Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Czytam forum od dosyć dawna, jednak dopiero teraz postanowiłem napisać ten temat. Skłoniła mnie do tego refleksja czy ja do którejś z tych "grup" należę. Bardzo często używacie tych określeń, czy możecie się wypowiedzieć co one dla was znaczą? Pamiętajcie, że piszemy tylko o kierowcach samochodów a nie o kolegach z osiedla.

 

Jako autor i osoba szczerze zainteresowana oświadczam, że mam bmw z małym silnikiem 1,6 z wielkimi felgami (225/45/17), płomieniami z boku, wydechem ultera, z pełnym pakietem optycznym M (zderzaki, progi, listwy boczne, spoiler tył), bez znaczka m3 z tyłu, bez przyciemnianych szyb, z dwoma wzmacniaczami cewą i ogromnym głośnikiem niskotonowym w bagażniku, z zawieszeniem obniżonym więcej niż fabryka pozwala.

 

Co do stylu jazdy, jeżdżę kulturalnie, szybko, nie łamię przepisów poza jednym ;). Jeżdzę na wysokich obrotach (bo lubię odgłos mojego samochodu i dynamikę którą mi wtedy oferuje), czasami zdarza mi się przejść skrzyżowanie "bokiem" (ale tylko przy braku ruchu). Tylny napęd sprawia mi radość.

 

Zastanawia mnie czy w Waszych oczach na tej podstawie można zakwalifikować mnie do którejś z tych grup. Jestem ciekaw jakich odpowiedzi udzielicie. Jestem też ciekaw jak możecie scharakteryzować te grupy.

 

Moja opinia w skrócie:

Burak - ma najlepszą furę w mieście, nie umie prowadzić samochodu

Wieśniak - ma 20 letni samochód przypominający choinkę, wydech z rynny, zostawia na jezdni rudy ślad.

Dres - Wieśniak w dresie, z ogoloną głową, wielką ketą, wyprawiający karygodne czyny w swoim pełnoletnim samochodzie, który wygląda jak pół dupy zza krzaka

 

Pozdrawiam.

Teoria jest wtedy gdy wiesz wszystko, a nic nie chce działać.

Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, a nie wiesz dlaczego.


Ja łącze teorię z praktyką. Nic mi nie działa i nie wiem dlaczego !?

(moje pięć) (moje trzy tbd)

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Jak widzisz są tutaj młodzi i w dodatku z dysortografią :) Misiu pisząc coś takiego pokazujesz że sam jesteś nie tyle burakiem co szczylem który nie ma nic wspólnego z kulturą BMW. Dostałeś Beemkę od rodziców to się ciesz a nie obrażaj ludzi.

Co do określeń BURAK WIEŚNIAK DRES to zgadzam się w 100% z opisami :) natomiast jeżeli masz auto które jest zrobione profesjonalnie, jeździsz z głową to raczej nie klasyfikujesz się do żadnego z tych określeń. Osobiście nie podobają mi się jakieś płomienie czy innego rodzaju naklejki ale... wolność Tomku w swoim Autku :) Jeżeli nie Twoja BMW nie wygląda jak oblepiony naklejkami z płatków kukurydzianych złom, którym śmigasz 200km/h po mieście w pełnym ruchu to ja do Ciebie nic nie mam, lubisz płomienie szanuję to i zapewniam Cię że nie śmieję się z takich ludzi.

Co do śmiagania bokiem jak wspomniałeś...316stką to chyba na baardzo mokrej nawierzchni lub piasku :wink:

 

Pozdrawiam i jeżeli o mnie chodzi to nie klasyfikujesz się do żadnych z tych grup :)

 

Sam siebie nie klasyfikuję niech zrobią to inni :)

Opublikowano

Dla mnie osobiście BMW z silnikiem 1.6 to już totalne nieporozumienie. Te płomienie z boku to chyba jakiś joke. :D Połącznie tych dwóch rzeczy z łupanką od skrzynii/tuby + jazda na wysokich obrotach przy ulterze to już jest szczyt wszystkiego, a na pewno wieśniactwa, pozerstwa i kolejnego powodu na wyśmiewanie się z marki. :D

 

Oczywiście to tylko teoretyzowanie. Ja mam czarne BMW E36 Coupe, golę się na krótko, mam skrzynię w bagażniku i lubię szybko jeździć. Oceniając te słowa, mogę niewiele różnić się od mojej oceny Twojej osoby, a jednak w rzeczywistości jest zupełnie inaczej.

