 5 kafli to absolutnie żaden wkład finansowy , ale i tak się cieszę , że nie jest po żadnym poważnym dzwonie , widać po paru godzinach gapienia miejsca gdzie była naprawiana , ale nic czego się nie spodziewałem .

[MArcin 850i]

Do automatu trzeba lac olej klasy Dexron3. Ja np zalalem Elfmatic 21zl za litr. Jak bedziesz jechal na wymiane oleju to kup sobie 5 litrow tego oleju. I nie daj sie przekrecic na jakis olej w serwisie lany z beczki, tylko kaz zalac swoj olej. To samo z olejem silnikowym...

[as]

dokladnie, a sam Check tez mozna skasowac z tablicy rozdzielczej wciskajac pierwszy, lewy guzik na BC (nie jestem pewien chyba Verb.).

Ilosc wcisniec tego guzika, az do skasowania Check'a powie Ci ile komunikatow bledu odczytuje Twoj komp.

[KinceK]

dokladnie, a sam Check tez mozna skasowac z tablicy rozdzielczej wciskajac pierwszy, lewy guzik na BC (nie jestem pewien chyba Verb.).

Ilosc wcisniec tego guzika, az do skasowania Check'a powie Ci ile komunikatow bledu odczytuje Twoj komp.

 

 

 

Postaram się zrobić to jutro , mam narazie problem z prądem a raczej z jego brakiem , widziałem test i opisy gdzieś na forum , jutro po raz pierwszy wyjedzie na polskiej blaszce :D , czyli co jedna 8 więcej . A w ogóle ktoś wie ile jest w Wawie ?

[KinceK]

Dziś zmieniałem płyn w chłodnicy , olej w silniku zdecydowałem się na półsyntetyk mobil super s 10 w 40 , podejrzewam , że jeździł na mineralnym . Po wymianie płynu zagrzałem sinik żeby spuścić olej (ciepły lepiej spływa ) .

Niestety okazało się , że po chwili robi się ciśnienie w układzie i wywala płyn , pierwszym razem strzelił wąż i w 2 sekundy 10 litrów płynu rozprysnęło się po garażu , po kilku spojrzeniach na problem i eliminacji przyczyn padła diagnoza wiskoza( w najgorszym wypadku uszczelka po głowicą), zapomniałem dodać ten wąż był założony na ułamany króciec od chłodnicy , reszta króćca była w przewodzie , także skleiłem i jest ok . Teraz zrobię świece , a i jeszcze dwa filtry paliwa , mam na razie jeden ale są głupio ulokowane pod lewym tylnym błotnikiem , więc się nie zabieram , bo niewygodnie robić dwa razy . Powinni zwolnić wszystkich mechaników , którzy zajmowali się tym samochodem . Ciekawe ile jeszcze będzie działał mi na nerwy zanim zacznie sprawiać przyjemność ? Świece wybrałem NGK , niestety nie mieli 12 od ręki . Dobra nie działa mi ,aż tak bardzo . Miłość wszystko wybacza.

[KinceK]

Sorry , że znowu zawracam gitarę , ale jak Was nie pomęczę to będzie męczyło mnie. Niekiedy na nogi pasażera leci gorące powietrze , nawet przy włączonej klimie , dodam ,że przyciski od wentylacji prawej strony , troszkę się przycinają , ale przy odpowiednim stuknięciu odskakują i można jako tako przełączać , moje pytania jest takie :

 

1.Czy mogą się załączać sprzeczne ze sobą programy(chłodzenie , grzanie)?

2.Czy mogą się dostawać tam spaliny , albo gorące powietrze z okolic układu wydechowego , jest to wlot od konsoli środkowej ?

3. Czy mogła się nagrzewnica , zaciąć , samochód długo stał i miał wcześniej nie wystarczającą ilość płynu. Wiskoza nie działała i i tak wyrzucał płyn?

4.Czy może któraś z zapadek w układzie wentylacji nie chodzi we właściwy sposób?