Opublikowano
abtar. od rodzicuw to chyba ty dostales ale mlotem po glowie ja sie urodziles aja pracuje w bmw imnie stac mi niemusza ´rodzice kupowac alta
Opublikowano

no i zaczęło sie burakowanie....

każdy robi co chce ,dresowi tez wolno byc dresem.....

 

jak dla mnie dżwiek i osiągi 1.6 o których wspominasz to lekki zarcik.....

pozatym ognie na bmw to juz profanacja... to pasuje do japońskich kosiarek a nie do niemieckich limuzyn :duh:

ale fakt - wolno ci,więc róbta co chceta

Ja chcieć,prosić o wiedzy...
Opublikowano (edytowane)
Szkoda ze nie masz jakis diod i naklejek ala calibra tim :lol: :lol: :lol: Edytowane przez bartpa
Opublikowano
abtar. od rodzicuw to chyba ty dostales ale mlotem po glowie ja sie urodziles aja pracuje w bmw imnie stac mi niemusza ´rodzice kupowac alta

:modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

Opublikowano
Losiu75 prosze na przyszlosc uzywaj cenzuralnych slow. Na tym forum nie przeklinamy.

 

Akurat to słowo wyrażało moje emocje,jakich doznałem po przeczytani tekstu o płomieniach :norty: .Na pewno każdy kto to przeczytał tak zareagował.

Opublikowano
A ja chyba zaliczam się do dresiarzy: codziennie chodzę w dresie, golę się na krótko, chodzę na silownię i mam czarne Bmw :P . Muszę jednak dodać że dres noszę głównie z powodu mojego zawodu( nauczyciel wf), ale nie powiem to bardzo wygodny strój, głowę gole na krótko bo tak lubię i tak mi ładnie , na siłownie chodzę zeby utrzymać trochę kondychę a BMW kupiłem sobie bo to zaje...te auto.
Opublikowano

A ja myślę, że pierwszy post to prowokacja.

 

I nie uwierzę póki nie zobacze fotki tych płomieni :P

 

A jeśli temat się ciągnie to podaje swoje własne definicję:

 

BURAK - gość ładnie zakompleksiony, który na każdym kroku uważa i stara się stwarzać jakieś pozory, aby nikt tak go nie ocenił jak on sam siebie. Stąd się bierze posiadanie rzeczy lub robienie czynności zupełnie odmienne od jego własnej zdołowanej natury, byleby tylko odwrócić czyjąś uwagę od siebie.

 

WIEŚNIAK - gość który nie umie się zachować stosownie do sytuacji, starając się zdobyć aprobatę u osób go otaczających, zabiera się za żarty, dowcipy nie na miejscu, często robi z siebie przez to pajaca. Wszyscy się śmieją, on jest zadowolony, z tymże nie zdaje sobie sprawy, że to śmieją się z niego, a nie z dowcipu. NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z POCHODZENIEM.

 

DRESIARZ - teg nigdy nie wiedziałem :) . Bezpośrednio to gość który na każdą okazję nosi dres.

 

Nie ma tu mowy o posiadanym aucie.

 

Hehe, taka dygresja... Lekki temat, wolna odpowiedź. :wink:

"... Jednością Silni, Rozumni Szałem... "
Opublikowano (edytowane)

Jak ktos lata po centrum na odcince, z muza na full a potem beczy dookola "ze nie jest lubiany :( ", ze inni tego nie akceptuja, to ja nie wiem co napisac :)

 

To jest zaklocanie spokoju :!:

Edytowane przez hruhru
Opublikowano

To nie jest żadna prowokacja. To jest mój samochód.

 

http://images7.pictiger.com/thumbs/74/54805fd9d86bfb61b05f831fa2e5d274.th.jpg

 

Uważam, że on jest piękny :oops:. Kupiłem ten samochód dlatego, że nigdy nie spotkałem się z ładniejszą trójką. Nawet do płomieni się przyzwyczaiłem i nie mam zamiaru ich ściągać.

 

Został taki zrobiony we Francji, ulter został zamontowany już w Polsce. Wydech nie dudni. Do 3k obrotów ciężko go usłyszeć. Co do śmigania bokiem. Uwierzcie mi, da się. Byłem kiedyś na szkoleniu organizowanym przez SJS (Szkoła Jazdy Subaru) na torze w Kielcach. Tam przekonałem się, że nawet wyśmiewane przez Was 1600 radzi sobie ładnie na łukach.

 

jak dla mnie dżwiek i osiągi 1.6 o których wspominasz to lekki zarcik.....

pozatym ognie na bmw to juz profanacja... to pasuje do japońskich kosiarek a nie do niemieckich limuzyn

Nie wiem jak mam Ci to wytłumaczyć, ale mój samochód zdecydowanie inaczej przyśpiesza, kiedy wciskam gaz na dwójce przy 4 tysiącach niż gdy wciskam gaz na czwórce przy 2 tysiącach. Tak, dynamika jest zdecydowanie lepsza przy wyższych obrotach. A co do dźwięku, to jest to chyba sprawa względna. Ja bardzo lubię odgłosy Ultera. Nie wiem dlaczego miałby to być żart.

 

Nie ma tu mowy o posiadanym aucie.

Moim zamierzeniem było, żeby także przyporządkować te określenia do posiadanych samochodów

 

Jak ktos lubi leciec przez centrum na odcince, z muza na full a potem beczy dookola "ze nie jest lubiany :( "

Że niby, że ja "beczę" :D ?

 

Fajnie, że temat cieszy się zainteresowaniem. Czekam na Wasze dalsze opinie.

Teoria jest wtedy gdy wiesz wszystko, a nic nie chce działać.

Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, a nie wiesz dlaczego.


Ja łącze teorię z praktyką. Nic mi nie działa i nie wiem dlaczego !?

(moje pięć) (moje trzy tbd)

Opublikowano

:)

 

Tyle ile widać na zdjęciu, to naprawdę ładny COMPACT. Osobiście te płomienie to bym zerwał już przed wjazdem do Polski. Kwestia gustu.

 

Co do klasyfikacji po aucie. Ja bym określił jak już to po "dorabianiu" auta, niż po samym modelu. Tu opieram się na Calibrach i Kadetach z szeroką gamą udoskonaleń. Na osiedlu stoi Calibra i ma dospawane do maski niby dwa wloty chłodzące powietrza... Z tym, że te "wloty" są otworem nie w tą stronę co trzeba :) Zawsze jak przechodzę to napawa mnie to dobrym humorem. Tymbardziej, że to nie jedyny objaw "tuningu".

 

Sama marka, model to nie, ale już np końcówka wylotowego z TESCO to mnie przeraża (przepraszam, nakładka na końcówkę). Albo czego nie rozumiem, to zaspawana część pod tablice w tylnej klapie bagażnika w Golfach (Kadetach również), a tablica na plastikowe zaciski. :duh: Uważam, że wszystko można robić, ale robić to z klasą, a niestety jeśli chodzi o bawienie się samochodami, często tak jest, że aby była klasa musi być pierw kasa. Każda forma prowizorki, dla mnie świadczy o BURACTWIE.

"... Jednością Silni, Rozumni Szałem... "
Opublikowano
To nie jest żadna prowokacja. To jest mój samochód.

 

http://images7.pictiger.com/thumbs/74/54805fd9d86bfb61b05f831fa2e5d274.th.jpg

 

Uważam, że on jest piękny :oops:. Kupiłem ten samochód dlatego, że nigdy nie spotkałem się z ładniejszą trójką. Nawet do płomieni się przyzwyczaiłem i nie mam zamiaru ich ściągać.