5.Z innej beczki czy klima włącza się wam nawet jak jest wyłączona(bardzo sporadycznie)

 

To są moje dywagacje na ten temat , może skierujecie mnie na właściwą drogę.

[KinceK]

Może zrobimy jeden post tylko i wyłącznie na temat kosztów z wykazem wszystkich cen, najlepiej,żeby nie zaśmiecać posta jakby np. Marcin wystawił posta i aktualizował, o rzeczy, które wymienialiśmy, tudzież możemy wypisywać po kolei od siebie ale wydaje mi się,że pierwszy pomysł da większą przejrzystość, co wy na to?

 

Jednocześnie można by było wpisać najczęstsze usterki.

 

Jeszce jeden pomysł, możemy , też zrobić fotograficzną dokumentację napraw, jak będę wymieniał wahacz to pstryknę fotki i opiszę co i jak, sądzę, że to sie przyda. Może po paru latach powstanie... Sam naprawiam Bmw 8.

Pozdrawiam.

[KinceK]

Właśnie kupiłem 2 wahacze za niespełna tysiąc pln-ów szt. (na Narbutta), a tu na allegro widzę takie coś.

 

http://moto.allegro.pl/item210016905__nowe_wahacze_bmw_e28_e31_e32_e34_.html

 

Mimo takiej ceny nie odważyłbym się zamontować czegoś takiego, to nie jest wahacz to wahaczyk, bardziej nadaje się do dłubania w zębach niż do przenoszenia dużych obciążeń. Oryginalny jest z aluminium i jest kilka razy grubszy, pewnie i lżejszy. Ciekawe jak to się przenosi na zachowanie na drodze, o wytrzymałości nie wspomnę. :8)

[Robert-Lesiu BMW]

Widzę kolego że długa droga przed tobą :roll: Jak zaczynasz od kupowania wachaczy po super cenach to co będzie jak naprawdę będziesz musiał kupić coś nietypowego.Ale to twoje pieniążki a dzięki takim jak Ty osobą my możemy sobie pozwolić na kaprysy.

 

A teraz konkrety;

Co do grzania na nogi to pierwsza sprawa zobacz w jakim stanie są zaworki ciepła znajdują się przy serwie .To one zazwyczaj są przyczyną .

[Robert-Lesiu BMW]

A tak na marginesie całkowity koszt naprawy przedniego zawieszenia powinien zamknąć się w 1200zł wraz z robocizną ( bez amorków)

Więc :clap:

[KinceK]

Wcale nie żałuje, że kupiłem oryginały.Sprawdziłem dokładniej kosztowały 891,11 Po prostu nie ma bata, żebym wsadził podróbę, albo kombinował przerzucaniem wybitych gum z innych(tańszych) zamienników.

Mam bardzo duży stopień oryginalności w swoim samochodzie, łącznie z wydechem(nie jest podziurawiony jak sobie pewnie myślicie) i felgami. Brakuje mi tylko oryginalnego radia , w zestawie kluczy śrubokręta i klucza do świec, także wszystko zależy od podejścia do sprawy. Jak miałem e34 to wymieniałem łączniki stabilizatora na podróby i wymieniałem je co jakieś 10 tys , natomiast , jeżeli macie dostęp do oryginalnych części, po lepszych cenach, to chętnie wezmę kontakt. Przynajmniej zdobyłem je na drugi dzień po zamówieniu. Na robociźnie zaoszczędzę, bo do tej pory wszystko udało mi się zrobić samemu, oczywiście też dzięki waszej pomocy, za co jestem bardzo wdzięczny. A tak w ogóle to ktoś z was ma 100 % oryginał, bez przeróbek?

Tak czy siak, zbliżam się do końca walki i mam nadzieję, że na Mazurach zapoznacie się ze sprzętem i docenicie pracę jaką włożyłem w ten samochód, a jedynym moim zmartwieniem będzie to czy spadnie deszcz. :8) Pozdrawiam

[KinceK]

Według mnie zrobiłem dobrą inwestycję. Wydaję mi się, że samochód najpierw powinien być w 100 % sprawny, a dopiero potem można bawić się w bajery.