 

Fajnie, że temat cieszy się zainteresowaniem. Czekam na Wasze dalsze opinie.

 

Hahaha - to mają być płomienie? :lol: - osobiście jestem przeciwnikiem winyli na samochodzie, ale to co ty masz to w sumie takie drobny akcent - tak wyglądają płomienie: http://www.autotoys.com/pics/thumbs/t_011146.jpg - u ciebie jest to na tyle delikatne, że nawet mi się podoba. A ci co krytykowali pewnie szoku doznali, bo spodziewali się czego innego.

 

Wydech - no mniejszego nie było - toż to nie grzmiący tłumi z autobusu, ale normalny wydech do takiego silnika.

 

Subwoofer - od kiedy posiadanie go w samochodzie jest wieśniactwem - qrka to po co ja u siebie montuję...

 

Normalne auto - a mocniejszy silnik - łatwo powiedzieć - nie zawsze się trafi, a zwykle trzeba sporo dopłacić... Ogólnie :cool2:

Opublikowano

Prawda, spodziewałem się czego innego...

 

Opisałeś to w takiej formie, że po przeczytaniu Twojego całego opisu, naprawdę pierwsza reakcja to nic innego tylko " :duh: ", a tu naprawd\ę miła niespodzianka. Co do latania bokiem 1.6, to potwierdzam, nie wiem jak w inncyh budach, ale COMPACT potrafi wywinąć dupskiem, sam się o mało co nie nadziałem na Scanie przy zakręcie. Na moje szczęście kierowca dostawczaka, miał szeroko oczy otwarte i widział, że moje auto tworzy swoją własną trajektorię...

"... Jednością Silni, Rozumni Szałem... "
Opublikowano
abtar. od rodzicuw to chyba ty dostales ale mlotem po glowie ja sie urodziles aja pracuje w bmw imnie stac mi niemusza ´rodzice kupowac alta

 

Zauważyłem dziwną prawidłowośc a mianowicie dużej ilości przypadków jeżeli ktoś lekko na kogoś wjedzie, urazi bądź obrazi to osoba atakowana "odgraża" się że "mój znajomy pracuje lub pracował przez 50 lat w BMW" albo jak w tym przypadku sam atakowany pracuje w BMW. No cóż misiu84 tylko pogratulować pracy !! Tego co o mnie napisałeś nie będe komentował, myślę że pokazałeś kim jesteś pisząc coś takiego. POZDRAWIAM !!

 

Co do Compacta to jak widać mile zaskoczyłeś :) szczerze też sobie inaczej Twoją BMW wyobrażałem :)

Opublikowano

 

Hahaha - to mają być płomienie? :lol: - osobiście jestem przeciwnikiem winyli na samochodzie, ale to co ty masz to w sumie takie drobny akcent - tak wyglądają płomienie: http://www.autotoys.com/pics/thumbs/t_011146.jpg - u ciebie jest to na tyle delikatne, że nawet mi się podoba. A ci co krytykowali pewnie szoku doznali, bo spodziewali się czego innego.

 

Taa,przydała by sie jeszcze piłeczka golfowa na tylną szybe,i ślady dziur po kulach na błotnik.

Opublikowano
Jak ktos lata po centrum na odcince, z muza na full a potem beczy dookola "ze nie jest lubiany :( ", ze inni tego nie akceptuja, to ja nie wiem co napisac :)

 

To jest zaklocanie spokoju :!:

 

Ciekawe jakie to centrum, chyba to jest centrum miasta do 100 mieszkańców :lol:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie ważne kim jesteś-może nikim z twojej listy a może każdym,to zależy tylko i wyłącznie od twojego charakteru i takiego jakimi cię ludzie postrzegają.Jak dla mnie to mas bardzo ładnego compacta-nawet z tymi płomieniami nie ma tragedii,ale to już indywidualna sprawa.
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.