Przy tym dość szybkim samochodzie ważne jest :

a. Żeby trzymał się drogi(więc wymieniam wszystko co nie gra 2 rzeczy, to i tak nie dużo).Power is nothing without control.

b. Ważne,żeby hamował tak jak trzeba(całe szczęście mam prawie nowe klocki i tarcze). Nie wiedziałem w jakim są stanie a tu miła niespodzianka :D c. Silnik, po wymianach eksploatacyjnych przeszedł test z 2 złotówką, więc wszystko powinno być dobrze.

d. Reszta to kosmetyka, która wpływa na komfort tudzież wygląd. Więc wolę mieć sprawny samochód niż tylko piękny w ciekawej stylizacji.

 

Jak już wcześniej wspomniałem chce żeby mój samochód wyglądał tak jak w dniu w którym opuścił fabrykę(powiedzmy, że szanuje założenia konstruktorów), także wszelkiego rodzaju spojlery, czy też większe felgi są dla mnie kompletnie zbędnymi wydatkami i sprzecznymi z moimi założeniami w stosunku do tego samochodu. Pewnie tymi samymi kryteriami(mianowicie oryginalna specyfikacja samochodu) kierowali się"szukacze" dla tvn turbo wybierając akurat mój egzemplarz do programu Zakup kontrolowany, całe szczęcie, że bohater odcinka wybrał Hondę. A ja mogę się cieszyć moim Gran Turismo w dawnym stylu.

 

Nie mniej nie umniejszam wartości poprzerabianych 8-ek, też mi się podobają, niektóre nawet bardzo, ale mam w swojej kolekcji jeszcze w126 300SE i Golfa I cabrio Bel Air i oba są w 100% sprawne i oryginalne, łącznie z fabrycznymi radiami, więc odpicowana 850 ni jak wpisuje mi się w krajobraz, także jedynym priorytetem jest dla mnie stan techniczny samochodu i bezpieczeństwo podróżowania, więc nie zamierzam stosować żadnych półśrodków. :naughty:

 

Pozdrawiam wszystkich, nawet tych, którzy mają inne poglądy i oczekiwania wobec swojej 8-ki. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

[KinceK]

Wcześniej, rozstrzygaliśmy spór, oryginalne części zawieszenia, czy też zamienniki. A tu u kolegów na forum też przetoczyła się taka dyskusja. Zobaczcie ich doświadczenia. Wahacze na moim samochodzie były wymieniane po raz pierwszy(158000 90r.) Wniosek, niech każdy wyciągnie sam.

 

 

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=56079

[Robert-Lesiu BMW]

Nie możesz sugerować się ilością km na liczniku kolego .Z własnego doświadczenia wiem ( a przewija sie sporo BMW) że nie ma różnicy w nowym oryginale i oryginale po regeneracji .Po prostu w oryginałach masz te same elementy pracujące które kupujesz u nas jako wymienne części (gałki tuleje)

Ten sam producent .Więc nie ma znaczenia czy złoży to Helmut za 100 euro ,czy Andrzej w Polsce za 10zł.I dlatego są takie ceny.Jakość ta sama .

A przejechanie odpowiedniej ilości km .Trzeba by było takie same auta na takich samych kołach i aby poruszały się w tych samych warunkach po tych samych drogach.Wtedy można by stwierdzić jak się spisują.

Wniosek jak na początku.

Już dawno wszyscy wiedzą że 100000km w Europie to nie te same 100000km w Polsce.

[KinceK]

Pewnie, że wolałbym zregenerować stare na nowych gumach, niż wymieniać całe wahacze, natomiast problem powstał taki, że nigdzie nie mogłem znaleźć oryginalnych zestawów naprawczych(nie figurowały w spisie części). Co do przebiegu i żywotności to całkowicie się zgadzam, nie ma porównania na zachodzie zawieszenie wytrzymuje kilka razy dłużej z wiadomych względów.

[Robert-Lesiu BMW]

A szukałeś w BMW czy u producenta?

Bo BMW bazuje jeśli chodzi o zawieszenie na Febi-Bilstein